Utknąłeś na przejeździe? Wjedź w szlaban! Naprawy pokryje ubezpieczenie

Przejeżdżali przy opuszczonych szlabanachKontakt24

Po niedawnym śmiertelnym wypadku na przejeździe kolejowym, dużą popularność w sieci zdobyła grafika instruująca, aby w przypadku utknięcia między rogatkami szlabanu staranować je własnym samochodem. Potwierdzamy, że wszystko, co na niej napisano, także o pokryciu naprawy z ubezpieczenia, to prawda.

Wypadek na przejeździe kolejowym w Puszczykowie (woj. wielkopolskie) pokazał, że mimo wielu akcji informacyjnych o zachowaniu kierowców w takich miejscach, edukacja ciągle jest niezbędna. Kierowca karetki pogotowia jadącej po pacjenta najpierw wjechał między rogatki, a następnie próbował ustawić się równolegle do torów, aby uniknąć zderzenia z nadjeżdżającym pociągiem. Nie udało mu się. Na miejscu zginęli ratownik medyczny i lekarz, a kierowca wybudził się już ze śpiączki, jednak jego stan ciągle jest ciężki.

Tragiczne zderzenie pociągu z karetką
Tragiczne zderzenie pociągu z karetkątvn24

Niedługo po tym wydarzeniu w sieci, głównie w serwisach społecznościowych, popularność zaczęła zdobywać grafika zatytułowana "Wjedź w szlaban" - przesłał nam ją jeden z czytelników, który miał wątpliwości, czy informacje na niej zawarte są prawdziwe. Napis na niej mówi o tym, że szlabany na przejazdach kolejowych są skonstruowane w taki sposób, aby nawet lekkie pchnięcie samochodem wyłamywało je bez trwałych uszkodzeń mechanizmu. Dodatkowo zapewniano, że koszt naprawy rogatki zostanie pokryty ze środków ubezpieczenia OC kierowcy. Potwierdziliśmy te informacje w instytucjach zajmujących się taką tematyką.

Pierwsze: nie wjeżdżać

O prawdziwość pierwszej części grafiki mówiącej o specjalnej konstrukcji rogatek zapytaliśmy Karola Jakubowskiego z Zespołu Prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Na początku swojej odpowiedzi przypomniał on jednak o najważniejszej kwestii dotyczącej bezpieczeństwa na przejazdach. - Przede wszystkim każdy kierowca powinien nie dopuścić do takiej sytuacji, żeby się znalazł na przejeździe kolejowo-drogowym pomiędzy zamkniętymi rogatkami. Przed wjazdem na przejazd należy uważać na sygnalizację ostrzegawczą przed nim - tłumaczy Jakubowski. - Zanim rogatki szlabanu zaczną się opuszczać, przez kilkanaście sekund włączone jest czerwone, pulsujące światło. To informacja dla kierowcy, żeby pod żadnym warunkiem nie wjeżdżać już na przejazd - dodaje.

Drugie: staranować

- Życie pisze jednak różne scenariusze. Jeśli już w jakiś sposób wjechaliśmy na przejazd i po obu stronach opadły rogatki szlabanu, a nasze auto jest sprawne, powinniśmy jak najszybciej zjechać z przejazdu - kontynuuje.

W tym celu należy staranować szlaban, który rzeczywiście jest skonstruowany tak, aby jego rogatka wyłamała się pod naporem. Posiada łatwo łamliwe łączenie, które pęka w kontrolowany sposób. Karol Jakubowski

- Oczywiście zdarzają się sytuacje zupełnie nieprzewidywalne, takie jak zgaśnięcie czy zepsucie się samochodu na przejściu. W takim przypadku bezwzględnie trzeba opuścić pojazd, zabrać ze sobą ewentualnych pasażerów i zejść w bezpieczne miejsce poza przejazdem - dodaje pracownik Zespołu Prasowego PKP PLK.

Następnie należy poinformować odpowiednie służby. Na wszystkich przejazdach należących do PKP PLK, jest ich w Polsce ok. 14 tysięcy, znajdują się specjalne żółte naklejki, na których znajdziemy numer odpowiadający temu danemu przejściu oraz numer alarmowy 112. Karol Jakubowski

- W sytuacjach zagrożenia w takich miejscach przy informowaniu służb należy podać właśnie ten identyfikator przejazdu tak, aby odbierający zgłoszenie mógł szybko ustalić jego lokalizację. W ten sposób skutecznie może on skontaktować się z dyżurnym ruchu w konkretnym miejscu i ograniczyć prędkość nadjeżdżających pociągów lub nawet wstrzymać ich ruch, aby zapobiec tragedii - dodaje.

