"Okolice Nysy"? To fala powodziowa nie u nas

Źródło:
Konkret24
Wojewoda opolska: Nysa jest uratowana z najgorszego, co mogło ją czekać
Wojewoda opolska: Nysa jest uratowana z najgorszego, co mogło ją czekaćTVN24
wideo 2/3
Wojewoda opolska: Nysa jest uratowana z najgorszego, co mogło ją czekaćTVN24

W okolicach Nysy leśniczy miał rzekomo uratować przed falą powodziową dwóch nastolatków. Dowodem na to miało być nagranie, które jednak nie ma nic wspólnego z sytuacją powodziową w południowej Polsce. Przestrzegamy przed tym przekazem i wyjaśniamy, co przedstawia.

Mieszkańcy Nysy w nocy z poniedziałku na wtorek walczyli ramię w ramię z funkcjonariuszami służb o to, by ich miasto nie zostało zalane. Wał przy moście Kościuszki umacniali workami z piaskiem, a nawet kostką brukową. To było kluczowe miejsce do utrzymania, by woda nie zalała ulic. Akcja zakończyła się sukcesem.

Według popularnego przekazu w poniedziałek (16 września) "lokalny leśniczy" właśnie w okolicach Nysy uratował przed falą dwóch nastolatków. "Polska. Okolice Nysy - 16.09.2024 Dwóch nastolatków wybrało się samochodem ojca na przejażdżkę wprost w falę powodziową. Gdyby nie lokalny leśniczy to kto wie jak by to się skończyło..." - czytamy w poście z 16 września 2024 roku (pisownia oryginalna). Do wpisu anonimowy autor dodał hasztagi: #powódź, #Powodź i #powódź2024.

Jako dowód opublikował 40-sekundowe nagranie. Widać na nim, jak przez płaski teren, pozbawiony drzew i budynków, ogromna ilość wody płynie rwącym nurtem. Po kolana w błotnistej wodzie stoi mężczyzna, który trzyma linę; dwóch młodych mężczyzn próbuje się do niego przedostać, za nimi jest czarne auto terenowe, które utknęło w wodzie. Drugi koniec liny - pochodzącej z samochodowej wyciągarki lub przywiązanej do czerwonego pikapa - asekuruje dwóch innych mężczyzn. Trójka zanurzona w wodzie, trzymając się liny i siebie nawzajem, próbuje wydostać się z pułapki. Nagranie urywa się, gdy są kilkanaście metrów od brzegu. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy wszyscy bezpiecznie tam dotarli.

U góry kadru nagrania nałożono adres strony internetowej Bandicam.com. To strona programu komputerowego do przechwytywania i nagrywania ekranu komputerowego.

Nagranie nie ma dźwięku, co budzi pewne wątpliwości. Nie wiemy bowiem, czy ktoś coś mówi w tle i a jeśli tak, to co i w jakim języku. Mimo to nagranie szybko stało się popularne. Do 17 września, do godz. 16 wyświetlono je niemal 200 tysięcy razy.

FAŁSZ
Post opublikowany 16 września 2024 roku w serwisie X. Jego autor błędnie przekonuje, że do sytuacji z nagrania doszło tego dnia w okolicach Nysy.x.com

Niektórzy internauci udostępnili nagranie, wierząc, że przedstawia sytuację z Nysy. "Nysa"; "Co w wychowaniu tych ludzi poszło nie tak?" - pisali.

Nie wszyscy uwierzyli w przekaz i komentowali: "Ale to jest stary filmik + nie jest z Nysy"; "Od razu widac ze to nie Polska"; "ale na filmiku nie ma nysy" (pisownia wpisów oryginalna).

Anonimowy autor kilka godzin po publikacji przyznał, że specjalnie wprowadzał w błąd. "Serio już prawie 40K osób złapało się na ten bait (przynęta - red.)? Wy im powiecie, czy ja mam to zrobić?" - napisał w kolejnym wpisie.

Sprawdziliśmy więc, skąd pochodzi nagranie wykorzystane w fałszywym przekazie.

Nagranie sprzed lat nie jest z Polski

To wideo nie ma nic wspólnego z sytuacją powodziową w okolicach Nysy. Jak sprawdziliśmy, jego dłuższa wersja dostępna jest w sieci od kilku lat.

I tak 28 sierpnia 2021 roku prawie minutową wersję nagrania opublikowano na portalu amerykańskiej stacji The Weather Channel i zatytułowano: "Miłosierni samarytanie podejmują śmiałą akcję ratunkową w wartkiej wodzie".

