FAŁSZ

Berkowicz: WOŚP "sprzęt dzierżawi i zarabia na tym". Nieprawda

Źródło:
Konkret24
Michał Istel z Konkret24 wyjaśnia, na czym polegają manipulacje o finansach WOŚP
Michał Istel z Konkret24 wyjaśnia, na czym polegają manipulacje o finansach WOŚPTVN24
wideo 2/4
Michał Istel z Konkret24 wyjaśnia, na czym polegają manipulacje o finansach WOŚPTVN24

Zbliża się 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, co aktywizuje krytyków tej wielkiej charytatywnej akcji do szerzenia kolejnych fałszywych tez na jej temat. Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz oświadczył, że Fundacja WOŚP tylko dzierżawi szpitalom zakupiony sprzęt, zarabiając na tym. To nie jest prawda.

Konrad Berkowicz, poseł Konfederacji, w poście opublikowanym 5 stycznia na platformie X zabrał głos w dyskusji dotyczącej m.in. tego, że osoby krytykujące zbiórkę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy korzystają jednak w ramach leczenia ze sprzętu zakupionego przez Fundację WOŚP. ''Argument, że mam odmówić leczenia, jeśli nie popieram WOŚP jest durny. Po pierwsze nie leczę się za kasę z WOŚP tylko w ramach składek. Dwa - to, że sprzęt w szpitalach ma naklejkę WOŚP nie znaczy, że jest od WOŚP'' - stwierdził poseł Berkowicz. I dodał: ''Trzy - WOŚP swój sprzęt dzierżawi - czyli zarabia na tym'' (pisownia oryginalna, pogrubienie od redakcji). Post wygenerował ponad 440 tysięcy wyświetleń; podano go dalej ponad tysiąc razy.

FAŁSZ
Wpis posła Berkowicza z fałszywymi zarzutami wobec Fundacji WOŚP x.com

Wielu komentujących podziela nastawienie posła Konfederacji do akcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wierzą w tezę o dzierżawieniu sprzętu medycznego i zarabianiu dzięki temu. ''Raz, ze szpital dzierzawi dwa ze musi to serwisowac na swoj koszt ...''; ''Nie daję Owsiakowi''; ''Dzierżawi czyli jest…właścicielem''; ''WOSP swój sprzęt dzierżawi i zarabia na tym, co kupił z pieniędzy od ludzi? Przecież to skandal''; ''Ludziom się wydaje, że Owsiak to taki dobry wujek darujący sprzęt szpitalom, ale jak przychodzi co do czego, to szpital nie jest właścicielem i za przestawienie choćby jednego łóżka Owsiak robi aferę i odbiera sprzęt. Szpitale stają się zakładnikami Owsiaka'' - przekonują (pisownia postów oryginalna).

Inni jednak nie uwierzyli w zarzuty stawiane przez Berkowicza. ''Uwaga oszust i kłamca!!! Sprzęt jest darowany''; ''Oj, zarabianie na dzierżawie sprzętu to odgrzewany fejk''; ''Nie dzierżawi tylko udostępnia. Przestań kłamać'' - przestrzegają.

Jak więc jest naprawdę?

WOŚP o swojej roli jako darczyńcy

''Każde urządzenie medyczne przekazywane jest szpitalom w darze. Jako darczyńca, Fundacja zastrzega sobie jednak prawo kontrolowania obdarowanego (klauzule w umowie darowizny). Ponadto nakłada na obdarowanego, zgodnie z art. 893 k.c., obowiązek wykonania szeregu poleceń'' - informuje WOŚP na stronie internetowej w sekcji odpowiedzi na często zadawane pytania dotyczące działalności fundacji, w tym na pytanie o warunki przekazania sprzętu.

Fundacja wymienia także ''polecenia zawarte w umowie darowizny''. Są następujące: po pierwsze, WOŚP zastrzega, że ''przedmiot darowizny nie może być używany do celów komercyjnych'', a także że musi być on ''wykorzystywany w sposób ciągły w leczeniu osób, dla których został przeznaczony'' i wyłącznie w leczeniu tych osób, dla których został przeznaczony. Ponadto sprzęt ''powinien pozostawać na oddziale, dla którego został przekazany i nie może bez zgody Fundacji zmieniać miejsca swego pierwotnego przeznaczenia''. ''Bez zgody Fundacji, przedmiot darowizny nie może zostać przekazany w jakiejkolwiek formie osobie trzeciej (np. innemu szpitalowi)'' - czytamy.

