Rekordy zakażeń w Izraelu to porażka akcji szczepień? Eksperci: nie, powody są inne

Porażka akcji szczepień w Izraelu? Sprawdzamy tezy internautówGil Cohen Magen / Shutterstock

Sytuacja epidemiczna w Izraelu dała powody do szerzenia tez o nieskuteczności szczepień na COVID-19 i ukrywaniu prawdy o pandemii. Eksperci tłumaczą przyczyny wzrostów liczby zakażeń w Izraelu i wyjaśniają, dlaczego ten kraj jest jednak dowodem na to, że szczepionki działają.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Trudna sytuacja epidemiczna w Izraelu od tygodni jest komentowana w polskich mediach społecznościowych. Internauci, przywołując liczby pokazujące duże przyrosty zakażeń SARS-COV-2, przekonują, że to porażka masowej akcji szczepień w tym kraju i dowód na nieskuteczność szczepionek przeciw COVID-19. "Najbardziej 'wyszczepiony' kraj świata - Izrael - notuje rekordowe wzrosty dziennych przypadków zachorowań, dlatego kują żelazo póki gorące i reagują najrozsądniej jak się da: będzie 4 dawka szczepień" - napisał ironicznie 17 września jeden z twitterowiczów (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). Ten post polubiło ponad 900 internautów, a ponad 200 podało dalej.

fałsz

Internauta przekonuje, że Izrael to "najbardziej 'wyszczepiony' kraj świata"
Post na temat sytuacji w IzraeluInternauta przekonuje, że Izrael to "najbardziej 'wyszczepiony' kraj świata"Twitter

18 września inny internauta napisał na Twitterze: "W Izraelu padają rekordy zakażeń Covida. Geniusze wpadli na pomysł szczepić ludzi czwartą dawką". Ten post polubiło ponad 300 internautów. "Jak już wszyscy umrą to nie będzie zakażeń a oni wtedy odtrąbią wielkie zwycięstwo szczepień. Tak się robi pijar" - skomentował inny użytkownik Twittera. "Jaka jest definicja szaleństwa?... robić cały czas to samo czekając wciąż na inny efekt?" - pytał kolejny.

Sytuację w Izraelu komentują również politycy. "'Izrael (…) stał się na początku września krajem z najwyższym wskaźnikiem infekcji na mieszkańca - podał Johns Hopkins University w Baltimore' Nie stawiam żadnej tezy poza tym, że staje się oczywiste, że jakieś istotne czynniki są nieobecne w oficjalnej narracji na temat covid" - komentował 13 września na Twitterze poseł Konfederacji Krzysztof Bosak. Odniósł się do komentarza innego internauty, który napisał: "Patrzę i oczom nie wierzę. Przecież to miała być #ostatniaprosta. A tu w Izraelu zanotowano w sobotę ponad 10 tys. nowych przypadków zakażeń Covid-19, a Kraj gromadzi szczepionki na czwartą dawkę...".

Wpis posła Krzysztofa Bosaka na Twitterze
Wpis posła Krzysztofa Bosaka na TwitterzeWpis posła Krzysztofa Bosaka na TwitterzeTwitter

Na rosnącą w ostatnich tygodniach liczbę zakażeń COVID-19 w Izraelu wielu patrzy z niedowierzaniem. Gdy w krajach Zachodu dopiero rozpoczynały się masowe akcje szczepień, Izrael ogłosił się światowym liderem pod tym względem. Dlaczego więc teraz zmaga się z rosnącą falą zakażeń?

Obecna sytuacja w Izraelu jest również wykorzystywana w celach dezinformacji - do kwestionowania zasadności szczepień czy nawet podważania sensu walki z pandemią COVID-19. Przeanalizowaliśmy sytuację epidemiczną w Izraelu i w krajach o podobnym stopniu zaszczepienia populacji. Dlaczego COVID-19 tak mocno uderza w Izrael? - to pytanie zadaliśmy ekspertom.

