Czwarta fala: w ośmiu województwach średnia zakażeń wciąż rośnie

Czwarta fala: w ośmiu województwach średnia zakażeń wciąż rośnieShutterstock

W ciągu ostatniego tygodnia średnia siedmiodniowa liczba zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców nadal rosła w ośmiu województwach. Najwięcej w Małopolskiem, Mazowieckiem, Podkarpackiem i Lubelskiem. Szczególnie niepokoją dane z Małopolski.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"Interpretujemy wyniki zwiększonej liczby infekcji jako anomalię, nie jeszcze jako zmianę trendu, ale anomalię poświąteczną" - tak minister zdrowia Adam Niedzielski komentował 5 stycznia dane pandemiczne za okres świąteczno-noworoczny. Wtedy dane o zakażeniach pokazywały najpierw ich spadek, ale potem już lekki wzrost krzywej. Nie było wiadomo, czy to tylko efekt świąt, czy następowało już przejście czwartej fali w piątą. "Najważniejszym argumentem jest odniesienie do poprzedniego roku. W poprzednim roku nastąpiło bardzo podobne zjawisko: to znaczy, że w fazie spadków liczby infekcji, w tym okresie okołoświątecznym, właśnie kończącym się na Święcie Trzech Króli, doszło do takiego lokalnego, przejściowego zwiększenia liczby przypadków. I ta analogia oczywiście się narzuca" - mówił wówczas minister zdrowia.

Ale 11 stycznia, goszcząc w "Rozmowie Piaseckiego" TVN24, Niedzielski ostrzegał już, że czwarta fala zakażeń może szybko przejść w piątą. "Wydaje się, że to minimum mamy za sobą. Teraz raczej trzeba się spodziewać systematycznych wzrostów. One nie będą duże" - stwierdził.

Dr hab. Wojciech Feleszko: będziemy świadkami kolejnej dużej fali
Dr hab. Wojciech Feleszko: będziemy świadkami kolejnej dużej falitvn24

Publikowane w Konkret24 tydzień temu dane pokazywały już wzrosty siedmiodniowej średniej liczby zakażeń w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców we wszystkich województwach. Po kolejnym tygodniu widać, że trend rosnący częściowo się utrzymuje (wahania mogą wynikać z faktu, że w ostatnim tygodniu było święto).

Od początku czwartej fali pandemii - od 1 września 2021 do 11 stycznia 2022 roku - odnotowano już 1,3 mln zakażeń koronawirusem (1 343 328). W ostatnim tygodniu, czyli między 5 a 11 stycznia, wykryto 86 871 zachorowań. Przy analizie tych danych trzeba jednak wziąć pod uwagę, że był to okres długiego weekendu w związku ze Świętem Trzech Króli, a w takie dni wykonuje się mniej testów, więc w konsekwencji diagnozuje mniej zakażeń. Mimo to siedmiodniowa średnia liczba zakażeń w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców wzrosła w ośmiu województwach. Najwięcej w Małopolskiem, Mazowieckiem, Podkarpackiem i Lubelskiem.

Zmiana udziału województw w ogólnej liczbie zakażeń

Od 1 września 2021 do 11 stycznia 2022 roku najwięcej zakażeń łącznie wykryto w województwach: mazowieckim (230 529), śląskim (148 731) i wielkopolskim (113 166). Te same województwa dominowały tydzień temu. Z tym że są to najludniejsze regiony Polski; mieszka w nich odpowiednio 14,1; 11,77 i 8,1 proc. populacji kraju.

Jak pamiętamy, na początku czwarta fala uderzyła najbardziej w województwa wschodnie (lubelskie, podkarpackie), a także w mazowieckie. To one miały największy udział w liczbie zakażeń. Potem fala przesuwała się na zachód. Poniżej przedstawiamy, jak przez ostatni tydzień zmienił się udział poszczególnych województw w ogólnej liczbie zakażeń w kraju (stan na 4 i 11 stycznia 2022), w kolejności od najwyższej liczby zakażeń 11 stycznia:

mazowieckie (230 529) - bez zmian 17,2 proc.

