Rosyjska dezinformacja o elektrowni w Zaporożu. Eksperci: gra na ludzkim strachu

Rosyjska dezinformacja wokół elektrowni w Zaporożu. Eksperci: "Rzucić jak najwięcej oskarżeń i zobaczyć, co się przyklei"Google Maps, Twitter

Unijny zespół EUvsDisinfo przestrzega przed uleganiem rosyjskim przekazom o odpowiedzialności Ukraińców za działania wojenne wokół elektrowni atomowej w Zaporożu. Niektóre fałszywe narracje docierają także do Polski.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Igranie z atomowym ogniem - tak rosyjskie działania propagandowe wokół ukraińskiej elektrowni atomowej w Zaporożu określa w analizie z 18 sierpnia unijny zespół EUvsDisinfo zajmujący się identyfikacją dezinformacji spoza granic Unii Europejskiej. Eksperci przestrzegają przed lekceważeniem ryzyka eskalacji konfliktu lub nawet zwykłego błędu ludzkiego, na które może mieć wpływ rozprowadzanie fałszywych informacji o sytuacji w elektrowni.

Rosjanie zajęli Zaporoską Elektrownię Jądrową w Enerhodarze w nocy z 3 na 4 marca. To największa elektrownia siłownia atomowa w Europie: składają się na nią sześć reaktorów, każdy o mocy 950 MW. W ostatnich dniach eskalują wokół niej napięcie. Rosyjscy oficjele przekonywali na przykład o ryzyku "ukraińskich prowokacji", co według władz Ukrainy wskazywało na możliwość dokonania operacji pod fałszywą flagą przez Rosjan. Szef władz obwodu zaporoskiego Ołeksandr Staruch informował jednak 19 sierpnia, że sytuacja w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej jest napięta, ale pozostaje pod kontrolą.

EUvsDisinfo: "Taktyka jest znana - rzucić jak najwięcej oskarżeń i zobaczyć, co się przyklei"

"To nie pierwszy raz, kiedy kremlowska machina manipulacji i dezinformacji wykorzystuje głęboko zakorzeniony i bardzo uzasadniony strach przed katastrofą jądrową do realizacji swoich celów politycznych i wojskowych na Ukrainie" - ocenia w swojej analizie EUvsDisinfo. Jako przykłady prowadzonych działań dezinformacyjnych wymienia podnoszone w rosyjskich mediach zarzuty:

o rzekomych przygotowaniach Ukrainy do prowokacji i ataków terrorystycznych;

o rzekomych ostrzałach zaporoskiej elektrowni przez Ukraińców w celu sprowokowania interwencji międzynarodowej;

o rzekomych amerykańskich tajnych laboratoriach w elektrowni;

o rzekomych przygotowaniach Zachodu do prowokacji z użyciem broni masowego rażenia oraz o odpowiedzialności Zachodu za ostrzelanie elektrowni przez Ukrainę.

"Taktyka jest znana: rzucić jak najwięcej oskarżeń i zobaczyć, co się przyklei" - komentuje EUvsDisinfo.

Dezinformacja rozpowszechniana przez rosyjskich dyplomatów

Eksperci zwracają szczególną uwagę na wykorzystanie przez Rosjan własnych dyplomatów w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, aby fałszywie oskarżyć Ukrainę lub obwinić Stany Zjednoczone o zablokowanie misji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. "Oprócz dezinformacji przenikającej rosyjskie talk show, media drukowane i internetowe oraz media społecznościowe, Kreml podsyca obawy związane z energią jądrową na najwyższym szczeblu międzynarodowym" - komentuje EUvsDisinfo.

Nagłówek artykułu serwisu Kommersiant z 12 sierpnia. Wasilij Nebenzia podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ sugeruje, że Ukraina może przeprowadzić prowokację, jeśli rosyjskie wojska wycofają się z elektrowni w Zaporożu
Nagłówek artykułu serwisu Kommersiant z 12 sierpnia. Wasilij Nebenzia podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ sugeruje, że Ukraina może przeprowadzić prowokację, jeśli rosyjskie wojska wycofają się z elektrowni w ZaporożuNagłówek artykułu serwisu Kommersiant z 12 sierpnia. Wasilij Nebenzia podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ sugeruje, że Ukraina może przeprowadzić prowokację, jeśli rosyjskie wojska wycofają się z elektrowni w Zaporożukommersant.ru

W swojej analizie unijny zespół wspomina również o konsekwentnie wysnuwanych przez Rosjan bezpodstawnych oskarżeniach NATO o łamanie układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. "Jednak nawet rosyjscy eksperci ds. kontroli zbrojeń doskonale wiedzą, że ustalenia NATO dotyczące współdzielenia broni jądrowej są w pełni zgodne z układem" - komentuje EUvsDisinfo.

