Putin i Netanjahu: ścigani przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Co ma do tego Interpol

Źródło:
Konkret24
Światowe media zwróciły uwagę na deklarację polskiego rządu w sprawie Benjamina Netanjahu
Światowe media zwróciły uwagę na deklarację polskiego rządu w sprawie Benjamina NetanjahuJakub Loska/Fakty o Świecie TVN24 BiS
wideo 2/5
Światowe media zwróciły uwagę na deklarację polskiego rządu w sprawie Benjamina NetanjahuJakub Loska/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk, broniąc uchwały rządu o bezpieczeństwie izraelskiej delegacji w Polsce, tłumaczył, że bez wpisania premiera Netanjahu na listę Interpolu i tak nie można go aresztować. Sprawdziliśmy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

9 stycznia 2024 roku polski rząd podjął uchwałę, w której deklaruje, że zapewni wolny i bezpieczny udział najwyższym przedstawicielom Izraela w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Wcześniej prezydent Andrzej Duda zwrócił się do premiera Donalda Tuska o zapewnienie ochrony przed aresztowaniem szefowi rządu Izraela. Benjamin Netanjahu od listopada 2024 roku ścigany jest przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze (MTK) za działania izraelskiego rządu i sił zbrojnych przeciwko ludności cywilnej w Strefie Gazy.

Dzień później do sprawy odniósł się również sam MTK. "Na państwach-sygnatariuszach Statutu Rzymskiego spoczywa prawny obowiązek egzekwowania decyzji Międzynarodowego Trybunału Karnego" - przypomniano w oświadczeniu. 

Kontrowersyjna uchwała rządu Donalda Tuska była jednym z tematów dyskusji w programie "7. dzień tygodnia" Radia ZET 12 stycznia 2025 roku. Głos zabrał wiceminister obrony narodowej i poseł Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk. Pytany o uchwałę rządu, tłumaczył: "z punktu widzenia formalnego, dopóki jakiś kraj nie wpisze osoby na listę Interpolu, to ta osoba nie może być zatrzymana".

W późniejszej części programu Tomczyk wrócił do tego wątku. "Jeszcze raz zaznaczam, to jest kwestia też techniczna, czyli wpisania na listę Interpolu. Żaden kraj na świecie nie wpisał premiera Netanjahu na listę Interpolu…" - mówił.

Tu przerwał mu prowadzący Andrzej Stankiewicz, by dopytać, czy na listę Interpolu wpisano też prezydenta Rosji Władimira Putina. "Tego nie wiem, ale jeżeli chodzi o Netanjahu, sprawdzałem to specjalnie" - odparł wiceminister obrony. Prezydent Rosji Władimir Putin od marca 2023 roku - podobnie jak Netanjahu - objęty jest nakazem aresztowania wydanym przez haski sąd międzynarodowy.

Sprawdziliśmy wiec, czy "wpisanie na listę Interpolu" jest niezbędne do tego, by kraj będący stroną Statutu Rzymskiego, mógł zatrzymać na swoim terytorium osoby poszukiwane przez Trybunał.

Czym jest MTK i Interpol

Międzynarodowy Trybunał Karny bada i w uzasadnionych przypadkach sądzi osoby oskarżone o najcięższe zbrodnie mające znaczenie dla społeczności międzynarodowej: ludobójstwo, zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie agresji. Odpowiedzialność karną przed MTK ponoszą nie tylko bezpośredni sprawcy wymienionych zbrodni, ale także osoby, które wydały rozkaz lub polecenie ich popełnienia.

To pierwszy na świecie stały międzynarodowy sąd karny. Działa na podstawie Statutu Rzymskiego, międzynarodowego traktatu z 1998 roku. Stronami traktatu jest obecnie 125 państw, w tym Polska. Nie ma wśród nich m.in. Białorusi, Chin, Izraela, Rosji czy Stanów Zjednoczonych.

MTK sam nie ma uprawnień do aresztowania podejrzanych i może sprawować jurysdykcję w państwach, które podpisały Statut Rzymski. Trybunał polega na władzach państwowych, które pomagają w dokonywaniu aresztowań i przewiezieniu podejrzanych do Hagi.

Za to Międzynarodowa Organizacja Policji Kryminalnej Interpol to instytucja, której celem jest zapewnienie międzynarodowej współpracy organów policyjnych w zapobieganiu i zwalczaniu przestępczości. Współpracuje z 196 państwami członkowskimi. Umożliwia im wymianę i dostęp do informacji na temat przestępstw i przestępców (od nazwisk i odcisków palców po skradzione paszporty). Oferuje też wsparcie techniczne i operacyjne.