śląskie (148 731) - bez zmian 11,1 proc.

wielkopolskie (113 166) - bez zmian 8,4 proc.

małopolskie (110 544) - wzrost z 7,9 do 8,2 proc.

dolnośląskie (102 480) - bez zmian 7,6 proc.

lubelskie (89 384) - spadek z 6,8 do 6,7 proc.

pomorskie (79 962) - wzrost z 5,9 do 6 proc.

łódzkie (79 148) - bez zmian 5,9 proc.

zachodniopomorskie (70 148) - spadek z 5,3 do 5,2 proc.

kujawsko-pomorskie (65 915) - bez zmian 4,9 proc.

podkarpackie (54 332) - bez zmian 4 proc.

warmińsko-mazurskie (47 125) - bez zmian 3,5 proc.

podlaskie (41 990) - spadek z 3,2 do 3,1 proc.

opolskie (36 916) - 2,8, spadek z 2,7 proc.

lubuskie (32 273) - bez zmian 2,4 proc.

świętokrzyskie (28 555) - bez zmian 2,1 proc.

Tak więc w ostatnim tygodniu mniejszy udział w ogólnej liczbie zakażeń miały cztery województwa: lubelskie, zachodniopomorskie, podlaskie i opolskie (dla każdego spadek wyniósł 0,1 punktu procentowego). Dziesięć województw miało taki sam udział jak przed tygodniem. Wzrósł nieznacznie udział dwóch województw w ogólnej liczbie zakażeń: małopolskiego (o 0,3 punktu procentowego) i pomorskiego (o 0,1 punktu procentowego). To by znaczyło, że czwarta fala - czy też zaczynająca się piąta - nie nasila się szczególnie w żadnym regionie.

Stan zakażeń w województwach (1 września 2021 - 11 stycznia 2022) Konkret24 | Ministerstwo Zdrowia, gov.pl

Zobacz szczegółowe dane dla każdego województwa.

11 stycznia na trzy województwa - mazowieckie, śląskie i wielkopolskie - które mają najwyższą liczbę zakażeń w czwartej fali, przypadało 36,7 proc. (492 426) wszystkich odnotowanych w tym okresie zachorowań (1 343 328). Taki sam udział miały 21 grudnia i 4 stycznia.

Udział zakażeń w województwach w ogólnej liczbie zakażeń (1 września 2021 - 11 stycznia 2022) Konkret24 | Ministerstwo Zdrowia, gov.pl

Zobacz szczegółowe dane dla każdego województwa.

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców: wzrost w ośmiu województwach

To, jak zmienia się stan pandemii w danym regionie, pokazuje analiza średniej liczby zakażeń w ostatnich siedmiu dniach w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców (średnia siedmiodniowa liczba zakażeń). Ten wskaźnik pozwala również na porównywanie sytuacji w województwach czy regionach o różnej liczbie ludności. Im wyższa średnia, tym bardziej niepokojąca sytuacja w regionie.

Poniżej przedstawiamy średnią dla poszczególnych województw i dla całej Polski (czarna linia) oraz jej zmianę od 1 września 2021 do 11 stycznia 2022 roku. I tak: najwyższą średnią 11 stycznia miało - wyróżniające się na tle pozostałych - województwo małopolskie (46,64). Kolejne są: pomorskie (36,92), mazowieckie (36,51), dolnośląskie (36,18) i zachodniopomorskie (35,15). W porównaniu do stanu sprzed tygodnia (4 stycznia) małopolskie awansowało z drugiego na pierwsze miejsce, a pomorskie z piątego na drugie. Za to opolskie spadło z pierwszego na szóste, dolnośląskie - z trzeciego na czwarte, a zachodniopomorskie - z czwartego na piąte.

Najniższą średnią 11 stycznia miały województwa: podlaskie (16,89), świętokrzyskie (23,73), lubelskie (24,35), warmińsko-mazurskie (25,8).

Dla całej Polski średnia siedmiodniowa liczba zakażeń wynosiła 11 stycznia 32,15 i wzrosła od 4 stycznia (wtedy było to 29,88). Przypomnijmy, że od początku roku jej wartość rośnie, mimo wahnięć 7 i 8 stycznia.

