Podszywał się na Twitterze pod rodzinę Trumpa, a tysiące internautów mu uwierzyło

Podszywał się na Twitterze pod rodzinę Trumpa, a tysiące internautów mu uwierzyłoShutterstock

Ponad 160 tys. użytkowników zgromadziły fałszywe profile członków rodziny Donalda Trumpa. 21-letni zwolennik prezydenta USA wykorzystywał te konta do promocji teorii spiskowych, negowania pandemii i wyłudzania pieniędzy od internautów. Po wielu miesiącach oszusta zdemaskował "The New York Times".

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Przez długie miesiące Josh Hall, 21-letni zwolennik Donalda Trumpa, podszywał się na Twitterze pod członków rodziny prezydenta USA - ustalił dziennikarz "The New York Times" Jack Nicas. Hall udawał m.in. rodzeństwo Trumpa i jego nastoletniego syna. Wykorzystując ich tożsamość, promował w mediach społecznościowych teorie spiskowe, a także prosił internautów o pieniądze.

Zanim jego fałszywe konta zostały usunięte przez Twittera, ich aktywność obserwowało już w sumie ponad 160 tys. użytkowników. Jedno z nich zwróciło uwagę samego prezydenta.

Donald Trump ułaskawił kolejnych bliskich współpracowników
Donald Trump ułaskawił kolejnych bliskich współpracownikówtvn24

Siostra nie dołączyła do Twittera

20 listopada 2020 roku prezydent Trump udostępnił na Twitterze artykuł z konserwatywnej strony internetowej "Wayne Dupree Media". Informował on, że siostra prezydenta Elizabeth Trump Grau założyła konto na Twitterze. Miała to zrobić, by publicznie poprzeć brata w jego staraniach o unieważnienie głosowania w wyborach prezydenckich (Trump utrzymuje, że wybory zostały sfałszowane; jak dotąd wszystkie sądowe pozwy jego sztabu wyborczego w sprawie rzekomych nieprawidłowości wyborczych zostały odrzucone z powodu braku podstaw lub dowodów - red.).

"Dziękuję Elizabeth, KOCHAM!" - napisał Trump na Twitterze w reakcji na wieść o powstaniu profilu siostry.

Od wyboru brata na prezydenta w 2016 roku Elizabeth Trump Grau unika publicznego zabierania głosu. "Te wybory zainspirowały mnie do przerwania milczenia" - brzmiał wpis na profilu o nazwie @TheBettyTrump. "Mój brat Don wygrał te wybory" - informował kolejny.

W ciągu doby profil mający należeć do starszej siostry prezydenta zaczęło obserwować ponad 20 tys. użytkowników Twittera. Pojawiły się na nim tweety twierdzące, że prezydent-elekt Joe Biden to "patologiczny kłamca", a Kamala Harris jest komunistką.

Jednak jak ujawnił w listopadzie dziennikarz "The New York Times", konto @TheBettyTrump nie należało do 78-letniej siostry prezydenta. Był to fałszywy profil prowadzony przez Josha Halla, 21-letniego dostawcę jedzenia w stanie Pensylwania.

Hall jest wyborcą Trumpa. Od lutego 2020 roku podawał się na Twitterze za pracownika Białego Domu oraz członków rodzin polityków, w tym za pięcioro krewnych prezydenta Stanów Zjednoczonych: Freda Trumpa III, brata prezydenta Roberta Trumpa, jego dwie siostry - Maryanne Trump Barry (jest sędzią federalnym) i Elizabeth Trump Grau oraz nastoletniego syna Barrona Trumpa. W grudniu dziennikarz "NYT" Jack Nicas opisał już działalność wszystkich kont prowadzonych przez oszusta.

Były gubernator demokratów nie winił Obamy za koronawirusa

Po zdemaskowaniu Josh Hall zapewniał, że nie miał złych intencji, udając na Twitterze rodzinę prezydenta. "Chciałem tylko zebrać zwolenników MAGA i dobrze się bawić" - tłumaczył w "NYT" (Make America Great Again, czyli "Uczyńmy Amerykę znów wielką" to slogan z kampanii prezydenckiej Reagana w 1980 roku wykorzystywany w 2016 roku przez Donalda Trumpa i jego zwolenników - red.).

Na jednym z pierwszych fałszywych kont, jakie stworzył, podszył się pod Roda Blagojevicha, byłego demokratycznego gubernatora stanu Illinois. Blagojevich w 2008 roku próbował sprzedać miejsce w amerykańskim Senacie (był odpowiedzialny za wyznaczenie kogoś na miejsce senatora Baracka Obamy, który został wybrany na prezydenta - red.). Został skazany na 14 lat więzienia za domaganie się łapówki, usiłowanie wyłudzenia i oszustwa bankowe - opisywał BBC News. Na wolność miał wyjść w 2024 roku. W lutym 2020 roku prezydent Trump ułaskawił Blagojevicha, co uczyniło go sojusznikiem Trumpa w oczach niektórych konserwatystów, wyjaśnia "NYT".

"Obama wywołał koronawirusa" - głosił wpis z 27 lutego opublikowany na profilu @GovBlago. Wkrótce konto podszywające się pod byłego gubernatora Illinois obserwowało ponad 26 tys. użytkowników Twittera. Przez większość okresu aktywności konta w jego opisie była informacja, że jest parodią. Twitter pozwala na funkcjonowanie kont-parodii pod pewnymi warunkami. Inne fałszywe profile stworzone przez Josha Halla nie miały już takiego ostrzeżenia.

