Politycy Zjednoczonej Prawicy twierdzą, że minister środowiska Brandenburgii Axel Vogel na konferencji w Szczecinie zaprzeczył, że wcześniej mówił o zawartości rtęci w Odrze. Lecz niemiecki minister nie zaprzeczył - po prostu nie takie pytanie usłyszał, a politycy Zjednoczonej Prawicy to wykorzystali do swojej narracji.
Pierwsze martwe ryby w Odrze, które zauważono w rejonie Oławy pod koniec lipca, były sygnałem potężnej katastrofy ekologicznej, do jakiej doszło w tej rzece. Do dziś z Odry wciąż wyciągane są tony martwych ryb. Skażenie rzeki stało się problemem międzynarodowym. 14 sierpnia w zachodniopomorskim urzędzie wojewódzkim odbyły się rozmowy polskich ministrów klimatu i środowiska oraz infrastruktury z ministrami środowiska Niemiec i graniczących z Polską, a leżących nad Odrą, krajów związkowych Brandenburgii i Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Na konferencji po tym spotkaniu minister klimatu i środowiska Anna Moskwa powiedziała, że badanie laboratoryjne "nie potwierdziło obecności substancji toksycznych, jednocześnie były też prowadzone badania śniętych ryb pod kątem obecności rtęci i metali ciężkich". Dodała, że ani rtęci, ani metali ciężkich nie stwierdzono w próbkach pobranych z ryb.
O rtęć pytany był na konferencji 14 sierpnia Axel Vogel, minister środowiska landu Brandenburgia - jego odpowiedź wywołała kontrowersje i zarzuty, że zaprzeczył temu, co mówił wcześniej. Całe nieporozumienie jest wynikiem niedokładnie przetłumaczonego pytania zadanego na konferencji przez dziennikarza TVP.
Pytanie do niemieckiego ministra i błąd tłumacza
Kwestia obecności rtęci w Odrze jako możliwej przyczyny skażenia rzeki stała się głośna za sprawą marszałek województwa lubuskiego Elżbiety Polak. 12 sierpnia na Twitterze napisała: "To jednak prawda. Axel Vogel minister rolnictwa i środowiska landu Brandenburgia w bezpośredniej rozmowie ze mną potwierdził, że stężenie rtęci w Odrze było tak wysokie, że nie można było określić skali. Nie ma jeszcze badań samych ryb. Strona niemiecka ma mieć je jeszcze dziś". Stwierdzenie "to jednak prawda" odnosiło się do informacji podanej 11 sierpnia przez portal niemieckiego nadawcy rbb - powołując się na swoje źródła - że eksperci z Brandenburgii wykryli w Odrze rtęć. Jej poziom miał być tak wysoki, że wyszedł poza skalę w urządzeniu, którego użyto do badania i trzeba je było powtórzyć.
O wpis Elżbiety Polak na Twitterze minister Vogel został zapytany 14 sierpnia przez przedstawiciela TVP na konferencji prasowej po spotkaniu ministrów Polski i Niemiec. Pytanie brzmiało: "Marszałek województwa lubuskiego w piątek na Twitterze napisała, że w bezpośredniej rozmowie z panem (…) pan potwierdził jej osobiście, że stężenie rtęci w Odrze było tak wysokie, że nie można było określić skali. Chciałem pana zapytać, czy pan powiedział takie słowa i na jakiej podstawie i dlaczego tak pan powiedział".
Obecny na konferencji tłumacz tak przetłumaczył do mikrofonu: "Pytanie skierowane jest do pana ministra Axela Vogla. I to pojawiło się na Twitterze. Chodzi o to, że miał się Pan wyrazić, że woda w Odrze była do tego stopnia żrąca, że nie można było zanurzyć w niej rąk. O ile zrozumiałem". Na to minister Vogel poza mikrofonem przekazał tłumaczowi, że nie zrozumiał pytania - tłumacz podszedł wtedy do ministra i jeszcze raz, po cichu i poza mikrofonem, przetłumaczył mu pytanie.
Minister Vogel odpowiedział po niemiecku, a jego wypowiedź przetłumaczył na język polski inny tłumacz: "Nie, taka wypowiedź jest mi absolutnie nieznana. Zwróciliśmy uwagę na to, że mamy w Odrze wysokie wartości pH, które mogą działać toksycznie. Nie możemy jednak ich wyjaśnić. Nie możemy wyjaśnić, dlaczego mamy te wysokie wartości pH".
Politycy Zjednoczonej Prawicy: "minister zaprzeczył, że mówił o rtęci"
Ten cytat politycy Zjednoczonej Prawicy wykorzystali do twierdzeń, że minister Axel Vogel zaprzeczył słowom marszałek Elżbiety Polak.
