"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

Źródło:
Konkret24
Tusk: Polska nie będzie implementowała żadnego paktu migracyjnego
Tusk: Polska nie będzie implementowała żadnego paktu migracyjnegoTVN24
wideo 2/4
Tusk: Polska nie będzie implementowała żadnego paktu migracyjnegoTVN24

"Przerzut nielegalnych imigrantów" z Niemiec do Polski, "Niemcy imigrantów odwożą do Polski" - takie informacje krążą w polskim internecie, a politycy opozycji je powielają. Chodzi o pewne zdarzenie na polsko-niemieckim przejściu granicznym, które posłużyło do zbudowania tej fałszywej narracji.

W ostatnich dniach polskie media społecznościowe zelektryzowały nagrania i kadry rozsyłane z przekazem, jakoby przedstawiały niemieckich policjantów w ochronnych kombinezonach, którzy na terytorium RP przekazali polskim policjantom "nielegalnego" imigranta (też jest w kombinezonie). Ta narracja wpisuje się w rozpowszechnianą tezę opozycji o "podrzucaniu", "podsyłaniu", "przerzucaniu" migrantów z Niemiec do Polski. Zaczęło się, gdy Niemcy tymczasowo przywróciły we wrześniu 2024 roku kontrole na wszystkich granicach lądowych, a ostatnio zdecydowały o przedłużeniu ich do połowy września 2025. W sieci krążą dane pokazujące rzekomo, ilu migrantów niemieckie służby już "przesłały" do Polski. Przekaz ten - często fałszywy, ze źle interpretowanymi liczbami - wykorzystują politycy PiS czy Konfederacji, by podsycać negatywne nastroje Polaków wobec Niemców.

I oto 12 lutego posłanka PiS Józefa Szczurek-Żelazko poinformowała w serwisie X: "Jak ujawniła @RepublikaTV niemieckie służby przekazują @PolskaPolicja migranta z terenu Niemiec Polscy funkcjonariusze sprawdzają dokumenty i puszczają migranta wolno do lasu,który prawdopobnie jest chory (policjanci niemieccy w kombinezonach ochronnych). Skandal #DośćTegoCyrku" (oryginalna pisownia wszystkich wpisów).

Nieprawdziwy przekaz rozsyłała m.in. posłanka PiSx.com

"Niemcy nie czekają sobie na żadne wejście w życie paktu migracyjnego, tylko imigrantów sobie odwożą do Polski. Traktują nasz kraj jako swoje terytorium. Robią sobie, co chcą i służby w żadnym wypadku nie reagują" - komentował w Telewizji Republika Daniel Obajtek, europoseł PiS. "Niemiecka policja przerzuca do Polski imigrantów! Właśnie na to zgodził się Tusk pod presją kanclerza Scholza - i tak to wygląda!" - grzmiała Konfederacja na platformie X, dołączając kadry z mężczyzną w kombinezonie. "Niemiecka policja przerzuca do Polski imigrantów! Funkcjonariusze niemieckiej policji, ubrani w specjalne kombinezony ochronne, mieli przetransportować do Polski nielegalnego imigranta. W minionym roku Niemcy odesłali do Polski niemal 10000 migrantów" - alarmował profil Ruch Narodowy - Śląskie.

"Stacjonujący w Polsce niemieccy policjanci koordynują przerzut nielegalnych imigrantów? Szokujące doniesienia" - pisał serwis "Tygodnika Solidarność". "Do bulwersującej sytuacji doszło na przejściu w Lubieszynie" - oceniał serwis tygodnika "Do Rzeczy".

Telewizja Republika rzuca fałszywą sugestię, internet podchwytuje

Jak sprawdziliśmy, przekaz ten ma początek w relacji Telewizji Republika z 12 lutego 2025 roku. "Co prawda już od wielu miesięcy informujemy państwa, że funkcjonariusze niemieckich służb przerzucają do Polski nielegalnych imigrantów z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu, ale te incydenty są coraz dziwniejsze, coraz bardziej jaskrawe, coraz bardziej demonstracyjne i łamiące prawo. Wygląda to tak, jakby niemieccy funkcjonariusze mieli władzę nad polskimi funkcjonariuszami" - zapowiedział materiał prowadzący program. Połączył się z reporterem na przejściu granicznym Lubieszyn-Linken na Pomorzu Zachodnim, a ten relacjonował: "Wczoraj (czyli 11 lutego - red.), około godziny 16, tutaj na przejściu granicznym w Lubieszynie pojawił się samochód niemieckiej policji. Wysiadło z niego dwóch funkcjonariuszy niemieckiej policji, którzy byli ubrani w kombinezony (...). Za moment, po otwarciu drzwi pojawił się mężczyzna - migrant z Bliskiego Wschodu, który był ubrany w zielony kombinezon, w okularach, a także w maseczce. (...) Razem cała trójka, na przodzie z tym mężczyzną, przeszli w kierunku Polski. Chwilę przed przejściem granicznym jeden z funkcjonariuszy niemieckiej policji wskazał ręką drogę, w którą ma się udać zatrzymany mężczyzna. Ten z torbą, a także z plikiem dokumentów udał się w kierunku Polski".

Według słów reportera mężczyzna przekroczył granicę, gdzie czekali na niego funkcjonariusze polskiej Straży Granicznej i po krótkiej z nimi rozmowie został "puszczony wolno". Ale nie przedstawiono stanowiska Straży Granicznej, podając, że stacja nie otrzymała jeszcze od niej odpowiedzi.