WOŚP zastrzega jednak, że w związku z tym, jak duża ilość sprzętu została już kupiona i przekazana szpitalom, fundacja nie jest w stanie sama kontrolować prawidłowości jego wykorzystania. W tym zakresie korzysta ze wsparcia ''kontroli społecznej''. Reaguje więc na każdą otrzymaną informację o tym, że przekazana aparatura jest użytkowana niezgodnie z jej życzeniem, np. "gdy szpital próbuje robić badania na otrzymanej w darze aparaturze odpłatnie lub przekazuje aparat do innego oddziału szpitalnego niż wskazany w umowie darowizny''.

Natomiast jeżeli w obdarowanej publicznej placówce ma dojść do zmian struktury prawnej, ''jednostka taka powinna zwrócić się do Fundacji z prośbą o wyrażenie zgody na przeniesienie otrzymanej w darze aparatury lub sprzętu do nowopowstającej lub innej jednostki". Znowu chodzi o to, by aparatura kupiona ze zbiórek WOŚP "była wykorzystywana w leczeniu lub diagnozowaniu osób, dla których została przeznaczona i zawsze nieodpłatnie''.

Skontaktowaliśmy się z Fundacją WOŚP w sprawie tezy posła Berkowicza, jakoby WOŚP dzierżawiła sprzęt szpitalom i na tym zarabiała. W rozmowie telefonicznej rzeczniczka fundacji Aleksandra Rutkowska stanowczo tej tezie zaprzeczyła, obiecując szczegółowe wyjaśnienie, lecz do publikacji tekstu go nie otrzymaliśmy.

Dyrektor szpitala: "Pan poseł kłamie w tym wypadku"

Konkret24 skontaktował się też ze szpitalami w tej sprawie. Ich przedstawiciele potwierdzają to, co deklarowała rzeczniczka Fundacji WOŚP.

Zastępca dyrektora ds. lecznictwa Szpitala Miejskiego św. Jana Pawła II w Elblągu doktor Jacek Wójcik tłumaczy: - Mamy bardzo dużo sprzętu od fundacji Jurka Owsiaka. Za sprzęt absolutnie nie płacimy żadnych opłat dzierżawnych i żadnych innych tego typu opłat - podkreśla. - Pan poseł kłamie w tym wypadku. Jedyna rzecz, która wiąże się z opłatami za ten sprzęt, to tak zwane części zużywalne typu wentylki, maski i inne - one muszą być wymieniane, bo inaczej sprzęt nie będzie działał. Albo na przykład materiały jednorazowego użytku, które się stosuje dla konkretnego pacjenta i po zużyciu takiego elementu należy go wymienić. To jest jednak normalna eksploatacja. Poza tym absolutnie żadnych innych opłat związanych ze sprzętem WOŚP szpital nie ponosi - oświadcza.

- Żadnych dzierżaw, jeżeli chodzi o sprzęt przekazany przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, nasz szpital nie posiada. Z fundacją podpisujemy jedynie umowy darowizn - informuje Marta Laska, rzeczniczka prasowa Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy. - Oczywistym jest, że nie musimy za nic Fundacji WOŚP płacić. Sprzęt jest właśnie przekazywany za pomocą darowizny - dodaje.

Zasady przekazania sprzętu

Zapytaliśmy doktora Jacka Wójcika, jak dokładnie wyglądają zasady dotyczące transferu aparatury zakupionej ze zbiórki WOŚP do placówek medycznych. Wicedyrektor Szpitala Miejskiego św. Jana Pawła II w Elblągu na przykładzie swojego szpitala opisuje procedurę przekazania urządzeń kupionych ze zbiórki WOŚP: - Sprzęt każdorazowo jest przekazywany w formie darowizny. Dostajemy dokument z WOŚP. Na początku, oczywiście, zgłaszamy nasze potrzeby, bo wiemy, jaki jest cel zbiórki na dany rok i czego nam brakuje. Następnie dostajemy informację, jaki sprzęt fundacja dla nas szykuje i pytanie, czy zgadzamy się na jego przyjęcie. W tym momencie my wyrażamy zgodę na przyjęcie darowizny, a po otrzymaniu sprzętu podpisujemy umowę darowizny. Z racji tego, że jesteśmy szpitalem publicznym, nasza Rada Społeczna na jednym z posiedzeń zatwierdza przyjęcie darowizny - opisuje doktor Jacek Wójcik.

