Szwedzki minister: wypowiedź Mazurek "wzięta z powietrza"

Beata Mazurektvn24

Szwedzki minister sprawiedliwości Morgan Johansson odniósł się do wpisu Beaty Mazurek na Twitterze. Europosłanka i była wicemarszałek Sejmu napisała m.in., że Szwedzi "uciekają ze swojego kraju, aby w Polsce znaleźć spokój i normalność", czego powodem miały być zamachy, gwałty czy wzrost przestępczości. Zdaniem Johanssona wypowiedź Mazurek jest całkowicie zmyślona, a migracje na linii Szwecja-Polska są faktem, tyle że przebiegają w odwrotnym kierunku. Zwrócił też uwagę na problem polskiej przestępczości.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"Zamachy, wzrost przestępczości, gwałty, strach i strefy szariatu. Takie są konsekwencje multikulturalizmu i otwartych drzwi dla imigrantów" - takimi słowami zaczynał się wpis europosłanki Beaty Mazurek, byłej wicemarszałek Sejmu i rzeczniczki prasowej PiS. Był to komentarz do tweeta i artykułu opublikowanego przez portal wpolityce.pl, zatytułowanego "Szwedzi chcą azylu w Polsce".

Jak kontynuowała Mazurek, "Szwedzi uciekają ze swojego kraju, aby w Polsce znaleźć spokój i normalność. A jeszcze nie tak dawno PO chciała ich przyjąć każdą ilość - zgroza".

Nieprawdziwe informacje w polskich portalach

W czwartek opisaliśmy publikacje niektórych prawicowych portali, wedle których co roku do Polski ucieka kilkuset obywateli Szwecji. Niektóre z nich sugerowały, że Szwedzi szukają w naszym kraju azylu. To nieprawda. W ostatnich pięciu latach w Polsce taki wniosek złożył jeden mężczyzna - obywatel Szwecji, ale otrzymał decyzję odmowną. Dostępne dane od lat 50. pokazują, że w Polsce nie było ani jednego szwedzkiego azylanta.

Co przyciąga Szwedów do naszego kraju? - pytał portal wpolityce.pl i sam odpowiadał: "Jako podstawową przyczynę ucieczki z własnej ojczyzny wymieniają bezpieczeństwo swoje i rodziny. Co zaskakujące i zastanawiające Szwedzi w swojej ojczyźnie czują się zapomniani i odepchnięci na margines przez państwo, które przyzwyczaiło wszystkich do miana „opiekuńczego”. Kraj ten tonie też pod ciężarem imigrantów. O Szwecji coraz częściej mówi się już nie jako o kraju dobrobytu, czy szczęśliwej tolerancji, a o państwie trawionym przez brutalność i przestępstwa, jakich dokonują bezkarni muzułmańscy migranci!".

"Nasz Dziennik" tłumaczył natomiast:

Szacuje się, że w blisko 80 miastach istnieją dzielnice praktycznie opanowane przez islamistów, gdzie obowiązuje szariat, a szwedzkie władze nie mają nic do powiedzenia. Największa to Rinkeby w Sztokholmie. Nie pokazuje się tam policja, nie wjeżdża karetka, panuje chaos. Nasz Dziennik

Takie informacje nie znajdują potwierdzenia w raportach szwedzkiej policji.

Z danych Urzędu ds. Cudzoziemców wynika, że w Polsce mieszka obecnie (stan na pierwsze półrocze tego roku) 2577 Szwedów. To o 36 mniej osób niż w styczniu 2018. Żaden obywatel Szwecji nie przebywa w Polsce w ramach "azylu", "statusu uchodźcy", "ochrony uzupełniającej" czy jakiejkolwiek innej formy ochrony międzynarodowej oferowanej w RP.

"Dlaczego tak wielu Polaków ucieka z Polski?"

