PRAWDA

"Aktor wynajęty do celów propagandowych"? Nie. Bohater nagrania naprawdę leczy się na COVID-19


"To, co przeżyłem, to, co tutaj widzę i to, co się dzieje za tymi drzwiami, to jest coś, czego nikomu nie życzę oglądać" - mówi na filmie łamiącym się głosem mężczyzna przedstawiający się jako chory na COVID-19. Gdy internauci sprawdzili, że to aktor, zaczęli go hejtować, nie wierząc w jego chorobę. Lecz on naprawdę leczy się na COVID-19 w szpitalu.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Pamiętam jak było na początku. Pierwsza fala. Co żeście robili? Szliście pod szpitale, klaskaliście. Przynosiliście katering tym wszystkim medykom. Mówiliście, że są bohaterami. A teraz?" - takie wideo z dramatycznym apelem i przestrogą przed lekceważeniem pandemii, które nagrał mężczyzna podający się za chorego na COVID-19, szybko się stało popularne w sieci.

Jak słyszymy w filmie, pacjent ma być w szpitalu miejskim w Elblągu. Widać, jak zamyka okno. "Przez chwilę - słuchajcie - popatrzyłem jak jest tam fajnie. Jest kolorowy świat. I z tego kolorowego świata docierają do mnie niefajne informacje" - mówi, patrząc w telefon. Ma wyraźne problemy z oddychaniem.

Kiedy internauci zorientowali się, że mężczyzna jest aktorem, przestali wierzyć w jego chorobę i zaczęli go hejtować. Jednak jak sprawdziliśmy, bohater nagrania leczy się w szpitalu na COVID-19.

"Mocne. Ku przestrodze..."

Jeden z użytkowników Twittera, który umieścił film w sieci, stwierdził, że ma go od swojej rodziny. "Warto rozpowszechnić. Dla dobra nas wszystkich" - dodał. Wideo na Twitterze podawali m.in. dziennikarze. "Mocne. Ku przestrodze..." - skomentował Grzegorz Jankowski z Polsat News.

Nie udało nam się ustalić, gdzie nagranie pojawiło się po raz pierwszy. Skontaktowaliśmy się z jego autorem. Pozwolił nam na publikację jego wizerunku oraz wideo. Nie zgodził się jednak na komentarz.

"Moja choroba, COVID, mnie troszeczkę przejechała. Też się z tego śmiałem, bo co to znaczy bezobjawowo. To teraz mam objawowo" - opowiada mężczyzna na filmie. Informuje, że po prawie tygodniu udało mu się wstać z łóżka. "To, co przeżyłem (...), to, co tutaj widzę i to, co się dzieje za tymi drzwiami, to jest coś, czego nikomu nie życzę oglądać" - mówi ze łzami w oczach. Potem opowiada o pacjentach, którzy są lub byli z nim w szpitalu. Mówi o umierających. "To nie są żarty" - podkreśla dwukrotnie.

15 października: 8099 zakażeń, zmarło 91 osób
15 października: 8099 zakażeń, zmarło 91 osóbtvn24

"Skończ tę szopkę oszuście"

Mężczyzna na końcu nagrania się przedstawia, więc część internautów sprawdziła, kim jest. Gdy odkryli, że pracował jako aktor, uznali, że nagranie jest fejkiem, a mężczyzna odgrywa po prostu kolejną rolę.

Wylała się na niego fala internetowe hejtu. "Typ na filmiku opowiada jak ludzie umierają na Covid w tutejszych szpitalach i że sam w nim jest i ledwo żyje. Okazało się, że to aktor wynajęty do celów propagandowych" - skomentował jeden z internautów na Facebooku. "To nie pacjent, to aktor"; "Ładnie czyta. Naumiał się"; "Kłamiesz, j****a aktorzyno"; "Skończ tę szopkę oszuście"; "Nawet jak na aktora gra chu***o"; "Oskara mu!"; "Może gej, albo żyd chociaż?"; "To jest fejk. Na filmie występuje aktor marnej klasy" (pisownia oryginalna) - brzmiały komentarze pod wideo. "Ale w pewnym momencie powstrzymywał się od śmiechu. Zauważyliście to?" - dopytywała jedna z internautek.

