Rosyjska dezinformacja o elektrowni w Zaporożu. Eksperci: gra na ludzkim strachu

Rosyjska dezinformacja wokół elektrowni w Zaporożu. Eksperci: "Rzucić jak najwięcej oskarżeń i zobaczyć, co się przyklei"Google Maps, Twitter

Unijny zespół EUvsDisinfo przestrzega przed uleganiem rosyjskim przekazom o odpowiedzialności Ukraińców za działania wojenne wokół elektrowni atomowej w Zaporożu. Niektóre fałszywe narracje docierają także do Polski.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Igranie z atomowym ogniem - tak rosyjskie działania propagandowe wokół ukraińskiej elektrowni atomowej w Zaporożu określa w analizie z 18 sierpnia unijny zespół EUvsDisinfo zajmujący się identyfikacją dezinformacji spoza granic Unii Europejskiej. Eksperci przestrzegają przed lekceważeniem ryzyka eskalacji konfliktu lub nawet zwykłego błędu ludzkiego, na które może mieć wpływ rozprowadzanie fałszywych informacji o sytuacji w elektrowni.

Rosjanie zajęli Zaporoską Elektrownię Jądrową w Enerhodarze w nocy z 3 na 4 marca. To największa elektrownia siłownia atomowa w Europie: składają się na nią sześć reaktorów, każdy o mocy 950 MW. W ostatnich dniach eskalują wokół niej napięcie. Rosyjscy oficjele przekonywali na przykład o ryzyku "ukraińskich prowokacji", co według władz Ukrainy wskazywało na możliwość dokonania operacji pod fałszywą flagą przez Rosjan. Szef władz obwodu zaporoskiego Ołeksandr Staruch informował jednak 19 sierpnia, że sytuacja w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej jest napięta, ale pozostaje pod kontrolą.

EUvsDisinfo: "Taktyka jest znana - rzucić jak najwięcej oskarżeń i zobaczyć, co się przyklei"

"To nie pierwszy raz, kiedy kremlowska machina manipulacji i dezinformacji wykorzystuje głęboko zakorzeniony i bardzo uzasadniony strach przed katastrofą jądrową do realizacji swoich celów politycznych i wojskowych na Ukrainie" - ocenia w swojej analizie EUvsDisinfo. Jako przykłady prowadzonych działań dezinformacyjnych wymienia podnoszone w rosyjskich mediach zarzuty:

o rzekomych przygotowaniach Ukrainy do prowokacji i ataków terrorystycznych;

o rzekomych ostrzałach zaporoskiej elektrowni przez Ukraińców w celu sprowokowania interwencji międzynarodowej;

o rzekomych amerykańskich tajnych laboratoriach w elektrowni;

o rzekomych przygotowaniach Zachodu do prowokacji z użyciem broni masowego rażenia oraz o odpowiedzialności Zachodu za ostrzelanie elektrowni przez Ukrainę.

"Taktyka jest znana: rzucić jak najwięcej oskarżeń i zobaczyć, co się przyklei" - komentuje EUvsDisinfo.

Dezinformacja rozpowszechniana przez rosyjskich dyplomatów

Eksperci zwracają szczególną uwagę na wykorzystanie przez Rosjan własnych dyplomatów w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, aby fałszywie oskarżyć Ukrainę lub obwinić Stany Zjednoczone o zablokowanie misji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. "Oprócz dezinformacji przenikającej rosyjskie talk show, media drukowane i internetowe oraz media społecznościowe, Kreml podsyca obawy związane z energią jądrową na najwyższym szczeblu międzynarodowym" - komentuje EUvsDisinfo.

Nagłówek artykułu serwisu Kommersiant z 12 sierpnia. Wasilij Nebenzia podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ sugeruje, że Ukraina może przeprowadzić prowokację, jeśli rosyjskie wojska wycofają się z elektrowni w Zaporożu
Nagłówek artykułu serwisu Kommersiant z 12 sierpnia. Wasilij Nebenzia podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ sugeruje, że Ukraina może przeprowadzić prowokację, jeśli rosyjskie wojska wycofają się z elektrowni w ZaporożuNagłówek artykułu serwisu Kommersiant z 12 sierpnia. Wasilij Nebenzia podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ sugeruje, że Ukraina może przeprowadzić prowokację, jeśli rosyjskie wojska wycofają się z elektrowni w Zaporożukommersant.ru

W swojej analizie unijny zespół wspomina również o konsekwentnie wysnuwanych przez Rosjan bezpodstawnych oskarżeniach NATO o łamanie układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. "Jednak nawet rosyjscy eksperci ds. kontroli zbrojeń doskonale wiedzą, że ustalenia NATO dotyczące współdzielenia broni jądrowej są w pełni zgodne z układem" - komentuje EUvsDisinfo.

W kontekście agresywnej, nuklearnej retoryki Rosji, która nasiliła się od wybuchu wojny UEvsDisinfo nazywa te oskarżenia "hipokryzją".