Sytuacja epidemiczna w Izraelu i w krajach o porównywalnej liczbie zaszczepionych

Przebieg pandemii w Izraelu może na pierwszy rzut oka niepokoić. Pod koniec czerwca nowych zakażeń zaczęło dynamicznie przybywać i rozpoczęła się trwająca do teraz czwarta - największa od początku pandemii - fala zakażeń w tym kraju. 14 września siedmiodniowa średnia nowych zakażeń wynosiła w Izraelu ponad 11 tys. - najwięcej od marca 2020 roku. Potem już jednak spadła: 21 września wynosiła 6,8 tys.

Siedmiodniowa średnia nowych zakażeń COVID-19 w Izraelu od początku pandemii w marcu 2020 roku do 21 września 2021 rokuOur World in Data | ourworldindata.com

Zobacz interaktywną wersję wykresu, by poznać szczegółowe dane.

Mimo że liczba nowych zakażeń w czasie czwartej fali jest wyższa niż we wcześniejszych falach, to obecna liczba hospitalizacji z powodu COVID-19 nie bije rekordów. Our World In Data pokazuje dane o liczbie pacjentów COVID-19 przebywających danego dnia w izraelskich szpitalach: w szczycie trzeciej fali było to prawie 2,4 tys. osób (17 stycznia). Tymczasem w trwającej czwartej fali najwięcej pacjentów w szpitalach było 29 sierpnia - 1444, czyli o tysiąc mniej. A 22 września - 1123.

Liczba pacjentów z COVID-19 w Izraelu przebywających w szpitalach - od początku pandemii do 22 września 2021 rokuOur World in Data | ourworldindata.com

Zobacz interaktywną wersję wykresu, by poznać szczegółowe dane.

Obecnie również mniej pacjentów z COVID-19 trafia na oddziały intensywnej terapii. 29 stycznia wymagało tego 420 pacjentów - najwięcej podczas całej pandemii. 22 września (najnowsze dane) na intensywnej terapii w izraelskich szpitalach było 251 osób z COVID-19.

Liczba pacjentów z COVID-19 w Izraelu na oddziałach intensywnej terapii (od 17 sierpnia 2020 roku do 22 września 2021 roku) Our World in Data | ourworldindata.com

Zobacz interaktywną wersję wykresu, by poznać szczegółowe dane.

A jak wygląda stan szczepień w Izraelu? Najpierw rozprawmy się z mitem, że to "najbardziej wyszczepiony" kraj świata: to nieprawda. Akcja szczepień przebiegała w nim dynamicznie tylko w początkowej fazie. Już w marcu szczepiło się coraz mniej Izraelczyków. Według danych zebranych przez "The New York Times" z 22 września obecnie pod względem odsetka zaszczepionej populacji wszystkimi wymaganymi dawkami Izrael jest na 30. miejscu.

Do 21 września w Izraelu wszystkie wymagane dawki szczepionki przeciw COVID-19 przyjęło 63,6 proc. ludności (według Our World in Data). Wybraliśmy 12 państw o podobnym odsetku zaszczepionej populacji. Są to: Włochy (66,2 proc.), Wielka Brytania (65,3 proc. - stan na 20 września), Norwegia (65,1 proc. - stan na 20 września), Francja (63,7 proc. - stan na 15 września), Holandia (63,6 proc. - stan na 19 września), Szwecja (63 proc.), Luksemburg (62,9 proc. - stan na 16 września), Niemcy (62,8 proc.), Austria (59,3 proc.), Finlandia (59 proc.), Węgry (58 proc.) i Grecja (57,6 proc.).

By porównywać sytuację w różnych krajach, stosuje się siedmiodniową średnią nowych zakażeń w przeliczeniu na milion mieszkańców danego kraju - dane są dostępne na portalu Our World in Data.