Część z komentujących publikowała kadry z seriali, w których grał ów aktor, jego zdjęcia z innymi aktorami, reżyserami. Zrobił tak m.in. bloger Matka Kurka, czyli Piotr Wielgucki. "Po lewej aktor (tu podał imię i nazwisko autora wideo - red.), tutaj z porucznikiem Borewiczem z serialu 'Malanowscy i partnerzy'. Po prawej jeden z bardziej głupawych filimików, na którym udaje chorego na #zajob'a, a dalej to najgłupsi wyznawcy #zajob'a" (pisownia oryginalna) - skomentował.

Elbląski szpital potwierdza: to nasz pacjent

Całe wideo nagrywane jest we wnętrzu, które wygląda na szpital. W pewnym momencie mężczyzna pokazuje śluzę, która oddziela chorych na COVID od reszty. Na początku nagrania za oknem widać jakby podjazd dla karetek i fragment budynku ze starej cegły. Jak sprawdziliśmy w Google Maps, widoczny na nagraniu budynek to Szpital Miejski w Elblągu im. Jana Pawła II.

Zadzwoniliśmy tam. - Osoba, która nagrała ten film, jest pacjentem naszego szpitala - przekazała Konkret24 Małgorzata Adamowicz, rzeczniczka instytucji. Dodała, że mężczyzna jest leczony z powodu zakażenia koronawirusem. - Nic więcej nie mogę powiedzieć, ponieważ obowiązuje mnie tajemnica - zastrzegła.

"Otrząchnijcie się. Naprawdę. To się dzieje"

Oprócz opisu swojego stanu i swojej walki z chorobą, aktor wygłasza apel do wszystkich, którzy go oglądają: "Przestańcie ludzie plotkować. Nie słuchajcie bzdur, nie wymyślajcie żadnych spisków, nędznych teorii".

Dr Szułdrzyński: Do militaryzacji służby zdrowia jest jeden krok
Dr Szułdrzyński: Do militaryzacji służby zdrowia jest jeden kroktvn24

"Pamiętam jak było na początku. Pierwsza fala. Co żeście robili? Szliście pod szpitale, klaskaliście. Przynosiliście katering tym wszystkim medykom. Mówiliście, że są bohaterami. A teraz?" - pyta. "Dzisiaj przestaliście już w sklepach uważać na siebie. Przestaliście myć ręce. Przestaliście nosić maseczki" - wylicza. "Śmiejecie się z tego. Otrząchnijcie się. Naprawdę. To się dzieje" - ostrzega aktor.

Chwali zaangażowanie personelu medycznego i mówi, że mu współczuje. "Widzimy tu, jak oni tu walczą, ciężko pracują. Jak są poubierani. Jak ten pot w środku się leje, jak są poodciskani od tych maseczek, od tego wszystkiego" - relacjonuje. "To nie jest jakaś rządowa propaganda. Uwierzcie mi" - prosi aktor. Nagranie kończy życzeniami zdrowia dla wszystkich, którzy go oglądają. "Dbajcie o siebie. Uważajcie na siebie, na rodziny, na dzieci" - przestrzega.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Leszek Szymański/PAP

Pozostałe wiadomości

Jedni przekonują: im dajemy pieniądze, a nasz deficyt rośnie. Inni straszą: tysiące kolejnych forsują granice. Kolejni alarmują: to taki sam wróg jak Niemcy czy Putin. W ostatnich tygodniach migranci z Ukrainy są w Polsce znowu na celowniku. Jak to się stało, że antyukraińskie przekazy znane głównie w kręgach skrajnej prawicy wdarły się ostatnio do mainstreamu? Powodów jest kilka.