Z opisu nagrania wynika, że dokumentuje ono "brawurową akcję ratunkową dla dwóch mężczyzn, którzy utknęli w błyskawicznej powodzi w Dolinie Coachella w Kalifornii". W prawym górnym rogu nagrania oprócz tej samej lokalizacji mamy datę - 12 marca 2020 roku. Ta wersja nagrania już ma dźwięk. Słychać nie tylko szum wody, ale i głos mężczyzny, który nagrywa i komentuję akcję ratunkową. Mówi w języku angielskim i z amerykańskim akcentem. Na dłuższej wersji nagrania widać, jak dwójka nastolatków i ratujący ich mężczyzna bezpiecznie wychodzą z wody.

Gwałtowne opady deszczu w krótkim czasie mogą doprowadzić do powodzi błyskawicznych. Tego typu powodzie często występują na terenach niżej położonych i w dolinach, gdzie masy wody spływają z gór rzekami i potokami.

PRAWDA
28 sierpnia 2021 roku nagranie opublikował portal amerykańskiego kanału telewizyjnego The Weather Channel. Według opisu do zdarzenia doszło 12 marca 2020 roku w stanie Kalifornia.Weather.com

Jak sprawdziliśmy, 12 marca 2020 roku lokalne media w stanie Kalifornia - m.in. portale stacji NBC Palm Springs i KESQ-TV - informowały o wydaniu ostrzeżenia o powodzi błyskawicznej m.in. dla Doliny Coachella.

Jeszcze dłuższa wersja nagrania - trwa ponad półtorej minuty - dostępna jest m.in. w serwisie DailyMotion, na stronach agencji zdjęć i wideo IMAGO oraz na platformie do sprzedaży treści wideo Newsflare. Wszędzie podano tą samą datę - 12 marca 2020 roku - i podobny opis akcji ratunkowej.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: x.com

Pozostałe wiadomości

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk, broniąc uchwały rządu o bezpieczeństwie izraelskiej delegacji w Polsce, tłumaczył, że bez wpisania premiera Netanjahu na listę Interpolu i tak nie można go aresztować. Sprawdziliśmy.

Putin i Netanjahu: ścigani przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Co ma do tego Interpol

Putin i Netanjahu: ścigani przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Co ma do tego Interpol

Źródło:
Konkret24

"Zaczęła się inwigilacja chrześcijan", "nawet komuna tego nie wymagała" - oburzają się internauci, komentując pismo, które miała rozwiesić w swoich budynkach spółdzielnia mieszkaniowa w Mrągowie. Mieszkańcy chcący przyjąć księdza po kolędzie mają być wpisywani do Spółdzielczego Elektronicznego Rejestru Rodzin Katolickich. Taka informacja rzeczywiście pojawiła się na klatkach schodowych. Wyjaśniamy.

Przyjmiesz kolędę, będziesz w "Elektronicznym Rejestrze Rodzin Katolickich". Co się stało w Mrągowie

Przyjmiesz kolędę, będziesz w "Elektronicznym Rejestrze Rodzin Katolickich". Co się stało w Mrągowie

Źródło:
Konkret24

Od początku 2025 roku internet zalewa fala doniesień o tym, że Unia Europejska chce zakazać bawełnianych ubrań lub bawełny jako tkaniny. Jako podstawę informacji wymienia się dwie europejskie dyrektywy. Tylko że one żadnych zakazów nie wprowadzają, a cały ten przekaz jest fake newsem zbudowanym na insynuacjach.

Unia Europejska "chce zakazać" bawełny? Czego dotyczą nowe dyrektywy

Unia Europejska "chce zakazać" bawełny? Czego dotyczą nowe dyrektywy

Źródło:
Konkret24

"Robi się specjalne drogi dla Ukraińców"; "wymalowali 'buspasy' tylko dla nich" - oburzają się internauci, komentując informację, że na obwodnicy Wrocławia oznaczono jeden z pasów literami "UA". Tak właśnie powstaje fake news.

"Ukraiński pas" na obwodnicy Wrocławia. Jak powstał fałszywy przekaz

"Ukraiński pas" na obwodnicy Wrocławia. Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak rosyjski tankowiec przewożący ropę naftową uległ awarii i przez jakiś czas dryfował po wodach Bałtyku, poseł PiS Marek Gróbarczyk straszy "katastrofą polskiego wybrzeża". Według ostatnich informacji żadnego zagrożenia jednak nie ma. Wyjaśniamy.