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców od 1 września 2021 do 11 stycznia 2022Konkret24 | TVN24, Konkret24 na podstawie danych Ministerstwa Zdrowia

Zobacz szczegółowe dane dla każdego województwa.

Tydzień temu średnia siedmiodniowa liczba zakażeń w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców rosła we wszystkich województwach (zmiana tydzień do tygodnia) - 11 stycznia ten trend był widoczny w ośmiu województwach. Są to: Małopolskie - wzrost o 10,51; Mazowieckie - o 6,63; Podkarpackie - o 5,31; Lubelskie - o 4,92; Pomorskie - o 3,87; Podlaskie - o 2,45; Dolnośląskie - o 1,57; Zachodniopomorskie - o 0,66.

W pozostałych województwach widać wahania (spowodowane prawdopodobnie niepełnymi danymi z długiego weekendu). W dniach 9, 10 i 11 stycznia wcześniej obserwowany wzrost średniej wyhamował m.in. w Dolnośląskiem, Opolskiem, Warmińsko-Mazurskim i Zachodniopomorskim. Zaś najbardziej średnia spadła w województwach: opolskim (o 5,86), lubuskim (o 2,55) i wielkopolskim (o 2,17).

Najbliższe tygodnie pokażą, czy jest to korekta wynikająca z mniejszej liczby testów w pierwszym tygodniu 2022 roku, czy też początek stałego trendu wzrostowego zapoczątkowującego piątą falę.

Przypadki koronawirusa w Polsce z podziałem na województwa (stan na 11 stycznia 2022, godz. 10:30)tvn24.pl | tvn24.pl, Ministerstwo Zdrowia

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Donald Tusk zapowiedział, że częścią rządowej strategii migracyjnej będzie "czasowe, terytorialne zawieszenie prawa do azylu". Premier przywołał rozwiązania przyjęte w Finlandii. Wyjaśniamy, co dokładnie tam wprowadzono.

Tusk o "zawieszeniu wniosków azylowych" w Finlandii. Co jest w fińskiej ustawie

Tusk o "zawieszeniu wniosków azylowych" w Finlandii. Co jest w fińskiej ustawie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży przekaz, że dopiero niedawno COVID-19 wpisano na listę chorób zakaźnych, a to z kolei rzekomo sprawia, że działania państwa w pandemii nie miały podstaw. Dowodem jest zrzut ekranu ze strony Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Wyjaśniamy.

COVID-19 chorobą zakaźną "4,5 roku po ogłoszeniu stanu epidemii"? Nieprawda

COVID-19 chorobą zakaźną "4,5 roku po ogłoszeniu stanu epidemii"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych kilka tygodni po przejściu powodzi krąży zdjęcie rzekomo pokazujące zapłakaną kilkuletnią dziewczynkę ze szczeniakiem, rzekomą ofiarę kataklizmu. Zdjęciu najczęściej towarzyszy przekaz, że ofiary powodzi nie otrzymują pomocy. Ale zdjęcie nie jest autentyczne, wykorzystywano je też już wcześniej. Wyjaśniamy.

Zapłakana dziewczynka i powódź. Kiedy sztuczna inteligencja wywołuje łzy

Zapłakana dziewczynka i powódź. Kiedy sztuczna inteligencja wywołuje łzy

Źródło:
Konkret24

Nagranie, na którym jakoby migrant zepchnął dziecko z peronu, oburzyło internautów i stało się okazją do wyrażania nienawiści wobec obcych. Okazuje się jednak, że zdarzenie nie ma nic wspólnego z imigrantami. Wyjaśniamy, co na nim widać i gdzie zostało nagrane.

"Ubogacacz kulturowy" spycha dziecko na tory? Co pokazuje to nagranie

"Ubogacacz kulturowy" spycha dziecko na tory? Co pokazuje to nagranie

Źródło:
Konkret24

Polityk PiS zarzucił minister zdrowia, że za jej rządów likwidowane są kierunki lekarskie na uczelniach. Izabela Leszczyna odpowiedziała mu, że wprowadza w błąd, ponieważ jej resort wprowadził "zerowy limit" na przyjęcia na studia. Wyjaśniamy, co oznacza "zerowy limit" i jak ma się do likwidacji kierunku.