Jak informuje portal aftonbladet.se, do wpisu Beaty Mazurek odniósł się w czwartek Morgan Johansson, szwedzki minister sprawiedliwości, który stwierdził, że wypowiedź polskiej polityk jest całkowicie zmyślona (Johansson użył szwedzkiego idiomu, który w bezpośrednim tłumaczeniu brzmi: "wypowiedź wzięta z powietrza").

- Ten ruch idzie w innym kierunku. W latach 2017-2018 ponad 8 tysięcy Polaków wyemigrowało do Szwecji. To ponad trzy razy więcej niż Szwedów, którzy mieszkają w Polsce - stwierdził Johansson w wypowiedzi dla Aftonbladet. Szwedzki minister zasugerował także, że polska parlamentarzystka "powinna raczej zapytać, dlaczego tak wielu Polaków ucieka z Polski".

Cytowany dalej Johansson stwierdził, że Szwecja ma problem z gangami złodziei, zwłaszcza z Polski. - Zagraniczne gangi są odpowiedzialne prawie za połowę wszystkich włamań w Szwecji i za 90 proc. kradzieży samochodów, łodzi i maszyn rolniczych - mówił. I dodał: "jeśli szanowna poseł (Mazurek - red.) może coś z tym zrobić, byłbym wdzięczny".

Konkret24 zwrócił się do szwedzkiego Ministerstwa Sprawiedliwości o udostępnienie danych przestępczości, na które powołuje się Johansson. Szwedzkie upubliczniane statystyki od kilkunastu lat nie uwzględniają informacji osób podejrzewanych lub skazanych za przestępstwa.

72 proc. szwedzkich imigrantów do Polski ma polskie korzenie

W innym z artykułów Aftonbladet cytuje szwedzkie dane statystyczne, z których wynika, że do Polski w 2018 r. wyemigrowało 1815 osób, z czego 1377 urodziło się... w Polsce. W 2016 było to 1610 emigrantów, z czego 1186 to osoby urodzone w Polsce.

Ogółem, w ostatnich sześciu latach, w grupie Szwedów, która wyjechała do Polski, 72 proc. stanowiły osoby urodzone nad Wisłą.

Polacy starali się o azyl w Szwecji

Z danych szwedzkiego urzędu statystycznego wynika, że w 2018 r. do tego kraju wyemigrowało 3817 osób urodzonych w Polsce, z czego 61 proc. stanowili mężczyźni. To spadek o 13 proc. w porównaniu do roku wcześniejszego, gdy do Szwecji wyemigrowało 4405 Polaków. W sumie w latach 2017-2018 było to ponad 8 tys. osób, co potwierdza liczbę podaną przez szwedzkiego ministra sprawiedliwości.

Polska była szóstym krajem z największą liczba osób migrujących do Szwecji. Więcej w 2018 r. przybyło tam imigrantów z Iranu, Iraku, Indii, Afganistanu i Syrii.

Ze szwedzkich statystyk można także dowiedzieć się, że od 2014 roku wnioski o azyl w Szwecji złożyło 22 obywateli Polski. Największa liczba wniosków wpłynęła w 2015 roku - dziesięć. Rok temu były to cztery wnioski, w tym dwa dotyczyły osób nieletnich.

Autor: bebi / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości przy okazji kampanii do europarlamentu co rusz wskazują, jakie niebezpieczeństwa grożą Polakom ze strony Unii Europejskiej. Nie zawsze to, co punktują, ma potwierdzenie w unijnych dokumentach. Tak jest w przypadku tezy Beaty Szydło, według której dyrektywa budynkowa nakazuje wymianę dofinansowanych z programu "Czyste powietrze" kotłów na gaz.

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24

Zdaniem opozycji kandydujący do Parlamentu Europejskiego członkowie rządu "uciekają" z Polski - lecz według innych teorii mają tylko "pociągnąć wynik", by potem zrzec się mandatu europosła i wrócić na stanowiska. Czy to możliwe? A co z ich mandatami poselskimi? Sprawdziliśmy procedury.

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Źródło:
Konkret24

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24