Patryk Jaki: Krzysztof Brejza "ma zarzuty, ma akt oskarżenia". Brejza: "Łgarstwo". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24
Funkcjonariuszka CBA potwierdza użycie Pegasusa wobec Krzysztofa Brejzy
Funkcjonariuszka CBA potwierdza użycie Pegasusa wobec Krzysztofa BrejzyKatarzyna Kowalska/Fakty po Południu TVN24
wideo 2/5
Funkcjonariuszka CBA potwierdza użycie Pegasusa wobec Krzysztofa BrejzyKatarzyna Kowalska/Fakty po Południu TVN24

Europoseł z Solidarnej Polski Patryk Jaki od jakiegoś czasu powtarza w wywiadach, że został już wystawiony akt oskarżenia dla Krzysztofa Brejzy w sprawie afery fakturowej i że postawiono mu zarzuty. Natomiast poseł Brejza twierdzi, że Jaki rozpowszechnia kłamstwa. Sprawdziliśmy, kto ma rację.

Patryk Jaki, europoseł z Solidarnej Polski, 15 lutego - cztery dni przed startem sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa - był pytany w programie "Tłit" Wirtualnej Polski o inwigilację polityków przy pomocy tego zaawansowanego narzędzia. "Czy polskie państwo miało nie mieć żadnego systemu, który pozwalałby wchodzić na komunikatory, kiedy wszyscy już dzisiaj korzystają z komunikatorów?" - mówił Jaki. Na to prowadzący zwrócił uwagę, że systemu użyto do inwigilacji Krzysztofa Brejzy, który w 2019 roku był szefem kampanii wyborczej Koalicji Obywatelskiej. "Nawet jeżeli szef kampanii wyborczej PO był zaangażowany w wyprowadzanie pieniędzy na kampanię z afery ratuszowej i większość dowodów znajduje się na komunikatorach, a bez tego Pegasusa nie dało się ściągnąć tych informacji, to jak polskie państwo ma to robić?" - odpowiedział na to europoseł. I dodał: "Widziałem dużą część tego aktu oskarżenia i wynika z niego, że te zarzuty są - moim zdaniem - bardzo dobrze udokumentowane".

Na jego słowa zaregowała Dorota Brejza, żona Krzysztofa i jego pełnomocniczka. "Wypowiedzi Patryka Jakiego n/t @KrzysztofBrejza, która pada w tym materiale nie da się w żaden sposób obronić. To kłamstwo i pomówienie. Przykro mi - jesteśmy zmuszeni na to zareagować na drodze prawnej. W styczniu b.r. wygrałam w I instancji sprawę o taką samą wypowiedz z Samuelem Pereirą" - napisała na platformie X. Potem do sprawy odniósł się sam zainteresowany. "Jaki kłamie. Dlatego pozywamy go z @Dorota_Brejza. Za dokładnie takie oszczerstwo, powielone przez Jakiego, wygraliśmy miesiąc temu proces z S. Pereirą" - napisał Krzysztof Brejza (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

26 lutego Patryk Jaki, zapytany w Radiu Zet o proces, który zapowiedziała Dorota Brejza, odparł, że się go nie boi i że wykorzysta ten proces, by pokazać, "co oni wyprawiali w Innowrocławiu". "Będę chciał, żeby był jawny. Ustawię tam własne kamery i myślę, że państwo Brejzowie już nie będą tacy szczęśliwi" - mówił. "Ale chce pan powiedzieć, że Krzysztof Brejza cokolwiek złego zrobił, niezgodnego z prawem? Czy stwierdził to jakikolwiek sąd?" - dopytywał prowadzący rozmowę. Europoseł Jaki odparł: "Nie, jeszcze nie, natomiast przypomnę, że ma zarzuty, ma już akt oskarżenia. Ten akt oskarżenia moim zdaniem jest naprawdę dobrze napisany. I on korzysta dzisiaj tylko z tego, że opinia publiczna nie zna go dobrze. A jeżeli chcą, ja wykorzystam ten proces, żeby opinia publiczna poznała dobrze ten akt oskarżenia". Chwilę później dodał: "Akt oskarżenia już teraz każdy może zobaczyć. Już poszedł do sądu. To nie są już tylko zarzuty".

