"To naprawdę talibowie?", "mundury chyba amerykańskie" - zastanawiają się internauci, rozpowszechniając popularne w sieci nagranie z pokazu umiejętności jakiegoś wojska. Żołnierze ćwiczą w dość niecodzienny sposób, co budzi wiele komentarzy. Wyjaśniamy.
Setki tysięcy odsłon w mediach społecznościowych - nie tylko polskich - ma wideo, na którym widać dość spektakularne ćwiczenia żołnierzy. Nagranie trwa zaledwie 12 sekund. Oglądamy na nim uzbrojonych w karabiny wojskowych z całym ekwipunkiem (plecakami, karimatami), którzy poruszają się do tyłu na toczących się do przodu ogromnych oponach. Podczas gdy one są w ruchu, żołnierze przyklękają, kucają, celują. Na dalszym planie widać trybunę, na której - jak można się domyślić - zasiadają oficjele obserwujący pokaz. Przyglądają mu się też siedzący na ziemi inni żołnierze. W oddali widać górzysty krajobraz.
"Talibowie prezentują swoje odziały specjalne... i ich bardzo potrzebne umiejętności na współczesnym polu walki..." - napisał jeden z użytkowników serwisu X, publikując ten film 20 września (pisownia wszystkich postów oryginalna). Post ma niemal 300 tys. wyświetleń.
"To naprawdę talibowie?"
Dla niektórych internautów film jest okazją do kpin. "Piechota zmotoryzowana"; "Wrogowie myślą, że się wycofują, a tak naprawdę oni idą do przodu"; "Umiejętności jak znalazł, gdy żołnierz otoczony jest stadem baranów" - komentują. Są też wpisy doceniające umiejętności żołnierzy, np.: "Nie chciałbym walczyć z kimś kto potrafi prowadzić celnie ogień w tak trudnych warunkach".
Część internautów ma natomiast wątpliwości, czy nagranie pochodzi z Afganistanu. "To naprawdę talibowie? Mundury chyba amerykańskie, buty i broń też. Trochę mi nie pasuje" - ocenia jeden z nich.
Jak sprawdziliśmy, filmy z tego pokazu ćwiczeń są popularne także w zagranicznej sieci - tam to samo wideo jest jednak różnie opisywane. Niektórzy uważają, że to jemeńscy żołnierze Huti. Inni twierdzą, że to kenijscy czy nigeryjscy wojskowi.
Co wiadomo o tym nagraniu?
Talibowie u władzy w Afganistanie
Przypomnijmy: w sierpniu 2021 roku talibowie - islamscy radykałowie, którzy rządzili już Afganistanem w latach 1996-2001 - ponownie przejęli władzę w tym kraju po wycofaniu się zagranicznych wojsk (m.in. polskich) pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych. Oficjalnie ani jedno państwo nie uznało legalności rządów talibów, choć wiele krajów - w tym kilka znaczących takich jak Rosja czy Chiny, a także niektóre kraje Azji Centralnej - utrzymuje z Afganistanem stosunki gospodarcze i dyplomatyczne.
Po objęciu rządów przez talibów Afganistan doświadcza jednego z najgorszych kryzysów humanitarnych na świecie, co wiąże się z odcięciem wielu źródeł pomocy finansowej z zagranicy. Oprócz ograniczeń dotyczących praw kobiet - ostatnio wprowadzono dekret zakazujący im mówienia w miejscach publicznych - talibowie poważnie ograniczyli wolność słowa i mediów, wielokrotnie zatrzymywali i torturowali przeciwników reżimu czy dziennikarzy.
To talibscy żołnierze
Mimo że nagranie z pokazu żołnierzy poruszających się na oponach jest tak popularne, nie natrafiliśmy w sieci na informacje, co to było za wydarzenie i kiedy się odbyło. Żadne redakcje fact-checkingowe nie weryfikowały tego materiału. Wygląda jak film zarejestrowany przez prywatną osobę, może widza pokazu, a nie profesjonalne nagranie na użytek mediów. Udało nam się jednak ustalić, że wideo z pewnością pochodzi z Afganistanu i rzeczywiście pokazuje talibskich żołnierzy.
Otóż na różnych publikowanych w sieci ujęciach z tego pokazu widać w różnych miejscach duże białe flagi z czarnym napisem. Na nagraniu opublikowanym na jednym z zagranicznych kont są one bardzo wyraźne, na pierwszym planie. A biała flaga z czarnym napisem i herbem nad nim, ze złotym obramowaniem, to flaga armii talibów.
Jak piszemy, pokaz obserwują zgromadzeni na trybunie oficjele. Nad trybuną jest wyraźny napis - jedna z sur Koranu. Na niektórych ujęciach widać siedzących w oddali mężczyzn ubranych tak jak ubierają się talibowie. Nagrania z pokazu krążą w wielu arabskich serwisach z informacją, że pochodzą właśnie z Afganistanu. Według jednego z opisów żołnierze mają pochodzić z Chorasanu, historycznej krainy w Azji Środkowej położonej na terenach dzisiejszego wschodniego Iranu, zachodniego i środkowego Afganistanu oraz częściowo na terytorium Tadżykistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu.
Skąd u talibów amerykański sprzęt
Dlaczego jednak talibscy żołnierze mają na sobie amerykańskie mundury i sprzęt? W kwietniu 2022 roku CNN podał - powołując się na raport Departamentu Obrony USA - że Amerykanie zostawili w Afganistanie sprzęt wart ok. 7 mld dolarów. W ręce talibów mogły wpaść samoloty, amunicja powietrze-ziemia, pojazdy wojskowe, broń, sprzęt komunikacyjny i inne materiały. Choć nie wiadomo dokładnie, w jakim były stanie technicznym.
Źródło: Konkret24
Źródło zdjęcia głównego: SalamPix/ABACAPRESS.COM/EPA/PAP