"Nie znałem w ogóle jego", czyli nieścisłości w tłumaczeniach Mariana Banasia


Po emisji odcinka "Superwizjera" TVN, dotyczącego nowego prezesa NIK Mariana Banasia, jego kamienicy i niejasnych powiązań z krakowskimi gangsterami, były minister finansów odniósł się w wywiadach dla państwowej telewizji i radia do zdarzeń przedstawionych w reportażu. Czy jego tłumaczenia są jednak spójne oraz czy znajdują potwierdzenie w ogólnodostępnych dokumentach dotyczących tej sprawy? Sprawdziliśmy.

W reportażu "Pancerny Marian i pokoje na godziny" dziennikarze "Superwizjera", wychodząc od sprawdzanego przez CBA oświadczenia majątkowego Mariana Banasia, pokazali, jak w krakowskiej kamienicy, która w ostatnich latach należała do wybranego w sierpniu nowego prezesa NIK, funkcjonuje pensjonat na godziny.

W recepcji dziennikarz Bertold Kittel trafił na jednego z braci K., którzy zajmują się w stolicy Małopolski prowadzeniem agencji towarzyskich. Z ustaleń "Gazety Wyborczej" wynika, że był to Janusz K., pseudonim Paolo, w przeszłości skazany za udział w pobiciu z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Mężczyzna w obecności dziennikarza zadzwonił, jak sam zasugerował, "do Banasia", z którym ustalał, co ma odpowiedzieć na zadane pytania.

"Pancerny Marian i pokoje na godziny". Pierwsza część reportażu "Superwizjera"
"Pancerny Marian i pokoje na godziny". Pierwsza część reportażu "Superwizjera"Superwizjer TVN

Dwa dni po emisji reportażu Marian Banaś odniósł się do przedstawionych w "Superwizjerze" faktów w programie "Gość Wiadomości" w TVP Info, a dzień później swoje wytłumaczenia przedstawił w wywiadzie dla Programu III Polskiego Radia. Przyznał, że mężczyzna z pensjonatu dzwonił właśnie do niego.

"Poznałem go" vs. "Nie znałem w ogóle"

Ważną kwestią poruszoną w obu wywiadach były potencjalne powiązania i znajomość prezesa NIK z gangsterem, którego dziennikarz "Superwizjera" spotkał w recepcji hotelu i który dzwonił do Banasia.

W "Gościu Wiadomości" szef NIK wyjaśniał, że wynajął kamienicę "młodemu człowiekowi", który planował otworzyć w środku hotel (z ustaleń "Superwizjera", a także z ksiąg wieczystych wynika, że chodzi o Dawida O.), a mężczyzna spotkany w recepcji to ojciec kontrahenta. - To nie jest żaden dobry znajomy. Ja zresztą nie utrzymuję żadnych bliższych kontaktów z tamtym środowiskiem - odpowiadał na pytania o związki z mężczyzną. - Ten, którego pokazano właśnie w "Superwizjerze", to jest ojciec tego młodego człowieka, który wynajął mój dom pod działalność hotelową - dodawał.

Z ustaleń oko.press wynika, że Janusz K. to ojczym Dawida O.

Dopytany, czy poznał mężczyznę z hotelu (czyli Janusza K.) wtedy, kiedy próbował wynająć kamienicę, odpowiedział:

Poznałem go właśnie w tych okolicznościach, kiedy zawarłem z tym młodym człowiekiem umowę i on [jeden z braci K. - red.] wtedy tam przychodził czasem ze swoim synem [Dawidem O. - red.]. Także wtedy go poznałem i to tyle, co z tym człowiekiem miałem wspólnego. I jak sprawdzałem stan mojej nieruchomości, to czasem tam też go widziałem. Marian Banaś, 23.09.19

Kilkanaście godzin później Marian Banaś był gościem porannego wydania programu "Zapraszamy do Trójki" w programie III Polskiego Radia. Tam również zapytano go o znajomość z krakowskim gangsterem. Odpowiedź jednak nieco różniła się od tej udzielonej w studiu telewizyjnym:

To nie był ani mój znajomy bliższy. Nie znałem w ogóle jego, a już na pewno jego braci, których przedstawiono jako byłych kryminalistów. To jest absolutnie nadużycie. Ja nie mam z tym nic wspólnego. Tych ludzi na oczy nie widziałem. Marian Banaś, 24.09.19

Trudno z tej wypowiedzi jednoznacznie wywnioskować, o jakich "jego [Janusza K. - red.] braci" chodzi Marianowi Banasiowi. Być może chodzi o jednego brata.