"Wszystkie nasze działania są neutralne politycznie i podejmowane w ramach obowiązujących przepisów prawnych w poszczególnych krajach" - deklaruje Interpol.

Co oznacza czerwona nota Interpolu

Noty Interpolu to międzynarodowe powiadomienia, apele o współpracę lub alerty umożliwiające policji w krajach członkowskich dzielenie się kluczowymi informacjami na temat przestępczości.

Noty Interpolu są dzielone według kolorów. Czerwona nota służy do ustalenia miejsca pobytu i aresztowania osób poszukiwanych w celu postawienia przed sądem lub odbycia kary. Wśród pozostałych not wyróżniamy m.in. notę żółtą - apel o pomoc w poszukiwaniu zaginionych osób lub w identyfikacji osób, które nie potrafią same podać swojej tożsamości; notę czarną - poszukiwanie informacji o niezidentyfikowanych ciałach oraz notę niebieską - prośba o pomoc w zebraniu dodatkowych informacji o tożsamości, lokalizacji lub działań danej osoby w związku z dochodzeniem karnym.

Jak tłumaczy Interpol, "czerwona nota to wniosek do organów ścigania na całym świecie o zlokalizowanie i tymczasowe aresztowanie osoby w oczekiwaniu na ekstradycję, wydanie lub podobne działania prawne". "Czerwona nota nie jest międzynarodowym nakazem aresztowania" - podkreśla instytucja.

Wniosek do Interpolu o czerwoną notę może wysłać kraj członkowski lub trybunał międzynarodowy. Kraje członkowskie Interpolu stosują własne prawo przy podejmowaniu decyzji o aresztowaniu poszukiwanej osoby.

Większość czerwonych not jest przekazywana przez Interpol wyłącznie krajowym organom ścigania. Fragmenty niektórych czerwonych not są udostępniane publicznie, by ostrzec społeczeństwo przed poszukiwaną osobą i/lub w celu uzyskania informacji od społeczeństwa o jej lokalizacji.

Obecnie w bazie Interpolu są czerwone noty dotyczące ponad 6,6 tysiąca poszukiwanych osób. Nie ma wśród nich ani premiera Izraela Benjamina Netanjahu, ani prezydenta Rosji Władimira Putina.

"Nota Interpolu nie jest niezbędna" do zatrzymania osoby objętej nakazem aresztowania MTK

Wróćmy do tezy wiceministra Tomczyka. Przekonywał on, że "dopóki jakiś kraj nie wpisze osoby na listę Interpolu, to ta osoba nie może być zatrzymana".

Dla redakcji Konkret24 sprawę skomentowała prof. dr hab. Hanna Kuczyńska, karnistka z Instytutu Nauk Praw Prawnych Polskiej Akademii Nauk. Pytana o to, czy potrzebna jest czerwona nota Interpolu, aby zatrzymać osobę ściganą przez MTK, zaprzecza: - Nie, w tym wypadku nota Interpolu nie jest niezbędna. Wszczęcie poszukiwań przez Interpol stanowi jedynie formę rozpowszechniania informacji o tym, że dana osoba jest przez dane państwo lub trybunał międzynarodowy ścigana (pogrubienie od redakcji).

W rozmowie zauważa, że czerwona nota ma takie znaczenie, jakie mają ogłoszenia. - Więc opublikowanie przez Interpol informacji o poszukiwaniu nie ma charakteru konstytutywnego, a jedynie charakter informacyjny - wyjaśnia prof. Kuczyńska.

Czy zatem wydanie czerwonej noty zmieniłaby cokolwiek w procedurze wykonania nakazu aresztowania wydanego przez MTK? Na to pytanie profesor Kuczyńska ponownie odpowiada przecząco. - Nie, czerwona nota Interpolu nic by nie zmieniła, ponieważ procedura dostarczenia osoby przed Międzynarodowy Trybunał Karny odbywa się między Trybunałem a organem centralnym danego państwa. Interpol nie jest częścią tej procedury - zauważa.

Wyjaśnia też, na jakiej podstawie prawnej funkcjonuje nakaz aresztowania wydawany przez MTK. - Wnioski o aresztowanie są przekazywane na podstawie artykułu 87 Statutu Rzymskiego. Ten stanowi, że wnioski są przesyłane drogą dyplomatyczną lub w jakikolwiek inny odpowiedni sposób, który wskazuje dane państwo przy ratyfikacji. W polskim prawie mamy zapisy uszczegóławiające tę procedurę. Chodzi o rozdział 66e Kodeksu postępowania karnego. Artykuły 611g i 611h stanowią, że to minister sprawiedliwości jest odpowiedzialny za otrzymywanie wniosków o aresztowanie i dostarczenie osoby ściganej przez Trybunał i wszczynanie procedury przed organami polskimi - mówi prof. Kuczyńska.

