FAŁSZ

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24
Karol Nawrocki o podpisaniu inicjatywy ustawodawczej w sprawie zerowego PIT dla rodzin
Karol Nawrocki o podpisaniu inicjatywy ustawodawczej w sprawie zerowego PIT dla rodzinTVN24
wideo 2/5
Karol Nawrocki o podpisaniu inicjatywy ustawodawczej w sprawie zerowego PIT dla rodzinTVN24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

W ostatnich dniach przez polskie serwisy informacyjne przewinęła się informacja, która poruszyła internautów - tym razem napawając optymizmem. Oto czytali, że prezydent Karol Nawrocki "zatwierdził" lub - innych wersjach - "podpisał ustawę" wprowadzającą nowe świadczenie: 1000 plus na drugie i kolejne dziecko. Nazwa oczywiście nawiązuje do programu 800 plus, dlatego wielu rodziców chętnie klikało w artykuły, chcąc się dowiedzieć więcej o rzekomym "nowym świadczeniu" na dzieci.

Co istotne: z tytułów niektórych tekstów wynikało, że sprawa jest już przesądzona. Oto przykładowe: "PIT-0 podpisany! Nawrocki wprowadza 1000+ na drugie i kolejne dziecko" (euronews.com, 16 października, na ten artykuł powoływały się potem inne serwisy, a także internauci), "1000 zł dla rodzin z dwójką dzieci. Nawrocki wprowadza PIT-0" (polskieradio24.pl, 17 października), "Prezydent Nawrocki daje rodzinom ogromny bonus. Kryterium - liczba dzieci" (rynekzdrowia.pl, 16 października), "1000 plus na drugie dziecko i kolejne! Prezydent Nawrocki podpisał PIT-0" (superbiz.se.pl, 17 października), "Nowy bonus dla rodziców. Nawrocki podpisał ustawę. 'Zyskają dobrze zarabiający'" (edziecko.pl, 17 października).

FAŁSZ
Wpis o rzekomym "wprowadzaniu 1000 plus"x.com

Widząc takie nagłówki, wielu internautów uwierzyło, że rodzice już mogą liczyć na nowe świadczenie. Stąd część z nich chwaliła prezydenta Nawrockiego. "Karol baza! Trzeba brać się za dzieci" - pisał internauta, którego post z 19 października wyświetliło ponad 190 tysięcy użytkowników. Powoływał się na artykuł serwisu euronews.com, który w pierwszym zdaniu leadu informował, że "prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę wprowadzającą zerowy PIT dla rodzin z co najmniej dwójką dzieci". "I jak tu nie popierać Nawrockiego? Zerowy PIT dla rodzin 2+ dzieci to krok w stronę likwidacji PIT a za tym do likwidacji podatków dochodowych w ogóle. Ważny i potrzebny krok" - komentował inny.

Niestety, wszystkich, którzy uwierzyli w nowy bonus dla rodziców, musimy rozczarować. Pomysłu wprowadzenia "świadczenia 1000 plus na drugie i kolejne dziecko" Karol Nawrocki nawet nie zgłaszał, a tym bardziej teraz jako prezydent nie podpisał żadnej nowej ustawy w tej sprawie.

Najpierw trend, potem fala artykułów z fake newsem

Po prześledzeniu medialnych doniesień można wyciągnąć wniosek, że serwisy, które pisały o "nowym świadczeniu 1000 plus", najprawdopodobniej chciały się podpiąć pod popularność tej frazy - co w połączeniu z informacją o rzekomej ustawie jednak wprowadza w błąd. Narzędzie do analizy wyszukiwań Google Trends pokazuje, że między 15 a 16 października 2025 roku internauci wpisywali do wyszukiwarki frazę "ustawa 1000 plus", szukając dodatkowych informacji na ten temat.