Umowa darowizny określa konkretny oddział, na który został dany sprzęt przekazany, ale nie oznacza to, że nie może on być wykorzystany ewentualnie na innych oddziałach czy nawet w innych szpitalach.

Kto jest właścicielem sprzętu

Wicedyrektor Wójcik pytany, kto więc jest właścicielem sprzętu, odpowiada: - Właścicielem jest szpital, ponieważ dostał darowiznę. 

Po czym dodaje: - Gdy jednak likwidujemy jakiś oddział, sprzęt bez problemu możemy przekazać dalej. Zgłaszamy do fundacji WOŚP, że w związku z likwidacją oddziału dany sprzęt pozyskany od WOŚP jest do zagospodarowania. Wskazujemy także, że oczywiście część tego sprzętu uległa zużyciu technicznemu czy technologicznemu. Jeżeli ze sprzętu nie da się już korzystać, fundacja wydaje nam zgodę na utylizację, ale jeżeli jest nadal zdatny do użytku, fundacja ma rozeznanie co do potrzeb innych placówek i wskazuje nam, gdzie ten sprzęt możemy przekazać. Oczywiście, wówczas sprzęt przekazujemy bezpłatnie.

Czy jeżeli sprzęt trafi do innego szpitala, ta placówka staje się jego właścicielem? - Tak. Podpisujemy wtedy z taką placówką odpowiednią umowę czy porozumienie. Nikt z tego tytułu żadnych pieniędzy nie bierze, ani żadnych dzierżaw nie płaci, ani żadnych kosztów poza na przykład transportem sprzętu, nie ponosi - odpowiada doktor Wójcik.

Tak więc WOŚP wbrew temu co twierdzi Konrad Berkowicz, nie zarabia na sprzęcie przekazanym szpitalom. Teza ta, jak słusznie zauważyła część internautów komentująca wpis posła Konfederacji, to odgrzany fake news. Weryfikowano to już wcześniej, m.in. serwis fact-checkingowy Demagog w 2020 roku. Na rozpowszechnianego wówczas fejka co do korzystania ze sprzętu kupionego ze zbiórek zareagowała też Fundacja WOŚP, tłumacząc w poście na Facebooku: "Każde urządzenie medyczne przekazywane jest szpitalom w darze, ale jako darczyńca Fundacja zgodnie z prawem zastrzega sobie prawo kontrolowania obdarowanego (klauzule w umowie darowizny) i nakłada na placówki, które ten sprzęt od nas dostają, zgodnie z art. 893 k.c., obowiązek wykonania szeregu poleceń. Dzieje się tak właśnie ze względu na Was – darczyńców. Wrzucając pieniądze do puszki – przeznaczacie je na pewien cel, o którym Wam dużo mówimy przed każdym Finałem. Dlatego właśnie interweniujemy, gdy przekazany sprzęt nie jest wykorzystywany zgodnie z celem lub nie jest wykorzystywany".

CZYTAJ W KONKRET24: WOŚP i "kasa dla powodzian". Jak jest wydawana

W tym roku WOŚP gra dla dzieci

Motywem przewodnim 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest bezpieczeństwo i zdrowie dzieci, a towarzyszy mu hasło "Gramy na zdrowie!". Zebrane środki przeznaczone zostaną na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. 33. Finał WOŚP odbędzie się w niedzielę, 26 stycznia, ale część tradycyjnych inicjatyw - jak na przykład warszawski Bieg "Policz się z cukrzycą!" - zorganizowana zostanie w sobotę, 25 stycznia. TVN Warner Bros. Discovery po raz 9. jest głównym partnerem medialnym Finału WOŚP. Wszystkie najważniejsze wydarzenia będzie można śledzić na antenach TVN24, TVN, TTV, w serwisach MAX, Player.pl, TVN24 GO oraz w portalu tvn24.p.

SPRAWDŹ SPECJALNY SERWIS: WOŚP 2025 W TVN24

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP

Pozostałe wiadomości

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24