Neutralność Interpolu

Jak wspomnieliśmy wcześniej, Interpol nie wystawił czerwonej noty ani za premierem Izraela, ani za prezydentem Rosji, mimo że obaj są objęci nakazami aresztowania wydanymi przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze.

Profesor Kuczyńska w rozmowie zaznacza, że to MTK przestał zwracać się do Interpolu o publikację informacji o ściganych osobach.

- Jest obecnie jedynie sześć wniosków opublikowanych na stronach Interpolu pochodzących z MTK. Natomiast czerwona nota Interpolu nie jest podstawą wszczęcia procedury wykonania wniosku o aresztowanie i dostarczenie. To tylko informacja publikowana przez Interpol o tym, że dana osoba jest ścigana przez MTK - mówi karnistka.

Dopytywana o możliwy powód takiej sytuacji, zwraca uwagę na statut Interpolu z 1956 roku. Artykuł 3 statutu stanowi, że podejmowanie przez organizację jakiejkolwiek działalności lub interwencji o charakterze politycznym, wojskowym, religijnym lub rasowym jest ściśle zabronione.

- Przepis ten ma gwarantować neutralność Interpolu, zapewnić, że organizacja nie weźmie udziału w prześladowaniach, na przykład politycznych - wyjaśnia karnistka.

I dodaje: - Odnosząc się do nieprzesyłania nakazów aresztowania MTK do Interpolu, dziennikarze ukraińscy zadali Trybunałowi pytania o to, dlaczego tak rzadko zwraca się do Interpolu o publikacje not i czy zamierza się skontaktować z Interpolem. Biuro prokuratora MTK stwierdziło, że nie komentuje kwestii związanych z trwającymi śledztwami. Takie było jego oficjalne stanowisko. I jak sądzę, takie byłoby i w przypadku Netanjahu.

- Obecnie Interpol nie ściga żadnego Rosjanina w związku ze zbrodniami popełnionymi w Ukrainie od 2014 roku, a więc również prezydenta Putina. To nie oznacza, że nakazy aresztowania wydane przez MTK są nieważne lub niewykonalne - podreśla prof. Kuczyńska.

MTK w listopadzie 2024 roku wydał nakaz aresztowania Benjamina Netanjahu na wniosek głównego prokuratora MTK w kontekście kampanii wojskowej Izraela przeciw palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas. Prokurator Trybunału zarzuca Netanjahu, że był jedną z dwóch osób, które "celowo i świadomie pozbawiły ludność cywilną w Strefie Gazy rzeczy niezbędnych do przetrwania, w tym żywności, wody, leków i środków medycznych, a także paliwa i energii elektrycznej, od co najmniej 8 października 2023 roku do 20 maja 2024 roku".

Wojna w Strefie Gazy trwa od października 2023 roku, kiedy Hamas przeprowadził atak na Izrael. W jego wyniku zginęło 1200 osób, a ponad 250 zostało wziętych do niewoli. Według danych palestyńskiego ministerstwa zdrowia zabitych przez izraelskie siły zbrojne zostało ponad 45 tys. Palestyńczyków.

Wcześniej, w marcu 2023 roku, MTK wydał nakazy aresztowania prezydenta Władimira Putina i rosyjskiej rzeczniczki praw dziecka Marii Lwowej-Biełowej. Ze śledztwa prokuratora MTK wynika, że Putin i Lwowa-Biełowa są odpowiedzialni za bezprawne deportacje i przesiedlenia do Rosji ukraińskich dzieci, które mieszkały na terytorium okupowanym przez Rosję.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Pavel Golovkin/AP POOL/PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

Najpierw będą przejmować polskie firmy, a potem zajmą nasze miejsca - takie teorie o Ukraińcach coraz częściej docierają do Polaków, nie tylko przez internet. Wielu mogą się wydawać śmieszne czy wręcz absurdalne, ale ekspertów od dezinformacji nie śmieszą. Oni przestrzegają: "słowa kształtują naszą wizję świata".

"Zawłaszczają Polskę". Teoria absurdalna? Ekspertów jakoś nie śmieszy

"Zawłaszczają Polskę". Teoria absurdalna? Ekspertów jakoś nie śmieszy

Źródło:
TVN24+

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24