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Źródło:
TVN24+

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24

Podwyżki pensji nauczycieli pozostają kością niezgody między Ministerstwem Edukacji Narodowej a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. W tej sprawie głos zabrał były minister edukacji Przemysław Czarnek. Utrzymuje, że za czasów Zjednoczonej Prawicy wynagrodzenie początkującego nauczyciela wzrosło o 100 procent. Rzeczywistość jest inna.

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

Źródło:
Konkret24

"Jawna prowokacja" - grzmi opozycja, pokazując, jak rzekomo w Berlinie rząd Niemiec upamiętnił rocznicę napaści na Polskę. Tylko że politycy posługują się manipulacyjnym kadrem prawicowej telewizji i powielają jej przekaz. Fałszywy.

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Źródło:
Konkret24

Zaostrza się spór kompetencyjny o prowadzenie polityki zagranicznej między rządem a prezydentem. Tym razem chodzi nie tylko o osobne wizyty szefa MSZ i prezydenta w USA, ale także o "stanowisko rządu RP", które otrzymał Karol Nawrocki. O co tu chodzi? Wyjaśniamy.

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

Źródło:
Konkret24

Tysiące stron akt rzekomo dowodzą, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wraz ze współpracownikami stworzył sieć służącą do prania pieniędzy, by kupować luksusowe domy w Europie. Jednak nikt nie pokazał ani jednej z tych stron. Oto jak zbudowano tę nieprawdopodobną historię.

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Niespodziewanie bohaterem dyskusji o cenach prądu została... limuzyna Karola Nawrockiego. Rządzący utrzymują, że prezydent wybrał sobie nowe luksusowe auto. Opozycja, że ten samochód kupiono dla Rafała Trzaskowskiego. W tle jest maybach Andrzeja Dudy i - jakby chaosu było mało - limuzyna Donalda Tuska. Ile w tym wszystkim jest prawdy?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

Źródło:
Konkret24

Wśród przywilejów dla górników jest ponoć i taki, że po ślubie mogą dostać 100 tysięcy złotych pożyczki "na start", a po pięciu latach pracy w kopalni dług ten zostaje umorzony. Sprawdziliśmy - taki przepis istnieje. Ale nie obowiązuje, choć wyjaśnienia powodów są różne.

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Pomimo że są tak daleko, to miga. Dziadostwo" - mówi kobieta na nagraniu mającym pokazywać, jakie problemy mają właściciele domów stojących niedaleko wiatraków. Film notuje miliony wyświetleń w sieci i budzi skrajne komentarze. Uspokajamy: to efekt bardzo rzadki i nie wpływa negatywnie na zdrowie.

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

Źródło:
Konkret24

Polscy pogranicznicy mają rzekomo zmuszać Ukraińców na granicy do rozbierania się aż do bielizny, bo szukają banderowskich tatuaży. To dezinformacja generowana przez rosyjską propagandę, ale wykorzystująca bieżące wydarzenia w Polsce.

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Źródło:
Konkret24

Przeciwnicy farm wiatrowych triumfują: oto rolnik wziął sprawy w swoje ręce i zwalił wiatrak postawiony na jego terenie. Nagranie robi furorę w sieci, a rolnik opisywany jest jako bohater. Nieważne, że nie zgadzają się ani wskazywany kraj, ani podawane powody zdarzenia. Gdy obraz odpowiada emocjom i pasuje do przekazu - szczególnie politycznego - prawda przegrywa.

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Źródło:
TVN24+

"Najtańsza ze wszystkich" jest energia produkowana z węgla z kopalni "Bogdanka" - uważa poseł Radosław Fogiel. Jedną sprawą jest jednak koszt wydobycia surowca, a zupełnie inną - koszt wytworzenia z niego energii.

