FAŁSZ

Nie, Komisja Europejska nie apeluje o zakazanie odprawiania mszy w Boże Narodzenie

"UE chce aby państwa członkowskie zabroniły odprawiania Mszy w Boże Narodzenie?" SprawdzamyShutterstock/Twitter

Włoski portal, a za nim część katolickich polskich mediów poinformowała, że Unia Europejska z uwagi na pandemię COVID-19 chce, żeby państwa członkowskie zabroniły odprawiania mszy świętych w okresie świątecznym. To fałszywa informacja.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Portal katolickiego magazynu Polonia Christiana poinformował 1 grudnia: "UE chce aby państwa członkowskie zabroniły odprawiania Mszy w Boże Narodzenie" (pisownia oryginalna). Powołując się na włoski katolicki portal La Nuova Bussola Quotidiana, dziennikarze napisali, że "Komisja Europejska naciska na państwa członkowskie, by w ramach reżimu sanitarnego zabroniły bądź maksymalnie ograniczyły możliwość odprawiania Mszy Świętej w zbliżające się Święta Bożego Narodzenia".

Dominikanin ojciec Rafał Szymko o sytuacji Kościoła w czasie pandemii
Dominikanin ojciec Rafał Szymko o sytuacji Kościoła w czasie pandemiitvn24

Jak czytamy w tekście - którego autor powołuje się na portal La Nuova Bussola Quotidiana - ma chodzić o przygotowywany przez Komisję Europejską dokument pt. "Strategia zachowania bezpieczeństwa". W dokumencie tym ma być prośba do władz państw członkowskich o "rozważenie unikania ceremonii religijnych z dużymi zgromadzeniami oraz zastąpienia ich wydarzeniami online, telewizyjnymi lub radiowymi".

"Komisja Europejska zaleca obecnie wszystkim państwom członkowskim UE, aby nie odprawiano w nich Mszy bożonarodzeniowych. Nie chodzi tylko o pasterki, ale wszystkie Msze podczas świąt. Tego właśnie oczekiwano wczoraj w rozesłanym z Brukseli projekcie dokumentu, który zostanie oficjalnie zaprezentowany jutro 2 grudnia i który przedstawia wytyczne dotyczące organizacji Bożego Narodzenia i Nowego Roku w celu zminimalizowania ryzyka zarażenia przez Covid" - tak autor portalu Polonia Christiana cytuje włoski portal.

Według narzędzia CrowdTangle posty z linkiem do tekstu polskiego katolickiego portalu wygenerowały ponad 7,5 tys. reakcji.

"To przykład dyktatury"

"Zamach na święta" - to z kolei tytuł krótkiego tekstu, jaki ukazał się w "Naszym Dzienniku" 3 grudnia. Jego autor powołuje się na ten sam włoski portal katolicki.

"Komisja Europejska chce ograniczyć możliwość uczestniczenia we Mszach świętych podczas najbliższych świąt Bożego Narodzenia" - napisał autor artykułu na stronie internetowej "Naszego Dziennika". O komentarz poprosił ks. prof. Pawła Bortkiewicza, teologa. "To przykład dyktatury, który swoim poziomem przerasta imaginacje pisarzy i przekracza ramy zdrowego rozsądku. To kolejny przejaw prymatu świeckości" - ocenił teolog i dodał, że "kolejne ograniczenia naszego życia religijnego, jakie zapowiada Komisja Europejska, to dyktat, któremu mamy prawo się opierać".

W podobnym tonie wypowiadał się tego samego dnia w Radiu Maryja. "Komisja Europejska, czy też inne instytucje europejskie są od lat wsławione tym, że mnożą dokumenty do jakiejś wykładni absurdu czy nonsensu. (...) Myślę, że Komisja Europejska i Parlament Europejski powinien nałożyć na siebie przede wszystkim jakieś może restrykcje, żeby zamilknął właśnie w tym okresie czasie pandemii. (...) Taka abstynencja od wypowiedzi Parlamentu posłużyła by zdrowiu Europy" - ironizował ks. Bortkiewicz.