I tak: od początku sierpnia w Izraelu notuje się znacznie więcej zakażeń na milion mieszkańców w porównaniu z wybranymi 12 państwami o podobnym stopniu zaszczepienia. 21 września w Izraelu było ich 771,7, podczas gdy w Wielkiej Brytanii prawie o połowę mniej - 450,3. Kolejne pod tym względem kraje były to: Grecja (223,7), Austria (211,8) i Norwegia (128,6). W 12 porównywanych państwach sytuacja najlepiej wyglądała na Węgrzech - tam przypadało tylko 39,6 nowych zakażeń na milion mieszkańców, we Włoszech - 67,9 i w Finlandii - 72,4.

Siedmiodniowa średnia liczba nowych zakażeń COVID-19 na milion mieszkańców: Izrael vs 12 państw o podobnym odsetku zaszczepionej populacji (1 sierpnia - 21 września 2021)Our World in Data | ourworldindata.com

Zobacz interaktywną wersję wykresu, by poznać szczegółowe dane.

Przyjrzeliśmy się także danym o siedmiodniowej średniej zgonów na COVID-19 w przeliczeniu na milion mieszkańców. Według danych na 21 września Grecja miała ich najwięcej spośród porównywanych państw - 3,9, potem była Wielka Brytania (2,1). Trzeci był Izrael (2,1), a kolejne: Austria (1,1) i Francja (0,9). Najniższą średnią zgonów na milion mieszkańców tego dnia miały: Luksemburg (0), Finlandia (0,18), Norwegia (0,31) i Holandia (0,46).

Siedmiodniowa średnia liczba zgonów z COVID-19 na milion mieszkańców: Izrael vs 12 wybranych państw o podobnym odsetku zaszczepionej populacji (1 sierpnia - 21 września 2021)Our World in Data | ourworldindata.com

Zobacz interaktywną wersję wykresu, by poznać szczegółowe dane.

Porównując średnią liczbę zgonów z COVID-19 na milion mieszkańców w tych krajach podczas ostatnich dwóch fal zakażeń, widać, że średnia ta jest w nich znacznie mniejsza podczas obecnej fali niż w czasie fali na początku 2021 roku - wtedy większość państw dopiero rozpoczynała kampanie szczepień populacji przeciw nowemu koronawirusowi.

Gdzie jest mniej zgonów niż w poprzedniej fali? Zdecydowanie mniej jest ich teraz na Węgrzech (spadek z 28 zgonów 13 kwietnia do 0,58 w dniu 21 września), w Wielkiej Brytanii (spadek z 18,4 zgonów 23 stycznia do 2,1 w dniu 21 września), Grecji (spadek z 8 zgonów 21 kwietnia do 3,9 w dniu 21 września) i we Włoszech (spadek z 7,9 13 kwietnia do 0,93 w dniu 21 września). Spadek zgonów widać także w Izraelu: 25 stycznia średnia wynosiła 7,4, natomiast 21 września - tylko 2,1.

Co wynika z tych liczb? Mimo że liczba zakażeń SARS-CoV-2 w Izraelu jest w obecnej fali najwyższa od początku pandemii, to pacjentów wymagających hospitalizacji - w tym na intensywnej terapii - jest znacznie mniej niż podczas fali wiosennej, gdy zaszczepionych na COVID-19 było wiele mniej. I choć w porównaniu z innymi krajami o podobnym odsetku zaszczepionej populacji Izrael wypada gorzej pod względem liczby notowanych zakażeń, to odnotowuje się w nim mniej zgonów z COVID-19 niż podczas wcześniejszej fali pandemii.

"Najszybsza na świecie" kampania szczepień jednym z powodów obecnej sytuacji

Skąd różnice w przebiegu epidemii w Izraelu i w 12 wybranych do analizy krajach? Czy w Izraelu są jakieś szczególne uwarunkowania, które zdecydowały o przyroście zachorowań? Z analiz ekspertów wyłaniają się dwa główne: wczesne rozpoczęcie masowej kampanii szczepień i przedwczesne ogłoszenie końca pandemii.

