Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.
20 czerwca premier Donald Tusk poinformował, że rzecznikiem prasowym rządu został Adam Szłapka, minister do spraw Unii Europejskiej. Tego dnia Szłapka był gościem "Faktów po Faktach" TVN24. Podczas programu mówił między innymi o tym, co się udało już zrobić obecnej ekipie rządzącej. Jednym z sukcesów koalicji według Szłapki jest większa punktualność pociągów. "Gigantyczna zmiana jest jeśli chodzi o kwestie kolei" - mówił Szłapka: "Ja wczoraj rozmawiałem z panem ministrem Malepszakiem, który jest wiceministrem u pana ministra Klimczaka, który jest bardzo skupiony na kwestiach właśnie tej infrastruktury kolejowej. I różnica, jeśli chodzi o taką prozaiczną rzecz: punktualność pociągów, jest zasadnicza". Następnie stwierdził:
Trzy lata temu (...) punktualność to było 75 procent. Teraz dochodzimy do 95 [procent].
Rzecznik skomentował, że to jest sukces, o którym "trzeba mówić". Postanowiliśmy więc sprawdzić dane. Okazuje się, że Adam Szłapka podał je bardzo wybiórczo.
Urząd Transportu Kolejowego podaje inne wartości
Statystyki na temat punktualności pociągów pasażerskich podaje co roku Urząd Transportu Kolejowego - to organ administracji rządowej zajmujący się regulowaniem rynku kolejowego w Polsce. Adam Szłapka porównywał obecną sytuację z tą sprzed trzech lat, czyli z rokiem 2022. "Wskaźnik punktualności jest liczony dla pociągów punktualnych oraz tych, których opóźnienie nie przekraczało 5 minut 59 sekund" - informuje UTK. Według danych: - w 2022 roku punktualność w przewozach pasażerskich wyniosła 88,62 proc.; - w 2023 roku punktualność w przewozach pasażerskich wyniosła 90,1 proc.; - w 2024 roku punktualność w przewozach pasażerskich wyniosła 91,6 proc.
Dla 2025 roku dostępne są na razie dane za pierwszy kwartał - według nich punktualność w przewozach pasażerskich wyniosła 92,85 proc. Gdy Adam Szłapka mówił "teraz dochodzimy do 95 procent", może więc miał na myśli dane, które jeszcze publiczne nie są? Bo te dostępne są niższe niż 95 proc. W rozmowie z Konkret24 rzecznik prasowy Urzędu Transportu Kolejowego Tomasz Frankowski potwierdził, że najbardziej aktualne dane urzędu dotyczą pierwszego kwartału 2025 roku - wynoszą więc niecałe 93 proc., a nie 95. Zwróciliśmy się także do Ministerstwa Infrastruktury z pytaniem, czy dysponuje takimi wyliczeniami, jednak do momentu publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
W rocznych danych za 2022 nie ma też podanego przez Szłapkę poziomu 75 proc. UTK informował, że w pierwszych trzech miesiącach 2022 roku (gdyby chcieć to porównać z pierwszym kwartałem tego roku) punktualnie do stacji końcowej dojechało 91,03 proc. pociągów pasażerskich.
Skąd rzecznik Szłapka mógł wziąć wartość punktualności na poziomie 75 proc.? Rzeczywiście był taki moment na polskiej kolei - jednak dotyczył krótkiego okresu i wynikał z niekorzystnej pogody.
Problemy na kolei w grudniu 2023 roku
Chodzi o grudzień 2023 roku, kiedy to na początku miesiąca na terenie całego kraju występowały intensywne opady śniegu utrudniające ruch drogowy i kolejowy. Wówczas wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel przekazał, że 3 grudnia 2023 roku do godziny 14.00 uruchomiono ponad dwa tysiące pociągów pasażerskich, a "mimo trudnych warunków atmosferycznych punktualność wynosi 75 procent". O tym informowało Ministerstwo Infrastruktury.
Jednak już dla całego miesiąca - czyli grudnia 2023 roku (co podał UTK) - współczynnik punktualności wyniósł 87,20 proc. Był to "najgorszy wynik wskaźnika punktualności" odnotowany przez 12 miesięcy 2023 roku.