Epidemia wyzwaniem dla Kościoła. Zdjęcie biskupów wzbudziło wiele wątpliwości
Epidemia wyzwaniem dla Kościoła. Zdjęcie biskupów wzbudziło wiele wątpliwościFakty po południu

"Atak na katolickie święta"

"Tak, akurat w ten jeden dzień nie może być mszy, bo to niebezpieczne. To wcale nie wygląda na atak na katolickie święta..."; "Co ma Komisja Europejska do Świąt Bożego Narodzenia?"; "Czy nie jest to atak na Kościół...?"; "Jest okazja, to wykorzystują do walki z Kościołem" - komentowali na Facebooku internauci (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

"Komisja Europejska apeluje do państw UE o zakazanie mszy świętej w Boże Narodzenie. Diabeł w Brukseli wyłazi na światło dzienne coraz bezczelniej" - napisał na Twitterze Maciej Pawlicki, publicysta, reżyser, producent telewizyjny. Jego wpis miał ponad 2 tys. polubień.

Co napisał włoski portal

Polonia Christiana, "Nasz Dziennik" i Radio Maryja powołały się na informacje portalu La Nuova Bussola Quotidiana - jest to włoski serwis informacyjny dziennikarzy katolickich. Powstał w 2012 roku.

Artykuł, z którego według wszelkiego prawdopodobieństwa skorzystały polskie media, opublikowano 1 grudnia. Jego tytuł brzmiał: "Atak na świąteczne msze, teraz ze strony Unii Europejskiej". To tekst redaktora naczelnego Riccardo Cascioliego, łączący warstwę informacyjną z komentarzem.

fałsz

Fragment artykułu opublikowanego 1 grudnia na portalu La Nuova Bussola Quotidiana
Fragment artykułu opublikowanego 1 grudnia na portalu La Nuova Bussola QuotidianaFragment artykułu opublikowanego 1 grudnia na portalu La Nuova Bussola Quotidianalanuovabq.it

"Wytyczne Komisji Europejskiej w związku z COVID-19 będą wymagały od państw członkowskich, aby zabroniły odprawiania mszy świątecznych lub sprawowały je z minimalną liczbą wiernych" - napisał Cascioli. Wspomniał o "coraz większej ingerencji", odwołując się do restrykcji ograniczających dostęp do praktyk religijnych.

Autor zasugerował, że zalecenie powstrzymania się od obchodzenia nabożeństw ma dotyczyć wszystkich świątecznych mszy. Wspomniał, że zalecenie obejmuje również rozważenie unikania udziału w większych ceremoniach religijnych, zastępując je udziałem w wydarzeniach online, w telewizji lub radiu. Jak wyjaśniał, źródłem tej informacji jest projekt wytycznych w związku ze świętami Bożego Narodzenia, który miał zostać przedstawiony 2 grudnia w Brukseli.

Rzeczywiście 2 grudnia Komisja Europejska przyjęła strategię dotyczącą zrównoważonego sposobu zarządzania pandemią w nadchodzących miesiącach. To wytyczne dla państw członkowskich stworzone specjalnie z myślą o miesiącach zimowych i okresie świąt Bożego Narodzenia, ale także o przyszłym roku.

Jak zauważają urzędnicy KE, w zimie "może wystąpić ryzyko zwiększonego przenoszenia wirusa ze względu na określone okoliczności, takie jak gromadzenie się ludzi w pomieszczeniach zamkniętych".

Dokument został opublikowany w wersji anglojęzycznej 2 grudnia na stronie KE.

Nie "msze" a "masowe zgromadzenia". Dziennikarz przyznaje się do pomyłki

Dwa dni później Riccardo Cascioli opublikował na portalu kolejny tekst. Przyznał, że interpretacja faktów w jego artykule z 1 grudnia była wynikiem pomyłki. Odpowiedzialnością za błąd obarczył serwis internetowy włoskiego dziennika "Corriere della Sera". Jak wyjaśniał Cascioli: błąd w tłumaczeniu zmienił zakaz 'masowych zgromadzeń' w zakaz 'odprawiania mszy'.