"W większości krajów kampanie szczepień przebiegały wolniej i ludność jest bardziej 'świeżo' zaszczepiona, a więc nadal dobrze chroniona. Przewiduję, że z czasem to samo zjawisko wystąpi w innych krajach" - pisze w odpowiedzi na pytania Konkret24 dr Tal Brosh-Nissimov, który kieruje oddziałem chorób zakaźnych w Szpitalu Uniwersyteckim Assuta Ashdod w Izraelu. Izraelską kampanię szczepień nazywa "najszybszą na świecie" i zwraca uwagę na wyjątkowo wysoki stopień zaszczepienia dorosłej populacji, zwłaszcza powyżej 50. roku życia. Według aktualnych danych izraelskiego ministerstwa zdrowia najwyższy odsetek zaszczepienia dwiema dawkami jest w grupie wiekowej 60-89 lat - wynosi ponad 87 proc.

Kampania szczepień preparatem firm Pfizer/BioNTech ruszyła w Izraelu 20 grudnia 2020 roku i rzeczywiście była dynamiczna. 22 lutego tego roku już 50 proc. populacji przyjęło co najmniej pierwszą dawkę. W rezultacie Izraelczykom udało się znacząco ograniczyć epidemię do końca marca. Doktor Tal Brosh-Nissimov zwraca uwagę, że kampania - tak jak wszędzie na świecie - opierała się na dwudawkowym schemacie szczepień. "Nikt na świecie nie miał wówczas wiedzy o trwałości ochrony przy zastosowaniu tego schematu" - zauważa. Dopiero dokładne badania epidemiologiczne przeprowadzone w Izraelu dowiodły, że prawdopodobieństwo zachorowania na COVID-19 i ciężką postać tej choroby wzrasta wraz z upływem czasu od szczepienia.

Na moment prowadzenia akcji szczepień w Izraelu zwraca uwagę również prof. Krzysztof Pyrć, wirusolog z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. - W Izraelu szczepienia były bardzo wcześnie i teraz ryzyko zakażenia u wielu osób wzrasta - tłumaczy. Apeluje, żeby pamiętać, iż szczepionki nie mają stuprocentowej efektywności zapobiegania zakażeniu. Chronią skutecznie przed ciężkim przebiegiem choroby i przed śmiercią - ale mają swoje ograniczenia, jak np. spadek odporności z biegiem czasu.

Profesor Pyrć przypomina nadrzędny cel prowadzonych na świecie kampanii szczepień: - Celem jest ograniczenie ryzyka ciężkiego przebiegu choroby i zgonów oraz spowolnienie pandemii. Wirus i tak z nami zostanie, ale w przyszłości nie będzie już tak dezorganizował naszego życia.

Uderzenie wariantu Delta, luzowanie obostrzeń - ale ciężko chorują i umierają głównie niezaszczepieni

W analizie dla Konkret24 dr Tal Brosh-Nissimov zwraca uwagę na przełomowe wydarzenie połowy tego roku: w czerwcu w Izraelu zaczął dominować nowy, bardziej zakaźny wariant Delta koronawirusa. "Byliśmy świadkami bardzo wysokiego wskaźnika wyłomu w szczepionce, czyli braku ochrony osób zaszczepionych 6 miesięcy i więcej temu" - tłumaczy dr Brosh-Nissimov. W lipcu podjęto decyzję o podaniu trzeciej dawki przypominającej, najpierw osobom starszym, a później pozostałej części populacji. Przyjęło ją już ponad 2 mln Izraelczyków, w tym większość osób starszych.

"Od tego czasu obserwujemy coraz mniej zakażeń przełamujących ochronę szczepienia" - zauważa dr Brosh-Nissimov. Wskazuje na nawet kilkunastokrotnie większą ochronę osób, które otrzymały dawkę przypominającą w porównaniu z tymi, którzy jej nie otrzymali. Informuje, że obecnie większość nowych zakażeń w Izraelu występuje u osób nieszczepionych lub tych, które nie otrzymały dawki przypominającej. Tak wysoką skuteczność dawki przypominającej potwierdziła opublikowana 15 września analiza oparta na danych izraelskiego resortu zdrowia.

