Czwarta fala: w ośmiu województwach średnia zakażeń wciąż rośnie

Czwarta fala: w ośmiu województwach średnia zakażeń wciąż rośnieShutterstock

W ciągu ostatniego tygodnia średnia siedmiodniowa liczba zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców nadal rosła w ośmiu województwach. Najwięcej w Małopolskiem, Mazowieckiem, Podkarpackiem i Lubelskiem. Szczególnie niepokoją dane z Małopolski.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"Interpretujemy wyniki zwiększonej liczby infekcji jako anomalię, nie jeszcze jako zmianę trendu, ale anomalię poświąteczną" - tak minister zdrowia Adam Niedzielski komentował 5 stycznia dane pandemiczne za okres świąteczno-noworoczny. Wtedy dane o zakażeniach pokazywały najpierw ich spadek, ale potem już lekki wzrost krzywej. Nie było wiadomo, czy to tylko efekt świąt, czy następowało już przejście czwartej fali w piątą. "Najważniejszym argumentem jest odniesienie do poprzedniego roku. W poprzednim roku nastąpiło bardzo podobne zjawisko: to znaczy, że w fazie spadków liczby infekcji, w tym okresie okołoświątecznym, właśnie kończącym się na Święcie Trzech Króli, doszło do takiego lokalnego, przejściowego zwiększenia liczby przypadków. I ta analogia oczywiście się narzuca" - mówił wówczas minister zdrowia.

Ale 11 stycznia, goszcząc w "Rozmowie Piaseckiego" TVN24, Niedzielski ostrzegał już, że czwarta fala zakażeń może szybko przejść w piątą. "Wydaje się, że to minimum mamy za sobą. Teraz raczej trzeba się spodziewać systematycznych wzrostów. One nie będą duże" - stwierdził.

Dr hab. Wojciech Feleszko: będziemy świadkami kolejnej dużej fali
Dr hab. Wojciech Feleszko: będziemy świadkami kolejnej dużej falitvn24

Publikowane w Konkret24 tydzień temu dane pokazywały już wzrosty siedmiodniowej średniej liczby zakażeń w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców we wszystkich województwach. Po kolejnym tygodniu widać, że trend rosnący częściowo się utrzymuje (wahania mogą wynikać z faktu, że w ostatnim tygodniu było święto).

Od początku czwartej fali pandemii - od 1 września 2021 do 11 stycznia 2022 roku - odnotowano już 1,3 mln zakażeń koronawirusem (1 343 328). W ostatnim tygodniu, czyli między 5 a 11 stycznia, wykryto 86 871 zachorowań. Przy analizie tych danych trzeba jednak wziąć pod uwagę, że był to okres długiego weekendu w związku ze Świętem Trzech Króli, a w takie dni wykonuje się mniej testów, więc w konsekwencji diagnozuje mniej zakażeń. Mimo to siedmiodniowa średnia liczba zakażeń w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców wzrosła w ośmiu województwach. Najwięcej w Małopolskiem, Mazowieckiem, Podkarpackiem i Lubelskiem.

Zmiana udziału województw w ogólnej liczbie zakażeń

Od 1 września 2021 do 11 stycznia 2022 roku najwięcej zakażeń łącznie wykryto w województwach: mazowieckim (230 529), śląskim (148 731) i wielkopolskim (113 166). Te same województwa dominowały tydzień temu. Z tym że są to najludniejsze regiony Polski; mieszka w nich odpowiednio 14,1; 11,77 i 8,1 proc. populacji kraju.

Jak pamiętamy, na początku czwarta fala uderzyła najbardziej w województwa wschodnie (lubelskie, podkarpackie), a także w mazowieckie. To one miały największy udział w liczbie zakażeń. Potem fala przesuwała się na zachód. Poniżej przedstawiamy, jak przez ostatni tydzień zmienił się udział poszczególnych województw w ogólnej liczbie zakażeń w kraju (stan na 4 i 11 stycznia 2022), w kolejności od najwyższej liczby zakażeń 11 stycznia:

mazowieckie (230 529) - bez zmian 17,2 proc.

śląskie (148 731) - bez zmian 11,1 proc.

wielkopolskie (113 166) - bez zmian 8,4 proc.

małopolskie (110 544) - wzrost z 7,9 do 8,2 proc.

dolnośląskie (102 480) - bez zmian 7,6 proc.

lubelskie (89 384) - spadek z 6,8 do 6,7 proc.

pomorskie (79 962) - wzrost z 5,9 do 6 proc.

łódzkie (79 148) - bez zmian 5,9 proc.

zachodniopomorskie (70 148) - spadek z 5,3 do 5,2 proc.

kujawsko-pomorskie (65 915) - bez zmian 4,9 proc.

podkarpackie (54 332) - bez zmian 4 proc.

warmińsko-mazurskie (47 125) - bez zmian 3,5 proc.

podlaskie (41 990) - spadek z 3,2 do 3,1 proc.

opolskie (36 916) - 2,8, spadek z 2,7 proc.

lubuskie (32 273) - bez zmian 2,4 proc.