Numer nie tylko do zagrożeń

Z numeru podanego na żółtej naklejce możemy korzystać też w sytuacjach, w których jesteśmy świadkami jakiegokolwiek innego niebezpiecznego zdarzenia na przejeździe. Dotyczy to zarówno sytuacji, w których występuje bezpośrednie zagrożenie wypadkiem (np. nasz opuszczony samochód stoi na przejeździe), jak i zaobserwujemy inne zdarzenie, np. niedziałającą żarówkę świateł ostrzegawczych czy nieopadające rogatki szlabanu.

Informacje o korzystaniu z żółtej naklejki alarmowejbezpieczny-przejazd.pl

Przykładem takiego zdarzenia może być chociażby sytuacja nagrana w nocy z wtorku na środę w podpoznańskich Krzesinach. Na filmie widać, że kiedy pociąg mija skrzyżowanie z ulicą, rogatki tkwią w górze. W przypadku odnotowania takiego zajścia dobrym wyjściem jest skontaktowanie się z jednym z numerów podanych na żółtej naklejce i poinformowanie odpowiednich służb o zaistniałej awarii.

Pociąg jedzie, rogatki podniesione
Pociąg jedzie, rogatki podniesioneRenata Gromacka

- W zeszłym roku odnotowaliśmy 417 reakcji, w których użyto numeru przejazdu z żółtej naklejki. 30 z nich doprowadziło do ograniczenia prędkości nadjeżdżających pociągów, a w 24 przypadkach wstrzymano ruch na przejeździe - wylicza Karol Jakubowski.

Koszty naprawy pokryje OC

Więcej pytań mogła budzić druga część tekstu z grafiki, która mówiła o pokryciu ewentualnych kosztów naprawy staranowanego szlabanu z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC). Obawa przed pokryciem tych kosztów z własnej kieszeni pojawiła się nawet jako jedna z sugestii internautów dotyczących powodu zachowania kierowcy karetki z Puszczykowa. W serwisie Twitter nawiązał do niej jeden z komentujących wpis na temat wypadku wzywający do taranowania szlabanów w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia.

Rzecznik prasowy Polskiej Izby Ubezpieczeń, Marcin Tarczyński, w rozmowie z Konkret24 potwierdził, że koszty związane z naprawą szlabanu nie obciążą portfela kierowcy.

Rzeczywiście w takiej sytuacji koszty naprawy szlabanu zostaną pokryte z ubezpieczenia OC sprawcy. Marcin Tarczyński

– Suma gwarancyjna, czyli górna granica, do której odpowiada ubezpieczyciel OC, w przypadku szkód na mieniu wynosi 1,05 mln euro. Wyłamany szlaban nie przekroczy więc tej kwoty - tłumaczy rzecznik PIU. W zdarzeniach, gdzie mamy poszkodowanych ludzi, np. pasażerów pociągu, ta kwota wzrasta do 5,2 mln euro - dodaje.

Polska Izba Ubezpieczeń nie posiada jednak informacji, czy pokrycia takich kosztów zdarzały się w przeszłości, ponieważ nie jest instytucją, do której poszkodowani zgłaszają się bezpośrednio.

Statystyk uszkodzeń spowodowanych chęcią uniknięcia zderzenia z pociągiem nie prowadzi też PZU. Przedstawiciel Biura Prasowego ubezpieczyciela poinformował nas tylko, że uszkodzenia rogatek "oczywiście pokrywane są z ubezpieczenia OC kierowcy odpowiedzialnego za szkodę".

Statystyki alarmują

Zgodnie ze statystykami Komendy Głównej Policji w 2018 roku na przejazdach kolejowych (strzeżonych i niestrzeżonych) w Polsce doszło do 67 wypadków. W stosunku do poprzedniego roku jest to wzrost o dziesięć, a do roku 2016 spadek o sześć.