Do tego komentarza Mariana Banasia na antenie TVN24 odniósł się autor reportażu Bertold Kittel. - Z osłupieniem słuchałem tego, że on w telewizji publicznej mówi, że utrzymywał relacje wcześniej z tym człowiekiem, bo tam jeździł do tej kamienicy. (...) Ale generalnie przyznał, że tam bywał. To też mnie szalenie zaskoczyło, że on może mówić, że nie wiedział, kim ten człowiek był - komentował dziennikarz.

Cała rozmowa z Bertoldem Kittelem o aferze wokół szefa NIK
Cała rozmowa z Bertoldem Kittelem o aferze wokół szefa NIKtvn24

"Nie podjąłem rozmowy" vs. wymiana zdań z gangsterem

W kontekście domniemanej znajomości z jednym z braci K., Banasia proszono także w publicznych mediach, aby potwierdził, że nagrany przez Bertolda Kittela gangster rzeczywiście dzwonił właśnie do prezesa NIK.

Bohater reportażu odpowiedział, że "w momencie, kiedy zawarł umowę, to dał temu młodemu człowiekowi [Dawidowi O. - red.] telefon na wypadek, gdyby była jakaś awaria, coś się działo z tą nieruchomością, żeby miał ze mną kontakt".

Być może mu przekazał do mnie telefon, on do mnie zadzwonił, ale ja właściwie rozmowy żadnej nie podjąłem. Marian Banaś

W podobnym tonie Banaś wypowiadał się o tej sytuacji także dla Polskiego Radia. Na pytanie, czy były minister rzeczywiście wtedy otrzymał taki telefon, odpowiedział, że "oczywiście, ale ja telefon przekazałem nie jemu, tylko przekazałem najemcy, czyli jego synowi".

A być może syn przekazał swojemu ojcu [...] i on zadzwonił, ale ja nie podjąłem rozmowy, zaraz tę rozmowę skończyłem, byłem bardzo zajęty i nie miałem możliwości, nie chciałem w ogóle z tym panem rozmawiać. Marian Banaś

Rozmowa została jednak zarejestrowana przez dziennikarza "Superwizjera". Ze strony dzwoniącego wyglądała ona następująco:

- No cześć.

- Jakiś facet przyszedł upierdliwy, z telewizji.

- [Do dziennikarza:] Z jakiej telewizji?

- Z TVN-u.

- Nie życzysz sobie z nim rozmawiać?

- Spisaliśmy...

- [Do drugiego mężczyzny z recepcji:] Spisz wszystko.

- Dzwoni i zawraca gitarę. No.

Zgodnie z nagraniem, rozmowa trwała 25 sekund. Z wypowiedzi gangstera można wywnioskować, że Banaś zaraz nie "skończył rozmowy", a przed odłożeniem telefonu dopytał o szczegóły.

"Pancerny Marian i pokoje na godziny". Druga część reportażu "Superwizjera"
"Pancerny Marian i pokoje na godziny". Druga część reportażu "Superwizjera"Superwizjer TVN

"W 2007 roku przekazał" vs. 2001 rok w księdze wieczystej

Na antenie TVP Info prezes NIK był również pytany o to, jak wszedł w posiadanie krakowskiej kamienicy. - Ja lat temu 30 poznałem pana z AK, z Kedywu, zasłużonego, naprawdę wielkiego patriotę, z którym się zaprzyjaźniłem jeszcze w latach Solidarności, w latach 80., i później w podziemiu - opowiadał Banaś i dodawał:

Był samotny, zaprzyjaźniliśmy się i w 2007 roku, prawie po 30 latach, w umowie dożywocia przekazał mi starą kamienicę, którą miał rodzinną. Marian Banaś

Data sporządzenia umowy dożywocia na kamienicę, zamieszczona w księdze wieczystej nieruchomości, jest jednak inna. Dokument jest dostępny do wglądu na stronach Ministerstwa Sprawiedliwości.

W dziale II KW w podrubryce "Akt notarialny" napisano, że umowę dożywocia na tę nieruchomość sporządzono 12 kwietnia 2001 roku, a więc sześć lat wcześniej niż sugerował w wywiadzie Banaś. W księdze wieczystej nieruchomości w żadnej z sekcji nie pojawia się rok 2007.

Wpis o umowie dożywocia z Księgi Wieczystej krakowskiej kamienicyMS

Mężczyzna, który przekazał Marianowi Banasiowi kamienicę, zmarł - w księgach wieczystych jest informacja o odpisie skróconego aktu zgonu z grudnia 2009 r.