Dziennikarz szczegółowo opisał okoliczności powstania wcześniejszego tekstu. Napisał, że 30 listopada o 19.47 na stronie internetowej "Corriere della Sera" pojawiła się informacja o tym, iż Komisja Europejska zaleca nieodprawianie mszy świętej Bożego Narodzenia. Na dowód zamieścił skan z witryny corriere.it.

Cascioli przyznał, że w opublikowanym 2 grudnia dokumencie nie ma zapowiedzianego zakazu. "Ingerencja Komisji Europejskiej pozostaje poważna, ale w każdym razie nie ma zakazu mszy zapowiedzianego przez 'Corriere'" - napisał. Pokazał konkretny fragment angielskiej wersji opublikowanych 2 grudnia zaleceń KE. Prawdopodobnie błędne tłumaczenie było źródłem pomyłki: wytyczną dla państw członkowskich o rozważeniu zakazania masowych zgromadzeń ("consider not allowing any mass gatherings") przetłumaczono jako zakaz odprawiania mszy.

Jak sprawdziliśmy, w całym tekście z wytycznymi opublikowanymi przez Komisję Europejską ani razu nie padają słowa "msza" (w znaczeniu nabożeństwo) i "religia".

Fragment strategii z błędnie przetłumaczonym potem fragmentemec.europa.eu

Kto się pomylił?

Informacja o tym, że Komisja Europejska zaleca nieodprawianie mszy świętej Bożego Narodzenia, rzeczywiście znalazła się 30 listopada w artykule na portalu "Corriere della Sera" w sekcji z najnowszymi doniesieniami o epidemii COVID-19. W notce zapisanej o 19.47 napisano: "W wytycznych, które zostaną opublikowane w środę w sprawie obostrzeń przed Bożym Narodzeniem w związku z COVID-19, Komisja Europejska zaleca rozważenie 'nie wydania pozwolenia na odprawianie mszy'. W szczególności wzywa się w nim do 'rozważenia możliwości unikania obrzędów religijnych podczas dużych zgromadzeń, zastępując je wydarzeniami internetowymi, telewizyjnymi lub radiowymi', tak wynika z doniesień z Brukseli".

Ale notkę takiej samej treści opublikowała również włoska agencja prasowa ANSA. Na jej stronie internetowej pojawiła się 30 listopada o godzinie 19.49 (tę pierwotną wersję notki można zobaczyć dzięki internetowemu narzędziu Web Archive). W kolejnej zachowanej wersji artykułu już poprawiono błąd.

Autor tekstu w La Nuova Bussola Quotidiana miał więc rację, gdy napisał, że nie tylko jego serwis internetowy opublikował informację opartą na błędnym tłumaczeniu. Taką samą zamieścił również m.in. portal włoskiego dziennika "Il Sole 24 Ore".

Autor: Jan Kunert, Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Twitter

Pozostałe wiadomości

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+

"Niesamowite, Polska się budzi!" - ogłosił europoseł PiS Waldemar Buda, publikując zdjęcie dwóch plakatów na jakimś ogrodzeniu. Wynika z niego, że na jednym banerze ktoś "przeprasza za baner" obok z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego. Śmieszne? Przede wszystkim nieprawdziwe. Bazowe dla tej przeróbki zdjęcie istnieje i już wcześniej intrygowało internautów.

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen twierdzi, że Ukraińcy przebywający w Polsce w świadczeniach socjalnych dostają więcej, niż wpłacają do budżetu państwa w podatkach. Dostępne opracowania pokazują jednak coś odwrotnego.

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda wykorzystał zaproszenie na konwencję Karola Nawrockiego w Łodzi, żeby chwalić osiągnięcia rządów Zjednoczonej Prawicy i skrytykować działania gabinetu Donalda Tuska. W niektórych kwestiach mijał się jednak z prawdą, wprowadzając opinię publiczną w błąd.

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Michał Wawer straszy "polskimi emeryturami dla Hindusów", czyli że ZUS będzie hojnie dopłacał do "skromnych indyjskich emerytur". Mechanizm tej manipulacji jest podobny, jak w fałszywej narracji o uprawnieniach emerytalnych dla Ukraińców. Chodzi o umowy o zabezpieczeniu społecznym, które Polska standardowo zawiera z wieloma krajami.

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24