FAŁSZ

Tom Cruise w formacie deep fake. "Fascynujące i przerażające"

Źródło:
Konkret24
Filmy typu deepfake z wykorzystaniem wizerunku Toma Cruise'a
Filmy typu deepfake z wykorzystaniem wizerunku Toma Cruise'a TikTok/deeptomcruise
wideo 2/4
Filmy typu deepfake z wykorzystaniem wizerunku Toma Cruise'a TikTok/deeptomcruise

Aktor Tom Cruise - tym razem nie z własnej woli - "gra" w filmikach, które generują miliony wyświetleń w mediach społecznościowych. Autor tych nagrań tłumaczy, że chce tylko "zwiększyć świadomość" internautów, lecz jedynie niektórzy zwracają uwagę, jak niebezpieczna to zabawa.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Niemal rok temu fanów Toma Cruise'a zelektryzowała wiadomość, że ten amerykański aktor publikuje na TikToku. Trzy krótkie filmiki pojawiły się pod koniec lutego 2021 roku na koncie o nazwie @deeptomcruise. Na pierwszym wideo (ma już 16,3 mln odsłon) widać, jak będący na polu golfowym Cruise wita się z fanami: "Co słychać TikTok?" - zagaja, a następnie wykonuje uderzenie kijem. "Posłuchajcie, fani sportu i TikToka. Jeśli podoba wam się, co widzicie, po prostu zaczekajcie, co będzie dalej" - mówi tajemniczo, śmiejąc się. Na drugim wideo (6,2 mln odsłon), wchodząc do salonu krawieckiego, przewraca się, a następnie opowiada anegdotę o jego spotkaniu w Moskwie z Michaiłem Gorbaczowem, pierwszym i ostatni prezydentem ZSRR. Na trzecim nagraniu (5,3 mln odsłon) Cruise pokazuje magiczną sztuczkę ze znikającą monetą. "To wszystko jest prawdziwe" - podkreśla na koniec, wskazując jakby na własną twarz.

FAŁSZ

Filmiki błyskawicznie zyskały popularność. Były kopiowane na inne platformy. W zaledwie kilka dni obejrzano je ponad 10 mln razy, a wspomniane konto na TikToku zgromadziło ponad 200 tys. obserwujących. Fani byli podekscytowani, ale też niepewni - dopytywali, czy to naprawdę hollywoodzki aktor.

U fryzjera, z Paris Hilton, z aligatorami - milionowe zasięgi filmów

Owe filmiki pokazujące rzekomo Toma Cruise'a wciąż są rozpowszechniane z tego konta na TikToku. Ma już ono 3,7 mln obserwujących i 14,4 mln polubień. Dotychczas opublikowano tam 40 nagrań (ostatnie w połowie grudnia) - niemal we wszystkich osoba wyglądająca jak Cruise zwraca się do widzów, jakby chcąc prowadzić dialog z fanami. Filmiki mają przedstawiać aktora podczas rutynowych czynności, np. u fryzjera, ze znajomymi, jedzącego lizaka, w domu czy na zewnątrz. Ale też w sytuacjach niecodziennych - np. z aligatorami czy w Wenecji. Ostatnio opublikowano dwa krótkie materiały z aktorką Paris Hilton. Na jednym widać jak elegancko ubrana razem z Cruisem wychodzą na premierę jakiegoś filmu. Przytulając się do niej przed dużym lustrem, Cruise zastanawia się, czy ludzie zorientują się, że są parą. Na drugim oboje jedzą płatki śniadaniowe. Duże zainteresowanie internautów zyskał opublikowany w kwietniu 2022 roku filmik, na którym widać, jak rzekomy Cruise przeskakuje nad innym amerykańskim aktorem Keeganem-Michaelem Key'em za kulisami rozdania nagród Amerykańskiego Instytutu Filmowego. Wideo dołączone do anglojęzycznego wpisu na Twitterze, które autor pyta, czy to naprawdę Tom Cruise mający 59 lat, odnotowało 4,5 mln wyświetleń.