W kontekście agresywnej, nuklearnej retoryki Rosji, która nasiliła się od wybuchu wojny UEvsDisinfo nazywa te oskarżenia "hipokryzją".

Zmanipulowana wypowiedź Zełenskiego

Rosyjski przekaz rozpowszechnia się umiarkowanie w polskich mediach społecznościowych. Wśród internautów dominują raczej głosy o zagrożeniach związanych z obecnością Rosjan w zaporoskiej elektrowni. Znaleźliśmy jednak kilkanaście popularnych postów nawiązujących do niektórych narracji forsowanych przez Rosjan - o rzekomych ostrzałach elektrowni przez Ukraińców czy o rosyjskich ostrzeżeniach przed rzekomą ukraińską prowokacją.

16 sierpnia na Twitterze pojawiła się zmanipulowana wypowiedź prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. "'Ukraina będzie nadal ostrzeliwała wojska rosyjskie w elektrowni atomowej w Zaporożu' – Zełenski I wyszło szydło z worku" - informował jeden z internautów (pisownia postów oryginalna). Zamieścił zrzut ekranu posta odsyłającego do artykułu brytyjskiego dziennika "The Guardian". ""Zachodni 'Bóg demokracji' @ZelenskyyUa potwierdził, że zamierza ostrzeliwać elektrownię jądrową w Zaporożu"" - to już treść wpisu z 14 sierpnia, w którym znalazło się całe nagranie Guardiana z wypowiedzią Zełenskiego.

fałsz

Wpisy ze zmanipulowaną wypowiedzią Wołodymyra Zełenskiego
Wpisy ze zmanipulowaną wypowiedzią Wołodymyra ZełenskiegoWpisy ze zmanipulowaną wypowiedzią Wołodymyra ZełenskiegoTwitter

Pierwotnie artykuł portalu brytyjskiego dziennika rzeczywiście miał taki tytuł, jak na publikowanych zrzutach ekranu: "Ukraine will target Russian forces at Zaporizhzhia nuclear plant, says Zelenskiy – video" ["Ukraina będzie celowała w siły rosyjskie w elektrowni atomowej w Zaporożu, mówi Zełenski - wideo"]. Później zmieniono go na bardziej adekwatny: "Volodymyr Zelenskiy issues warning to Russian soldiers at Zaporizhzhia nuclear plant – video". Bardziej adekwatny, bowiem na nagraniu Wołodymyr Zełenski wcale nie powiedział, że "Ukraina będzie nadal ostrzeliwała wojska rosyjskie".

Prezydent Ukrainy mówił o rosyjskich okupantach zajmujących elektrownię w Zaporożu w celach wojskowych. Działania te nazwał cynicznymi próbami zastraszania ludności. Mówił o konieczności reakcji - na pierwszym miejscu wymienił działania dyplomatyczne i sankcje. Dalej wspomniał o konieczności postawienia przed międzynarodowymi sądami odpowiedzialnych za ten szantaż. Na końcu powiedział: "Każdy rosyjski żołnierz, który albo strzela do elektrowni, albo strzela pod jej osłoną, musi zrozumieć, że staje się specjalnym celem naszego wywiadu, naszych służb specjalnych, naszej armii". Wypowiedź Zełenskiego została zatem zmanipulowana w taki sposób, by przekonać odbiorców, że to Ukraina jest agresorem i dąży do eskalacji.

Fałszywy przekaz o ukraińskiej prowokacji

Na Twitterze można znaleźć również pojedyncze wpisy internautów forsujących przekaz o rzekomej ukraińskiej prowokacji w Enerhodarze. "Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że ma dowody na to, że Ukraina szykuje prowokację w elektrowni atomowej w Zaporożu, i pokazało mapę możliwych skażeń w przypadku awarii" - twierdził 18 sierpnia inny użytkownik Twittera. Na dowód pokazał wideo z symulacją hipotetycznych następstw awarii w zaporoskiej elektrowni.

