Nie, "pakiet wyborczy" na stronie w domenie bialystok.pl nie był próbą podszycia się pod urząd miasta

Domeny regionalne każdy może sobie założyćShutterstock

Na witrynie s3.bialystok.pl opublikowano wzór "karty wyborczej", jaki ma niby obowiązywać w głosowaniu korespondencyjnym. Domena sugeruje, że to strona Urzędu Miejskiego w Białymstoku. Miasto oskarżyło właściciela witryny o próbę podszycia się pod magistrat, internauci pisali o wycieku, a media o próbie trollingu. Nie jest to prawdą.

Plik o nazwie pakietwyborczy.pdf. pojawił się 5 maja na stronie s3.bialystok.pl. Zawierał wzory dwóch dokumentów, które jakoby mają być dostarczane przez listonoszy w wyborach korespondencyjnych: karty wyborczej i oświadczenia o głosowaniu tajnym.

Wzór karty z pliku pakietwyborczy.pdf

Nie wiadomo, czy są to obowiązujące wzory obu dokumentów. Na pewno nie odpowiadają wzorowi karty do głosowania, jaki 24 lutego określiła Państwowa Komisja Wyborcza. Przypominają kartę, którą pokazał 30 kwietnia kandydujący na prezydenta Stanisław Żółtek. Informował wtedy, że dostał ją od pracownika firmy zajmującej się kompletowaniem pakietów wyborczych.

Jak wyglądają karty do głosowania, których druk zlecono Państwowej Wytwórni Papierów Własnościowych, oficjalnie nie zaprezentowano.

"Ktoś próbuje się podszyć pod oficjalną stronę Miasta"

Strona s3.bialystok.pl odsyłała do oficjalnego portalu Urzędu Miejskiego w Białymstoku. Z tego powodu wiele osób uznało, że plik pakietwyborczy.pdf to wyciek z witryny urzędu. Autor serwisu dobreprogramy.pl pisał: "Plik, o którym mowa, nosi wymowną nazwę pakietwyborczy.pdf i znajduje się na – tutaj uwaga – serwerze należącym do Urzędu Miasta w Białymstoku. Zaindeksowało go kilka wyszukiwarek".

Portal Onet.pl w tekście pt. "Białystok: Karta wyborcza na stronie Urzędu Miasta? "Ktoś próbuje się podszyć"" napisał: "Można już sobie wydrukować kartę do głosowania w wyborach prezydenta RP, wystarczy ją pobrać ze strony oficjalnej Urzędu Miasta Białegostoku, gdzie została umieszczona - taka wieść gruchnęła dziś w sieci. Okazuje się, że to fejk. Prawdopodobnie ktoś chciał sobie w ten sposób zażartować, 'udając' oficjalną domenę miasta". Następnie autor tekstu w Onecie opisuje, powołując się na stronę instalki.pl, jak doszło do "tego oszustwa, określanego często mianem trollingu".

Jak mają wyglądać wybory korespondencyjne? Wciąż nie wiadomo
Jak mają wyglądać wybory korespondencyjne? Wciąż nie wiadomoFakty po południu

Rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego w Białymstoku Anna Kowalska zarówno w rozmowie z Konkret24, jak i w oficjalnym komunikacie na stronie magistratu zaprzeczyła, że domena s3.bialystok.pl należy do urzędu miasta lub jest przez niego zarządzana.

"Ktoś próbuje podszyć się pod oficjalną stronę Miasta, wykorzystując w swojej domenie naszą nazwę. To jest domena przekierowująca na stronę Miasta, co sugeruje, że zamieszczony tam plik znajduje się na serwerze miasta. A to nie jest prawda" – przekazała. "Strona zawiera m.in. pakiet wyborczy. Oświadczamy, że to nie są treści zamieszczane przez pracowników Urzędu Miejskiego w Białymstoku. Prosimy naszych czytelników o ostrożność i uważne sprawdzanie adresów stron" – czytamy w komunikacie.

Rzeczniczka przekazała ponadto, że sama domena bialystok.pl formalnie nie jest zarządzana przez urząd, tylko przez Naukową i Akademicką Sieć Komputerową – NASK.

Jak sprawdziliśmy, historia z plikiem pakietwyborczy.pdf na witrynie s3.bialystok.pl to nie wynik niedopatrzenia pracowników magistratu, próba podszycia się pod oficjalną samorządową witrynę ani trolling. Powodem takich twierdzeń był fakt, że witryna rzeczywiście przekierowywała na stronę urzędu miasta. Ale jest legalna.

"Szukałam łatwej do zapamiętania nazwy"

Zapytaliśmy NASK, jak to możliwe, że ktoś zarejestrował subdomenę w ramach adresu bialystok.pl, by potem wstawić własną treść.