Afera fakturowa i operacja o kryptonimie Jaszczurka

Najpierw wyjaśnijmy, co miał na myśli Patryk Jaki, mówiąc "o wyprowadzaniu pieniędzy na kampanię z afery ratuszowej". W lutym 2023 roku Prokuratura Okręgowa w Gdańsku skierowała do Sądu Rejonowego w Iławie akt oskarżenia przeciwko 17 osobom. Sprawa dotyczy wyprowadzenia z kasy miasta Inowrocławia kilkuset tysięcy złotych za pomocą fałszywych faktur, gdy prezydentem miasta był Ryszard Brejza - ojciec Krzysztofa. Główną oskarżoną jest urzędniczka inowrocławskiego magistratu Agnieszka Ch. Jako szefowa pionu kultury akceptowała wszystkie kwestionowane przez CBA faktury, najczęściej o zawyżanej wartości bądź na niewykonane usługi. Doniesienie do prokuratury złożył Ryszard Brejza po kontroli przeprowadzonej w pionie kierowanym przez Agnieszkę Ch. Jemu także przedstawione zostały jednak zarzuty, co sam zainteresowany i środowisko Koalicji Obywatelskiej uznaje za sprawę motywowaną politycznie.

Agnieszka Ch., przesłuchiwana przez agentów CBA, obciążyła prezydenta Inowrocławia Ryszarda Brejzę i jego syna - Krzysztofa. Jako podejrzana w śledztwie mogła kłamać. W reportażu "Operacja kryptonim Jaszczurka" dziennikarze TVN24 Maciej Duda i Łukasz Ruciński ujawnili, że nie przeszkadzało to jednak prokuratorom z Gdańska pod rządami Zbigniewa Ziobry i agentom CBA. Uznali wyjaśnienia Agnieszki Ch. za pełnowartościowy dowód. Na ich podstawie zarządzili kontrolę operacyjną programem Pegasus Brejzów, ich współpracowników (m.in. obecną posłankę KO Magdalenę Łośko) i członków rodziny.

2023. Prokuratura wnioskuje o uchylenie Krzysztofowi Brejzie immunitetu

W związku ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w inowrocławskim ratuszu Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wystąpiła we wrześniu 2023 roku do marszałka Senatu z wnioskiem o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej ówczesnego senatora Krzysztofa Brejzy. Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk informowała wówczas, że z ustaleń śledztwa wynika, iż prezydent Brejza wykorzystywał pracę pracowników Urzędu Miasta wykonujących obowiązki w nowo powstałym wydziale kultury, promocji i komunikacji społecznej dla celów prywatnych. "Dalsza analiza materiału dowodowego wykazała, że pomysłodawcą powołania ww. wydziału w strukturze ratusza był Krzysztof B. i to on faktycznie zarządzał pracami tej jednostki" - dodała. Ponadto, jak przekazała rzecznik, z materiału dowodowego wynika, że koordynowana przez Krzysztofa Brejzę "praca" wydziału polegała także na uczestnictwie w plebiscytach i konkursach internetowych i szerokim komentowaniu w internecie w sposób sprzyjający rodzinie B. "Dowody zgromadzone w sprawie wskazują, że Krzysztof B. współdziałał ze swoim ojcem w wykorzystaniu aparatu samorządowego dla realizacji własnych celów" - zaznaczyła Wawryniuk. Przekazała, że tym samym, jak ustalono, Krzysztof Brejza wraz z ojcem działali na szkodę interesu publicznego Miasta Inowrocław, m.in. narażając wizerunek organów samorządowych jako instytucji zaufania publicznego, a także na szkodę interesu prywatnego przeciwników jego ojca.

Jak opisywał portal Wyborcza.pl, zarzuty wobec Ryszarda Brejzy opierały się na wyjaśnieniach Agnieszki Ch. Kobieta twierdziła, że dzisiejszy europoseł wraz z ojcem zlecali wystawianie lewych faktur, z których była finansowana kampania KO. Badające sprawę CBA tego nie potwierdziło, a Agnieszka Ch. w 2022 r. wycofała się z tego stwierdzenia, nazywając je "skrótem myślowym". Po konfrontacji z Ryszardem Brejzą wycofała się też z oskarżeń związanych ze Szlachetną Paczką.