Wpisy forsujące rosyjską narrację o rzekomej ukraińskiej prowokacji w elektrowni w Zaporożu
Wpisy forsujące rosyjską narrację o rzekomej ukraińskiej prowokacji w elektrowni w ZaporożuWpisy forsujące rosyjską narrację o rzekomej ukraińskiej prowokacji w elektrowni w ZaporożuTwitter

W rzeczywistości autorem tej symulacji jest Ukraiński Instytut Hydrometeorologiczny. Jego eksperci ostrzegali o możliwych następstwach rosyjskiego ataku na elektrownię. Użycie tej mapy miało zapewne wzmocnić siłę fałszywego przekazu o ukraińskiej prowokacji.

Symulację wideo z mapą potencjalnego rejonu skażenia 19 sierpnia wykorzystał również inny twitterowicz. Opatrzył ją komentarzem: "Ukraina prawdopodobnie zorganizuje WYPADEK w Zaporożu. Jakakolwiek katastrofa nuklearna przeniosłaby wojnę na wyższy poziom. Rosja odpowie atomem. Londyn i Washington znikną z mapy, Wsparcie zbrojeniowe dla Ukrainy to katastrofalny bląd!".

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Google Maps, Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Google Maps, Twitter

Pozostałe wiadomości

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Polska inwestuje w rozwój odnawialnych źródeł energii, a mimo to ceny prądu nie spadają. Ministra klimatu nie potrafiła podać powodów takiej sytuacji, dlatego zamiast niej zrobili to eksperci.

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Źródło:
TVN24+

Trzy raporty wskazują na poważne problemy TikToka podczas kampanii prezydenckiej w Polsce: od stronniczości algorytmu, po niedostateczne oznaczanie wprowadzających w błąd treści. Prezentujemy kluczowe ustalenia, opinię eksperta oraz stanowisko samej platformy.

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

Źródło:
Konkret24

Cena prądu ma się jakoby zwiększyć aż o 100 zł miesięcznie - twierdzą niektórzy internauci. Zestawiają to z rzekomą podwyżką płacy minimalnej o 3,70 zł albo 4,70 zł. Ale żadna z tych kwot nie jest prawdziwa. Wyjaśniamy.

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Kalifat w Polsce Tuska"; "zaczyna się" - tak wzburzeni internauci komentują wideo rzekomo nakręcone w Łodzi. Widać na nim modlący się tłum muzułmanów. Mieli do Polski przyjechać w ramach paktu migracyjnego. To nieprawda.

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

"Komuna atakuje!"; "cyfrowy kaganiec"; "inwigilacja" - tak internauci komentują doniesienia o aplikacji opracowywanej przez Komisję Europejską. Według nich już od 1 lipca nie będzie można bez niej używać mediów społecznościowych. Podobnie podały też niektóre media, co tylko wzmogło chaos informacyjny. Wyjaśniamy więc.

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Źródło:
Konkret24

Oburzenie w sieci. "To jest kpina i nieszanowanie wyborców"; "wyjątkowo szybkie orzekanie" - komentują internauci przekazywaną informację, jakoby posiedzenia izby Sądu Najwyższego rozstrzygającej protesty wyborcze miały trwać zaledwie minutę. Wyjaśniamy.

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Źródło:
Konkret24

Przez ostatnie lata to Polska spośród krajów UE wydawała najwięcej pierwszych zezwoleń na pobyt dla cudzoziemców. Najnowsze dane Eurostatu - za 2024 rok - pokazują duży spadek takich pozwoleń wydanych przez nasz kraj. Było ich najmniej od dziesięciu lat. Widać też zmianę, jeśli chodzi o narodowość obcokrajowców, którzy je najczęściej otrzymywali.

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Źródło:
Konkret24

Przed głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu premier Donald Tusk wygłosił w Sejmie godzinne exposé. Sprawdziliśmy istotne tezy i dane z tego wystąpienia - nie wszystkie się potwierdzają, niekiedy brak kontekstu powodował, że premier wprowadzał w błąd.

