FAŁSZ

"Przyczyną suszy są wały przeciwpowodziowe"? Nie - ale mogą ją pogłębiać


"Przyczyną suszy są wały przeciwpowodziowe: woda, miast rozlać się i wsiąknąć w ziemię, odprowadzana jest do morza" - poinformował na Twitterze poseł Janusz Korwin-Mikke. Część komentujących internautów się z nim zgodziła. Eksperci w dziedzinie hydrologii - nie. Lecz działania człowieka takie jak budowanie wałów przeciwpowodziowych przyczyniają się do pogłębiania zjawiska suszy.

Eksperci alarmują, że tegoroczna susza w Polsce może być największa od stu lat. Wpisując się w dyskusję na ten temat, poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke napisał 26 kwietnia na Twitterze: "Przyczyną suszy są wały przeciwpowodziowe: woda, miast rozlać się i wsiąknąć w ziemię, odprowadzana jest do morza. Ale nic z tym nie da się zrobić: lobby budowniczych wałów (oraz ludzi, którzy postawili swoje domy na terenach zalewowych) jest zbyt silne. Rządzi głupota i interes".

Tweet ten polubiło 720 użytkowników, ponad 200 komentowało, ponad 80 podało dalej.

Zdjęcie, które poseł załączył do wpisu, zostało zrobione na wrocławskim osiedlu Kozanów w lipcu 1997 roku podczas powodzi tysiąclecia. Prawie 23 lata temu w wyniku tej powodzi zginęło w Polsce 56 osób, a szkody, jakie spowodowała, oszacowano na ok. 3,5 mld dolarów - podał portal TVN Meteo. Powódź tysiąclecia dotknęła nie tylko południową i zachodnią Polskę, lecz także Czechy, wschodnie Niemcy, północno-zachodnią Słowację i wschodnią Austrię.

Susza w Polsce. Alert hydrologów nadal obowiązuje
Susza w Polsce. Alert hydrologów nadal obowiązujeFakty po południu

Podzielone zdania internautów

Wpis posła Korwin-Mikkego skomentowało wielu internautów. Niektórzy przyznawali mu rację: "Rzadko się z nim zgadzam, ale tym razem ma racje"; "Wyjątkowo się z Panem zgadzam. Pamiętam z lat 60 wokół mojej rodzinnej wsi duże, podmokłe tereny, na które nie dało się wejść przez cały rok suchą stopą. Potem była melioracja i dziś tam jest pustynia, a ludziom w wiosce wysychają studnie".

Inni zwracali uwagę, że problem suszy jest bardziej złożony: "To prawda, ale też melioracja pól i intensywna uprawa zbóż... problem suszy w Polsce ma początki w drugiej połowie XIX wieku"; "Nie do końca Pan ma rację"; "Niestety, ale główną przyczyną suszy jest zmiana rocznej sumy opadów oraz brak zbiorników, które by magazynowały wodę po deszczu. Wały przeciwpowodziowe to może 10 proc. całego problemu"; "Problem niestety nie jest taki prosty, a łatwych rozwiązań nie ma"; "Uzupełnieniem wałów są zbiorniki retencyjne i kanały melioracyjne. Dzięki temu i susza i powódź nie są groźne".

"A ma Pan dowód?" - dopytywał jeden z użytkowników Twittera.

Korwin-Mikke pyta w Sejmie

Na piątym posiedzeniu Sejmu 13 lutego br. poseł Janusz Korwin-Mikke zadał pytanie podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej (MGMiŻŚ) Annie Moskwie: "Przepraszam, ja mam takie pytanie. Czy przypadkiem przyczyną suszy nie są wały przeciwpowodziowe, dzięki czemu ta woda od razu, zamiast się wylać, rozlać na ziemi, spływa do morza? Czy wały nie są przyczyną suszy?".

Nie uzyskał jednoznacznej odpowiedzi. "Dosyć śmiała teza, panie pośle" – stwierdziła podsekretarz stanu Anna Moskwa. "Zgodzę się rzeczywiście z panem posłem, że były w przeszłości inwestycje przeciwpowodziowe, które te stosunki wodne mogą zaburzać – tu mówię o zbiorniku Wilkówka, o Jamnie – ale nie ma akurat tej strony, która mogłaby więcej na ten temat powiedzieć, bo pan poseł Gawłowski jest teraz w drugiej Izbie, a pewnie ma dużo większą wiedzę na temat tych inwestycji niż ja" - odpowiedziała.

