Internauci masowo udostępniają zdjęcie dziewczynki stojącej na parkingu. Wielu z nich uznało fotografię za "dziwną" ze względu na nogi dziecka, które wydają się nienaturalnie szczupłe. Po bliższym przyjrzeniu się fotografii można zauważyć, że mamy do czynienia z iluzją optyczną.
Nietypowe zdjęcie dziewczynki zadziwia internautów. Fotografia jest niezwykle popularna w mediach społecznościowych.
Na zdjęciu widać kilkuletnią dziewczynkę stojącą na porośniętym wyschniętą trawą parkingu. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że dziecko ma bardzo szczupłe nogi. Jest to jednak złudzenie optyczne.
"Coś nie tak z jej nogami"
"Czy to fejk, czy prawdziwe zdjęcie?" - pytają użytkownicy Twittera.
"Myślałem, że jest coś nie tak z jej nogami", "myślałam, że ma zdeformowane nogi" – pisali internauci. Jeden z użytkowników Redditu skomentował: "zastanawiałem się, dlaczego wszyscy tak się dobrze bawią zdjęciem dziecka ze zdeformowanymi nogami. Nie zauważyłem o co chodzi".
Zdjęcie zyskało popularność także wśród internautów piszących po polsku. "Musialam aż zdjęcie przybliżać XD", "mój mózg zrobił mi pranka" - pisali.
"Ona trzyma jakiś woreczek"
Jeden z komentarzy zdradza dlaczego zdjęcie wzbudziło zdziwienie odbiorców. "Co jest ze mną nie tak? Patrzyłam się na to zdjęcie jakieś 10min i dopiero teraz ogarnęłam, że ona trzyma jakiś woreczek z czymś XDD", napisała jedna z internautek.
Cień, prawdopodobnie dorosłej osoby, w którym stoi dziewczynka utrudnia dostrzeżenie woreczka, który trzyma ona w rękach i który zlewając się z trawiastym tłem tworzy zjawisko iluzji optycznej. W środku przezroczystego woreczka prawdopodobnie znajduje się popcorn, który idealnie komponuje się z wyschniętą trawą na parkingu.
Zdjęcie dostępne jest w sieci co najmniej od końca listopada. Jego najstarszą publikację - z 24 listopada - odnaleźliśmy na forum dyskusyjnym Reddit.
Biało-złota czy niebiesko-czarna?
Dziewczynka z torebką popcornu to nie pierwszy przykład, gdy iluzja optyczna staje się viralem, czyli masowo udostępnianym materiałem przez użytkowników mediów społecznościowych. Klasycznym przykładem są pytania o kolor sukienki, które w 2015 r. zadawali sobie użytkownicy Facebooka, czy Twittera.
Zaczęło się od prośby jednej z blogerek: "Hej, pomóżcie mi ustalić, czy ta sukienka jest biało-złota czy niebiesko-czarna?" Do dyskusji dołączyły gwiazdy, a spór o sukienkę stał się sieciowym hitem.
Odpowiedzi na nietypowe pytanie podjął się profesor Jay Neitz, który dla magazynu "Wired" opisał i wytłumaczył zjawisko. Zdaniem profesora rozbieżności w postrzeganiu koloru sukienki wynikają z preferencji naszych mózgów. Nasz system wzrokowy odrzuca część informacji - np. odejmuje dane o oświetleniu, które wpływa na odcień.
Ile widzisz czarnych kropek?
W 2016 r. do sieci trafiła niezwykła grafika. Na białym tle narysowano przecinające się szare linie. Na stykach niektórych z nich są czarne kropki. W rzeczywistości jest ich 12, ale niewiele osób jest w stanie zobaczyć je wszystkie naraz. Wydaje się, że kropki pojawiają się i znikają.
Ludzie nie mają najlepiej rozwiniętego widzenia peryferyjnego, dlatego kropka w centralnym punkcie widzenia jest widoczna, a po za nim nie. Jeśli wzrok skupi się na kropce, umysł wypełni pozostałe pole widzenia. Dzięki temu mózg rejestruje tylko kropki na które patrzymy. Dzieje się tak ponieważ punkty znajdują się pomiędzy pionowymi, poziomymi i ukośnymi liniami.
Złudzenie optyczne wynika z błędnego rozpoznania wzrokowego na skutek kontrastu, cieni i użycia koloru. Zabiegi te wprowadzają nasz mózg w błędny tok myślenia.
Autor: kjab / Źródło: Konkret24, TVN24.pl; zdjęcie tytułowe: Reddit