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Źródło:
Konkret24

Internauci prześcigają się w domysłach, dlaczego podczas drugiej tury przybyło ponad pół miliona wyborców. Pretekstem są nagrania sprzed głosowania i już po nim, gdy przewodniczący PKW podał znacząco różniące się liczby wyborców. Dla części komentujących to dowód na "skręcenie wyborów". Poprosiliśmy PKW o wyjaśnienia.

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Źródło:
Konkret24

W środę, 11 czerwca, głosowanie nad wotum zaufania, które zdecyduje o przyszłości rządu Donalda Tuska. Niektórzy posłowie Koalicji Obywatelskiej chcieli pokazać, że krytykowany za opieszałość rząd ma sukcesy i opublikowali ich listę. Problem w tym, że zawiera ona liczne nieścisłości i nie wszystko, co na niej jest, to wyłączna zasługa obecnego rządu.

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

O "anomaliach wyborczych" i "cudach nad urną" dyskutują od kilku dni internauci, komentując różne publikowane w sieci "analizy przepływów" elektoratów między pierwszą a drugą turą wyborów prezydenckich. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo mają błędy metodologiczne. Specjalnie dla Konkret24 ekspert sporządził analizę fachową - na tyle, na ile pozwalają dostępne dane.

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

Źródło:
TVN24+

Były minister obrony przekonuje, że potencjał chętnych do armii "jest marnowany". Mariusz Błaszczak mówi już wręcz o "zapaści" wśród ochotników. Sprawdziliśmy. Dane Ministerstwa Obrony Narodowej nie potwierdzają żadnej z tych tez.

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

Źródło:
Konkret24

Przestrzegamy: w mediach społecznościowych rozpowszechniane jest pismo nakazujące zatrudniać Ukraińców jako tłumaczy w warszawskich komisariatach policji. Rzekomy dokument opublikował między innymi poseł Marek Jakubiak. To fałszywka. Sprawę dementują zarówno warszawski ratusz, jak też sama policja.

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci przekaz głosi, jakoby Niemcy spowodowały, że Polska "nie została dopuszczona" do nowego europejskiego projektu rakietowego. Tłumaczymy: ani nas nie zablokowano, ani Niemcy nie podejmowały decyzji w tej sprawie.

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Dariusz Stefaniuk zamieścił wpis z rzekomą wypowiedzią szwedzkiej polityczki. Ta miała stwierdzić, że Polska i Węgry powinny zostać wykluczone z Unii Europejskiej, bo do niej nie pasują. Polityk manipuluje.

Ciemnoskóra szwedzka polityczka o wykluczeniu Polski z UE? Manipulacja posła PiS

Ciemnoskóra szwedzka polityczka o wykluczeniu Polski z UE? Manipulacja posła PiS

Źródło:
Konkret24

Przemysław Czarnek twierdzi, że Karol Nawrocki w obu turach wyborów prezydenckich miał duże poparcie wyborców i członków Polskiego Stronnictwa Ludowego. Według niego oddali na kandydata PiS więcej głosów niż na kandydata KO. Jednak żadne dostępne ogólnopolskie sondaże tego nie potwierdzają. Mamy też reakcję samego PSL.

Czarnek: "większość PSL głosowała na Nawrockiego". Brak dowodów

Czarnek: "większość PSL głosowała na Nawrockiego". Brak dowodów

Źródło:
Konkret24

Miały być ważne ustawy w ramach "100 konkretów" obiecanych przez Koalicję Obywatelską, miało być ponad 100 ustaw deregulacyjnych "do końca maja". Jednak teraz przedstawiciel rządu przekonuje, że "liczby nie są takie ważne", a koalicjanci obiecują "wrzucić szósty bieg". Przeanalizowaliśmy, na jakim jechali dotychczas.

"Gdzie ta ustawa?" Co rząd zapowiadał, co już uchwalono, co wciąż czeka

"Gdzie ta ustawa?" Co rząd zapowiadał, co już uchwalono, co wciąż czeka

Źródło:
TVN24+

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące rzekomo polski samolot, który ląduje awaryjnie tylko na jednym kole. Autor wideo wyjaśnił nam, jak powstało.

