Piąta fala: w dziewięciu województwach zakażeń mamy o ponad połowę więcej


Piąta fala nadal postępuje: w ciągu tygodnia liczba zakażeń wzrosła o ponad połowę w dziewięciu województwach. Już we wszystkich średnia siedmiodniowa liczba zakażeń jest wyższa niż kiedykolwiek podczas czwartej fali. I nadal rośnie w większości województw. Spadki widać tylko w czterech: lubelskim, małopolskim, podkarpackim i mazowieckim.

W poniedziałek, 31 stycznia weszło w życie rozporządzenie przedłużające do końca lutego obecne obostrzenia wprowadzone w związku z sytuacją pandemiczną w kraju. Obowiązują między innymi niższe limity osób w hotelach, lokalach gastronomicznych oraz kinach. Z powodu rosnącej liczby zakażeń koronawirusem władze Warszawy zdecydowały, że w komunikacji miejskiej powrócą tzw. "strefy wydzielone", czyli kabina prowadzącego w autobusach i tramwajach ponownie będzie oddzielona od pozostałej części pojazdu. Zmiany zaplanowano od czwartku, 3 lutego. Epidemia koronawirusa i duża liczba zachorowań spowodowały, że dla bezpieczeństwa prowadzących zostają przywrócone wydzielone strefy w pojazdach, uzasadnił swoją decyzję ratusz.

Tydzień temu, analizując w Konkret24 dane o zakażeniach wykrytych między 19-25 stycznia, informowaliśmy o znaczącym, bo ponad dwukrotnym, wzroście liczby zakażeń w 12 województwach. Wtedy najwyraźniej było go widać w: śląskim, mazowieckim, pomorskim i dolnośląskim. Dane z minionego tygodnia pokazują, że dynamika przyrostu zachorowań we wszystkich województwach jest już wyższa niż w czwartej fali.

Pandemia oczami medyków z Poznania i Krakowa
Pandemia oczami medyków z Poznania i Krakowatvn24

Przyrost liczby zakażeń tydzień do tygodnia: najwyższy w Kujawsko-Pomorskiem

W połowie stycznia 2022 czwarta fala płynnie przeszła w piątą i obecnie nadal się rozwija we wszystkich województwach, choć już nie tak dynamicznie, jak było to tydzień temu, wynika z analizowanych przez nas danych o pandemii podawanych przez Ministerstwo Zdrowia.

Porównaliśmy liczbę zakażeń wykrytych w poszczególnych województwach w ostatnich dwóch tygodniach: 19-25 stycznia i 26 stycznia-1 lutego. To pokazuje aktualny trend: wzrostu lub spadku zakażeń w danym regionie. Należy przy tym pamiętać, że województwa mają różne populacje, więc same liczby nie pokazują dynamiki wzrostu - pokazuje to przyrost procentowy.

Podobnie jak przed tygodniem i teraz każdym województwie tydzień do tygodnia wzrosła liczba zakażeń. Najbardziej w regionach:

kujawsko-pomorskie - z 7748 do 14 358, czyli o 85,3 proc.

podlaskie - z 4268 do 7236, czyli o 69,5 proc.

opolskie - z 5518 do 9215, czyli o 67 proc.

lubuskie - z 3318 do 5531, czyli o 66,7 proc.

łódzkie - z 13 100 do 21 813, czyli o 66,5 proc.

wielkopolskie - z 17 005 do 28 109, czyli o 65,3 proc.

W sumie w dziewięciu województwach wzrost wynosił ponad 50 procent. Poza sześcioma wymienionymi wyżej są to: zachodniopomorskie (62,5 proc.), pomorskie (61,2 proc.) i lubelskie (57,6 proc.). Najmniejszy wzrost zanotowały za to: małopolskie (5,9 proc.) i podkarpackie (9,5 proc.) i mazowieckie (25,2 proc.).