"Sytuacja w Izraelu na pewno nie oznacza, że szczepienia nie działają! Oznacza, że obecnie stosowane szczepionki wymagają innego schematu dawkowania niż pierwotnie planowano" - podkreśla dr Brosh-Nissimov. Zauważa również, że wskaźniki zakażeń w Izraelu są nadal wysokie, ale stabilne - dlatego że wiele środków dystansu społecznego zostało złagodzonych. "Nie ma ograniczeń w pracy, szkoły są otwarte, odbywa się wiele zajęć, a więc ludzie się zarażają" - wyjaśnia dr Brosh-Nissimov.

O skuteczności akcji szczepień w Izraelu jest przekonany prof. Krzysztof Pyrć. - Przykład Izraela to nie jest żaden dowód na nieskuteczność szczepień. Na przykładzie Izraela właśnie widać, że szczepionki działają - podkreśla. Zauważa, że izraelskie dane dowodzą, iż ciężko chorują i umierają głównie osoby niezaszczepione. - Widzimy co prawda podobną liczbę zachorowań jak przy poprzedniej fali, ale zgonów jest dużo mniej - mówi prof. Pyrć. Apeluje, by nie koncentrować się na analizie jednego wykresu i nie zapominać o innych, które udowadniają, że szczepienia przeciw COVID-19 są skuteczne. - Wiele z tych kwestii czasem ciężko wytłumaczyć w dobie manipulacji i fake newsów - stwierdza prof. Pyrć.

"Ogłosili koniec pandemii i wyłączyli jakiekolwiek zasady"

Profesor Krzysztof Pyrć przestrzega przed szukaniem szybkich i prostych odpowiedzi na pytanie o przyczyny obecnych wzrostów zakażeń w Izraelu. A także przed usilnym szukaniem analogii z innymi krajami. W każdym społeczeństwie są różne zwyczaje i zachowania, a fale epidemii przebiegają nierównolegle. - Nie mógłbym teraz wskazać konkretnych czynników i powiedzieć, że na przykład to młode społeczeństwo jest źródłem problemu. Nie mógłbym powiedzieć: słuchajcie, młodzi częściej imprezują i to jest źródłem problemu - oświadcza.

Jego zdaniem główną przyczyną gwałtownego nawrotu epidemii w Izraelu było przedwczesne zniesienie obostrzeń po początkowych sukcesach akcji szczepień. - Proszę zwrócić uwagę, że liczba przypadków COVID-19 w Izraelu poszła w górę w momencie, kiedy oni ogłosili koniec pandemii i wyłączyli jakiekolwiek zasady - przekonuje prof. Krzysztof Pyrć. - To był błąd, przecież osiągnięcie nawet 60 procent zaszczepienia to nie jest sygnał do zniesienia restrykcji - dodaje.

Polityczna gra "powrotem do normalności"

Michał Wojnarowicz, ekspert ds. Izraela z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, mówi wręcz o politycznej grze hasłem "powrotu do normalności". Nawoływania do zluzowania obostrzeń było słychać zarówno od przedstawicieli starego rządu, jak i tego wyłonionego po marcowych wyborach. - Padały wówczas głosy, że kończymy z epidemią i wszystko jest opanowane - mówi Konkret24 Wojnarowicz.

A nowa władza za wszelką cenę chce uniknąć kolejnych lockdownów. - Rozpoczął się normalnie rok szkolny mimo różnych głosów nawołujących do przytrzymania dzieci w domu. Rozpoczęły się też najważniejsze święta żydowskie w roku. Są zatem zgromadzenia rodzinne, które w ubiegłym roku były niemożliwe ze względu na ograniczenia - zauważa ekspert.

Podkreśla, że po półtora roku pandemii społeczeństwo Izraela jest zmęczone obostrzeniami, a władza liczy się z kłopotami przy egzekwowaniu przepisów. Konserwatywna część społeczeństwa demonstruje nieufność do rządu. Swoją rolę odgrywa też antyszczepionkowa propaganda. Michał Wojnarowicz opowiada np. o procederze fałszowania certyfikatów medycznych ujawnionym w czasie niedawnej pielgrzymki ludności ortodoksyjnej do Humania. - Setki ludzi wróciły stamtąd z fałszywym zaświadczeniem, że są wolni od COVID-19, a w rzeczywistości wielu z nich chorowało - relacjonuje Wojnarowicz.

