38 milionów internautów we Francji i Niemczech w zasięgu rosyjskiej operacji propagandowej

Źródło:
Konkret24
Propaganda bronią Kremla
Propaganda bronią KremlaTVN24BiS
wideo 2/5
Propaganda bronią KremlaTVN24BiS

Za pomocą treści reklamowych, lecz nieoznaczonych jako płatne, prorosyjska sieć propagandowa rozsyła wśród internautów w Europie treści zniechęcające do pomocy Ukrainie i podważające politykę Unii Europejskiej. W ciągu ostatniego pół roku te przekazy dotarły do co najmniej 38 milionów użytkowników internetu we Francji i Niemczech. 

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Raport w sprawie rozsiewania prorosyjskiej propagandy wśród użytkowników Facebooka, Messengera i Instagrama opublikowała 17 kwietnia organizacja non-profit AI Forensics. To zespół "cyfrowych detektywów", których celem jest dostarczanie dowodów na naruszanie interesów użytkowników internetu i łamanie praw cyfrowych. Jak wynika z najnowszego badania "No Embargo In Sight", ujawniona w 2022 roku rosyjska operacja Doppelganger wciąż jest aktywna i wywiera wpływ na internautów w Europie. W dodatku, jak podkreśla AI Forensics, zwiększyła zasięg, docierając do kilka razy większej grupy odbiorców, niż przypuszczano. I to w okresie, gdy europejskie władze próbują tłumić zagraniczne operacje wpływu skierowane do obywateli Unii Europejskiej przed czerwcowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. Portal Politico cytuje francuskiego ministra ds. europejskich Jean-Noëla Barrota, który stwierdził, że Francja jest "przytłoczona propagandą i dezinformacją". "W ciągu ostatnich sześciu tygodni nie było tygodnia bez skoordynowanej kampanii dezinformacyjnej mającej wpływ na Francję" - przyznał.

Nowe badanie AI Forensics pokazuje, że rosyjska siatka kupowała reklamy na Facebooku, by atakować Niemcy i Francję. Tylko że internauci nie byli świadomi, że owe treści są opłacane. By to wykazać, zespół AI Forensic stworzył na podstawie 230 milionów reklam z biblioteki tej platformy własny algorytm, który potrafi wychwycić takie ukryte polityczne przekazy. I wykryto, że ich publikacja była skoordynowana, a reklamy, choć w różnych językach, miały taką samą lub podobną treść.

Prorosyjska narracja: głównym celem Francja i Niemcy    

Algorytm pozwolił zidentyfikować 3826 kont, z których od sierpnia 2023 roku do końca marca 2024 roku rozsiewano prorosyjską narrację. Przekaz dotarł w sumie do 38 mln użytkowników internetu we Francji i Niemczech. Każdego dnia w tym okresie ok. 139 tys. internautów we Francji i 37 tys. w Niemczech stykało się z przynajmniej jedną polityczną reklamą prezentującą narrację Rosji.

Zasięg reklam politycznych w Meta z prorosyjskim przekazem skierowanych do odbiorców we Francji oraz ich tematyka AI Forensics, raport "No Embargo In Sight", 2024

Autorzy raportu wskazują, że nasilenie tych publikacji następowało w związku z ważnymi wydarzeniami, takimi jak decyzje o finansowym wsparciu dla Ukrainy, walkami w Gazie czy protestami rolników w Polsce, Niemczech i Francji. Tak np. 8 i 9 września 2023 roku - po ogłoszeniu decyzji USA o przeznaczeniu 1 mld dolarów pomocy Ukrainie - do co najmniej 132 tys. profili internautów we Francji skierowano przekaz, że Stany Zjednoczone pomagają Ukrainie tylko dlatego, by zarobić na wojnie. Miesiąc później, po ataku palestyńskich terrorystów na Izrael 7 października, pojawiła się nowa antyukraińska narracja: film oskarżający prezydenta Zełenskiego o sprzedanie broni Hamasowi. Ten przekaz rozszedł się wśród 2 mln kont we Francji i 624 tys. kont w Niemczech.

Z kolei w styczniu tego roku pojawiła się reklama nawołująca francuskich rolników do sprzeciwu wobec przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej - przekonywano w niej, że stworzy to nierówną konkurencję z korzyścią dla Ukrainy. "Jeśli nie sprzeciwimy się przystąpieniu Ukrainy do Unii Europejskiej, zrujnujemy naszych rolników" - straszono.

Zasięg reklam politycznych w Meta z prorosyjskim przekazem skierowanych do odbiorców w Niemczech oraz ich tematykaAI Forensics, raport "No Embargo In Sight", 2024

Reklama w języku francuskim przedstawiająca import ukraińskich kurczaków i jaj jako "nieuczciwą konkurencję" była jedną z prawie 4 tys. opłaconych wiadomości rozpowszechnianych przez tysiące fałszywych stron na Facebooku obsługiwanych przez Doppelgangera od sierpnia 2023 roku do 31 marca 2024 roku.

Badacze AI Forensics zidentyfikowali też ponad 8 tys. reklam dotyczących oszustw kryptowalutowych, które dotarły do ponad 128 milionów kont - głównie we Francji, Włoszech i Hiszpanii w styczniu i lutym tego roku. Zdaniem zespołu wszystkie pochodziły ze skoordynowanej sieci. 