FAŁSZ

Deep fake. "Jednocześnie fascynujące i przerażające"

Po publikacji pierwszych filmów szybko okazało się, że nie są prawdziwe - powstały w technologii deep fake, na co zresztą wskazuje nazwa konta na TikToku. W jego opisie jest informacja, że to profil parodystyczny. Na czym polega zaawansowana technologia deep fake? Do tworzenia takich materiałów wykorzystuje się sztuczną inteligencję. Rozwiązanie opiera się na algorytmach zwanych generative adversarial networks (GAN) bazujących na dwóch sieciach. Jedna identyfikuje, analizuje i uczy się schematów w zbiorach danych, na przykład cech powtarzających się w zdjęciach, filmie czy dźwięku - mimiki, intonacji, tików, ruchów oczu. Drugi element GAN porównuje prawdziwe i fałszywe obrazy, sprawdzając, czy efekt wygląda realistycznie. Jeśli nie, model twarzy robiony jest tak długo, aż zostanie uznany za realistyczny.

Sprawny twórca jest w stanie osiągnąć taki efekt, że widz niemal nie będzie w stanie rozpoznać, czy ma do czynienia z autentycznym nagraniem, czy z przeróbką. Ten hiperrealizm powoduje, że używanie i rozpowszechnianie tej technologii wiąże się z szeregiem niebezpieczeństw, na co od kilku lat zwracają uwagę nie tylko eksperci, ale też użytkownicy mediów społecznościowych. Po obejrzeniu pierwszych filmików z rzekomym Cruise'em komentowali np.: "To jest takie przerażające"; Czy możemy się po prostu zastanowić, jakie to jest niebezpieczne?". "To jest jednocześnie fascynujące i przerażające" - ocenił je wówczas twórca internetowy Daniel Mac.

Od początku ostrzegano, że deep fake'i mogą być wykorzystane do tworzenia filmów, w których polityczni przywódcy mówią coś, czego nigdy nie powiedzieli - a to może wpływać np. na wyniki w wyborach. Jednym z najsłynniejszych deep fake'ów jest ten z byłym prezydentem USA Barrackiem Obamą, stworzony w celach edukacyjnych.

FAŁSZ

Ofiarą tej technologii - od początku związanej z branżą pornograficzną - stały się kobiety. Według raportu firmy Sensity.ai z 2019 roku aż 96 proc. publikowanych w sieci deep fake'ów miało kontekst seksualny, a niemal wszystkie wykorzystywały wizerunki kobiet. W październiku 2020 roku serwis BuzzFeed pisał o nieuprawnionym wykorzystaniu wizerunku 680 tys. kobiet do stworzenia fotorealistycznych nagich obrazów. Zdjęcia kobiet zostały przesłane do bota w aplikacji Telegram. Narzędzie pozwalało na stworzenie deep fake'a na podstawie jednego zdjęcia ofiary nękania seksualnego. Aktorka Scarlett Johansson, której wizerunek wielokrotnie wykorzystywano do tworzenia deep fake'ów, publicznie wyrażała oburzenie, że usunięcie takich nagrań z internetu bywa niemożliwe. Rana Ayyub - indyjska dziennikarka, która sprzeciwiła się reakcji rządu na gwałt na ośmioletniej dziewczynce - stała się ofiarą deep fake'a stworzonego w ramach skoordynowanej internetowej kampanii nienawiści. Ktoś stworzył film pornograficzny rzekomo z jej udziałem. W mediach społecznościowych dostawała setki powiadomień i obraźliwych komentarzy. Dziennikarka opisała swoje doświadczenia na blogu Huffington Post. "Trafiłam do szpitala z kołataniem serca i niepokojem, lekarz dał mi lekarstwa. Ale ja wymiotowałam, moje ciśnienie krwi wzrosło, moje ciało tak gwałtownie zareagowało na stres" - relacjonowała. Ayyub uważa, że nagranie deep fake stworzono po to, by ją uciszyć i zniechęcić do podejmowania aktywności publicznej.