19.04.2020 | Niski stan wód w polskich rzekach. Hydrolodzy ostrzegają przed suszą
19.04.2020 | Niski stan wód w polskich rzekach. Hydrolodzy ostrzegają przed susząPaweł Szot | Fakty TVN

"Susza to zjawisko wywołane długim okresem bez opadów atmosferycznych"

Zapytaliśmy ekspertów, czy teza zawarta w twitterowym wpisie i sejmowym pytaniu posła Konfederacji jest prawdziwa.

- Wały przeciwpowodziowe to ziemne budowle chroniące przed powodzią, czyli zalewaniem przez wezbraną rzekę terenów zalewowych - tłumaczy prof. Artur Magnuszewski z Zakładu Hydrologii Uniwersytetu Warszawskiego. - Nie wpływają one na ruch wody podziemnej w dolinie rzeki, gdzie zachodzi drenaż warstw wodonośnych przez rzekę lub ich zasilanie w czasie wezbrania. Woda gruntowa może swobodnie przepływać pod stopą wałów - stwierdza hydrolog.

- Susza to zjawisko wywołane długim okresem bez opadów atmosferycznych, co prowadzi do wyczerpywania się zasobów wód gruntowych, a następnie obniżeniem przepływu w rzekach. Jest to zjawisko, które wynika z ujemnego bilansu wodnego, czyli różnicy między sumą opadów i parowania - wyjaśnia prof. Magnuszewski. - Susza obejmuje powierzchnię zlewni i nie zależy od tego, czy na rzece, którą zasila zlewnia, są wały przeciwpowodziowe, czy też ich brak - zaznacza prof. Artur Magnuszewski.

Jak dodaje profesor UW, w kronikach historycznych są doniesienia o katastrofalnych suszach, które powodowały ogromne straty w rolnictwie - a budowa wałów przeciwpowodziowych w postaci ciągłego systemu zabezpieczeń zaczęła się na dużą skalę dopiero w XIX wieku.

23.04 | Zła sytuacja hydrologiczna w Polsce
23.04 | Zła sytuacja hydrologiczna w Polscetvn24

"Nie, wały przeciwpowodziowe nie są przyczyną suszy w Polsce"

- Nie, wały przeciwpowodziowe nie są przyczyną suszy w Polsce - mówi Konkret24 Sergiusz Kieruzel, rzecznik Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie (PGW WP). Zaznacza, że wałów przeciwpowodziowych w Polsce mamy niecałe 9 tys. km, natomiast rzek ponad 100 tys. km.

Powodzie i susze zawsze występowały na terenie naszego kraju, zauważa Kieruzel. - Były lata suche i bardziej mokre. Jednak obecnie wzmaga się dotkliwość zjawisk suszowych - stwierdza rzecznik Wód Polskich. Jak mówi, przyczyną trwającej suszy jest kompilacja wielu zjawisk.

- Po pierwsze wydłużają się okresy lat z mniejszą sumą opadów. Od siedmiu lat śniegu jest bardzo mało, a w ostatnich trzech latach pokrywy w Polsce centralnej nie było wcale. Po drugie, notujemy zmianę struktury opadów - wylicza rzecznik Wód Polskich. - Bezśnieżne zimy zastępują nawalne opady w miesiącach wiosenno-letnich. Śnieg powoli topniejąc, zasila na dłuższy czas glebę w wilgoć. Nie zastąpią tego ulewy, które nie przenikają wystarczająco do ziemi, tylko szybko spływają między innymi z pól do rzek, często powodując podtopienia i lokalne powodzie - opisuje.

Wzrost średnich temperatur jest równie przyczyną wysychania gleby i wiosennej suszy na terenach rolnych i leśnych, wskazuje Sergiusz Kieruzel.