"Przestałem być właścicielem" vs. właściciel w księdze wieczystej

Z reportażu "Superwizjera" wynika także, że w 2016 roku Marian Banaś zadeklarował, że sprzeda kamienicę. Sporządzona w tym celu umowa przedwstępna została odnotowana w dokumentach sądowych w grudniu 2015 r. W oświadczeniu majątkowym za 2016 r. Banaś napisał, że "rozliczenie (za sprzedaż kamienicy - red.) nastąpi we wrześniu 2017 roku".

W wywiadzie dla telewizji publicznej Banaś tłumaczył jednak, że potencjalny nabywca nie otrzymał kredytu i transakcja nie doszła do skutku.

- Niestety po dwóch czy trzech latach nie dostał kredytu, wycofał się z tego. Ja tymczasem byłem zajęty całkowicie w Warszawie - tłumaczył. - Nie miałem czasu, nie jeździłem prawie w ogóle do Krakowa. Rzadko się spotykałem nawet w własną żoną, a w międzyczasie chciałem, aby ta kamienica była sprzedana - dodawał.

Premier o kontrowersjach wokół prezesa NIK Mariana Banasia
Premier o kontrowersjach wokół prezesa NIK Mariana Banasiatvn24

Ostatecznie jednak miało dość do sprzedaży nieruchomości, choć prezes NIK nie wyjawił, kto stał się nowym właścicielem kamienicy. W telewizyjnym studiu zapewnił tylko, że

Wreszcie mi się udało w ostatnich tygodniach, miesiąc temu. Ta kamienica została sprzedana i sprawa jest zamknięta. Marian Banaś

O tym, że "miesiąc temu sfinalizował umowę", Marian Banaś zapewniał także dzień później na falach radiowej Trójki.

W dziale "Własność" księgi wieczystej Marian Banaś nadal figuruje jako właściciel nieruchomości.

Aktualna wersja wpisu o właścicielstwie krakowskiej kamienicyMS

W części "wzmianki" jest jednak zapis "wpis własności", zamieszczony 20 sierpnia. Może to oznaczać, że w tym dniu złożono dokumenty dotyczące zmiany w tym zakresie. Dopiero jednak pełny wpis do ksiąg wieczystych ujawni charakter zmiany oraz nazwisko ewentualnego nowego właściciela.

"Nie miałem obowiązku, żebym to wykazywał" a "Takie rzeczy powinny być wpisywane"

Jeszcze inną kwestią poruszoną w reportażu "Superwizjera" było oświadczenie majątkowe byłego ministra finansów. W księdze wieczystej kamienicy znajduje się wpis o tym, że nieruchomość jest od 2016 r. obciążona kredytem hipotecznym w Banku Ochrony Środowiska. Marian Banaś nie wpisał jednak takiej informacji do żadnego ze swoich jawnych oświadczeń majątkowych. We wtorek opisywaliśmy tę sprawę szerzej na Konkret24.

"Pancerny Marian i pokoje na godziny". Komentarze w studiu "Superwizjera"
"Pancerny Marian i pokoje na godziny". Komentarze w studiu "Superwizjera"Superwizjer TVN

Zapytany o tę potencjalną nieprawidłowość w studiu telewizyjnym prezes NIK tłumaczył, że:

- Kredyt wziął mój syn. Który z ojców, rodziców nie pomoże synowi, tak? Ja się mu zdecydowałem pomóc i dałem mu hipotekę na moją kamienicę, ale to była hipoteka rzeczowa, a nie zobowiązanie pieniężne. On regularnie spłacał kredyt, więc ja po prostu nie miałem obowiązku i nie ma takiego obowiązku, żebym akurat to wykazywał w oświadczeniu majątkowym - zapewniał Banaś.

Ten samą tezę powtórzył także w radiowej Trójce.

Jeśli chodzi o zabezpieczenie hipoteczne, ja nie miałem obowiązku umieszczać tego kredytu hipotecznego w oświadczeniu majątkowym, bo to nie było wymagane zobowiązanie, to było zabezpieczenie na rzeczy na majątku i jako takie nie podlegało składaniu w oświadczeniu majątkowym. Marian Banaś

Innego zdania byli jednak prawnicy, którzy rozmawiali z dziennikarzami "Superwizjera" jeszcze przed tłumaczeniami Banasia. - Jest to zobowiązanie pieniężne, o którym mowa jest w ustawach, regulujących kwestie oświadczeń majątkowych, ale też we wzorze. Z tego, co widzę, opiewa to na kwotę wyższą niż 10 tys. zł. [chodziło o 2,6 mln zł. - red.], a takie rzeczy powinny być wpisywane do oświadczeń majątkowych - mówił Krzysztof Izdebski, dyrektor programowy fundacji ePaństwo.