Tę technologię wykorzystuje się również w celach rozrywkowych. W 2021 roku na popularności zyskała technologia Deep Nostalgia. Jak wyjaśniali jej twórcy, ma "ożywiać twarze na archiwalnych zdjęciach i tworzyć realistyczne filmy wysokiej jakości". Jest też wykorzystywana w słusznej sprawie. Kilka miesięcy temu na polskich ulicach w ramach akcji Screen Network i z Fundacją ITAKA – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych w całej Polsce pojawiły się telebimy z ożywionymi wizerunkami osób poszukiwanych.

"Model Toma Cruise'a. Jest w nim każda jego mina, ekspresja"

Deep fake'i z Tomem Cruisem eksperci oceniają jako jedne z najlepiej dotychczas zrobionych. Ich autorem jest Chris Ume, belgijski specjalista od efektów specjalnych i sztucznej inteligencji. Rok temu w rozmowie z portalem Vice mówił, że po raz pierwszy o technologii deep fake usłyszał w związku z pornografią. "Pomyślałem sobie wtedy, jak wiele może mieć innych zastosowań" - stwierdził Ume. Wyjaśnił, jak robił swoje materiały. Komputer musiał przeanalizować około 6 tys. zdjęć amerykańskiego aktora, na których jest widoczny pod każdym kątem. "Tak uzyskałem jeden model: model Toma Cruise'a. Jest w nim każda jego mina, ekspresja" - opowiadał. W innych wywiadach podkreślał, ile pracy w to włożył i że trwało to miesiącami.

W 2020 roku Ume poznał Milesa Fishera. To aktor uznany za jednego z najlepszych sobowtórów Toma Cruise'a. Wygląda niemal identycznie jak on. Ma podobną posturę, twarz - podbródek, brwi, nos i ogólnie zarys - fryzurę i głos. Wystąpił między innymi w bardzo popularnym filmiku, w którym jako Cruise, biegnąc przez pustynię i wymieniając najsłynniejsze jego filmy, informuje, że wystartuje w wyborach prezydenckich w USA w 2020 roku. I to on występuje teraz w filmikach Ume jako Tom Cruise. Belg podmienia tylko jego twarz na wygenerowaną komputerowo twarz amerykańskiej gwiazdy, a umiejętności aktorskie Fishera robią całą resztę.

Jak mężczyźni się poznali? Po publikacji wyżej opisanego filmiku Fishera z pustyni zadzwonił do niego Ume i zaproponował współpracę, "żeby się po prostu dobrze zabawić" - a Fischer przesłał mu kolejny filmik, w którym wciela się w Cruise'a. Potem założył tiktokowe konto. Ume odesłał mu wówczas pierwszy filmik z nim zrobiony w technologii deep fake, a następnie zaczęli je publikować w sieci.

Ume podkreśla zasługi Fishera w sukcesie ich produkcji - że sobowtór znakomicie uchwycił manierę Cruise'a, w tym histeryczny śmiech i rozbudowaną ekspresję. "Jest naprawdę utalentowanym aktorem. Ja zajmuję się tylko kwestiami wizualnymi" - powiedział Ume w rozmowie z portalem Theverge.com.

Autor deep fake'ów: "Chcę dać rozrywkę i zwiększyć świadomość"

W rozmowie z portalem Vice Ume wspomniał ogromne zainteresowanie, jakie wzbudziły pierwsze filmiki, które od razu stały się wiralami i że mnóstwo osób zastanawiało się wtedy, czy naprawdę to jest Tom Cruise. A jak zareagował sam aktor? Ume mówi, że skontaktowali się z jego agencją aktorską, pytając, czy mają przestać to robić i skasować wszystkie materiały. Jak twierdzi Belg, nie dostał odpowiedzi, choć agencja potwierdziła otrzymanie e-maila. "Więc myślimy, że jest ok" - powiedział Ume.

Tylko po co to w ogóle robi? "Nie chcę oszukiwać ludzi. Chcę im tylko pokazać, jakie są możliwości. Chcę dać im rozrywkę. Chcę zwiększyć świadomość i pokazać, gdzie to wszystko zmierza" - wyjaśniał Ume w rozmowie z amerykańską stacją CBS.