Podobnie to zdarzenie opisał na platformie X Jarosław Olechowski, szef wydawców Telewizji Republika. "Funkcjonariusze niemieckiej policji w kombinezonach medycznych przerzucili do Polski nielegalnego migranta"; "Całą akcję po polskiej stronie granicy koordynował… niemiecki funkcjonariusz policji!" - twierdził. Po czym w pytaniach sugerował, że "niemieccy funkcjonariusze stacjonujący w Polsce koordynują akcję przerzutu nielegalnych imigrantów" a "nielegalny migrant został wpuszczony do Polski". Jego wpis szybko stał się popularny, wygenerował 400 tysięcy wyświetleń.

Taki właśnie przekaz zaistniał w sieci. Komentowano np. za prawicowymi mediami: "Stacjonujący w Polsce niemieccy policjanci koordynują przerzut nielegalnych imigrantów. Chyba trzeba będzie zacząć budować płot z Niemcami". Była to także okazaj do kpin: "Niemcy podrzucają na terytorium Polski imigranta w kombinezonie ochronnym. I co dalej? A poszedł sobie na wycieczkę krajoznawczą. Państwo Tuska. Państwo Koalicji. Bantustan z trocin"; "Niemcy przerzucili do Polski murzyna w kombinezonie chorego na cholerę, który miał udawać elektryka"; "Skandal! Niemcy przerzucili do Polski chirurga prosto z sali operacyjnej!! Biedaczyna nawet nie mógł się przebrać....".

Jak się okazuje, jest to manipulacja na podstawie wydarzeń, do których doszło na granicy. A "nielegalnym migrantem" okazał się.... obywatel Polski.

Straż Graniczna: Polak w kryzysie bezdomności

Konkret24 zapytał Straż Graniczną, co wydarzyło się na granicy. Podpułkownik Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Straży Granicznej, potwierdził, że do takiego zdarzenia doszło 11 lutego w rejonie byłego drogowego przejścia granicznego w Lubieszynie.

"Funkcjonariusze niemieccy realizowali czynności wobec Polaka - osoby bezdomnej. Z naszych informacji wynika, że mężczyzna utracił na terenie Niemiec prawo do swobody przemieszczania się i posiadał aktywny zakaz wjazdu na terytorium RFN. Ze względu na stan higieny osobistej mężczyzny, zarówno on, jak i towarzyszący mu funkcjonariusze niemieccy ubrani byli w kombinezony ochronne" - wyjaśnił. Ów Polak został sprawdzony w bazach Straży Granicznej, a następnie pogranicznicy skierowali go na pobliski przystanek autobusowy.

Rzecznik SG dodał, że na miejscu był patrol ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Pomellen (Morski Oddział SG), by podjąć czynności wobec dwóch obywateli Ukrainy, którzy byli zawracani z granicy przez funkcjonariuszy niemieckiej policji po tymczasowym przywróceniu kontroli granicznej przez Niemcy. To zdarzenie również zarejestrowała kamera Telewizji Republika, lecz reporter nie poinformował, że byli to Ukraińcy, powiedział jedynie, że mieli słowiańską urodę.

Zatem informacja, jakoby "niemieckie służby przekazały migranta do Polski" jest prawdziwa - lecz nadano jej fałszywy kontekst. Reporter Telewizji Republika mówił, że to "migrant z Bliskiego Wschodu", ale ów migrant był po prostu Polakiem w kryzysie bezdomności, któremu nakazano opuścić Niemcy. Z potajemnym "wdrażaniem paktu migracyjnego", o czym od jakiegoś czasu próbują przekonywać politycy PiS, nie ma to nic wspólnego. Zwróciliśmy się do niemieckiej policji o podstawę prawną przekazania Polaka, lecz do publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Marcin Bielecki/PAP

Pozostałe wiadomości

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Były pytania o mieszkania - te budowane i te przejmowane. Było o Zielonym Ładzie, migrantach czy stosunku do Ukrainy. Ostatnia przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka pokazała, że wciąż warto sprawdzać, co mówią wyborcom kandydaci. I tym razem padały - jak to określił jeden z uczestników - "fake newsy, półprawdy, a często ordynarne kłamstwa".

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Źródło:
Konkret24

Wrócił, czy nie wrócił? Spór o losy znaku Polski Walczącej, który niegdyś wysiał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na moment rozgrzał ostatnią prezydencką debatę. Kandydaci Marek Jakubiak i Szymon Hołownia przedstawiali odmienne wersje wydarzeń. Więc sprawdziliśmy.

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+

"Niesamowite, Polska się budzi!" - ogłosił europoseł PiS Waldemar Buda, publikując zdjęcie dwóch plakatów na jakimś ogrodzeniu. Wynika z niego, że na jednym banerze ktoś "przeprasza za baner" obok z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego. Śmieszne? Przede wszystkim nieprawdziwe. Bazowe dla tej przeróbki zdjęcie istnieje i już wcześniej intrygowało internautów.

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen twierdzi, że Ukraińcy przebywający w Polsce w świadczeniach socjalnych dostają więcej, niż wpłacają do budżetu państwa w podatkach. Dostępne opracowania pokazują jednak coś odwrotnego.

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24