Rzeczywiście, w instrukcji wypełniania oświadczeń majątkowych, opublikowanej w 2014 roku przez Administrację Podatkową w części X "Zobowiązania pieniężne" wskazano, że

Należy wykazać zobowiązania pieniężne o wartości powyżej 10 000 zł, przy czym kwota 10 000 zł dotyczy sumy zobowiązań tj.: - zaciągnięte kredyty, - zaciągnięte pożyczki, - zobowiązania cywilnoprawne, również takie, które powstały w związku z prowadzeniem działalności gospodarczej czy działalności rolniczej. Instrukcja wypełniania oświadczeń majątkowych

W dalszej części można przeczytać także, że

"W oświadczeniu należy określić warunki, na jakich zostały udzielone zobowiązania pieniężne:

- wskazać wobec kogo (instytucję, osobę),

- określić, w związku z jakim zdarzeniem (np. na zakup samochodu, na remont mieszkania, na budowę budynku mieszkalnego). Samo określenie 'kredyt hipoteczny' nie wskazuje zdarzenia w związku, z którym zaciągnięto zobowiązanie".

Urlop do końca kontroli

We wtorek, w oświadczeniu zamieszczonym na stronie NIK Marian Banaś poinformował, że "kierując się nadrzędnym interesem dobra publicznego i potrzebą zachowania autorytetu Najwyższej Izby Kontroli" podjął decyzję, że "od 27 września do czasu zakończenia kontroli oświadczeń majątkowych prowadzonej przez Centralne Biuro Antykorupcyjne" udaje się na urlop bezpłatny. "Dzisiaj poinformowałem o tym Panią Marszałek Sejmu" - dodał Banaś.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; Zdjęcie tytułowe: Bartłomiej Zborowski/PAP

Pozostałe wiadomości

Trzy miliony, pięć milionów złotych czy jednak więcej? Kancelaria premiera nie ujawnia, ile z publicznych środków zapłacono za "profrekwencyjną akcję informacyjną" związaną z referendum zorganizowanym przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Z szacunkowych danych wynika, że koszty promocji mogły wynieść sporo ponad pięć milionów.

Referendum nie wypaliło, publiczne pieniądze wydano

Referendum nie wypaliło, publiczne pieniądze wydano

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

"Nowotwory, których dotąd medycyna nie widziała" - taki fałszywy przekaz o "turbo raku" wywołanym rzekomo przez szczepionki na COVID-19 przebił się do mediów. Wyjaśniamy, skąd pochodzi i dlaczego jest nieprawdziwy.

"Turbo rak" po szczepieniach na COVID-19? Skąd się wziął ten fake news

"Turbo rak" po szczepieniach na COVID-19? Skąd się wziął ten fake news

Autor:
oprac.
Krzysztof Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie, które według internautów pokazuje moment zniszczenia budynku parlamentu w Gazie. Jednak choć do tej eksplozji doszło na tamtym terenie, przekaz rozsyłany z filmem jest fake newsem.

"Wysadzili budynek parlamentu w Gazie"? Nie, to inne miejsce

"Wysadzili budynek parlamentu w Gazie"? Nie, to inne miejsce

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Obywatelski projekt ustawy "Tak dla in vitro" budzi duże dyskusje. Poseł PiS Henryk Kowalczyk przekonuje, że naprotechnologia jest skuteczniejszą metodą niż in vitro. Eksperci pytani przez Konkret24 wyjaśniają: tych dwóch metod nie można porównywać. - Za wypowiedzą pana posła stoi niewiedza - stwierdza profesor Rafał Kurzawa.

Kowalczyk: naprotechnologia skuteczniejsza niż in vitro. "Za wypowiedzą posła stoi niewiedza"

Kowalczyk: naprotechnologia skuteczniejsza niż in vitro. "Za wypowiedzą posła stoi niewiedza"

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

Małgorzata Paprocka z Kancelarii Prezydenta RP w dyskusji o przyszłych komisjach śledczych przekonywała, że politycy Trzeciej Drogi szli do wyborów pod hasłem "Zostawiamy przeszłość, idziemy do przodu" i nie planowali rozliczać rządu poprzedników. To nieprawda.

Zapowiadali: "zostawiamy przeszłość, idziemy do przodu"? Nie, obiecali rozliczenia

Zapowiadali: "zostawiamy przeszłość, idziemy do przodu"? Nie, obiecali rozliczenia

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

W pierwszym wystąpieniu w Sejmie nowej kadencji prezydent Andrzej Duda podkreślał swoje konstytucyjne uprawnienia i przestrzegał, że "porządek konstytucyjny musi zostać zachowany". Te słowa zaprzeczają decyzjom, które wcześniej sam podejmował, a które według ekspertów prawa naruszały Konstytucję RP. Przypominamy.