Zmanipulowana wypowiedź Zełenskiego

Rosyjski przekaz rozpowszechnia się umiarkowanie w polskich mediach społecznościowych. Wśród internautów dominują raczej głosy o zagrożeniach związanych z obecnością Rosjan w zaporoskiej elektrowni. Znaleźliśmy jednak kilkanaście popularnych postów nawiązujących do niektórych narracji forsowanych przez Rosjan - o rzekomych ostrzałach elektrowni przez Ukraińców czy o rosyjskich ostrzeżeniach przed rzekomą ukraińską prowokacją.

16 sierpnia na Twitterze pojawiła się zmanipulowana wypowiedź prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. "'Ukraina będzie nadal ostrzeliwała wojska rosyjskie w elektrowni atomowej w Zaporożu' – Zełenski I wyszło szydło z worku" - informował jeden z internautów (pisownia postów oryginalna). Zamieścił zrzut ekranu posta odsyłającego do artykułu brytyjskiego dziennika "The Guardian". ""Zachodni 'Bóg demokracji' @ZelenskyyUa potwierdził, że zamierza ostrzeliwać elektrownię jądrową w Zaporożu"" - to już treść wpisu z 14 sierpnia, w którym znalazło się całe nagranie Guardiana z wypowiedzią Zełenskiego.

fałsz

Wpisy ze zmanipulowaną wypowiedzią Wołodymyra Zełenskiego
Wpisy ze zmanipulowaną wypowiedzią Wołodymyra ZełenskiegoWpisy ze zmanipulowaną wypowiedzią Wołodymyra ZełenskiegoTwitter

Pierwotnie artykuł portalu brytyjskiego dziennika rzeczywiście miał taki tytuł, jak na publikowanych zrzutach ekranu: "Ukraine will target Russian forces at Zaporizhzhia nuclear plant, says Zelenskiy – video" ["Ukraina będzie celowała w siły rosyjskie w elektrowni atomowej w Zaporożu, mówi Zełenski - wideo"]. Później zmieniono go na bardziej adekwatny: "Volodymyr Zelenskiy issues warning to Russian soldiers at Zaporizhzhia nuclear plant – video". Bardziej adekwatny, bowiem na nagraniu Wołodymyr Zełenski wcale nie powiedział, że "Ukraina będzie nadal ostrzeliwała wojska rosyjskie".

Prezydent Ukrainy mówił o rosyjskich okupantach zajmujących elektrownię w Zaporożu w celach wojskowych. Działania te nazwał cynicznymi próbami zastraszania ludności. Mówił o konieczności reakcji - na pierwszym miejscu wymienił działania dyplomatyczne i sankcje. Dalej wspomniał o konieczności postawienia przed międzynarodowymi sądami odpowiedzialnych za ten szantaż. Na końcu powiedział: "Każdy rosyjski żołnierz, który albo strzela do elektrowni, albo strzela pod jej osłoną, musi zrozumieć, że staje się specjalnym celem naszego wywiadu, naszych służb specjalnych, naszej armii". Wypowiedź Zełenskiego została zatem zmanipulowana w taki sposób, by przekonać odbiorców, że to Ukraina jest agresorem i dąży do eskalacji.

Fałszywy przekaz o ukraińskiej prowokacji

Na Twitterze można znaleźć również pojedyncze wpisy internautów forsujących przekaz o rzekomej ukraińskiej prowokacji w Enerhodarze. "Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że ma dowody na to, że Ukraina szykuje prowokację w elektrowni atomowej w Zaporożu, i pokazało mapę możliwych skażeń w przypadku awarii" - twierdził 18 sierpnia inny użytkownik Twittera. Na dowód pokazał wideo z symulacją hipotetycznych następstw awarii w zaporoskiej elektrowni.

Wpisy forsujące rosyjską narrację o rzekomej ukraińskiej prowokacji w elektrowni w Zaporożu
Wpisy forsujące rosyjską narrację o rzekomej ukraińskiej prowokacji w elektrowni w ZaporożuWpisy forsujące rosyjską narrację o rzekomej ukraińskiej prowokacji w elektrowni w ZaporożuTwitter

W rzeczywistości autorem tej symulacji jest Ukraiński Instytut Hydrometeorologiczny. Jego eksperci ostrzegali o możliwych następstwach rosyjskiego ataku na elektrownię. Użycie tej mapy miało zapewne wzmocnić siłę fałszywego przekazu o ukraińskiej prowokacji.

Symulację wideo z mapą potencjalnego rejonu skażenia 19 sierpnia wykorzystał również inny twitterowicz. Opatrzył ją komentarzem: "Ukraina prawdopodobnie zorganizuje WYPADEK w Zaporożu. Jakakolwiek katastrofa nuklearna przeniosłaby wojnę na wyższy poziom. Rosja odpowie atomem. Londyn i Washington znikną z mapy, Wsparcie zbrojeniowe dla Ukrainy to katastrofalny bląd!".

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Google Maps, Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Google Maps, Twitter

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24