Gróbarczyk straszy ''ruskim tankowcem''. A statek jest gdzie indziej

Gróbarczyk straszy ''ruskim tankowcem''. A statek jest gdzie indziej

Źródło:
Konkret24

Nagranie pokazujące dostojnika kościelnego niesionego w pozłacanej lektyce wywołało ostatnio dyskusję wśród internautów - i stało się pretekstem do krytyki przepychu Kościoła katolickiego. Tylko że ten film wcale nie pokazuje duchowych katolickich. Wyjaśniamy.

"Powiedzcie mi katolicy...". Tylko że to inny kościół

"Powiedzcie mi katolicy...". Tylko że to inny kościół

Źródło:
Konkret24

Popularny naturopata w kolejnym materiale szerzy tezę, jakoby strofantyna hamowała zawał serca, bo "wystarczy ją włożyć pod język i nagle zawał ustępuje" - a wielu internautów w to wierzy. Jednak to nieprawda. Lekarze tłumaczą, jak działa strofantyna i przestrzegają przed korzystaniem z porad Oskara Dorosza. Rzecznik Praw Pacjenta również.

Strofantyna na zawał serca? Uwaga na porady "pseudoedukatora"

Strofantyna na zawał serca? Uwaga na porady "pseudoedukatora"

Źródło:
Konkret24

Europoseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński stwierdził, że prezydent Andrzej Duda utrudnia pracę obecnemu rządowi, bo "żadnej ustawy nie podpisał". Co do pierwszej tezy, jest to ocena polityka, lecz w sprawie niepodpisywania w ogóle ustaw Joński nie ma racji.

Joński: prezydent "żadnej ustawy nie podpisał". Podpisał

Joński: prezydent "żadnej ustawy nie podpisał". Podpisał

Źródło:
Konkret24

Według posła PSL Marka Sawickiego rozliczenia nadużyć polityków Zjednoczonej Prawicy z okresu rządów tego ugrupowania postępują za wolno, a prokuratura nie przygotowała i nie złożyła żadnego aktu oskarżenia wobec nich. Sprawdziliśmy.

"Ani jednego aktu oskarżenia" dla polityków PiS? Pierwsze już są

"Ani jednego aktu oskarżenia" dla polityków PiS? Pierwsze już są

Źródło:
Konkret24

Jedni piszą o rzekomym "doliczaniu" 1 procenta płaconej kwoty na WOŚP, inni o "dopisywaniu bez pytania 5 zł" na rzecz WOŚP do każdego rachunku - co ma się rzekomo dziać w sklepach sieci Biedronka. Nie jest to prawda. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego fake newsa.

"Doliczają 1 procent na WOŚP"? To nieprawda

"Doliczają 1 procent na WOŚP"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Wśród publikowanych teraz w sieci obrazów pokazujących pożary trawiące Kalifornię nie wszystkie są prawdziwe. Szczególnie jedno wideo i kadr z niego stały się popularne - chodzi o płomienie zbliżające się już rzekomo do słynnego znaku "Hollywood" na wzgórzach Los Angeles.

Słynny znak "Hollywood" w płomieniach? Tak, ale nierzeczywistych

Słynny znak "Hollywood" w płomieniach? Tak, ale nierzeczywistych

Źródło:
Konkret24

Według posła PiS Marcina Horały działający od lat program Ministerstwa Spraw Zagranicznych "co do istoty, to się niczym nie różni z aferą willa plus". Poseł się myli i wprowadza w błąd.

Horała: willa plus "niczym się nie różni" od konkursu MSZ. Różnica jest zasadnicza

Horała: willa plus "niczym się nie różni" od konkursu MSZ. Różnica jest zasadnicza

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki przy każdej okazji powtarza, że nie jest kandydatem partyjnym na prezydenta, tylko obywatelskim. A teraz nawet twierdzi, że jest jedynym bezpartyjnym. To nieprawda.

Nawrocki: "jestem jedynym kandydatem bezpartyjnym". Nieprawda

Nawrocki: "jestem jedynym kandydatem bezpartyjnym". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS - a za nimi wielu internautów - rozpowszechniają informację, jakoby od początku 2025 roku wędkarz musiał płacić ponad pięć tysięcy złotych rocznie za możliwość łowienia w rzece czy jeziorze. Sprawdziliśmy więc.

Pięć tysięcy złotych "opłaty za wędkowanie?" Policzyliśmy

Pięć tysięcy złotych "opłaty za wędkowanie?" Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

Przed każdym finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy uaktywniają się przeciwnicy tej wielkiej akcji pomocowej. Powracają nieudokumentowane zarzuty zarówno wobec Jerzego Owsiaka, jak i finansów WOŚP. W tym roku jednak pojawił się kolejny temat: pieniądze przeznaczone dla powodzian. Wyjaśniamy, ile z tych środków i na co już wydano.