Andrzej Duda: "nie zgodzę się na obchodzenie prawa". Przypominamy, co sam robił

Andrzej Duda: "nie zgodzę się na obchodzenie prawa". Przypominamy, co sam robił

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości powtarzają, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia blokuje rozpatrywanie projektów uchwał i ustaw, mimo że obiecał zlikwidować tak zwaną sejmową zamrażarkę. Mówią nieprawdę, używając tego potocznego określenia pewnego etapu procesu legislacyjnego niezgodnie z tym, co ono oznacza. Wyjaśniamy.

Morawiecki i Jabłoński mówią o "zamrażarce Hołowni". Dlaczego nie mają racji?

Morawiecki i Jabłoński mówią o "zamrażarce Hołowni". Dlaczego nie mają racji?

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Cztery razy więcej protestów wyborczych niż w 2019 roku wpłynęło do Sądu Najwyższego w związku z wyborami parlamentarnymi. To najwięcej w ciągu ostatnich 30 lat. Protestów w sprawie referendum wpłynęło ponad dwa tysiące. O ważności referendum Sąd Najwyższy zdecyduje już 7 grudnia. 

Rekordowa liczba protestów w sprawie wyborów i referendum. Dane Sądu Najwyższego

Rekordowa liczba protestów w sprawie wyborów i referendum. Dane Sądu Najwyższego

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Suski prezentuje listę zarzutów wobec nowych władz Sejmu. Mówi o "łamaniu demokracji" i "PRL-u". A pytany o niezrealizowaną przez PiS obietnicę wprowadzenia pakietu demokratycznego, przekonuje, że takiej nie było. Przypominamy, dlaczego nie ma racji.

Suski: "nie mieliśmy wprowadzić pakietu demokratycznego". Nieprawda, obiecali

Suski: "nie mieliśmy wprowadzić pakietu demokratycznego". Nieprawda, obiecali

Autor:
oprac.
Krzysztof Jabłonowski,
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz chciałby postawić marszałka Sejmu Szymona Hołownię przed Trybunałem Stanu za to, że nie dopuścił do debaty na uchwałą autorstwa PiS. Wyjaśniamy, dlaczego poseł PiS nie ma racji.

Macierewicz: za brak uchwały marszałek Hołownia pod Trybunał Stanu. To niemożliwe 

Macierewicz: za brak uchwały marszałek Hołownia pod Trybunał Stanu. To niemożliwe 

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Ponad jedna trzecia fake newsów i manipulacji rozpowszechnianych w internecie w krajach europejskich w ciągu miesiąca dotyczyła konfliktu Izraela z Hamasem. Od półtora roku żaden temat nie angażował tak bardzo twórców dezinformacji. W rozmowie z Konkret24 ekspert wyjaśnia, dlaczego właśnie ten konflikt interesuje ludzi niedotkniętych bezpośrednio jego skutkami.

"Fakty medialne", które żyją własnym życiem. Dezinformacja o walkach Izraela z Hamasem

"Fakty medialne", które żyją własnym życiem. Dezinformacja o walkach Izraela z Hamasem

Autor:
oprac.
Krzysztof Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Zapowiedzi powołania sejmowej komisji śledczej w sprawie tak zwanych wyborów kopertowych spowodowały, że politycy mówią o postawieniu przed Trybunałem Stanu ówczesnego ministra Jacka Sasina. Rzeczywiście, był on twarzą nieudanych wyborów prezydenckich z 2020 roku, ale czy to on podjął bezprawne decyzje? Przypominamy, o co chodziło w sprawie tych wyborów i którzy politycy za co odpowiadają.  

Sasin przed Trybunał Stanu za wybory kopertowe? Kto, kiedy, jakie decyzje podejmował 

Sasin przed Trybunał Stanu za wybory kopertowe? Kto, kiedy, jakie decyzje podejmował 

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Według byłego premiera można skrócić okres rządów Mateusza Morawieckiego i nowej Rady Ministrów i w to miejsce szybciej powołać Donalda Tuska i jego rząd - wystarczy zastosować procedurę konstruktywnego wotum nieufności. Konstytucjonaliści mają bardzo duże wątpliwości w tej sprawie.