Wyraźny wzrost wyszukiwań frazy o "1000 plus" między 15 a 16 października 2025 rokuGoogle Trends

Być może więc niektóre media próbowały wykorzystać trendującą w internecie frazę i stworzyły artykuły z hasłami "ustawa 1000 plus" lub po prostu "1000 plus" w tytule. Pierwszy, który udało się nam znaleźć, opublikowano na wspomnianym portalu euronews.pl 16 października pod tytułem: "PIT-0 podpisany! Nawrocki wprowadza 1000+ na drugie i kolejne dziecko".

FAŁSZ
Tytuł artykułu euronews.com wprowadzał w błąd, ale kilka mediów właśnie na ten tekst się powołałoeuronews.com

W kolejnych dniach nastąpił wysyp podobnych tekstów - niektóre z tych tytułów wprowadzających w błąd zacytowaliśmy powyżej. Ale fake newsa powielił też np. serwis swiatgwiazd.pl, który 18 października informował: "Karol Nawrocki ogłosił decyzję, na którą – jak sam podkreślił – czekały setki tysięcy rodzin w całym kraju. Prezydent podpisał ustawę wprowadzającą tzw. PIT-0 dla rodzin, czyli zwolnienie z podatku dochodowego dla rodziców wychowujących co najmniej dwoje dzieci. Nowe rozwiązanie, szybko okrzyknięte przez media 'świadczeniem 1000 plus', ma stać się jednym z najważniejszych filarów polityki społecznej nowej dekady". A serwis gs24.pl 19 października opublikował tekst pod tytułem: "1000 plus dla rodzin jest już faktem! Nowe świadczenie pomoże milionom rodzin w Polsce". Pierwsze zdanie brzmiało: "1000 plus dla rodzin stało się faktem! Prezydent Karol Nawrocki złożył podpis pod ustawą, która ma szansę całkowicie odmienić domowe budżety milionów Polaków".

FAŁSZ
Media zwiększały zasięg fake newsa, informując błędnie, że: "Nawrocki podpisał ustawę", "1000 plus jest faktem", "to już obowiązuje" Super Biznes, edziecko.pl, swiatgwiazd.pl, gs24.pl

Niektóre serwisy napisały nawet kilka tekstów na ten temat. Na przykład na portalu euronews.com po tym tekście z 16 października opublikowano kolejny 17 października pod tytułem: "PIT-0 dla rodzin. Ekonomiści oceniają prezydencki projekt 1000+ na drugie dziecko" - ale zauważmy: w nim pierwsze zdanie brzmi już nieco inaczej: "Prezydent Karol Nawrocki podpisał w czwartek projekt ustawy wprowadzającej zerowy PIT dla rodzin posiadających co najmniej 2 dzieci".

Natomiast portal naczasie.mamotoja.pl 17 października opublikował tekst: "Nowy dodatek dla rodziców: prezydent zdecydował o 1000 plus. 'Najwięcej zyskają bogaci'", a 20 października kolejny z tytułem: "Bonus dla rodziców: aż 1000 zł miesięcznie na dziecko. Jest tylko 1 warunek".

Wiele nagłówków było tworzonych tak, by odpowiadać na wpisywane w wyszukiwarkę pytania o "nowy dodatek". A gdy internauta kliknął w link pokazany w wyszukiwarce, często trafiał na informację, jakoby świadczenie już weszło w życie: "1000 plus: kto skorzysta i na jakich zasadach?" (poradnikprzedsiebiorcy.pl), "Nowe 1000 plus także dla dorosłych dzieci? Tak, jeśli spełnią te warunki" (poradnikzdrowie.pl). "1000 zł na drugie dziecko. Środki miałyby otrzymać też dorosłe dzieci, ale jest warunek" (gazeta.pl).

Takie tytuły wyglądają na klasyczne clickbaity. W treści większości artykułów wyjaśniano mianowicie, że żadnego nowego świadczenia 1000 zł dla rodziców nie będzie. Nieraz jednak tę informację zamieszczano dopiero na końcu tekstów. Na przykład euronews.com napisał: "Wdrożenie proponowanych reform wymagałoby akceptacji zarówno rządu, jak i parlamentu, co w obecnej sytuacji politycznej wydaje się mało realne"; zaś gk24.pl w ostatnim zdaniu stwierdził: "To ważne: na dziś to projekt, który dopiero trafił do prac parlamentarnych i konsultacji".