W analizowanym okresie liczba wykrytych zakażeń (tydzień do tygodnia) najbardziej wzrosła w Kujawsko-Pomorskiem. Przyjrzeliśmy się zatem dziennej dynamice zakażeń COVID-19 w tym regionie. Od 18 stycznia liczba zakażeń wykrywanych każdego dnia zaczęła rosnąć: 20 stycznia przekroczyła tysiąc (1161), 24 stycznia spadła do 774, ale w kolejnych dniach szybko wzrosła do ponad dwóch tysięcy - najwieksza była 27 stycznia (2498). W poniedziałek, 31 stycznia spadła do 1285 zakażeń, ale może wynikać z faktu, że w weekend robi się mniej testów. We wtorek, 1 lutego poinformowano już o ponad 500 zakażeniach więcej niż dzień wcześniej - 1798.

Rozwój piątej fali w kujawsko-pomorskim (dane od 1 stycznia do 1 lutego 2022)Konkret24 | ministerstwo zdrowia

Zobacz szczegółowe dane dla województwa.

Od początku rozwoju piątej fali - czyli od 11 stycznia do 1 lutego br. - najwięcej zakażeń łącznie odnotowano w województwach: mazowieckim (116 721), pomorskim (106 310) i małopolskim (67 267). Dwa spośród tych trzech regionów należą do najludniejszych; w mazowieckim mieszka 14,13 proc. populacji kraju a w małopolskim 8,89 proc. Za to w pomorskim jest to 6,11 proc.

Udział województw w całkowitej liczbie zakażeń

Oto udział poszczególnych województw w ogólnej liczbie zakażeń w kraju w tygodniu 26 stycznia - 1 lutego br. (w kolejności od najwyższej liczby zakażeń 1 lutego od początku piątej fali):

mazowieckie 16,6 proc.

śląskie 15,1 proc.

małopolskie 9,6 proc.

dolnośląskie 8,5 proc.

wielkopolskie 7,7 proc.

pomorskie 7,4 proc.

łódzkie 5,8 proc.

podkarpackie 5,2 proc.

lubelskie 5 proc.

zachodniopomorskie 3,8 proc.

kujawsko-pomorskie 3,8 proc.

warmińsko-mazurskie 3,1 proc.

opolskie 2,5 proc.

świętokrzyskie 1,9 proc.

podlaskie 1,9 proc.

lubuskie 1,5 proc.

W ciągu analizowanego tygodnia wzrósł udział 11 województw w ogólnej liczbie zakażeń w kraju. I tak najwięcej wzrósł w: pomorskim (o 0,6 punktu procentowego), łódzkim, wielkopolskim i śląskim (w każdym o 0,5 punktu procentowego), najmniej w lubuskim, warmińsko-mazurskim (o 0,1 w każdym), podlaskim, zachodniopomorskim i opolskim (o 0,2 w każdym).

Tylko w dolnośląskim pozostał na tym samym poziomie 8,5 proc. Za to cztery województwa odnotowały spadek udziału; największy małopolskie (o 1,7). Kolejne były mazowieckie (o 1) podkarpackie (0,6) i świętokrzyskie (0,1).

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców: w dziewięciu województwach wzrosła o ponad 50 procent

To, jak zmienia się stan pandemii w danym regionie, pokazuje analiza średniej liczby zakażeń w ostatnich siedmiu dniach w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców (średnia siedmiodniowa liczba zakażeń). Ten wskaźnik pozwala również na porównywanie sytuacji w województwach czy regionach o różnej liczbie ludności. Im wyższa średnia, tym bardziej niepokojąca sytuacja w regionie.

Porównaliśmy dane o średniej siedmiodniowej liczbie zakażeń w poszczególnych województwach w dniach 25 stycznia i 1 lutego - czyli jak się zmieniła tydzień do tygodnia. Im ciemniejszy odcień koloru na mapie, tym wyższa średnia w danym województwie. W 12 województwach średnia przekroczyła wartość 100. Tydzień temu w takiej sytuacji było pięć województw. Przekroczenie tej granicy nie zdarzyło się w czwartej fali.