Brejza wówczas zrzekł się immunitetu, powtarzając, że jest niewinny. Złożony w Senacie prokuratorski wniosek uległ zasadzie dyskontynuacji. Brejza po wyborach w 2023 roku został posłem, więc prokuratura na początku grudnia 2023 roku ponownie złożyła podobny wniosek - tym razem do marszałka Sejmu. Jak nas teraz poinformowała Grażyna Wawryniuk, procedura dotycząca tego wniosku nie została zakończona. Na początku 2024 roku Brejza został europosłem, zastępując Radosława Sikorskiego, gdy ten został ministrem spraw zagranicznych.

Rzeczniczka prokuratury: Brejza nie ma zarzutów, nie jest objęty aktem oskarżenia

Po wywiadzie w Wirtualnej Polsce Patryk Jaki odpowiedział Krzysztofowi Brejzie na platformie X na słowa, że kłamie. "Niestety zarzuty, i akt oskarżenia mówi co innego. Teraz niech Sąd zdecyduje. Mnie tam żadne groźby sądowe nie wystraszą" (pisownia oryginalna). Dodał: "Warto czytać dokumenty niżej" i zalinkował do komunikatu Polskiej Agencji Prasowej z września 2023 roku o wniosku prokuratury o uchylenie Brejzie immunitetu. Ten sam link (a także linki do innych mediów z tą samą informacją) wysłał nam teraz, gdy zapytaliśmy go, na czym opiera twierdzenie, że Krzysztof Brejza w aferze fakturowej ma postawione zarzuty i obejmuje go akt oskarżenia.

Tylko że prokuratura nigdy nie informowała o postawieniu zarzutów Krzysztofowi Brejzie w sprawie afery fakturowej. Informowała jedynie - jak piszemy wyżej - o zamiarze ich postawienia. - Żeby parlamentarzyście postawić zarzuty, konieczne jest zrzeczenie lub uchylenie immunitetu - wyjaśnia w rozmowie z Konkret24 Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Dodaje, że śledczy nie dostali oficjalnej informacji o tym, że Brejza zrzekł się immunitetu.

Wbrew słowom Patryka Jakiego poseł Krzysztof Brejza nie jest też objęty aktem oskarżenia w sprawie tego, co się działo w innowrocławskim ratuszu. Ten akt oskarżenia już trafił do sądu. - On nie jest objęty tym aktem. Akt dotyczy tylko i wyłącznie wątku fakturowego - potwierdza Konkret24 Grażyna Wawryniuk.

- Patryka Jaki powtarza kłamstwa i za te kłamstwa odpowie - zapowiada w rozmowie z Konkret24 poseł Krzysztof Brejza. Odnosi się jednocześnie do - jak to określa - "sprawy rachunków za pluszowe wiewiórki". - Akt oskarżenia w tej sprawie mnie nie dotyczy. Mnie tam nie ma. Nie mam nawet statusu świadka - tłumaczy. Zapowiada, że pozew przeciwko Jakiemu zostanie poszerzony o wypowiedź z Radia Zet. - Łgarstwo tego człowieka jest niesamowite - ocenia.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Startujący w wyborach prezydenckich Marek Jakubiak liczy na duże poparcie wśród Polonii, zwłaszcza amerykańskiej. Przekonuje, że w 2023 roku "chyba największe z prawicy dostał poparcie" w wyborach do Sejmu w Stanach Zjednoczonych. Tyle że to nieprawda.

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Były pytania o mieszkania - te budowane i te przejmowane. Było o Zielonym Ładzie, migrantach czy stosunku do Ukrainy. Ostatnia przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka pokazała, że wciąż warto sprawdzać, co mówią wyborcom kandydaci. I tym razem padały - jak to określił jeden z uczestników - "fake newsy, półprawdy, a często ordynarne kłamstwa".

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Źródło:
Konkret24

Wrócił, czy nie wrócił? Spór o losy znaku Polski Walczącej, który niegdyś wysiał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na moment rozgrzał ostatnią prezydencką debatę. Kandydaci Marek Jakubiak i Szymon Hołownia przedstawiali odmienne wersje wydarzeń. Więc sprawdziliśmy.

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+