Dezinformacja na Twitterze o szczepionce AstraZeneca. Głównym medialnym źródłem rosyjski portal


Dyskusja na Twitterze o szczepionce firmy AstraZeneca była pełna dezinformacji, którą rozpowszechniali nie tylko antyszczepionkowcy, ale też media wspierane przez farmy botów – wynika z analizy ponad 50 tys. anglojęzycznych wpisów. Badający je eksperci twierdzą, że był to element kampanii mającej zdyskredytować tę szczepionkę, a na czele medialnych źródeł negatywnie o niej informujących był rosyjski portal.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Szczepionkę AstraZeneca opracował zespół naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego we współpracy z brytyjsko-szwedzkim koncernem farmaceutycznym AstraZeneca. O związanych z nią wątpliwościach informowały media w różnych państwach Europy, dyskutowano w internecie, w mediach społecznościowych. W efekcie kilka krajów - m.in. Niemcy, Francja, Kanada - ograniczyło stosowanie tej szczepionki. A Dania i Norwegia zawiesiły jej podawanie w ramach środków ostrożności.

Dyskusja o skutkach ubocznych szczepionki AstraZeneca trwa, odkąd na początku lutego pojawiły się informacje o jej niskiej skuteczności dla osób powyżej 65. roku życia i doniesienia o poważnych reakcjach alergicznych po jej podaniu. 7 marca Austria zawiesiła stosowanie tego preparatu po śmierci kobiety zaszczepionej AstraZenecą, która zmarła w wyniku zakrzepicy.

Europejska Agencja Leków (EMA) stwierdziła wówczas, że ocena tej partii szczepionek, z której zaszczepiono zmarłą w Austrii kobietę, nie potwierdziła zagrożenia związanego z bezpieczeństwem tej serii; ponadto nic nie wskazywało, że to szczepienie spowodowało zakrzep.

7 kwietnia EMA poinformowała, że do 4 kwietnia zarejestrowała 169 przypadków zakrzepicy zatok żylnych mózgu spośród 34 mln dawek AstraZeneki, które zostały już podane w Europie. Szefowa EMA Emer Cooke powiedziała, że "ryzyko śmierci z powodu COVID-19 jest dużo wyższe niż ryzyko śmierci z powodu efektów ubocznych szczepionki" Dodała, że "ta szczepionka udowodniła swą wysoką efektywność, zapobiegając ciężkiemu przebiegowi choroby i ratując życie". Ponadto Emer Cooke podkreśliła, że korzyści ze stosowania szczepionki AstraZeneca w zapobieganiu COVID-19 przewyższają ryzyko działań niepożądanych.

Ale wtedy machina dezinformacyjna w mediach i internecie na temat tej szczepionki była już rozkręcona - jak wynika z poniżej prezentowanego badania.

"Głęboko niepokojący obraz"

Dwaj naukowcy z Akademii Leona Koźmińskiego - prof. Dariusz Jemielniak i mgr Yaroslav Krempovych (jest Ukraińcem, publikuje pod nazwiskiem zapisywanym w wersji anglojęzycznej) - wzięli na warsztat 221 922 tweetów z hasztagiem #AstraZeneca opublikowanych od 1 stycznia do 22 marca 2021 roku. Po selekcji skupili się na 50 080 wpisach w języku angielskim. Wyniki analizy opublikowali 16 kwietnia na portalu medRxiv, który prezentuje naukowe badania przed ich oficjalną publikacją w czasopismach naukowych.

Tekst Jemielniaka i Krempovychapt. "#AstraZeneca vaccine disinformation on Twitter" ukazał się jako preprint – czyli wstępna wersji artykułu naukowego, która nie została jeszcze zrecenzowana i zweryfikowana. Takie teksty mogą zawierać błędy, podawać informacje jeszcze nie zaakceptowane przez społeczność naukową.

Naukowcy z Akademii Leona Koźmińskiego stwierdzili w swojej analizie, że "obraz, jaki się wyłania, jest głęboko niepokojący. Dyskusja na Twitterze na temat AstraZeneca obfituje w dezinformację, a reprezentacja renomowanych źródeł wiadomości medialnych jest w najlepszym wypadku na równi z tymi dezinformacyjnymi, a w najgorszym - znacznie mniejsza".

Najczęstszym źródłem informacji negatywnych - rosyjski portal

Jemielniak i Krempovych przeanalizowali tweety z hashtagiem #AstraZeneca które opublikowano przed i po 7 marca 2021 roku, kiedy to władze Austrii zawiesiły stosowanie tej szczepionki, gdy jedna osoba zmarła w wyniku zakrzepicy.

Przed 7 marca (jak pamiętamy, wtedy Austria zawiesiła stosowanie szczepionki AstraZeneca) w pierwszej dziesiątce podlinkowanych źródeł w tweetach podawanych więcej niż 10 razy były linki do stron m.in. francuskiej agencji Agence France-Presse, portalu Politco.eu, brytyjskich gazet "The Telegraph" i "The Guardian".