świętokrzyskie (28 555) - bez zmian 2,1 proc.

Tak więc w ostatnim tygodniu mniejszy udział w ogólnej liczbie zakażeń miały cztery województwa: lubelskie, zachodniopomorskie, podlaskie i opolskie (dla każdego spadek wyniósł 0,1 punktu procentowego). Dziesięć województw miało taki sam udział jak przed tygodniem. Wzrósł nieznacznie udział dwóch województw w ogólnej liczbie zakażeń: małopolskiego (o 0,3 punktu procentowego) i pomorskiego (o 0,1 punktu procentowego). To by znaczyło, że czwarta fala - czy też zaczynająca się piąta - nie nasila się szczególnie w żadnym regionie.

Stan zakażeń w województwach (1 września 2021 - 11 stycznia 2022) Konkret24 | Ministerstwo Zdrowia, gov.pl

Zobacz szczegółowe dane dla każdego województwa.

11 stycznia na trzy województwa - mazowieckie, śląskie i wielkopolskie - które mają najwyższą liczbę zakażeń w czwartej fali, przypadało 36,7 proc. (492 426) wszystkich odnotowanych w tym okresie zachorowań (1 343 328). Taki sam udział miały 21 grudnia i 4 stycznia.

Udział zakażeń w województwach w ogólnej liczbie zakażeń (1 września 2021 - 11 stycznia 2022) Konkret24 | Ministerstwo Zdrowia, gov.pl

Zobacz szczegółowe dane dla każdego województwa.

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców: wzrost w ośmiu województwach

To, jak zmienia się stan pandemii w danym regionie, pokazuje analiza średniej liczby zakażeń w ostatnich siedmiu dniach w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców (średnia siedmiodniowa liczba zakażeń). Ten wskaźnik pozwala również na porównywanie sytuacji w województwach czy regionach o różnej liczbie ludności. Im wyższa średnia, tym bardziej niepokojąca sytuacja w regionie.

Poniżej przedstawiamy średnią dla poszczególnych województw i dla całej Polski (czarna linia) oraz jej zmianę od 1 września 2021 do 11 stycznia 2022 roku. I tak: najwyższą średnią 11 stycznia miało - wyróżniające się na tle pozostałych - województwo małopolskie (46,64). Kolejne są: pomorskie (36,92), mazowieckie (36,51), dolnośląskie (36,18) i zachodniopomorskie (35,15). W porównaniu do stanu sprzed tygodnia (4 stycznia) małopolskie awansowało z drugiego na pierwsze miejsce, a pomorskie z piątego na drugie. Za to opolskie spadło z pierwszego na szóste, dolnośląskie - z trzeciego na czwarte, a zachodniopomorskie - z czwartego na piąte.

Najniższą średnią 11 stycznia miały województwa: podlaskie (16,89), świętokrzyskie (23,73), lubelskie (24,35), warmińsko-mazurskie (25,8).

Dla całej Polski średnia siedmiodniowa liczba zakażeń wynosiła 11 stycznia 32,15 i wzrosła od 4 stycznia (wtedy było to 29,88). Przypomnijmy, że od początku roku jej wartość rośnie, mimo wahnięć 7 i 8 stycznia.

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców od 1 września 2021 do 11 stycznia 2022Konkret24 | TVN24, Konkret24 na podstawie danych Ministerstwa Zdrowia

Zobacz szczegółowe dane dla każdego województwa.

Tydzień temu średnia siedmiodniowa liczba zakażeń w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców rosła we wszystkich województwach (zmiana tydzień do tygodnia) - 11 stycznia ten trend był widoczny w ośmiu województwach. Są to: Małopolskie - wzrost o 10,51; Mazowieckie - o 6,63; Podkarpackie - o 5,31; Lubelskie - o 4,92; Pomorskie - o 3,87; Podlaskie - o 2,45; Dolnośląskie - o 1,57; Zachodniopomorskie - o 0,66.

W pozostałych województwach widać wahania (spowodowane prawdopodobnie niepełnymi danymi z długiego weekendu). W dniach 9, 10 i 11 stycznia wcześniej obserwowany wzrost średniej wyhamował m.in. w Dolnośląskiem, Opolskiem, Warmińsko-Mazurskim i Zachodniopomorskim. Zaś najbardziej średnia spadła w województwach: opolskim (o 5,86), lubuskim (o 2,55) i wielkopolskim (o 2,17).

Najbliższe tygodnie pokażą, czy jest to korekta wynikająca z mniejszej liczby testów w pierwszym tygodniu 2022 roku, czy też początek stałego trendu wzrostowego zapoczątkowującego piątą falę.

Przypadki koronawirusa w Polsce z podziałem na województwa (stan na 11 stycznia 2022, godz. 10:30)tvn24.pl | tvn24.pl, Ministerstwo Zdrowia

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24