Szczególnie tragiczne okazały się zeszłoroczne wypadki na przejazdach niestrzeżonych. W ich wyniku życie straciło 27 osób, co było najgorszym wynikiem od 2013 roku. Lepiej sytuacja wyglądała na przejazdach strzeżonych, gdzie konsekwencją 14 wypadków było siedem ofiar śmiertelnych, jednak ta liczba była większa niż w 2017 (sześć) i 2016 r. (pięć).

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; Zdjęcie tytułowe: Kontakt24

Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24

Pozostałe wiadomości

Jedni przekonują: im dajemy pieniądze, a nasz deficyt rośnie. Inni straszą: tysiące kolejnych forsują granice. Kolejni alarmują: to taki sam wróg jak Niemcy czy Putin. W ostatnich tygodniach migranci z Ukrainy są w Polsce znowu na celowniku. Jak to się stało, że antyukraińskie przekazy znane głównie w kręgach skrajnej prawicy wdarły się ostatnio do mainstreamu? Powodów jest kilka.

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Źródło:
TVN24+

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24

Podwyżki pensji nauczycieli pozostają kością niezgody między Ministerstwem Edukacji Narodowej a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. W tej sprawie głos zabrał były minister edukacji Przemysław Czarnek. Utrzymuje, że za czasów Zjednoczonej Prawicy wynagrodzenie początkującego nauczyciela wzrosło o 100 procent. Rzeczywistość jest inna.

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

Źródło:
Konkret24

"Jawna prowokacja" - grzmi opozycja, pokazując, jak rzekomo w Berlinie rząd Niemiec upamiętnił rocznicę napaści na Polskę. Tylko że politycy posługują się manipulacyjnym kadrem prawicowej telewizji i powielają jej przekaz. Fałszywy.

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Źródło:
Konkret24

Zaostrza się spór kompetencyjny o prowadzenie polityki zagranicznej między rządem a prezydentem. Tym razem chodzi nie tylko o osobne wizyty szefa MSZ i prezydenta w USA, ale także o "stanowisko rządu RP", które otrzymał Karol Nawrocki. O co tu chodzi? Wyjaśniamy.

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

Źródło:
Konkret24

Tysiące stron akt rzekomo dowodzą, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wraz ze współpracownikami stworzył sieć służącą do prania pieniędzy, by kupować luksusowe domy w Europie. Jednak nikt nie pokazał ani jednej z tych stron. Oto jak zbudowano tę nieprawdopodobną historię.

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Niespodziewanie bohaterem dyskusji o cenach prądu została... limuzyna Karola Nawrockiego. Rządzący utrzymują, że prezydent wybrał sobie nowe luksusowe auto. Opozycja, że ten samochód kupiono dla Rafała Trzaskowskiego. W tle jest maybach Andrzeja Dudy i - jakby chaosu było mało - limuzyna Donalda Tuska. Ile w tym wszystkim jest prawdy?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

Źródło:
Konkret24

Wśród przywilejów dla górników jest ponoć i taki, że po ślubie mogą dostać 100 tysięcy złotych pożyczki "na start", a po pięciu latach pracy w kopalni dług ten zostaje umorzony. Sprawdziliśmy - taki przepis istnieje. Ale nie obowiązuje, choć wyjaśnienia powodów są różne.

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Pomimo że są tak daleko, to miga. Dziadostwo" - mówi kobieta na nagraniu mającym pokazywać, jakie problemy mają właściciele domów stojących niedaleko wiatraków. Film notuje miliony wyświetleń w sieci i budzi skrajne komentarze. Uspokajamy: to efekt bardzo rzadki i nie wpływa negatywnie na zdrowie.

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

Źródło:
Konkret24

Polscy pogranicznicy mają rzekomo zmuszać Ukraińców na granicy do rozbierania się aż do bielizny, bo szukają banderowskich tatuaży. To dezinformacja generowana przez rosyjską propagandę, ale wykorzystująca bieżące wydarzenia w Polsce.

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Źródło:
Konkret24

Przeciwnicy farm wiatrowych triumfują: oto rolnik wziął sprawy w swoje ręce i zwalił wiatrak postawiony na jego terenie. Nagranie robi furorę w sieci, a rolnik opisywany jest jako bohater. Nieważne, że nie zgadzają się ani wskazywany kraj, ani podawane powody zdarzenia. Gdy obraz odpowiada emocjom i pasuje do przekazu - szczególnie politycznego - prawda przegrywa.