Odpowiedź z NASK obala twierdzenie o podszyciu się pod stronę miasta. "Nazwy w domenie regionalnej bialystok.pl każdy może zarejestrować – nie zakupić – u rejestratorów domen internetowych, a nazwa 's3' w domenie bialystok.pl została zarejestrowana przez prywatną osobę" – przekazał nam Bartosz Loba, dyrektor ds. komunikacji i PR w NASK.

Dodał, że mimo przekierowywania ze strony s3.bialystok.pl na oficjalną witrynę białostockiego urzędu miasta, nie jest ona hostowana, a więc jej zasoby nie znajdują się na serwerach ani w Urzędzie Miejskim w Białymstoku, ani w NASK.

Eksperci jednym głosem: wybory 10 maja niemożliwe do przeprowadzenia
Eksperci jednym głosem: wybory 10 maja niemożliwe do przeprowadzeniaFakty po południu

Wieczorem we wtorek 5 maja plik pakietwyborczy.pdf zniknął ze strony, a pojawiło się tam wyjaśnienie właściciela podającego się za kobietę, wynajmującego serwer.

Właściciel subdomeny zapewnia, że nie miał na celu dezinformowania, a wybranie domeny bialystok.pl było przypadkowe. "Nie jestem autorką PDFa, znalazłam go w internecie i wrzuciłam na swój serwer" – pisze, nie ujawniając swojej tożsamości. "Nie jestem w żaden sposób powiązana z Białymstokiem, żadną instytucją ani urzędem. Nazwę wybrałam prawie pół roku temu, kiedy szukałam jakiegoś miejsca na pliki oraz chwytliwej, łatwej do zapamiętania nazwy. S3 w nazwie jest nawiązaniem do popularnej usługi Amazon Web Services służącej do przechowywania danych, Amazon S3" – wyjaśnia.

Domeny regionalne są dostępne

Domena bialystok.pl jest jedną z kilkudziesięciu domen regionalnych zarządzanych przez NASK. Innymi wymienionymi w Krajowym Rejestrze Domen są m.in. katowice.pl, mazowsze.pl, rzeszow.pl.

Zajęcie domeny regionalnej zarządzanej przez NASK nie oznacza jednak, że nikt nie może zarejestrować w sieci adresu zawierającej dodatkowy człon przed nazwą tej domeny. Wystarczy znaleźć wolną nazwę – typu: przyklad.bialystok.pl - i zgłosić chęć rejestracji takiego adresu u jednego z autoryzowanych przez NASK rejestratorów. Po dokonaniu opłaty można zamieszczać swoje treści na tej stronie.

Każdy może zarejestrować subdomenę regionalną, dodając jakiś człon przed nazwą tej domeny

NASK za pośrednictwem zewnętrznych rejestratorów daje taką możliwość każdemu użytkownikowi sieci i w tym sensie nie są one chronione tak jak np. rządowe domeny gov.pl, do których nie da się zarejestrować subdomen. Zgodnie z cennikiem na stronie NASK rejestracja domeny regionalnej kosztuje 2,40 zł, a jej przedłużenie na kolejny rok 10 zł.

Nie wszystkie miasta wojewódzkie mają swoje domeny regionalne w NASK, ponieważ nikt nie nakłada na nie takiego obowiązku. Przykładowo Urząd Miasta Katowice wykorzystuje adres katowice.eu, a magistrat w Lublinie - lublin.eu (domena eu nie jest zarządzana przez NASK). Z kolei Urząd Miasta Stołecznego Warszawy ma stronę um.warszawa.pl - czyli działa ona pod nazwą "um" w ramach domeny regionalnej warszawa.pl.

Domeny regionalne zarządzane przez NASK - poza białostockim urzędem - wykorzystują magistraty m.in. w Opolu, Szczecinie czy Wrocławiu.

Spis domen regionalnych

Ponieważ właściciel strony s3.bialystok.pl, poza wgraniem na serwer pliku z rzekomym pakietem wyborczym, ustawił tam odsyłacz do oficjalnej strony Urzędu Miejskiego w Białymstoku - internauci uznali, że to magistrat stoi za opublikowanymi plikami.

Reakcja tylko przy zgłoszeniu

NASK miał wcześniej informację, że nazwa s3.bialystok.pl została zarejestrowana w tej domenie regionalnej, jednak to tylko jedna z wielu nazw, jakie abonenci rejestrują w tego typu domenach. Instytut uznał, że nie ma powodów, by usuwać s3.bialystok.pl.

W regulaminie rejestracji domen zamieszczonym na stronie NASK podkreślono, że przy rejestracji oferent "zapewnia, że dane w niej zawarte są prawidłowe, a złożenie oferty i wykonywanie umowy nie powoduje naruszenia praw osób trzecich lub przepisów prawa, w tym w szczególności, że nazwa domeny nie będzie wykorzystywana do rozpowszechniania złośliwego oprogramowania, zarządzania botnetami ani do phishingu".