Królowa Elżbieta rapuje, Einstein zapowiada pandemię

W połowie 2021 roku ten belgijski specjalista od efektów specjalnych założył Metaphysic.ai. Firma podkreśla wagę etyki w swojej pracy. Ma "poszerzać granice ludzkiej ekspresji poprzez etyczne stosowanie sztucznej inteligencji". Wszystkie osoby, których wizerunek wykorzystano, muszą się wcześniej na to zgodzić.

Na profilach firmy Chrisa Ume w mediach społecznościowych - także na jego poprzednim koncie - publikowane są filmy w technologii deep fake. Można zobaczyć między innymi, jak szwedzki piłkarz Zlatan Ibrahimovic walczy w filmie z Sylwestrem Stalone; Donald Trump czyta swój wiersz; Arnold Schwarzeneger występuje w "X-Factorze"; królowa Elżbieta II rapuje; Albert Einstein zapowiada pandemię koronawirusa. Ożywiony został też Elvis Presley. Pół roku po nagraniu przez Milesa Fishera materiału, w którym jako Cruise zapowiada start w wyborach prezydenckich, Ume opublikował swoją wersję tego nagrania - oczywiście w technologii deep fake. Belg często publikuje też filmiki, w których szczegółowo pokazuje, jak powstały konkretne deep fake'i.

Autorka/Autor:Jan Kunert

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: TikTok

Pozostałe wiadomości

Obecne kierownictwo MON chwali się, że przywrócono produkcję czołgów w Polsce. Poprzedni szef MON utrzymuje, że właśnie z tej produkcji zrezygnowano. Na przykładzie umów na koreańskie czołgi K2 widać, że "polonizacja" przemysłu zbrojeniowego to nie taka prosta sprawa.

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Źródło:
TVN24+

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

"Beztroskie wydawanie na rzeczy, które zastanawiają ludzi" - jak to ocenił Donald Tusk - to skutek nie tylko nieprawidłowości w rozdzielaniu środków z KPO. Wynika też z koniecznego pośpiechu i dwuletniego opóźnienia wobec innych krajów UE. Tam pieniądze wydawano wcześniej i nieco inaczej.

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Po ujawnieniu nieprawidłowości w dotacjach z Krajowego Planu Odbudowy w sieci zaroiło się od przykładów inwestycji, na które mają pójść unijne pieniądze. Tylko że nie wszystkie publikowane teraz projekty są prawdziwe. Powstałe fake newsy rozpowszechniali między innymi politycy opozycji.

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Źródło:
Konkret24

Zakup mikrofalówki do apartamentu, mebli do garderoby, jachtów czy platformy do nauki w brydża - upublicznienie takich dotacji ze środków Krajowego Planu Odbudowy wywołało publiczne oburzenie. Wyjaśniamy, co przedstawia krążąca w sieci mapa, o jak duże pieniądze chodzi i jak były przyznawane.

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Prezydent Andrzej Duda do końca swojej kadencji nie zajął się wszystkimi ustawami, które w ostatnim czasie do niego trafiły. Ponad dziesięć już czeka na biurku Karola Nawrockiego, inne niedługo tam trafią. Wśród nich jest kilka istotnych.

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+

Dwóch niemieckich policjantów wjechało do Polski pod przykrywką wspólnego patrolu - taka informacja krąży w sieci wraz z nagraniem kontroli pewnego radiowozu przy granicy polsko-niemieckiej. Przekaz jest nieprawdziwy i to z kilku powodów.

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Źródło:
Konkret24

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

"Inżynier" z maczetą? Nie, Polak z Sosnowca. "Nielegalni" migranci w Gorzowie? Nie, tancerze z Senegalu. Posłowie dezinformują, szerzą antymigrancki hejt, rozbudzają niechęć do cudzoziemców - i pozostają w tym bezkarni. Eksperci przestrzegają przed grzechem zaniedbania. Czy państwo jest w takiej sytuacji bezradne?

