FAŁSZ

Po śmierci osoby zaszczepionej nie wypłacą ubezpieczenia na życie? To nieprawda

Ubezpieczenie na życie nie jest wypłacane po śmierci osoby zaszczepionej? Uwaga na powracającego fake newsaShutterstock, Twitter

Stowarzyszenia ubezpieczycieli z Francji, Belgii, Kanady, Niemiec, a także Polska Izba Ubezpieczeń informują, że szczepienie przeciw COVID-19 nie ma wpływu na wypłatę świadczeń z ubezpieczenia na życie. Mimo to fake news na ten temat wciąż krąży w sieci.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Ubezpieczenie na życie kończy się po śmierci osoby zaszczepionej, ponieważ 'dobrowolne szczepienie szczepionką eksperymentalną' zaliczane jest jako samobójstwo - o sprawdzenie takiej informacji znalezionej w sieci poprosił jeden z czytelników Konkret24. Załączył tweeta z tym przekazem, w którym z kolei był tekst z portalu Unser-mitteleuropa.com. Napisano tam o rzekomych odmowach wypłat odszkodowania w Niemczech, Francji i Stanach Zjednoczonych po śmierci osoby zaszczepionej.

Tweet o rzekomym wpływie szczepienia na wypłatę ubezpieczenia na życieTwitter

Jak sprawdziliśmy, w internecie można znaleźć podobne historie - m.in. z Belgii, Kanady czy Polski. W tych krajach ubezpieczyciele również mieli odmawiać wypłaty odszkodowania po śmierci osoby, która przyjęła szczepionkę przeciw COVID-19 ze względu na to, że poddała się "dobrowolnemu szczepieniu szczepionką eksperymentalną".

Wszystkie te doniesienia, poza tematem, łączy jedno: są nieprawdziwe. Zostały już zdementowane przez towarzystwa ubezpieczeniowe działające we wszystkich krajach, o których pisali internauci.

Szczepionki na COVID-19 nie są eksperymentalne

Przede wszystkim trzeba zweryfikować twierdzenie o "szczepionce eksperymentalnej" przeciw COVID-19. Bo właśnie zgoda na takie szczepienie ma być warunkiem, który unieważnia umowę ubezpieczenia, a w niektórych przekazach podaje się wręcz, że śmierć po przyjęciu takiej szczepionki jest traktowana jak samobójstwo.

Otóż szczepień przeciw COVID-19 nie można nazywać eksperymentalnymi, to nie ma nic wspólnego z "eksperymentem medycznym". Jest to bardzo popularna teza wśród antyszczepionkowców, ale fałszywa - nie raz już ją obalaliśmy w Konkret24. Pojęcie eksperymentu medycznego jest w Polsce sprecyzowane w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty z 5 grudnia 1996 roku. Eksperyment lekarski polega na "wprowadzeniu nowych albo tylko częściowo wypróbowanych metod diagnostycznych, leczniczych lub profilaktycznych w celu osiągnięcia bezpośredniej korzyści dla zdrowia osoby chorej" i może być przeprowadzony, jeśli dotychczasowe metody nie są skuteczne. Przede wszystkim uczestnik eksperymentu medycznego musi wyrazić dobrowolną i świadomą zgodę na udział w nim.

Szczepienia na COVID-19 szczepionkami dopuszczonymi w Unii Europejskiej przez Europejską Agencję Leków (EMA) nie są eksperymentem medycznym w rozumieniu prawa. Chodzi o szczepionki firm Pfizer, Moderna, AstraZeneca, Johnson & Johnson i Novavax. Jak wyjaśniono to na stronie szczepienia.pzh.gov.pl, samo dopuszczenie do użytku szczepionki przez upoważnioną instytucję - a taką jest EMA - uniemożliwia określanie szczepień jako eksperymentu medycznego, ponieważ następuje "na podstawie ocenionych i wymaganych parametrów badań klinicznych". Nawet jeśli dopuszczenie jest warunkowe - tak jak w przypadku szczepionek przeciw COVID-19.

Cały proces dopuszczenia do użytku szczepionek przeciw COVID-19 - który także opisywaliśmy - nie daje żadnych podstaw, naukowych i prawnych, do wysuwania tezy, że szczepionki przeciw COVID-19 są eksperymentalne.