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców - stan na 25 stycznia i 1 lutego 2022tvn24 | Konkret24 na podstawie danych Ministerstwa Zdrowia

Na powyższych mapach widać, w których województwach piąta fala rozwijała się w ostatnim tygodniu najszybciej. W dziewięciu z nich średnia siedmiodniowej liczbie zakażeń wzrosła o ponad 50 procent, najbardziej w:

kujawsko-pomorskim - z 53,68 do 99,48

podlaskim - z 51,97 do 88,1

opolskim - z 80,7 do 134,77

lubuskim - 47,06 do 78,45.

Kolejne były: łódzkie (wzrost o 66,5 proc.), wielkopolskie (o 65,3 proc.), zachodniopomorskie (o 62,5 proc.), pomorskie (o 61,2 proc.) i lubelskie (o 57,6 proc.).

W 12 województwach średnia liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców powyżej 100

Poniżej przedstawiamy średnią siedmiodniowa liczbę zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców dla poszczególnych województw i dla całej Polski (czarna linia) oraz jej zmianę od 1 stycznia do 1 lutego 2022 roku.

1 lutego po raz pierwszy już we wszystkich województwach średnia siedmiodniowa liczba zakażeń jest wyższa niż kiedykolwiek podczas czwartej fali. Tydzień temu ta sytuacja dotyczyła 11 na 16 województw.

Co więcej, tego dnia w 12 województwach średnia przekroczyła wartość 100. Wyjątkiem są: świętokrzyskie (76,29), lubuskie (78,45) i podlaskie (88,1) i kujawsko-pomorskie (99,48). To ostatnie, biorąc pod uwagę trend rosnący, może już w najbliższym czasie przekroczyć tę barierę 100 przypadków na 100 tysięcy mieszkańców.

I tak na 1 lutego najwyższą średnią miały województwa: śląskie (169,07), pomorskie (166,48), dolnośląskie (140,85) i mazowieckie (139,42).

Piąta fala. Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców od 1 stycznia do 1 lutego 2022konrket24 | Konkret24 na podstawie danych Ministerstwa Zdrowia

Zobacz szczegółowe dane dla każdego województwa.

W większości województw widać utrzymujący się trend rosnący średniej siedmiodniowej liczby zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców. W ciągu tygodnia ta wzrosła we wszystkich województwach, najbardziej w: pomorskim (z 103,25 do 166,48), opolskim (z 80,7 do 134,77), łódzkim (z 76,76 do 127,82), śląskim (z 121,78 do 169,07) i kujawsko-pomorskim (z 53,68 do 99,48).

Widać jednak, że w ostatnich dniach średnia zaczęła spadać w czterech województwach: lubelskim (z 126,76 31 stycznia do 123,67 1 lutego), małopolskim (z 113,39 30 stycznia do 109,93 1 lutego), podkarpackim (z 110,08 30 stycznia do 102,69 1 lutego) i nieznacznie w mazowieckim (z 140,67 30 stycznia do 139,42 1 lutego).

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń rośnie również dla całej Polski. 1 lutego wynosiła już 126,64, podczas gdy tydzień wcześniej 25 stycznia - 89,56, a 18 stycznia - 41,05.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Marcin Bielecki/PAP

Pozostałe wiadomości

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Startujący w wyborach prezydenckich Marek Jakubiak liczy na duże poparcie wśród Polonii, zwłaszcza amerykańskiej. Przekonuje, że w 2023 roku "chyba największe z prawicy dostał poparcie" w wyborach do Sejmu w Stanach Zjednoczonych. Tyle że to nieprawda.

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Były pytania o mieszkania - te budowane i te przejmowane. Było o Zielonym Ładzie, migrantach czy stosunku do Ukrainy. Ostatnia przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka pokazała, że wciąż warto sprawdzać, co mówią wyborcom kandydaci. I tym razem padały - jak to określił jeden z uczestników - "fake newsy, półprawdy, a często ordynarne kłamstwa".

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Źródło:
Konkret24

Wrócił, czy nie wrócił? Spór o losy znaku Polski Walczącej, który niegdyś wysiał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na moment rozgrzał ostatnią prezydencką debatę. Kandydaci Marek Jakubiak i Szymon Hołownia przedstawiali odmienne wersje wydarzeń. Więc sprawdziliśmy.

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+