"Polski pilot ląduje na jednym kole!" Wiemy, skąd ten film

"Polski pilot ląduje na jednym kole!" Wiemy, skąd ten film

Źródło:
Konkret24

Według Jarosława Kaczyńskiego opowieści o "jakichś straszliwych pałowaniach demonstracji", gdy u władzy był PiS, nie mają nic wspólnego z prawdą. Bo - tłumaczy prezes PiS - "policja ochraniała". Przypominamy jak.

Kaczyński: za naszych czasów "policja ochraniała", nie pałowała. Przypominamy więc

Kaczyński: za naszych czasów "policja ochraniała", nie pałowała. Przypominamy więc

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy Norwegia rzeczywiście rezygnuje z płatności bezgotówkowych i teraz będzie karać sprzedawców, jeśli nie będą chcieli przyjąć gotówki od klientów. Temat wypłynął po nowelizacji norweskiego prawa i na tej bazie powstał fake news.

W Norwegii płatność już tylko gotówką? Prawo zmieniono, ale nie aż tak

W Norwegii płatność już tylko gotówką? Prawo zmieniono, ale nie aż tak

Źródło:
Konkret24

Prezydent Donald Trump miał wyrazić zdumiewające żądanie wobec Ukrainy po tym, jak w ramach operacji "Pajęczyna" zniszczyła rosyjskie samoloty. Tylko że nie ma potwierdzenia na prawdziwość tego cytatu.

Trump, zniszczone samoloty w Rosji i żądanie wobec Ukrainy. Historia nieprawdopodobna

Trump, zniszczone samoloty w Rosji i żądanie wobec Ukrainy. Historia nieprawdopodobna

Źródło:
Konkret24

Mapa z danymi o zdawalności matur w poszczególnych województwach znowu zaczęła krążyć w mediach społecznościowych - jako element w dyskusji na temat wyników wyborów prezydenckich, podziału kraju oraz wykształcenia wyborców. Tylko że ta mapa wprowadza w błąd i to z kilku powodów.

Tarczyński pokazuje mapę "a propos ciemnego ludu". Wprowadza w błąd

Tarczyński pokazuje mapę "a propos ciemnego ludu". Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk zapowiedział wniosek o wotum zaufania dla jego rządu. To już trzeci raz w historii, gdy Tusk - będąc premierem - sięga po ten instrument prawny. Wyjaśniamy, jaki może być cel i którzy premierzy poza nim z tego korzystali.

Wotum zaufania dla rządu. Po co? "Można przeliczyć szable"

Wotum zaufania dla rządu. Po co? "Można przeliczyć szable"

Źródło:
Konkret24

Na moment przed drugą turą wyborów prezydenckich do sieci powrócił przekaz, jakoby Donald Tusk stwierdził, że polskie rezerwy złota należą także do Unii Europejskiej. Takie słowa nigdy nie padły. Przypominamy.

Polskie złoto należy też do UE? Czego nie powiedział Tusk

Polskie złoto należy też do UE? Czego nie powiedział Tusk

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniana jest informacja o tym, jakoby mammografia miała zostać zakazana przez szwajcarski rząd. Ta narracja ma na celu zniechęcanie kobiet do tego badania i ma być dowodem na jego rzekome niebezpieczeństwo. Tyle że jest całkowicie nieprawdziwa.

Zakaz mammografii w Szwajcarii? To niebezpieczny fake news

Zakaz mammografii w Szwajcarii? To niebezpieczny fake news

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o aplikacji do sprawdzania numerów zaświadczeń o prawie do głosowania rozgrzała internet w dniu drugiej tury wyborów prezydenckich. Politycy PiS alarmowali, że korzystanie z niej przez członków komisji wyborczych pozwoli uniknąć sfałszowania wyborów. Cała ta akcja wygląda jednak na wyborczą dezinformację.

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje w internecie - nie tylko polskim - nagranie z kangurem, który stoi zdezorientowany przy odprawie do samolotu i nie zostaje wpuszczony na pokład. Wideo stało się wiralem, internauci są nim ogromnie poruszeni - a jaka jest prawda?

Kartę pokładową miał, do samolotu nie wszedł? Jak to z kangurem było

Kartę pokładową miał, do samolotu nie wszedł? Jak to z kangurem było

Źródło:
Konkret24