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Źródło:
Konkret24

Po zawetowaniu przez prezydenta ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy niektórzy zwracają uwagę na fakt, że Ukraińcy nie tylko korzystają z naszej pomocy, ale też zasilają polski budżet. Według dostępnych danych w 2024 roku tylko z podatków i składek przez nich płaconych wpłynęło ponad 18 miliardów złotych.

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Źródło:
Konkret24

Rzekomy zakaz wywieszania flag Wielkiej Brytanii i Anglii na Wyspach Brytyjskich zainteresował wielu polskich internautów. Szczególnie że miał o nim informować brytyjski premier. W rzeczywistości mówił jednak o zupełnie innej sprawie.

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

Źródło:
Konkret24

Tam, gdzie stoi najwięcej wiatraków, tam jest najdroższy prąd - przekonują ci, którzy popierają zawetowanie nowelizacji ustawy wiatrakowej przez prezydenta. Jako dowód na swoją tezę wskazują ceny energii w Niemczech i Danii. Wyjaśniamy, dlaczego ta teza jest jednak fałszywa.

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński na spotkaniach z elektoratem krytykuje rząd Donalda Tuska - między innymi za politykę obronną. Twierdzi, że kupujemy mniej czołgów, niż planowano, że wyłączono instalację antydronową, a Fundusz Wspierania Sił Zbrojnych "ma już nie funkcjonować". Jak jest naprawdę?

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz postuluje, by rządzący wypowiedzieli unijny system ETS, skoro im "tak bardzo zależy na obniżce cen prądu". Pomysł chwytliwy, ale eksperci nie pozostawiają złudzeń.

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz twierdzi, że olimpijska medalistka w boksie Imane Khelif zakończyła karierę. Sprawdziliśmy, skąd te doniesienia i co na ten temat twierdzi sama zawodniczka.

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Ukrainiec zakładający firmę ma otrzymywać "na start" niemal 300 tysięcy złotych, a Polak - prawie sześć razy mniej. Informacja wzbudza oburzenie wśród internautów i krytykę polityki rządu - bezpodstawnie. Po pierwsze, kwoty zestawiono manipulacyjnie. Po drugie, dotyczą różnych etapów działalności. Po trzecie, Polacy otwierający firmy mogą liczyć na wiele wyższe wsparcie.

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Pomoc przekazana Ukrainie i Ukraińcom przez Polskę według niektórych internautów jest zbyt dużym obciążeniem dla budżetu. To nie tylko manipulacja, ale i błędna interpretacja danych.

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Źródło:
Konkret24

W dyskusji o rosyjskim dronie, który spadł na terytorium Polski, poseł Marek Suski skrytykował ministra obrony za jego rzekomą wypowiedź o tym, że "deszcz pada i też drony spadają". Tylko że te słowa pochodzą z przerobionego filmiku.

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Źródło:
Konkret24

"Zakończyłem sześć wojen" - powtarza wielokrotnie prezydent USA Donald Trump podczas rozmów z szefami różnych państw. Analiza sytuacji w krajach wskazywanych przez Trumpa pokazuje jednak, że jego deklaracje są na wyrost. Obecnemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych nie można odmówić jednak tego, że jako szef supermocarstwa ma świadomość posiadania narzędzi globalnej polityki.

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

Źródło:
TVN24+

Były premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że deficyt budżetowy jest o ponad 100 miliardów złotych wyższy, niż podaje rzecznik rządu Adam Szłapka. Alarmuje, że "cel deficytu na grudzień został osiągnięty niemal w całości w lipcu". To nieprawda.

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

Źródło:
Konkret24

Zamieszanie mogły wprowadzić pozornie sprzeczne komunikaty po konferencji Karola Nawrockiego. Strona rządowa pisze o "zawetowaniu tańszego prądu dla Polaków", a Kancelaria Prezydenta o "podpisaniu projektu zamrażającego ceny energii elektrycznej". A to dwie różne decyzje.

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24