Działania człowieka pogłębiają stan suszy

Natomiast dr Sebastian Szklarek, autor bloga Świat Wody i adiunkt w Europejskim Regionalnym Centrum Ekohydrologii Polskiej Akademii Nauk w Łodzi, tłumaczy problem szerzej: że wały powodziowe pogłębiają suszę, ale nie są jej przyczyną.

- Generalnie z większością się zgadzam (wypowiedzi Korwin-Mikkego - przyp red.). Błąd jest w początku wypowiedzi. Przyczyną suszy zawsze jest deficyt opadów, bo to jest zjawisko naturalne - zaznacza dr Szklarek. - Działania człowieka pogłębiają stan suszy. Tak, wały powodziowe pogłębiają zjawisko suszy, bo są one elementem regulacji rzek, która przyczynia się do szybkiego odpływu wody, a ten jednocześnie sprzyja erozji dna rzek - wyjaśnia dr Szklarek.

Jak tłumaczy autor bloga Świat Wody, erozja dna powoduje, że rzeka coraz bardziej wcina się w grunt i w okresach suszy wyciąga wody podziemne z okolicy, osuszając ją. - Gdyby rzeka płynęła naturalnie meandrami, a wały nie ograniczały jej przestrzeni, w czasie wysokich przepływów woda ma gdzie się rozlać, odtwarzając lokalne zasoby wód podziemnych - tłumaczy dr Sebastian Szklarek.

Według dr. Szklarka w przeszłości popełniono błąd, że ludzie z zabudową podeszli za blisko rzek, zajmując tereny, na których się rozlewała. - Ich regulacja w celach przeciwpowodziowych spowodowała większą częstotliwość zjawisk skrajnych wysokich i niskich poziomów wody, czyli powodzi i susz - stwierdza. - Długofalowym przeciwdziałaniem powodzi i suszy byłoby przesiedlenie ludności. W małych miejscowościach byłoby to łatwiejsze, ale w przypadku Wrocławia czy Warszawy jakoś sobie tego nie wyobrażam - dodaje.

Susza w Polsce

Tegoroczny kwiecień w wielu regionach kraju przyniósł bardzo małe opady deszczu - poinformował portal TVN Meteo. W Rzeszowie w minionym miesiącu spadło około jednej trzeciej średniej miesięcznej sumy opadów. We Wrocławiu, Mikołajkach, Elblągu i Kielcach odnotowano jedną dziesiątą średniej miesięcznej sumy opadów. Najgorzej sytuacja wyglądała w kwietniu w Warszawie i Lublinie - spadła zaledwie jedna setna, czyli 1 proc. tego, co powinno spaść w ciągu całego miesiąca.

W tym roku suma opadów jest mniejsza niż w tym samym okresie 2019 roku - informuje rzecznik Wód Polskich, Sergiusz Kieruze. - W pasie Polski środkowej od województwa lubuskiego, przez Wielkopolskę, Kujawy, województwo łódzkie, północne Mazowsze, Podlasie, zachodnie województwo lubelskie sumy opadów za zimę 2019/2020 stanowiły jednie 40-60 procent normy wieloletniej. Wyjątkowo suchy był marzec: 40 procent opadów normy 30-letniej, a na to nakładają się wysokie temperatury, które wzmagają parowanie i pogłębiają zjawisko suszy - tłumaczy rzecznik Wód Polskich.

Letnie miesiące upłyną w tym roku pod znakiem suszy, przyznał w rozmowie dla portalu TVN Warszawa rzecznik prasowy Instytutu Meteorologii i Gospodarski Wodnej (IMGW) hydrolog Grzegorz Walijewski. "Prognozy hydrologiczne dla całej Polski nie są optymistyczne. Jest to jedna z najgorszych sytuacji w historii pomiarów hydrologicznych w kraju, które robione są od ponad stu lat. Czterdzieści dwie stacje mierzące przepływ wód w rzekach na 500 istniejących w Polsce odnotowały stan poniżej normy. W zeszłym roku było ich około dziesięciu" - wskazał Walijewski.

Monitoring zjawisk suszowych prowadzą we współpracy IMGW i Wody Polskie, a materiały publikowane są w serwisie Stop suszy 2020.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; Zdjęcie: PAP/Kalbar, Twitter

Pozostałe wiadomości

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24