Tego jednak internauci, którzy nie doczytali tekstów do końca bądź kierowali się tylko tytułami, już się nie dowiedzieli.

Nie nowe świadczenie, tylko zwolnienie z podatku

Wyjaśnijmy: temat tego świadczenia pojawił się w obiegu publicznym, gdy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki złożył taką obietnicę podczas kampanii wyborczej. Nie obiecywał jednak nowego świadczenia dla rodziców, tylko zwolnienie z podatku PIT tych, którzy wychowują dwoje lub więcej dzieci.

Dwa dni po zaprzysiężeniu na prezydenta - 8 sierpnia 2025 roku - Karol Nawrocki zaprezentował szczegóły swojej inicjatywy "PIT Zero. Rodzina na plus", która miała realizować tamtą zapowiedź. Podczas spotkania z mieszkańcami Kolbuszowej w województwie podkarpackim podpisał swój projekt ustawy mającej zwolnić z PIT rodziców dwojga i więcej dzieci. Dokładnie: był to projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw.

Prezydencki projekt ustawy z widoczną datą 8 sierpnia 2025 rokusejm.gov.pl

Kancelaria Prezydenta RP, informując na stronie o tej inicjatywie, napisała wtedy: "Zwolnieni z podatku dochodowego do progu 140 tys. zł na osobę będą rodzice dzieci do 18. roku życia, a w przypadku, gdy dziecko się nadal uczy - do 25. roku życia. Szacuje się, że w portfelu przeciętnej polskiej rodziny może zostać średnio 1 000 zł miesięcznie". To właśnie z tego zdania polskie media wzięły zapewne kwotę tysiąca złotych, którą błędnie przedstawiały potem jako "nowe świadczenie 1000 plus". W rzeczywistości jest to jedynie szacunek potencjalnych oszczędności dla rodziców, gdyby ustawa weszła w życie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kolejny projekt prezydenta. Zerowy PIT dla rodzin

Nie podpisana ustawa, tylko projekt ustawy

Nie tylko informowanie o "1000 plus" wprowadza jednak w błąd. Nieprawdą jest też, że prezydent "podpisał ustawę" w tej sprawie. Karol Nawrocki podpisał bowiem tylko projekt takiej ustawy, który następnie skierował do Sejmu.

Trafił on tam 11 sierpnia 2025 roku i od tego czasu nie ma postępu w pracach nad nim. Projekt przesłano do opiniowania przez odpowiednie organy sejmowe, państwowe i samorządowe, a do początku września trwały konsultacje społeczne. Wiadomo, że 5 września Sejm zwrócił się do Kancelarii Prezydenta RP z prośbą o uzupełnienie uzasadnienia projektu. Zapytaliśmy Kancelarię Prezydenta i Centrum Informacyjne Sejmu, czy projekt udało się już uzupełnić, ale do publikacji tekstu nie uzyskaliśmy odpowiedzi.

Na obecnym etapie prezydencki projekt nie otrzymał jeszcze nawet od marszałka Sejmu numeru druku, czyli nie wszedł pod obrady parlamentu.

Informacje o projekcie ustawy na stronie Sejmusejm.gov.pl

W październiku nie wydarzyło się więc nic, co uzasadniałoby falę artykułów z fake newsem na temat takiej ustawy. Wygląda na to, że niektóre media starały się podpiąć pod zainteresowanie tematem "nowego 1000 plus", przy okazji podwójnie wprowadzając w błąd.

Po pierwsze, nie ma to być żadne nowe świadczenie pieniężne, lecz ewentualne zwolnienie z podatku. Po drugie, jest tylko podpisany prezydencki projekt ustawy z sierpnia 2025 roku, a nie ustawa. Do wejścia w życie takich przepisów konieczne jest bowiem przeprowadzenie całego procesu legislacyjnego, czyli na koniec akceptacja Sejmu i Senatu.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Valdemar Doveiko

Pozostałe wiadomości

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24