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

Źródło:
Konkret24

"Żart?", "fejk?", "serio?" - pytają internauci, dziwiąc się, że prezydent Andrzej Duda otrzymał w Mongolii tytuł doktora honoris causa. Tak, to prawda, ale to nie jest nowa informacja. A ekspert tłumaczy, że "zdarza się w praktyce dyplomatycznej". Lista - nie tylko polskich - prezydentów tak uhonorowanych jest długa.

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Źródło:
Konkret24

Amerykański instruktor F-16 jakoby zginął podczas rosyjskiego ataku na ukraińską bazę lotniczą - wynika z popularnego przekazu. Dowodem ma być rzekomy post wdowy po żołnierzu. Ten przekaz to przykład rosyjskiej dezinformacji. Oto jak powstała.

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24

"Deportować na front", "uciekał przed wojną" - pisali niektórzy internauci w reakcji na doniesienia o tym, że we Wrocławiu Ukrainiec rzekomo potrącił parę z dzieckiem. Do wypadku doszło w innym miejscu, a sprawca nie był obywatelem Ukrainy.

Ukrainiec we Wrocławiu wjechał w rodzinę na przejściu? To nawet nie jest Polska

Ukrainiec we Wrocławiu wjechał w rodzinę na przejściu? To nawet nie jest Polska

Źródło:
Konkret24

Władze amerykańskiego stanu Teksas rzekomo zakazały wnoszenia do szkół tęczowych flag. Taki przekaz krąży w mediach społecznościowych. Tylko że pierwotna informacja zaczęła funkcjonować w oderwaniu od swojego źródła. Wyjaśniamy.

Teksas zakazał wnoszenia tęczowych flag do szkół? Nie, to "skradziona satyra"

Teksas zakazał wnoszenia tęczowych flag do szkół? Nie, to "skradziona satyra"

Źródło:
Konkret24, USA Today

"W Polsce mamy obecnie cały czas rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych" - alarmował w telewizji poseł Konfederacji Przemysław Wipler. Sprawdziliśmy: rekordu tymczasowo aresztowanych nie ma, jednak to nie oznacza, że ich sytuacja jest dobra i nie ma problemu z nadużywaniem stosowania tego środka zapobiegawczego. Przedstawiamy statystyki i zapowiedzi zmian w tym zakresie.

Wipler: mamy rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych. Co pokazują dane

Wipler: mamy rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych. Co pokazują dane

Źródło:
Konkret24

Były sekretarz generalny NATO rzekomo został pozwany za "podżeganie do konfliktu w Ukrainie", za co ma mu grozić kara dożywotniego więzienia. Wyjaśniamy, że Jens Stoltenberg wcale nie został "pozwany". Pokazujemy, jak wiele wątków rosyjskiej propagandy jest w tej historii.

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Źródło:
Konkret24

Według popularnego przekazu transport "mobilnych wyrzutni rakiet balistycznych" miał poruszać się w ostatni weekend po Iranie. Ten przekaz wsparła rosyjska machina dezinformacyjna. Okazuje się, że fotografia, której użyto, nie ma nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami na Bliskim Wschodzie. Wyjaśniamy.

Transport wyrzutni w Iranie? Uwaga na wprowadzające w błąd zdjęcie

Transport wyrzutni w Iranie? Uwaga na wprowadzające w błąd zdjęcie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych obok nagrań pokazujących skutki ataków izraelskich na Bejrut pojawiają się też takie, które nie mają z tym nic wspólnego. Materiały prawdziwe bywają też łączone z materiałami sztucznie wygenerowanymi.

Ogromne płomienie i kłęby dymu. "Bejrut teraz?" Nie. To coś innego

Ogromne płomienie i kłęby dymu. "Bejrut teraz?" Nie. To coś innego

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych pojawiła się historia bojkotu turnieju szachowego przez ukraińską szachistkę. Choć historia jest prawdziwa, to wydarzyła się kilka lat temu. Jednak sposób jej rozpowszechniania i profile do tego wykorzystane pokazują, że sprawa ma wiele wspólnego z bieżącą sytuacją. Wyjaśniamy, jak tą akcją rosyjskie i prorosyjskie konta chciały pokazać "ukraińską hipokryzję".