NASK zastrzega także, że "nie dokonuje badania, czy zawierając lub wykonując umowę, abonent narusza prawa osób trzecich lub jakiekolwiek przepisy prawa". Instytut zobowiązany jest reagować tylko w momencie, gdy ktoś zgłosi się do niego z takim zastrzeżeniem.

Dlatego po nagłośnieniu 5 maja informacji o pliku pakietwyborczy.pdf na domenie regionalnej, po pytaniach z Konkret24 i wydaniu oświadczenia przez Urząd Miejski w Białymstoku pracownicy NASK podjęli interwencję. Po południu 5 maja poinformowano nas, że "sprawa zgłoszona została do zespołu CERT Polska, który zajmuje się naruszeniami w sieci, w tym także publikuje listę ostrzeżeń przed przestępczymi domenami".

Co z wyborami 10 maja? Sasin i Dworczyk: termin trudny do zrealizowania
Co z wyborami 10 maja? Sasin i Dworczyk: termin trudny do zrealizowaniaFakty po południu

Eksperci z CERT potwierdzili nam, że przeprowadzili niezbędne analizy dotyczące strony. Nie została ona jednak wpisana na listę ostrzeżeń przed niebezpiecznymi stronami. Oznacza to, że nie służyła do wyłudzania danych osobowych, danych uwierzytelniających do kont bankowych i serwisów społecznościowych. Ani wgranie pliku na wynajmowany serwer, ani dodanie przekierowania do strony białostockiego urzędu nie było też naruszeniem regulaminu rejestru domen opracowanego przez NASK.

"Wyszukiwarki zaczęły indeksować"

Posiadacz serwera zarzeka się w swoim wyjaśnieniu, że nie chciał wywołać zamieszania, dając odnośnik do strony urzędu. "Nie planowałam wskazania źródła dokumentu na jakikolwiek "wyciek", nie chciałam też sugerować, że moja strona jest w jakikolwiek sposób powiązana z UM Białegostoku" – pisze w oświadczeniu. "Przekierowanie było przez jakiś czas ustawione (aż do dzisiaj, per Web Archive), ale kompletnie od niechcenia, ponieważ nie miałam pomysłu na stronę główną serwera. Obecnie przekierowanie jest usunięte" – zapewnia.

Dodanie przekierowania na stronę urzędu "od niechcenia" spowodowało oskarżenia wobec białostockiego magistratu o wyciek.

Właściciel s3.bialystok.pl tłumaczy także, dlaczego w ogóle umieścił plik na swojej stronie: "Stwierdziłam, że PDF został profesjonalnie zrobiony i mimo że byłam sceptycznie nastawiona do jego wierzytelności, zrobiłam jego kopię u siebie, ponieważ mógł zniknąć z internetu" – pisze. "Niestety, okazało się, że wyszukiwarki zaczęły go indeksować i podczas gdy ja poszłam spać, ludzie na Twitterze oraz innych portalach społecznościowych zaczęli podawać link do siebie nawzajem" – dodaje.

Zapewnia, że nie była to zaplanowana akcja i nie zna oryginalnego twórcy pakietu ani jego zamiarów. Na koniec apeluje: "Proszę, nie używajcie tego dokumentu w celach dezinformacyjnych".

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24

Nagranie mężczyzny niosącego czerwono-czarną flagę przez centrum miasta wywołało w sieci gorącą dyskusję. Internauci spierali się o to, czy sceny pochodzą z Polski - tak jak sugerował popularny wpis, czy zza zagranicy. Wyjaśniamy więc.

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Komisja Europejska rzekomo przyznała, że zaszczepieni przeciw COVID-19 służyli za "szczury laboratoryjne". Tyle że nie są to słowa KE. Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz i co pomija.

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24

Po burzliwych obradach Rada Warszawy zdecydowała, że nocny zakaz sprzedaży alkoholu zostanie wprowadzony tylko w części miasta i to na zasadzie pilotażu. Prezydent Rafał Trzaskowski twierdzi, że tak zrobiło wiele innych miast. Sprawdzamy słowa prezydenta stolicy. Pokazujemy też, gdzie w Polsce jest zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22.

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

"Czwarty rozbiór Polski", "Tuskowi chodzi o to, żeby wyprzedać Polskę do reszty" - to komentarze internautów na informację o potencjalnym przejęciu polskiej kopalni przez spółkę założoną w Ukrainie. Politycy opozycji piszą o "rozprzedawaniu Polski" i krytykują brak reakcji rządu. Tylko pomijają istotny fakt, o którym mało Polaków wie.

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

Źródło:
Konkret24