Miller: konstruktywne wotum nieufności "natychmiast po zaprzysiężeniu rządu". Prawnicy przestrzegają

Miller: konstruktywne wotum nieufności "natychmiast po zaprzysiężeniu rządu". Prawnicy przestrzegają

Źródło:
Konkret24

"We Wrocławiu pan ze wschodu latał z klamką grożąc Polakom" - ostrzegali w miniony weekend internauci i publikowali nagranie przedstawiające rzekomo takie zdarzenie. To fałszywy przekaz. Wyjaśniamy, co naprawdę się wydarzyło, kogo mężczyzna próbował odstraszyć i czy miał pistolet.

We Wrocławiu "Ukrainiec mierzył z broni"? Uwaga, to fałszywy przekaz

We Wrocławiu "Ukrainiec mierzył z broni"? Uwaga, to fałszywy przekaz

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

Wyjęcie z sejmowej zamrażarki obywatelskiego projektu ustawy "Tak dla in vitro" wznowiło dyskusję na temat metody in vitro. W jej ramach europoseł PiS profesor Zdzisław Krasnodębski oświadczył, że "in vitro nie leczy bezpłodności". Ekspert tłumaczy, dlaczego ta wypowiedź jest "niedojrzała i jest pewną formą manipulacji".

Krasnodębski: "In vitro nie leczy bezpłodności". Wyjaśniamy

Krasnodębski: "In vitro nie leczy bezpłodności". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przywrócenie praworządności po okresie rządów Zjednoczonej Prawicy to jedno z najważniejszych zadań, jakie postawiła sobie po wyborach demokratyczna większość. Zmiany miałyby dotyczyć też kierownictwa prokuratury, w tym stanowiska prokuratora krajowego. Czy jednak po nowelizacji ustawy nie zostało ono "zabetonowane"? Prawnicy zgodnie wskazują na pewien wadliwy przepis, ale co do jego obejścia już są podzieleni.

Jak zmienić prokuratora krajowego? "Wada logiczna" w ustawie

Jak zmienić prokuratora krajowego? "Wada logiczna" w ustawie

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Poseł Bartosz Kownacki z Prawa i Sprawiedliwości twierdzi, że po ewentualnej zmianie traktatów to Unia Europejska zdecyduje o tym, czy w Polsce będzie obowiązywać wspólna europejska waluta euro. Nie ma racji. To kolejna odsłona manipulacyjnej narracji PiS, według której zmiany w traktatach pozbawią Polskę suwerenności.

Kownacki: "Unia będzie decydowała, czy w Polsce będzie euro". To nieprawda

Kownacki: "Unia będzie decydowała, czy w Polsce będzie euro". To nieprawda

Autor:
Piotr
Jaźwiński,
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Według ministra edukacji Przemysława Czarnka to prezydenci dużych miast w 2020 roku uniemożliwili przeprowadzenie wyborów prezydenckich, tzw. wyborów kopertowych. Samorządowcy mieli nie przekazać baz danych wyborców. Tyle że sądy administracyjny i powszechny oraz NIK uznały, że takie polecenia premiera dla samorządowców były niezgodne z prawem.

Czarnek: to samorządowcy zablokowali wybory kopertowe. Nieprawda

Czarnek: to samorządowcy zablokowali wybory kopertowe. Nieprawda

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Według posłanki Joanny Muchy kierowanie resortem zdrowia to "misja samobójcza" politycznie, ale też "w sensie zupełnie fizycznym". I przypominała, że dwóch ministrów zdrowia zmarło w trakcie pełnienia tej funkcji. Nadużyciem jest sugerowanie, że kierowanie tym ministerstwem wiąże się z ryzykiem.

Mucha: dwóch ministrów zdrowia "odeszło z tego świata, sprawując tę funkcję". To nie ma związku

Mucha: dwóch ministrów zdrowia "odeszło z tego świata, sprawując tę funkcję". To nie ma związku

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Zdaniem polityków prawicy marszałek Sejmu Szymon Hołownia mógł inaczej zachować się w przypadku zwolnienia Włodzimierza Karpińskiego z aresztu lub chociaż dłużej się zastanawiać. Porównują tę sytuację do historii z aresztowanym katalońskim politykiem, również wybranym do Parlamentu Europejskiego, którego jednak nie chronił immunitet. Jednak te sytuacje tylko pozornie są podobne.

Politycy PiS o zwolnieniu Karpińskiego z aresztu: podobny przypadek był w Hiszpanii. To pozorne podobieństwo

Politycy PiS o zwolnieniu Karpińskiego z aresztu: podobny przypadek był w Hiszpanii. To pozorne podobieństwo

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Stanisław Tyszka stwierdził, że już od 2024 roku każdy polski obywatel będzie musiał zapłacić podatek za posiadanie samochodu spalinowego. Nie ma to potwierdzenia w faktach.