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

Źródło:
TVN24+

Strasząc migrantami, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak posługuje się statystykami przestępstw na przykład z Hiszpanii. W nagraniu przekonuje, że nawet "prasa głównego nurtu" pisze, iż "tamtejsza sytuacja powinna być przestrogą". Sięgnęliśmy więc po ten sam artykuł z dziennika "El País" - przeczytaliśmy tam zupełnie co innego.

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Źródło:
Konkret24

Falę krytycznych komentarzy, a także hejtu wywołuje wśród internautów nagranie z festiwalu, na którym widać młodych ludzi bawiących się przenośną toaletą. Obrywa się za to uczestnikom Pol'and'Rock Festival. Niesłusznie.

"Na festiwalu Owsiaka"? Nie, na innym

"Na festiwalu Owsiaka"? Nie, na innym

Źródło:
Konkret24

Za sen lewicowo-liberalnych elit będą płacić kobiety - straszą politycy prawicy. I wskazują na dane o liczbie gwałtów popełnianych przez obcokrajowców w tych krajach Europy Zachodniej, które przyjęły dużo migrantów. Fakt, statystyki są tam wyższe niż w Polsce, lecz za tymi wzrostami nie tyle stoi zmiana rzeczywistości, co zmiana prawa. A także świadomości kobiet.

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Źródło:
TVN24+

Wraca przekaz, że język ukraiński ma się stać oficjalnie drugim językiem obcym w polskich szkołach podstawowych. Podstawą takich twierdzeń stał się facebookowy wpis ukraińskiej ambasady w Polsce. MEN wyjaśnia.

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

Źródło:
Konkret24

Nagranie pokazujące grupę osób, w tym kobiety w strojach muzułmańskich, wychodzących z autokaru wywołało w sieci falę komentarzy o "zwożeniu migrantów do Świnoujścia". Mieliby ich tam dostarczać Niemcy. Straż Graniczna wyjaśnia, kogo pokazuje ten film.

Niemcy "przemycają emigrantów do Świnoujścia"? Mamy wyjaśnienie

Niemcy "przemycają emigrantów do Świnoujścia"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel stwierdził w radiowym wywiadzie, że za rządów jego ugrupowania "pierwszy raz od lat" więcej Polaków wracało do Polski, niż z niej wyjeżdżało. Sprawdziliśmy dane - widać w nich pewien trend, który trwa już kolejny rok.

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Źródło:
Konkret24

Wicepremier Radosław Sikorski postanowił pokazać, jak skutecznie obecny rząd walczy z inflacją i opublikował na swoim koncie zestawienie dwóch wartości poziomów inflacji. Jedna dotyczy czasów Zjednoczonej Prawicy, druga - tego roku. Tylko że ta prezentacja jest manipulacją.

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Nagranie z niemieckim policjantem patrolującym ulice wraz z polskimi funkcjonariuszami obiegło internet, wzbudzając komentarze pełne niepokoju i uwag o "kolejnym rozbiorze" Polski. Wystarczył jeden sugestywnie napisany post gdańskiego radnego PiS.

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

Źródło:
Konkret24

Katarzyna Kotula straciła miejsce w rządzie i została sekretarzem stanu w kancelarii premiera. Mówi, że jej pensja będzie "chyba niższa", a w innym wywiadzie, że będzie "zdecydowanie mniej" zarabiać. Sprawdziliśmy więc, na ile rzeczywiście może liczyć oraz porównaliśmy pensje ministrów i posłów.

Kotula: "będę zarabiała zdecydowanie mniej". Czy rzeczywiście?

Kotula: "będę zarabiała zdecydowanie mniej". Czy rzeczywiście?

Źródło:
Konkret24

Filmy wyglądają jak zwykłe relacje, które nagrywamy podczas podróży. Pokazują ładne miasto, fajne knajpki, bawiących się ludzi. Lecz nie kręcą ich przypadkowe osoby i nie przypadkiem trafiły one do polskiej sieci. Za sielankowymi obrazami kryją się białoruskie służby i ukryte wielowektorowe działania.

Białoruś jak "słoneczna Italia". Soft propaganda o kraju Łukaszenki

Białoruś jak "słoneczna Italia". Soft propaganda o kraju Łukaszenki

Źródło:
Konkret24