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Źródło:
TVN24+

"Najtańsza ze wszystkich" jest energia produkowana z węgla z kopalni "Bogdanka" - uważa poseł Radosław Fogiel. Jedną sprawą jest jednak koszt wydobycia surowca, a zupełnie inną - koszt wytworzenia z niego energii.

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Źródło:
Konkret24

Po zawetowaniu przez prezydenta ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy niektórzy zwracają uwagę na fakt, że Ukraińcy nie tylko korzystają z naszej pomocy, ale też zasilają polski budżet. Według dostępnych danych w 2024 roku tylko z podatków i składek przez nich płaconych wpłynęło ponad 18 miliardów złotych.

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Źródło:
Konkret24

Rzekomy zakaz wywieszania flag Wielkiej Brytanii i Anglii na Wyspach Brytyjskich zainteresował wielu polskich internautów. Szczególnie że miał o nim informować brytyjski premier. W rzeczywistości mówił jednak o zupełnie innej sprawie.

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

Źródło:
Konkret24

Tam, gdzie stoi najwięcej wiatraków, tam jest najdroższy prąd - przekonują ci, którzy popierają zawetowanie nowelizacji ustawy wiatrakowej przez prezydenta. Jako dowód na swoją tezę wskazują ceny energii w Niemczech i Danii. Wyjaśniamy, dlaczego ta teza jest jednak fałszywa.

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński na spotkaniach z elektoratem krytykuje rząd Donalda Tuska - między innymi za politykę obronną. Twierdzi, że kupujemy mniej czołgów, niż planowano, że wyłączono instalację antydronową, a Fundusz Wspierania Sił Zbrojnych "ma już nie funkcjonować". Jak jest naprawdę?

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz postuluje, by rządzący wypowiedzieli unijny system ETS, skoro im "tak bardzo zależy na obniżce cen prądu". Pomysł chwytliwy, ale eksperci nie pozostawiają złudzeń.

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz twierdzi, że olimpijska medalistka w boksie Imane Khelif zakończyła karierę. Sprawdziliśmy, skąd te doniesienia i co na ten temat twierdzi sama zawodniczka.

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Ukrainiec zakładający firmę ma otrzymywać "na start" niemal 300 tysięcy złotych, a Polak - prawie sześć razy mniej. Informacja wzbudza oburzenie wśród internautów i krytykę polityki rządu - bezpodstawnie. Po pierwsze, kwoty zestawiono manipulacyjnie. Po drugie, dotyczą różnych etapów działalności. Po trzecie, Polacy otwierający firmy mogą liczyć na wiele wyższe wsparcie.

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Pomoc przekazana Ukrainie i Ukraińcom przez Polskę według niektórych internautów jest zbyt dużym obciążeniem dla budżetu. To nie tylko manipulacja, ale i błędna interpretacja danych.

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Źródło:
Konkret24

W dyskusji o rosyjskim dronie, który spadł na terytorium Polski, poseł Marek Suski skrytykował ministra obrony za jego rzekomą wypowiedź o tym, że "deszcz pada i też drony spadają". Tylko że te słowa pochodzą z przerobionego filmiku.

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Źródło:
Konkret24

"Zakończyłem sześć wojen" - powtarza wielokrotnie prezydent USA Donald Trump podczas rozmów z szefami różnych państw. Analiza sytuacji w krajach wskazywanych przez Trumpa pokazuje jednak, że jego deklaracje są na wyrost. Obecnemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych nie można odmówić jednak tego, że jako szef supermocarstwa ma świadomość posiadania narzędzi globalnej polityki.

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

Źródło:
TVN24+

Były premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że deficyt budżetowy jest o ponad 100 miliardów złotych wyższy, niż podaje rzecznik rządu Adam Szłapka. Alarmuje, że "cel deficytu na grudzień został osiągnięty niemal w całości w lipcu". To nieprawda.

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

Źródło:
Konkret24

Zamieszanie mogły wprowadzić pozornie sprzeczne komunikaty po konferencji Karola Nawrockiego. Strona rządowa pisze o "zawetowaniu tańszego prądu dla Polaków", a Kancelaria Prezydenta o "podpisaniu projektu zamrażającego ceny energii elektrycznej". A to dwie różne decyzje.

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24