Zaprzeczenia ubezpieczycieli z wszystkich krajów

Skoro szczepionka na COVID-19 nie jest eksperymentalna, to firmy ubezpieczeniowe nie mogły się powoływać na ten argument przy rzekomej odmowie wypłaty odszkodowania za śmierć osoby zaszczepionej - bo po prostu nie ma do tego prawnych podstaw. Potwierdziło to w wydanych oświadczeniach szereg towarzystw ubezpieczeniowych w krajach, w których rozpowszechniano nieprawdziwą informację. Co ciekawe, ten fake news wcale nie jest nowy - w większości państw rozpowszechniano go już w marcu 2021 roku. I tak:

Belgia: "Szczepienie nie jest uważane za samobójstwo ani eksperyment medyczny" - przekazał w marcu 2021 roku agencji AFP rzecznik Federacji Brokerów Ubezpieczeniowych w Belgii (Febrabel). "Twierdzenie o niewypłacaniu odszkodowania zaszczepionym zmarłym nie ma sensu. Oznaczałoby to, że ubezpieczyciel musi udowodnić, że jedyną przyczyną śmierci jest szczepionka, a nie inna choroba współistniejąca" - dodał.

Francja: "Warunki śmierci ubezpieczonego nie mają wpływu na wypłatę beneficjentowi sum zapłaconych z tytułu umowy ubezpieczenia na życie" - przekazał w marcu 2021 roku agencji AFP rzecznik francuskiego Urzędu ds. Nadzoru Ostrożnościowego i Restrukturyzacji (ACPR), odpowiednika polskiej Komisji Nadzoru Finansowego.

Kanada: "Przyjęcie szczepionki przeciw COVID-19 nie będzie miało wpływu na możliwość uzyskania pokrycia lub świadczeń z ubezpieczenia na życie lub dodatkowego ubezpieczenia zdrowotnego" - zapewniło w marcu 2021 roku Kanadyjskie Stowarzyszenie Ubezpieczeń Na Życie i Zdrowotnych (CLHIA).

Stany Zjednoczone: "Ubezpieczyciele na życie nie biorą pod uwagę, czy ubezpieczający otrzymał szczepionkę przeciw COVID-19, podejmując decyzję o wypłacie odszkodowania. Umowy na ubezpieczenie na życie bardzo jasno określają, jak działają polisy i jaka przyczyna, jeśli w ogóle, może prowadzić do odmowy wypłaty świadczenia. Szczepionka na COVID-19 nie jest jedną z nich" - zapewniła w marcu 2021 roku Amerykańska Rada Ubezpieczeń na Życie (ACLI).

Niemcy: "Nie stwarzamy problemów dla osób zaszczepionych, które wykupują lub wypłacają ubezpieczenie na życie" - przekazało w marcu 2021 roku agencji AFP Stowarzyszenie Niemieckiego Przemysłu Ubezpieczeniowego (GDV).

Polska: "Warunki ubezpieczenia nie zmieniają się w zależności od tego, czy ktoś się zaszczepi lub nie. Osoba, która ubezpiecza się na życie, podpisuje umowę z zakładem i przyjmuje określoną ofertę i warunki ubezpieczenia" - przekazała w czerwcu 2021 roku Polskiej Agencji Prasowej przedstawicielka Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Wyrok "bez żadnych źródeł"

Teza o niewypłaceniu odszkodowań po śmierci zaszczepionej osoby wróciła w ostatnich dniach za sprawą nowej historii, którą chętnie udostępnia się m.in. na polskojęzycznych kontach znanych z rozpowszechniania fake newsów o szczepieniach na COVID-19. Historia mówi o "starszym biznesmenie z Paryża" (w innej wersji: z Wersalu), który "wykupił polisy na życie warte miliony na rzecz swoich dzieci i wnuków". Po jego śmierci ubezpieczyciel rzekomo odmówił wypłaty odszkodowania, jako powód podając zaszczepienie się biznesmena "szczepionką eksperymentalną".

Historię nagłośnił na Facebooku francuski prawnik Carlo Alberto Brusa, który miał prowadzić sprawę wspomnianej rodziny. Sam Brusa jest znanym we Francji przeciwnikiem szczepień, założycielem kolektywu Reaction19, który wykorzystywał już nieprawdziwe twierdzenia dotyczące szczepionek na COVID-19 jako argumenty mające zniechęcać do szczepień. W ulotce kolektywu pisano m.in., że szczepienia to "terapie genowe", które wywołały "miliony nierozpoznanych formalnie skutków ubocznych" i "zabiły 12 tys. osób w Europie". Wszystko bez dowodów.