75 proc. punktualności pociągów, ale tylko w konkretnych przypadkach
Wartość zbliżoną do 75 proc. znajdujemy jeszcze w raporcie z 2023 roku w tabeli "wyniki punktualności przewoźników w poszczególnych miesiącach 2023 r.". Tam wskaźniki dla każdego z 21 analizowanych przewoźników y zostały podane oddzielnie. Zgodnie z tymi danymi punktualność kilku przewoźników wynosiła: - 75,5 proc. dla PKP Intercity w lutym 2023 r.; - 75 proc. przewoźnika Parowozownia Wolsztyn w kwietniu 2023 r. (przewoźnik ten korzysta z zabytkowych składów); - 75,8 proc. dla RegioJet w październiku 2023 r.; - 75 proc. dla SKPL Cargo w marcu 2023 r. (wbrew nazwie to przewoźnik obsługujący ruch pasażerski, który obsługuje jedną trasę w województwie wielkopolskim).
Powyższe statystyki nie dość, że dotyczą konkretnych miesięcy (w 2023 roku), to dotyczą także konkretnych przewoźników - nawet jeżeli minister Szłapka odnosiłby się do którejś z powyższych liczb i przewoźników, to byłoby to wybiórcze podanie danych.
UTK podaje także "liczbę zatrzymań i wskaźnik punktualności na stacjach w 2023 r. w podziale na przewoźników według danych systemu PKP PLK". Zgodnie z tymi danymi wskaźnik punktualności na stacjach dla PKP Intercity wyniósł 75,18 proc. "Dane obejmują stacje, które są w systemie danych o zatrzymaniach na stacjach znajdujących się na sieci PKP PLK. Brak jest danych dotyczących infrastruktury zarządzanej przez WKD oraz UBB GMBH, a także stacji, które nie były ujęte w systemie kontroli punktualności" - tłumaczy UTK.
W danych za 2022 rok 75 procent znajdujemy w tabeli o "wskaźniku punktualności przewoźników w kwartałach 2022 r." - w czwartym kwartale tamtego roku na poziomie 75 proc. była punktualność pociągów ODEG Ostdeutsche. Tutaj także jednak mówimy tylko o jednym przewoźniku i okresie trzech miesięcy.
Biuro Szłapki odpowiada
Nie dotarliśmy do innych danych, które mówiłyby o punktualności pociągów na poziomie 75 proc. przez dłuższy okres i w odniesieniu do wszystkich przewoźników. Zapytaliśmy także samego Adama Szłapkę o źródło danych, którymi się posługiwał. W odpowiedzi dla Konkret24 Magdalena Brukwińska z biura rzecznika rządu w kancelarii premiera przekazała, że "rzecznik rządu posłużył się wewnętrznymi danymi PKP Polskich Linii Kolejowych S. A. Według tych danych w maju tego roku było 17 dni z punktualnością pociągów powyżej 94 proc.". Biuro nie odniosło się jednak do pytania o 75 proc.
Dane PKP Intercity
Skontaktowaliśmy się także z przewoźnikiem kolejowym PKP Intercity S.A. Rzecznik prasowy Maciej Dutkiewicz przekazał nam, że punktualność pociągów PKP Intercity wzrasta "w ślad za wszystkimi przewoźnikami kolejowymi". "W maju wyniosła ona 84 procent. Rok wcześniej wyniosła ona 82 procent, a w 2023 roku 76 proc. Poprawiliśmy majowe wyniki i jest to o tyle istotne, bo każdego dnia w minionym miesiącu wysyłaliśmy w trasy 470 pociągów, o ponad 50 więcej niż rok wcześniej" - wyjaśnia rzecznik i dodaje, że "w ujęciu kwartalnym również mówimy o poprawie punktualności – w I kw. 2025 roku wyniosła ona 78.9 proc., natomiast w I kw. 2023 roku 74,1 proc.".
Źródło: Konkret24
Źródło zdjęcia głównego: Rafał Guz/PAP