"Katakumby pod Azowstalem" - nagranie mające pokazywać tunele pod kombinatem w Mariupolu, w których ukrywają się żołnierze i cywile, zdobywa popularność na polskim Twitterze. Jednak film nie pochodzi z Ukrainy.
Mariupol, sieć tuneli podziemnych pod fabryką Azowstalu" - to według opisu ma pokazywać minutowy filmik, na którym widzimy, jak ktoś z latarką i kamerą przemierza podziemne korytarze. Na samo nagranie nałożono napisy: "Azowstal", "miasto pod ziemią", "SZU (Siły Zbrojne Ukrainy)" i "wojna". Filmik szybko stał się popularny m.in. w polskim internecie. "Katakumby pod Azowstalem. Mariupol, sieć tuneli podziemnych pod fabryką Azowstalu. Przypominam Mariupol cały pod kontrolą wojsk rosyjskich nie licząc około 2000 bojowników Azowa którzy właśnie się schowali w tych podziemiach. Tunele setki km" - brzmiał jeden z komentarzy do nagrania zamieszczonego na polskim Twitterze (pisownia oryginalna).
fałsz
"Twierdza" w Mariupolu i jej "katakumby"
Azowstal to kombinat metalurgiczny, który w czasie rosyjskiej inwazji stał się jednym z ostatnich punktów ukraińskiej obrony w oblężonym przez Rosjan Mariupolu. Jak przekazał szef policji miasta Mychaijło Werszynin, na terenie Azowstalu znalazła schronienie duża liczba cywilów - głównie kobiet, dzieci i osób starszych. Poza nimi w obiekcie kryją się także bojownicy ukraińskiego pułku "Azow".
Budynki Azowstalu połączone są podziemną siecią korytarzy, które ułatwiają jego obronę przed rosyjskimi atakami. Między innymi z tego powodu 21 kwietnia Władimir Putin nakazał wstrzymanie szturmu na kombinat, tłumacząc, że "nie ma potrzeby, by wchodzić do tych katakumb i się czołgać". Jego zdaniem można złamać opór obrońców Azowstalu, odcinając ich od wszelkich dostaw, w tym żywności i amunicji. Mimo tych zapowiedzi prezydenta Rosjanie kontynuowali jednak ostrzał kombinatu w Mariupolu.
Dlatego osławione podziemia Azowstalu - nazywanego już "twierdzą" lub "ukraińskimi Termopilami" - stały się już popularnym tematem wojennym. Rozpowszechniane w sieci nagranie, które ma pokazywać te podziemne tunele, nie pochodzi jednak z Ukrainy.
Nie Ukraina, nie Syria - tylko Wielka Brytania
Pod polskimi i zagranicznymi postami z tym nagraniem są sugestie, że wideo wcale nie pochodzi z Ukrainy, tylko z Syrii. "To nie Azowstal, tylko Syria"; "To fejk. To Syryjska Ghuta. Coś koło 2017-2018 rok - filmik na YT ruski znalezli nawet"; "Film 'tunele Azowstalu' rozpowszechniany przez ukraińskie i niektóre rosyjskie kanały w rzeczywistości nie pokazuje Azowstalu, ale tunele bojowników we Wschodniej Gucie (Syria), a konkretnie w mieście Duma" - pisali internauci (pisownia postów oryginalna).
Jako dowód zamieszczali link do nagrania w serwisie YouTube, na którym - ich zdaniem - widać podobne tunele nagrane w Syrii w 2018 roku. Podobnie jak autorzy wpisów o Azowstalu nie mają oni jednak racji. Syryjskie tunele z nagrania są inne niż te widoczne na rozpowszechnianym teraz filmiku.
Wideo pochodzi mianowicie z południowego wybrzeża Wielkiej Brytanii. Widać na nim bunkier i jednocześnie siedzibę HMS Forward - oddziału brytyjskiej marynarki wojennej z czasów drugiej wojny światowej. Zbudowano go w 1941 roku we wsi South Heighton na obrzeżach miasta portowego Newhaven.
Obecnie opuszczony bunkier jest popularny wśród eksploratorów miejskich, którzy masowo nagrywają amatorskie filmiki z jego wnętrza. Nie udało nam się ustalić, z jakiego dokładnie nagrania pochodzą kadry mylnie podpisane jako Azowstal, ale charakterystyczny stos kamieni widoczny w pierwszym kadrze i późniejszy układ tuneli są identyczne z widocznymi na wielu nagraniach z tuneli pod South Heighton w Wielkiej Brytanii.
Ponadto na rzekomym nagraniu z Azowstalu na murach tuneli w kilku momentach widać angielskie napisy, m.in. "way out" (wyjście) czy "key" (klucz). W dłuższej wersji nagrań z podziemi bunkra HMS Forward widać również, że obok charakterystycznego stosu kamieni napisano "turn back" (zawróć). Ten element został jednak wycięty z filmiku rozsyłanego teraz jako mającego pochodzić z Mariupola.
"Azow" pokazywał cywili w podziemiach
Nagranie z brytyjskich tuneli przedstawiane teraz jako podziemia kombinatu w Mariupolu miały wzbudzić zainteresowanie internautów śledzących materiały wojenne i ciekawych tego, jak wyglądają wnętrza, w których skrywają się cywile i obrońcy Azowstalu.
Sami bojownicy pułku "Azow" pokazywali je już jednak kilkukrotnie na filmach zamieszczanych m.in. na kanale w serwisie YouTube. Na przykład 23 kwietnia opublikowali 10-minutowe nagranie zatytułowane "Zapomniani przez świat, ale nie przez Azow", na którym widać, jak uzbrojeni mężczyźni schodzą do podziemnych korytarzy i bunkra w Azowstalu, w których ukrywają się cywile, głównie kobiety i dzieci. Wygląd tuneli znacznie różni się od tego, co widzimy na filmiku krążącym w sieci z błędnym opisem.
Inne nagranie, opublikowane 24 kwietnia, na którym pokazano cywili żyjących w tunelach Azowstalu, podpisano po angielsku: "W dalszym ciągu pokazujemy życie ludności cywilnej w podziemiach Azowstalu. Świat musi im pomóc!".
Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Leon Klein / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM/PAP/Twitter