W kontekście rzekomego wyroku o odmowie wypłaty odszkodowania po śmierci biznesmena Brusa mówił, że sąd przyjął argumenty ubezpieczyciela, który "uznał udział w eksperymencie trzeciej fazy za dobrowolne przyjęcie nieobjętego umową ryzyka śmierci". Sędzia miał przyznać, że "we Francji nie ma prawa zmuszającego do szczepienia. Dlatego śmierć zaszczepionego mężczyzny jest zasadniczo samobójstwem".

Jako jedyne źródło informacji o takim wyroku sądu Brusa nie jest zbyt wiarygodny, ponieważ - jak przyznaje nawet serwis jednej z austriackich gazet powielający jego tezy - mecenas "nie podał żadnych źródeł ani dokumentów sądowych". "Dlatego na chwilę obecną nie można zweryfikować autentyczności tego twierdzenia" - informuje serwis. O sprawie nie napisały duże media we Francji, co według wielu niszowych portali jest dowodem na spisek - lecz w rzeczywistości stawia pod znakiem zapytania prawdziwość doniesień prawnika.

Jedynie portal francuskiego dziennika "20 Minutes" zajął się tą sprawą. W tekście opublikowanym 18 stycznia uznał doniesienia za fałszywe. Stwierdzono m.in., że w sentencji rzekomego wyroku sąd miał pisać o "udziale w eksperymencie trzeciej fazy" - podczas gdy wszystkie szczepionki dopuszczone do użytku we Francji (i w Unii Europejskiej) są już w czwartej fazie badań klinicznych, czyli tzw. badaniach porejestracyjnych. Takie informacje potwierdza m.in. Światowa Organizacja Zdrowia. Redakcja "20 Minutes" przypomniała marcowe stanowisko Francuskiej Federacji Ubezpieczycieli (FFA), która "wyraziła ubolewanie z powodu takiej próby dezinformacji tematem zdrowia publicznego, tak istotnym jak szczepienie" i zapewniła, że "​​umowy ubezpieczeniowe nie przewidują wyłączeń dotyczących konsekwencji szczepień".

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Shutterstock, Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock, Twitter

Pozostałe wiadomości

Nowa ustawa spowoduje, że polski gaz będzie magazynowany w Niemczech - alarmują politycy opozycji i prawicowe media. To fałszywa narracja zbudowana na wielostopniowej manipulacji. W jej przypadku szczególnie istotne jest, jak powstała.

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

Źródło:
Konkret24

Wizualizacje remontowanych kamienic we Wrocławiu wywołały poruszenie w sieci. Na budynkach widać bowiem szyldy w językach polskim i niemieckim. Czy rzeczywiście tam wiszą? My sprawdziliśmy, a inwestor wyjaśnia.

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Źródło:
Konkret24

Po rocznicy rzezi wołyńskiej w sieci pojawiło się zdjęcie, które rzekomo przedstawia szczątki ofiar w zbiorowej mogile. Drastyczny opis informuje o "10 000 czaszkach małych dzieci". Fotografia nie ma jednak nic wspólnego z ludobójstwem na Wołyniu. Wyjaśniamy, co wiadomo o grobie i ofiarach, które się w nim znajdują.

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

"To jest mocne" - napisał rzecznik rządu Adam Szłapka, publikując w mediach społecznościowych "wyciąg z systemu wizowego", który miał udowadniać, że za rządów Zjednoczonej Prawicy nie kontrolowano migracji do Polski. Tylko że akurat nie te dane to pokazują.

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, że szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia Europejska nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko że to nieprawda.

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy polski polityk wprost podważa zbrodnie popełnione w Auschwitz-Birkenau, w sieci rozpowszechniane są grafiki AI, które mają imitować autentyczne obrazy pokazujące sceny z tego obozu zagłady. Powstają często na bazie prawdziwych, zachowanych zdjęć. "Manipulowanie takim obrazem dla rozrywki bezcześci go" - przestrzega muzeum. Apeluje o niepodawanie dalej takich postów.

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24