Autor: Krzysztof Jabłonowski, Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Gil Cohen Magen / Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Gil Cohen Magen / Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Unijni sędziowie stawiają się ponad polskim systemem konstytucyjnym, Trybunał Sprawiedliwości "zakazał Polsce powoływania się na swoją konstytucję" - tak politycy PiS przedstawiają wyrok TSUE dotyczący Trybunału Konstytucyjnego. Grzmią, że to próba odebrania Polsce suwerenności. Konstytucjonaliści tłumaczą: to nieprawda.

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Do budynku urzędu wchodzi mężczyzna, a wraz z nim krowa, lama i kozy. Film pokazujący taką scenę krąży w sieci z wyjaśnieniem, że to rolnik, który z powodu umowy Unii Europejskiej z Mercosur nie daje już rady płacić podatków. Po pierwsze, ta umowa jeszcze nie obowiązuje. Po drugie..., rzeczywiście, coś takiego się wydarzyło, ale nie teraz.

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują w polskiej sieci nagrania pokazujące protesty rolników we Francji - te prawdziwe i te fałszywe. Tak szerokie zastosowanie sztucznej inteligencji do tworzenia fake newsów na bazie prawdziwego wydarzenia spowodowało, że internauci już sami nie wiedzą, co jest prawdą, a co fałszem. I nawet w dobrej wierze dezinformują - też z pomocą AI.

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

Źródło:
Konkret24

"Chrześcijańskie szczucie na bliźniego" - komentują jedni. A inni wierzą i podają tę informację dalej. Chodzi o nagranie polityka Konfederacji Korony Polskiej, w którym insynuuje on, że w jednej z gdyńskich szkół zabroniono klasowej wigilii ze względu na uczniów z Ukrainy. Sam nic nie wie, nie sprawdził - ale mówi.

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

Źródło:
Konkret24

"Niemądra decyzja", minister "przekroczył swoje uprawienia", "samodzielnie nie może przekazać takiej kwoty" - grzmią politycy opozycji, krytykując decyzję ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o przeznaczeniu 100 milionów dolarów na zakup amerykańskiego sprzętu dla Ukrainy. I dywagują, z jakich funduszy pójdzie ta pomoc. MSZ odpowiedział nam na to pytanie.

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Źródło:
Konkret24

"To już jawna okupacja" - piszą internauci, oburzeni rzekomym planem pilnowania polskich granic przez niemieckie wojsko. O tym "skandalu" poinformował Robert Bąkiewicz. Lecz to żaden skandal, tylko zwykły fake news.

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Źródło:
Konkret24

Roztrzęsiony rolnik żali się do kamery: "Nie mamy już nic. Traktują nas jak śmieci". A potem oglądamy, jak policja rekwiruje jakieś bydło. Ta przejmująca scena ma przedstawiać trwające we Francji protesty rolników. Wydaje się rzeczywista - lecz nie jest.

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

Źródło:
Konkret24

"Jest dość stary, ale nie zdawałam sobie sprawy, że był obecny przy narodzinach Jezusa" - tak internauci kpią z okładki książki o narodzinach Jezusa, na której znalazł się Donald Trump. Prezydent USA ma też być rzekomo lektorem tej historii. Wielu komentujących wątpi jednak, czy taka publikacja istnieje: "Serio? To jest naprawdę?".

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

Źródło:
Konkret24

"Całe narody nie wyginęły", mimo że wcale nie muszą się szczepić - przekonują ci, którzy walczą z obowiązkowymi szczepieniami w Polsce. Także polscy politycy. Rzeczywiście, inne europejskie narody jakoś nie wyginęły, choć większość szczepień u nich jest dobrowolna. Paradoks - czy jednak jest coś, o czym antyszczepionkowcy wam nie mówią?

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

Źródło:
TVN24+

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+