Niewystarczająca moderacja

Autorzy raportu zarzucają firmie Meta, która jest właścicielem Facebooka i Instagrama, niedostateczną moderację treści reklamowych. Jak twierdzą, ponad 65 proc. ogłoszeń politycznych w kanałach Mety w 16 krajach europejskich nie było oznaczanych jako reklama polityczna. Tylko 5 proc. takich reklam jest moderowanych przez pracowników Mety. 60 proc. reklam z tych moderowanych nie spełnia kryteriów firmy dotyczących ogłoszeń politycznych.

Przykłady reklam (przetłumaczonych na język angielski), które nie zostały uznane za polityczne, a odnosiły się do prezydenta Francji Emmanuela MacronaAI Forensics, raport "No Embargo In Sight", 2024

Organizacja AI Forensics wezwała Komisję Europejską, by wszczęła kroki prawne przeciwko Mecie w związku z niewystarczającymi działaniami przeciwko rosyjskiej dezinformacji. Ben Walters, rzecznik Mety cytowany przez politico.eu, stwierdził: "Rosyjskie operacje wymierzone w Ukrainę są agresywne i wytrwałe, dlatego stale wykrywamy i usuwamy konta i strony powiązane z tymi kampaniami". Dodał, że "zespoły wykrywające zagrożenia zaobserwowały 'stały spadek' ogólnej liczby skoordynowanych kampanii z Rosji w ciągu ostatnich kilku lat".

Operacja Doppelganger

Nie tylko AI Forensics prowadzi badania na temat działań i zasięgu rosyjskiej dezinformacji. Autorzy raportu przypominają ustalenia EU Disinfo Lab, pozarządowej organizacji zajmującej się dezinformacją w Europie.  We wrześniu 2022 roku jej eksperci ujawnili operację, którą nazwali Doppelganger (Sobowtór). W ramach tej akcji Rosja wykupiła dziesiątki nazw domen internetowych podobnych do nazw znanych mediów. Eksperci EU Disinfo Lab zidentyfikowali co najmniej 500 wpisów podszywających się pod 17 organizacji medialnych, w tym pod niemiecki "Bild", włoską agencję ANSA czy brytyjski "The Guardian". Rozsiewano fałszywe informacje opisujące Ukrainę jako państwo upadłe, skorumpowane i nazistowskie. Straszono Niemców, Włochów, Francuzów, Łotyszy i Brytyjczyków, że sankcje wobec Rosji zrujnują ich życie.

Operacja Doppelganger miała kolejną odsłonę w 2023 roku we Francji. Wykryto 355 domen podszywających się pod media, wykorzystano w tym graficzną strukturę francuskich stron informacyjnych redakcji "20 Minutes", "Le Monde", "Le Parisien" i "Le Figaro". Za pośrednictwem tych kanałów opublikowano co najmniej 58 artykułów. Koordynatorem tej kampanii miał być – prawdopodobnie założony przez rosyjskie służby specjalne – portal internetowy RRN.world, czyli Reliable Recent News, który wcześniej nazywał się Reliable Russian News. Powstał kilka miesięcy po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Kluczowa narracja Kremla

Jak pisaliśmy w Konkret24, poprzez takie działania Rosja chce forsować na zachodzie Europy swoją kluczową narrację: pomaganie Ukrainie jest bezsensowne. Ten przekaz nie jest jednak podawany wprost. Rosja wykorzystuje tzw. zarządzanie refleksyjne, czyli technikę polegającą na takim manipulowaniu odbiorcami, żeby oni sami doszli do wniosków oczekiwanych przez narzucającego narrację. Kreml łączy więc różne nieprawdziwe teorie - np. o tym, że Rosja została sprowokowana, że ma prawo do swojej strefy wpływów, że dominuje w starciu z Zachodem i nieuchronnie wygra z nim wojnę - żeby odbiorcy "sami" mogli stwierdzić, iż dalsze pomaganie Ukrainie nie tylko jest bezcelowe, ale w ogóle nie leży w interesie państw zachodnich.

Zdaniem analityków waszyngtońskiego think tanku Instytut Studiów nad Wojną (Institute for the Study of War, ISW) jedyną realną nadzieją Rosji na sukces jest właśnie przekonanie Zachodu, iż pokonanie przez nią Ukrainy jest nieuchronne, więc dalsze pomaganie krajowi Zełenskiego nie ma sensu.

Stąd takie nasilenie działań rosyjskich ośrodków propagandowych w okresie przed wyborami europejskimi.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Skorzewiak/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Startujący w wyborach prezydenckich Marek Jakubiak liczy na duże poparcie wśród Polonii, zwłaszcza amerykańskiej. Przekonuje, że w 2023 roku "chyba największe z prawicy dostał poparcie" w wyborach do Sejmu w Stanach Zjednoczonych. Tyle że to nieprawda.

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Były pytania o mieszkania - te budowane i te przejmowane. Było o Zielonym Ładzie, migrantach czy stosunku do Ukrainy. Ostatnia przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka pokazała, że wciąż warto sprawdzać, co mówią wyborcom kandydaci. I tym razem padały - jak to określił jeden z uczestników - "fake newsy, półprawdy, a często ordynarne kłamstwa".

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Źródło:
Konkret24

Wrócił, czy nie wrócił? Spór o losy znaku Polski Walczącej, który niegdyś wysiał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na moment rozgrzał ostatnią prezydencką debatę. Kandydaci Marek Jakubiak i Szymon Hołownia przedstawiali odmienne wersje wydarzeń. Więc sprawdziliśmy.

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+