Tyszka: każdy obywatel będzie musiał zapłacić nowy podatek od samochodu spalinowego. Nieprawda

Tyszka: każdy obywatel będzie musiał zapłacić nowy podatek od samochodu spalinowego. Nieprawda

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

28 poprawek do traktatów unijnych wskazał premier Mateusz Morawiecki podczas wystąpienia w Sejmie. Wszystkie mają coś wspólnego, a przekaz o nich jest zmanipulowany. Premier zapewniał, że to "gra o suwerenność, gra o polską niepodległość", lecz zdaniem ekspertów to "cyniczna gra polityczna". O co chodzi?

Jak PiS buduje mit "gry o suwerenność"

Jak PiS buduje mit "gry o suwerenność"

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Według krakowskiej kurator oświaty "w szwedzkich przedszkolach są specjalne pokoje, do których nauczycielka idzie z dzieckiem i go masturbuje". Nie znaleźliśmy potwierdzenia tych informacji, a zdementowała je ambasada Szwecji w Warszawie. Być może Barbarze Nowak chodziło o sytuację z Niemiec.

Barbara Nowak o pokojach do masturbacji w Szwecji. Nie ma potwierdzenia

Barbara Nowak o pokojach do masturbacji w Szwecji. Nie ma potwierdzenia

Autor:
Jan
Kunert,
współpraca
Michał Istel
Źródło:
Konkret24

Wykres pokazujący, że liczba zachorowań na COVID-19 jest już rzekomo tak duża, iż "przebiliśmy właśnie prawie wszystkie poprzednie fale pandemii oprócz pierwszej", wywołał komentarze internatów, a także lekarzy. Rzeczywiście, zachorowań przybywa. Tłumaczymy, dlaczego jednak trudno teraz szacować wysokość fali zakażeń koronawirusem.

"Przebiliśmy prawie wszystkie fale COVID-19"? Jaki jest problem z tym wykresem

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

W czasie rządów Zjednoczonej Prawicy sądy częściej niż za rządów PO-PSL odmawiały prokuratorom, by zastosować tymczasowe aresztowanie – przekonuje poseł PiS Paweł Jabłoński. Jednak z porównań statystyk wynika, że w czasach PO-PSL liczba wniosków o tymczasowy areszt malała, podczas gdy za Zjednoczonej Prawicy wzrosła. Więcej odmów wcale więc nie oznacza, że sytuacja się poprawiła.    

Jabłoński: sądy "częściej odmawiają" tymczasowego aresztowania. Czego nie mówi?

Jabłoński: sądy "częściej odmawiają" tymczasowego aresztowania. Czego nie mówi?

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

"Najbardziej brutalna", "agresywna", "łamiąca reguły przyzwoitości" - tak politolodzy i publicyści oceniali tegoroczną kampanię wyborczą do parlamentu. Znalazło to odzwierciedlenie w liczbie procesów prowadzonych w sądach w trybie wyborczym. Jak sprawdził Konkret24, było ich ponad 120 - o ponad jedną trzecią więcej niż cztery lata wcześniej.

Procesy w trybie wyborczym: wzrost o jedną trzecią. Kto przegrał, kto wygrał?  

Procesy w trybie wyborczym: wzrost o jedną trzecią. Kto przegrał, kto wygrał?  

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Uczeń w Kanadzie - według małopolskiej kurator Barbary Nowak - miał zostać aresztowany, bo "powiedział, że są dwie płcie". Zaś nauczyciel w Irlandii miał zostać uwięziony, bo nie chciał się zwracać do uczniów "wedle płci". Obie opowieści są nieprawdziwe.

Barbara Nowak o "aresztowaniu ucznia" w Kanadzie i "uwięzieniu nauczyciela" w Irlandii. To fake newsy

Barbara Nowak o "aresztowaniu ucznia" w Kanadzie i "uwięzieniu nauczyciela" w Irlandii. To fake newsy

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

W dyskusji o pomysłach na skrócenie kolejek do lekarzy specjalistów poseł PiS Radosław Fogiel przypominał, że rząd Zjednoczonej Prawicy zniósł limity do lekarzy. A jego zdaniem Koalicja Obywatelska nie proponuje nic nowego, jeśli chodzi o kolejki do lekarzy. To prawda, PiS limity zniósł - ale mimo tego kolejki są jeszcze dłuższe. Eksperci wyjaśniają ten paradoks.

Fogiel: "znieśliśmy limity do specjalistów". A kolejki wzrosły. Dlaczego?