WOŚP i "kasa dla powodzian". Jak jest wydawana

WOŚP i "kasa dla powodzian". Jak jest wydawana

Źródło:
Konkret24

Czy przewodnicząca Komisji Europejskiej użyła choroby jako wymówki, by nie wziąć udziału w inauguracji polskiej prezydencji w UE? Tak twierdzą internauci rozsyłający informację i zdjęcie, jakoby w tym samym czasie Ursula von der Leyen odwiedziła Grenlandię. Oto ile jest prawdy w tym przekazie.

Von der Leyen na Grenlandii, gdy w Warszawie "szopka Tuska"? Spotkania nie było

Von der Leyen na Grenlandii, gdy w Warszawie "szopka Tuska"? Spotkania nie było

Źródło:
Konkret24

Zbliża się 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, co aktywizuje krytyków tej wielkiej charytatywnej akcji do szerzenia kolejnych fałszywych tez na jej temat. Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz oświadczył, że Fundacja WOŚP tylko dzierżawi szpitalom zakupiony sprzęt, zarabiając na tym. To nie jest prawda.

Berkowicz: WOŚP "sprzęt dzierżawi i zarabia na tym". Nieprawda

Berkowicz: WOŚP "sprzęt dzierżawi i zarabia na tym". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Nagranie, na którym kot strąca lecącego w jego kierunku rzekomego drona kamikadze, zdobywa dużą popularność w sieci, także wśród polskich internautów. Jak twierdzi autor zagranicznego wpisu - ma to być dron o przeznaczeniu wojskowym. Prawda jest jednak nieco inna.

"Kot w Ukrainie zneutralizował drona kamikadze"? Co widać na nagraniu

"Kot w Ukrainie zneutralizował drona kamikadze"? Co widać na nagraniu

Źródło:
Konkret24

Viktor Orban rozpoczyna procedurę wyprowadzenia Węgier z Unii Europejskiej - tak przynajmniej twierdzą polscy internauci. Dowodem ma być nagranie, na którym węgierski premier w towarzystwie innego polityka składa podpis na jakimś dokumencie. Wyjaśniamy, co przedstawia film.

"Pierwszy krok" Orbana do wyjścia z UE? Oto, co podpisał premier Węgier

"Pierwszy krok" Orbana do wyjścia z UE? Oto, co podpisał premier Węgier

Źródło:
Konkret24

Dla Polski ma to być "finisz wyjścia z okołorosyjskiej organizacji". Chodzi o obecność naszego kraju w Intersputniku. Historia ta sięga lat 70. ubiegłego wieku.

Ta umowa sięgała czasów PRL. Dopiero teraz została wypowiedziana

Ta umowa sięgała czasów PRL. Dopiero teraz została wypowiedziana

Źródło:
Konkret24

Rozmowa znanego dziennikarza Bogdana Romanowskiego z doktorem Piotrem Witczakiem oburzyła niektórych naukowców. Dlaczego? Bo Witczak wygłaszał w programie tezy niezgodne z aktualną wiedzą naukową. Co więcej, jego działalność Rzecznik Praw Pacjenta już dawno zgłosił do prokuratury.

Autyzm, polio i zawiadomienie do prokuratury o leczeniu bez uprawnień. Witczak u Rymanowskiego

Autyzm, polio i zawiadomienie do prokuratury o leczeniu bez uprawnień. Witczak u Rymanowskiego

Źródło:
Konkret24

"Serio jest taki przepis?" - pytają internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie z informacją o rzekomym nowym obowiązku dla kierowców. Chodzi o wożenie zapasu płynu do spryskiwaczy. Tłumaczymy więc, czy i kiedy jego brak może skutkować mandatem.

Mandat za brak płynu do spryskiwaczy? Wyjaśniamy

Mandat za brak płynu do spryskiwaczy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dwoje Niemców i jeden Francuz" - ironizują internauci, komentując rozpowszechniane w sieci zdjęcie Donalda Tuska z Angelą Merkel i Emanuelem Macronem. A wszystko z powodu - ich zdaniem - braku polskiej flagi na stole. Tylko że jej tam nie powinno być.

"Czego brakuje na tym zdjęciu?". Niczego

"Czego brakuje na tym zdjęciu?". Niczego

Źródło:
Konkret24