Internetowy łańcuszek o niezwykle rzadko kwitnącym "kwiecie Mahameru" rozprzestrzenił się w wielu krajach i językach. Dotarł między innymi do europosłanki PiS Beaty Mazurek, której wpis o tym, że "nasze pokolenie ma to szczęście go zobaczyć" zyskał ogromną popularność. Przedstawiona na zdjęciu roślina rzeczywiście istnieje, w przeciwieństwie jednak do "kwiatu Mahameru", jak i samego Mahameru.
Wpisy ze zdjęciem egzotycznie wyglądającej rośliny pojawiły się na profilach Beaty Mazurek w serwisach Facebook i Twitter. Oba opatrzone były tym samym podpisem: "To jest kwiat MAHAMERU kwitnie raz na 400 lat rośnie w Himalajach -nasze pokolenie ma to szczęście zobaczyć go, poślij dalej niech inni też go zobaczą. Taką niespodziankę dziś dostałam - dziękuję" (pisownia oryginalna).
Była rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości, a obecnie europosłanka, nie jest jedyną, która otrzymała tę "niespodziankę" - zdjęcie z takim opisem krąży po sieci i zyskuje coraz większą popularność w różnych krajach i językach. Tylko z profilu Mazurek fotografia została udostępniona ponad 30 tysięcy razy.
Popularność w kraju i za granicą
Rosnącą popularność zdjęcia da się także potwierdzić za pomocą Google Trends - narzędzia do analizy częstotliwości wyszukań danych haseł w wyszukiwarce. Wykres pokazuje, że po okresie zupełnego braku wyszukiwań frazy "kwiat mahameru", wzrost rozpoczął się 22 września i w następnych dniach regularnie się zwiększał, aby osiągnąć swój szczyt pod koniec miesiąca.
Wpis Beaty Mazurek dotyczący rośliny był zdecydowanie najpopularniejszy na polskojęzycznym Facebooku, choć wpisy dotyczące kwiatu można znaleźć też na innych polskojęzycznych profilach. Wpisy z identycznym tekstem można znaleźć w sieci także m.in. po angielsku, indonezyjsku czy nawet w języku telugu.
Co ciekawe, opis o "kwiecie Mahameru" pojawia się także przy wpisach, które obrazowane są innymi zdjęciami i roślinami. Może to sugerować, że któryś z elementów może być nieautentyczny.
fałsz
Niezależnie jednak od tego, w jakim języku jest pisany, opis o "kwiecie Mahameru", jest nieprawdziwy.
Nie kwiat, a kaktus
Niedługo po opublikowaniu wpisów przez Beatę Mazurek internauci zwrócili jej w komentarzach uwagę, że przedstawiona przez nią roślina nazywa się zupełnie inaczej i wcale nie kwitnie raz na 400 lat.
Można potwierdzić to poprzez odwrócone wyszukiwanie obrazu, które wskazuje, że takie opisy zostały zakwalifikowane jako "fałsz" przez niektóre serwisy fact-checkingowe.
Zdjęcie zostało pobrane ze strony poświęconej zasobom naturalnym amerykańskich stanów Arizona i Nowy Meksyk. Nie zostało więc wykonane, jak sugerował wpis Mazurek, w Himalajach.
Zgodnie z opisem fotografii, przedstawiona roślina to największy kaktus w Stanach Zjednoczonych - karnegia olbrzymia, zwana też saguaro. Pełni ważną rolę w stanie Arizona, którego jest symbolem. Na jego terenie znajduje się także Park Narodowy Saguaro.
Kaktus występuje także w stanach Kalifornia i Sonora w Meksyku.
Kwiaty pojawiają się, kiedy roślina osiąga wiek ok. 75 lat, a zobaczyć je można od nocy do popołudnia. Zgodnie z informacjami zamieszczonymi na portalu swbiodiversity.org, saguaro kwitnie co roku na przełomie maja i czerwca. Na pewno więc nie odnosi się do niego informacja o 400 latach niezbędnego oczekiwania.
Mityczna góra
Jeśli zdjęcie udostępnione przez Beatę Mazurek przedstawia amerykańską odmianę kaktusa, to skąd wzięła się egzotycznie brzmiąca nazwa "kwiat Mahameru"?
Mahameru to inna nazwa góry Meru, która jednak nie jest szczytem występującym w którymś z istniejących łańcuchów, a mitycznym miejscem stanowiącym oś świata według wierzeń hinduistów i buddystów. Na jej złotych stokach miały zamieszkiwać 33 różne bóstwa.
Na świecie istnieje kilka architektonicznych wyobrażeń świętej góry, głównie w państwach Azji Południowo-Wschodniej. Jednym z przykładów jest Pagoda Hsinbyume w mieście Mandalay w Birmie. Ma ona symbolizować właśnie Mahameru ze złotym pałacem boga Indry wieńczącym szczyt.
Autor: mist / Źródło: Konkret24; Zdjęcie tytułowe: publicdomainpictures.net/Facebook
Źródło zdjęcia głównego: publicdomainpictures.net/Facebook