Fogiel: "znieśliśmy limity do specjalistów". A kolejki wzrosły. Dlaczego?

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Politycy Zjednoczonej Prawicy oskarżają Szymona Hołownię, że "wypuścił na wolność" Włodzimierza Karpińskiego, "realizując politykę bezkarności". Tylko że marszałek Sejmu nie może zwalniać z aresztu i nie dzięki niemu Karpiński został wypuszczony. Prawnicy wyjaśniają, o co chodziło z pismem marszałka.

Hołownia "wyciągnął na wolność Karpińskiego"? Nie, prokuratura

Hołownia "wyciągnął na wolność Karpińskiego"? Nie, prokuratura

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Po wielu miesiącach zwłoki Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało dane dotyczące długości postępowań sądowych w 2022 roku. Wobec 2021 roku wyglądają optymistycznie, ale porównanie to zaciemnia okres pandemii, gdy sądy miały ograniczone możliwości pracy. Jeśli spojrzeć na cały okres rządów Zjednoczonej Prawicy, to po siedmiu latach sprawy w polskich sądach każdego szczebla trwają dłużej, w niektórych kategoriach nawet o ponad cztery miesiące.

Ziobro: "wyraźny postęp" w sądach. Dane: sądy od rządów PiS pracują wolniej

Ziobro: "wyraźny postęp" w sądach. Dane: sądy od rządów PiS pracują wolniej

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci osiąga nagranie z relacji polskiej telewizji, które rzekomo pokazuje, jak prezydent USA Joe Biden upadł ze schodów, wychodząc w Warszawie z samolotu. Film jest prawdziwy, ale nie przedstawia sytuacji z udziałem prezydenta.

"Biden spadł ze schodów samolotu"? Nie, to nie on

"Biden spadł ze schodów samolotu"? Nie, to nie on

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Publicysta tygodnika "Sieci" Michał Karnowski oburzył się, gdy w serwisie X opublikowano fotografię sprzed lat, na której pozuje on z chorągiewką z napisem www.tusk.pl. Nie ma jednak wątpliwości: zdjęcie jest autentyczne.

Michał Karnowski: "ordynarny fotomontaż". Ale to jego prawdziwe zdjęcie

Michał Karnowski: "ordynarny fotomontaż". Ale to jego prawdziwe zdjęcie

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Pierwszym krokiem w przywracaniu praworządności w Polsce po rządach PiS była wymiana polityków w Krajowej Radzie Sądownictwa. Nowy Sejm na pierwszym posiedzeniu wybrał czterech nowych posłów do zasiadania w tej instytucji. Ale problem do rozwiązania jest dużo trudniejszy. Prawnicy tłumaczą, czy i jak da się neo-KRS naprawić.

Krajowa Rada Sądownictwa wciąż jest "neo". Jak długo jeszcze?

Krajowa Rada Sądownictwa wciąż jest "neo". Jak długo jeszcze?

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

"Ktoś wie i mi wytłumaczy?", "co on daje w łapkę?" - pytali internauci, komentując nagranie z obchodów Święta Niepodległości, na którym widać prezydenta wręczającego coś żołnierzom. Jak się okazuje, sposób wręczania tego przedmiotu nie jest przypadkowy i jest on cenną pamiątką dla żołnierza.

Prezydent Duda dziękuje żołnierzom. "Co on im tam daje do ręki"?

Prezydent Duda dziękuje żołnierzom. "Co on im tam daje do ręki"?

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Minister rodziny Marlena Maląg przekonuje, że "główną przyczyną spadku liczby urodzeń jest spadek liczby kobiet w wieku rozrodczym". Badacze - także ci, na których pracach oparto rządową strategię demograficzną - zwracają uwagę, że czynników decydujących o tym, iż Polki odkładają decyzję o posiadaniu dziecka, jest jednak dużo więcej.

Maląg podaje "główną przyczynę" spadku liczby urodzeń. A jak jest naprawdę?

Maląg podaje "główną przyczynę" spadku liczby urodzeń. A jak jest naprawdę?

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

"Czy zdajecie sobie państwo sprawę, że po zmianie prawa Unii będzie możliwość nałożenia nowych podatków?" - mówił Mateusz Morawiecki w Sejmie 13 listopada. Ostrzegał przed planowanymi zmianami traktatów Unii Europejskiej, bo te zmiany mają rzekomo pozbawić Polskę suwerenności. Wyjaśniamy, o co chodzi z podatkami.

Morawiecki straszy "nałożeniem nowych podatków" przez UE. To manipulacja

Morawiecki straszy "nałożeniem nowych podatków" przez UE. To manipulacja

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24