Konferencja zakończyła się po godzinie 21, a już o 21.19 wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik z PiS tweetował: "No to jest niezła afera. Czyli Marszałek województwa lubuskiego wymyśliła sobie rtęć? Może po to by odwrócić uwagę od problemów W podległym jej WORD?". Był to jego komentarz do wpisu dziennikarki "Polski The Times" Lidii Lemaniak, która napisała tuż po konferencji: "FakeNews marszałek woj. lubuskiego Elzbieta Polak o rtęci. Teraz minister Axel Vogel przekazał, że nie informował o tym marszałek. 'Nie, taka wypowiedź nie jest mi znana. Poinformowaliśmy tylko, że odczyn pH jest bardzo wysoki i nie możemy wyjaśnić dlaczego' - powiedział."
Kilkanaście minut później poseł PiS Kazimierz Smoliński napisał na Twitterze: "Tak więc mamy odpowiedź. Cała historia z rtęcią była oparta na fałszywej relacji rozmowy Pani Polak z PO z Ministrem Vogel z Niemiec. Minister o rtęci nic nie mówił ale Pani Marszałek sobie dopowiedziała. To podkupił Tusk. Pani Polak do dymisji! Tusku odejdź z polityki!".
"Minister Axel Vogel właśnie zaprzeczył, że mówił o znalezieniu rtęci"– napisał z kolei wieczorem 14 sierpnia na Twitterze wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski, dodając do komentarza cytat z wypowiedzi Axla Vogla i wpis marszałek Elżbiety Polak z 12 sierpnia.
Minister reaguje z oburzeniem: "o zawartość rtęci nie byłem pytany"
Informację, że niemiecki minister zaprzeczył słowom marszałek Elżbiety Polak podano też na twitterowym koncie tvp.info 15 sierpnia rano: "Niemiecki minister o stężeniu rtęci w Odrze. Nic takiego nie powiedziałem". Ten wpis, razem z kolejnym postem z konta tvp.info i postem Lidii Lemaniak podał dalej autor konta @kapturak z komentarzem: "tak to jest wykorzystywane".
Na jego wpis zareagował na Twittrze minister Axel Vogel, pisząc 15 sierpnia o godzinie 7.06: "To niesłychane! Zostałem zapytany przez tłumacza o rzekomy mój cytat, że woda w Odrze była żrąca dla rąk. Na to zareagowałem i odniosłem się do wartości pH, o zawartość rtęci nie byłem pytany".
Z kolei w odpowiedzi na pytanie wicenaczelnego Energetyka24.com Jakuba Wiecha, który po zauważeniu błędu w tłumaczeniu zapytał ministra, czy potwierdził w rozmowie z marszałek Ewą Polak wysokie stężenie rtęci w Odrze, Vogel napisał: "Na podstawie przetłumaczonego na język niemiecki pytania w mojej odpowiedzi nie wspomniałem ani słowem o zawartości rtęci, lecz wypowiedziałem się o wartościach pH i o do tej pory niewyjaśnionych wysokich stężeniach soli w Odrze".
Minister na konferencji 15 sierpnia potwierdza: poinformowałem marszałek Polak o zawartości rtęci
Minister Axel Vogel odniósł się do kwestii rtęci w Odrze i swojej rozmowy z marszałek Ewą Polak ponownie 15 sierpnia na konferencji prasowej w mieście Lebus nad Odrą, w powiecie Märkisch-Oderland w Brandenburgii.
Minister powiedział: "W kwestii rtęci, aby to zostało raz na zawsze jasno stwierdzone: mieliśmy taką sytuację w laboratorium kraju związkowego, że przy pierwszym badaniu wartości rtęci były wyższe niż ustawiona skala pomiaru dla tej metody badawczej. Na podstawie tego badania nie dało się odczytać, jak jest faktyczna zawartość rtęci. To oznacza, że musiały zostać przeprowadzone dalsze badania. Mówiłem o tym też pani marszałek Polak. Stwierdziłem przy tym jednak wyraźnie, że to może być lokalna anomalia, z której nie możemy wnioskować, że w całej Odrze mamy podwyższone wartości rtęci. Dodałem ponadto, że muszą być pobrane próbki kontrolne i przeanalizowane. Mamy już wyniki. W Odrze jest rtęć - to jest prawda. Pytanie brzmi: w jakim zakresie? Mamy ekologiczny zakres tolerancji i stwierdziliśmy wartości, które zawierają się w tym ekologicznym zakresie tolerancji oraz wartości, które go lekko przekraczają. Jednak na obecną chwilę możemy wykluczyć, że ryby wymarły z powodu rtęci, ponieważ rtęć wolno się odkłada, a nie wprowadzono jej do rzeki tyle, aby spowodować taką falę śmierci ryb".
Minister podkreślił: "Jak już powiedziałem: na obecną chwilę nie wiemy, co spowodowało śmierć ryb. Badania trwają nadal".
Tę wypowiedź ministra Vogla skomentowała na Twitterze marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak: "Bardzo dziękuje, po co miałabym kłamać, skoro minister mnie poinformował o rtęci w Odrze natychmiast przekazałam wędkarzom i mediom bo to jest katastrofa ekologiczna. Jak widać rząd zamiast zająć się zatrutą Odrą woli hejtować!".
Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, zdjęcie: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | TVN24