Ukraińska szachistka, turniej w Arabii Saudyjskiej i traktowanie kobiet. Historia z Rosją w tle

Ukraińska szachistka, turniej w Arabii Saudyjskiej i traktowanie kobiet. Historia z Rosją w tle

Źródło:
Konkret24

Na pierwszy rzut oka krążący w sieci wykres rzeczywiście zastanawia, bo pokazuje, jak mała jest wciąż ilość dwutlenku węgla w atmosferze. Dlatego krytycy tezy o globalnym ociepleniu chętnie go wykorzystują - na przykład, by podważać politykę klimatyczną Unii Europejskiej. Zapominają, że nie zawsze liczy się ilość, ważny jest jej efekt. Wyjaśniamy.

Katastrofalne emisje "w rzeczywistości"? Czego ten wykres nie pokazuje

Katastrofalne emisje "w rzeczywistości"? Czego ten wykres nie pokazuje

Źródło:
Konkret24

Pytanie "czy Unia chce zakazać kawy?", przewija się ostatnio w wielu komentarzach w mediach społecznościowych. Poseł Konfederacji straszy nawet, że "niedługo będziemy mogli napić się co najwyżej kawy zbożowej". W tle tego manipulacyjnego przekazu jest pewna zmiana regulacji w Unii Europejskiej i chęć wykorzystania jej do wzmocnienia antyunijnych nastrojów w społeczeństwie.

Unia Europejska "chce zakazać kawy"? Nie. Wyjaśniamy

Unia Europejska "chce zakazać kawy"? Nie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych notuje nagranie, na którym widać dziwne zwierzę przemykające chodnikiem. Szakal? Wilk? Arabski pies? - zastanawiają się internauci. A może chupacabra, czyli legendarne stworzenie atakujące zwierzęta domowe w krajach obu Ameryk. Ustaliliśmy, co to jest i skąd pochodzi nagranie. Trzeba uważać, gdy się takie zwierzę spotka.

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Sprawa była głośna. Premier Donald Tusk najpierw podpisał się pod postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy, a potem oświadczył, że wycofuje kontrasygnatę. Rozgorzał polityczny spór: czy mógł, na jakiej podstawie i jak to uchylenie kontrasygnaty się zmaterializuje. Otóż powstał taki dokument - publikujemy go w Konkret24. Lecz zdaniem prawników wątpliwości pozostały.

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozchodzi się rzekomy materiał telewizji Euronews opowiadający o ukraińskim tatuażyście, który miał zarazić ponad dwustu klientów w Polsce wirusem zapalenia wątroby typu C. Nagranie to rozpowszechniają u nas prorosyjskie konta. Przestrzegamy: to sfabrykowany materiał.

Tatuażysta z Ukrainy "zaraził wirusem zapalenia wątroby klientów w Polsce"? Uwaga, to fałszywka

Tatuażysta z Ukrainy "zaraził wirusem zapalenia wątroby klientów w Polsce"? Uwaga, to fałszywka

Źródło:
Konkret24

"I nic nie można z tym zrobić?", "bandytyzm w powietrzu" - oburzają się internauci, komentując nagranie mające przedstawiać niebezpieczny manewr rosyjskiego myśliwca nad Bałtykiem. Owszem, do takiego zdarzenia doszło, lecz nie na europejskim niebie.

Tak Rosjanie "bawią się nad Bałtykiem z samolotami NATO"? Nie nad Bałtykiem

Tak Rosjanie "bawią się nad Bałtykiem z samolotami NATO"? Nie nad Bałtykiem

Źródło:
Konkret24

W rozpowszechnianym w mediach społecznościowych przekazie dotyczącym migracji wybijana jest w ostatnich dniach informacja, jakoby w tym roku Niemcy odesłali do Polski już 15,5 tysiąca migrantów. W dodatku w ramach paktu migracyjnego. Ani jedna, ani druga informacja nie jest prawdą. Wyjaśniamy.

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysiąca migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysiąca migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

Źródło:
Konkret24