Urzędniczka Białego Domu nie twierdziła, że pandemia była zaplanowana

21-latek stworzył m.in. fałszywe konto dr Deborah L. Birx - @DoctorBirx - lekarki i dyplomatki, która obecnie w Białym Domu zajmuje się koordynacją działań w walce z pandemią. "Media okłamują cię w sprawie tego wirusa" - wpis tej treści opublikował 22 kwietnia na profilu @DoctorBirx. Internauci czytali tam, że pandemia została "zaplanowana przez mocarstwa, które chcą zniszczyć naszą gospodarkę w nadziei, że Trump przypłaci za to w listopadzie".

Wpisy na fałszywym profilu dr Birx nie zyskały dużej popularności. Hall zaczął więc tworzyć konta podszywające się pod członków rodziny Trumpa, którzy jeszcze nie byli obecni na Twitterze - opisuje dziennikarz "NYT".

Brat prezydenta nie promował internetowej zbiórki

Następnie Hall podszył się na Twitterze pod Roberta Trumpa, młodszego brata prezydenta. Konto o nazwie @BigRobTrump szybko zyskało ponad 25 tys. obserwujących. Używając go, 21-latek rozpowszechniał teorie spiskowe. "Koronawirus został zaplanowany i wydany na świat przez Fundację Billa i Melindy Gatesów" - napisał na przykład.

Twitter wkrótce usunął fałszywe konto. Hall stworzył więc kolejne, także podając się za Roberta Trumpa: @UncleRobTrump. Tylko w lipcu i sierpniu ten fałszywy profil uzyskał 77 tys. obserwujących.

Wielu internautów wierzyło w to, co Josh Hall publikował na Twitterze, podając się za rodzinę prezydenta Stanów Zjednoczonych. Gdy fałszywe konto Roberta Trumpa zdobyło popularność, Hall zaczął używać go do promowania własnego profilu na Twitterze - o nazwie @TheBiTrumpGuy.Tweety fałszywego konta brata prezydenta dały mu tysiące nowych obserwujących. Na tym koncie Hall przedstawiał się jako założyciel politycznej grupy Gay Voices for Trump. Jak przyznał w rozmowie z "NYT", w rzeczywistości grupa taka nigdy nie działała.

Hall, podając się za Roberta Trumpa, w prywatnych wiadomościach na Twitterze prosił zwolenników Trumpa o wsparcie zbiórki pieniędzy dla swojej grupy. "NYT" zebrał screeny takich wiadomości od osób, które utrzymują, że je dostały. W rozmowie z dziennikarzami Hall zaprzeczył, że je wysłał. Sugerował, że zrzuty ekranu zostały sfabrykowane.

Dzięki zbiórce na stronie GoFundMe zebrał 7384 dolarów (ok. 26,7 tys. zł). W jej opisie Hall deklarował, że całość zebranych pieniędzy zostanie wydana na "organizację w terenie, wydarzenia i materiały". Jeden z darczyńców zostawił komentarz: "Wujek Rob Trump też mnie poprosił". Rzeczniczka GoFundMe powiedziała "NYT", że organizator zbiórki wypłacił już pieniądze. GoFundMe bada teraz, w jaki sposób te pieniądze zostały wykorzystane. Firma zadeklarowała zwrot pieniędzy każdemu darczyńcy tej zbiórki, jeśli o to poprosi.

15 sierpnia 2020 roku media poinformowały o śmierci 71-letniego Roberta Trumpa. Ta wiadomość ściągnęła uwagę na fałszywe twitterowe konto podające się za zmarłego. Niektórzy obserwujący wpisy zaczęli wtedy podejrzewać, że konto prowadzi Hall.

Syn prezydenta nie promował teorii QAnon

Po śmierci Roberta Trumpa oszust podszywał się pod kolejnych członków rodziny prezydenta. Wymienia bratanka Freda Trumpa III, siostrę Maryanne Trump Barry, a także nastoletniego syna Barrona Trumpa. Fałszywe konto syna prezydenta w ciągu ośmiu dni zaczęło obserwować ponad 34 tys. użytkowników. Wykorzystując je, Hall promował teorie spiskowe. W sierpniu pod nazwiskiem Barrona Trumpa publikował wpisy twierdzące, że pandemia COVID-19 to oszustwo i promował spiskową teorię QAnon. "Q jest prawdziwe. Im bardziej media go delegitymizują, tym bardziej pokazują, że się boją" - napisał w jednym z tweetów (cytat za "The New York Times").

O teorii QAnon pisaliśmy w Konkret24 w lipcu, gdy na Twitterze i Facebooku krążyły posty sugerujące, że zorganizowana grupa pedofilów wykorzystuje amerykański portal sprzedaży mebli jako przykrywkę w handlu dziećmi. Pod nazwą Q lub QAnon ma się kryć osoba lub grupa osób posiadająca wiedzę o owianej tajemnicą rywalizacji na szczytach władzy w Stanach Zjednoczonych. Według tej teorii prezydent Donald Trump ma we współpracy z wysoko postawionymi wojskowymi rywalizować z międzynarodowymi siłami korumpującymi instytucje i rządy na całym świecie.

Izba reprezentantów uchyliła weto prezydenta Trumpa ws. budżetu Pentagonu
Izba reprezentantów uchyliła weto prezydenta Trumpa ws. budżetu Pentagonutvn24

Rzecznik prasowy Twittera powiedział dziennikarzowi "NYT", że serwis skasował wszystkie konta założone przez Josha Halla, łącznie z jego oryginalnym profilem. Powodem było naruszenie zasad Twittera dotyczących podszywania się i uchylania się od poprzedniego zakazu korzystania ze strony.

Josh Hall utrzymuje, że nie robił niczego złego. Dziennikarzowi "NYT" oświadczył, że jego konta były ewidentną parodią. Według niego miało to być jasne dla każdego, kto tylko spojrzał na publikowane tam treści.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24, The New York Times; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24