Natomiast po 7 marca już nie do tych mediów linkowano najczęściej jako do źródeł informacji o szczepionce - w pierwszej dziesiątce znalazły się m.in. portal The Cable z Nigerii, strona internetowa "Jerusalem Report", indyjski portal Greatgameindia.com znany z dezinformacji i fake newsów oraz portal chińskiej telewizji z Nowego Jorku NTD TV - NTD.com.

Dr Tomasz Imiela tłumaczy dyskusję o skutkach ubocznych szczepionki AstraZeneca
Dr Tomasz Imiela tłumaczy dyskusję o skutkach ubocznych szczepionki AstraZenecatvn24

Jednak w obu analizowanych przedziałach czasowych – przed i po 7 marca – na pierwszym miejscu znalazł się portal RT.com. To do niego użytkownicy Twittera posługujący się we wpisach hasztagiem #AstraZeneca linkowali najczęściej (przy czym autorzy analizy nie podają dokładnej liczby, ile linków prowadziło do tego portalu; opublikowany w tekście wykres nie podaje konkretnych liczb).

RT, wcześniej znana jako Russia Today, to angielskojęzyczna, założona przez rosyjski rząd organizacja medialna (oprócz portalu, ma też kanał telewizyjny), znana - jak piszą Jemielniak i Krempovych - "z dezinformacji i wspierania rosyjskich celów dyplomatycznych jako narzędzie wojny informacyjnej". I tłumaczą, że nawet jeśli linki do RT nie znalazły się w pierwszej setce najczęściej retweetowanych wpisów, były one wystarczająco często podawane w tweetach, by wywindować portal RT na czołową pozycję wśród mediów, które były źródłem informacji o AstraZenece na Twitterze. "Uważamy, że może to sugerować nieorganiczną propagację wiadomości przez zaaranżowaną grupę profesjonalistów" - uważają autorzy badania.

"Analiza jakościowa linków RT pokazuje, że duża część z informacji tam w sposób negatywny opisuje szczepionkę firmy AstraZeneca" – podkreślają. "Biorąc pod uwagę fakt, że Rosja jest bardzo zainteresowana promowaniem własnej szczepionki Sputnik-V, zarówno z powodów ekonomicznych, jak i politycznych aktywność RT w zamieszczaniu często negatywnych informacji o AstraZeneca może być postrzegana jako część większej kampanii, potencjalnie mającej na celu zdyskredytowanie szczepionki" - uważają.

Szczepionkowa dyplomacja w obronie AstraZeneki: w Bangladeszu i Europie

Analizując rozprzestrzenianie się tweetów z hasztagiem #AstraZeneca, autorzy opracowania wyróżnili 10 728 przypadków skoordynowanego działania, w które zaangażowanych było 1137 unikalnych użytkowników Twittera. Z tego 616 kont było powiązanych z automatycznymi botami.

Okazało się, że największa sieć powiązań i skoordynowanego rozprzestrzeniania wpisów działała w Bangladeszu i była związana ze szczepieniami w tym kraju szczepionką AstraZeneca produkowaną na licencji w sąsiednich Indiach. W tekstach chwalono premiera kraju za akcję szczepień, posługując się hasztagiem #ThankYouPM (dziękujemy panie premierze). Ten sam hasztag jest używany w odniesieniu do premiera sąsiednich Indii, które są jednym z największych producentów szczepionek, a Bangladesz jest głównym ich odbiorcą.

Do powielania wpisów w Bangladeszu wykorzystano automatyczne konta. "Zautomatyzowane konta botów rozpowszechniają identyczne lub bardzo podobne teksty w celu wzmocnienia zasięgu przekazu politycznego, w tym przypadku - dyplomacji szczepionkowej" – stwierdzają Jemielniak i Krempovych.

Druga co do wielkości sieć skoordynowanego rozprzestrzeniania wpisów o AstraZenece istniała w Europie. W tej akcji podawano tweety powielające oficjalne stanowiska Komisji Oceny Ryzyka Farmakologicznego Europejskiej Agencji Leków o tym, że szczepionka AstraZeneca jest bezpieczna i skuteczna. Autorzy analizy doszli do wniosku, że była to sieć złożona z kont pracowników i wysokiego szczebla urzędników Komisji Europejskiej, z czego 35 proc. kont uznali za boty.

"Można śmiało założyć, że sieć ta prowadziła scentralizowaną kampanię komunikacyjną na rzecz zdrowia, koordynowaną przez pracowników Komisji Europejskiej w odpowiedzi na wzmożoną krytykę szczepionek firmy AstraZeneca" – piszą naukowcy z Akademii Leona Koźmińskiego.

Kennedy junior: w AstraZenecę zainwestował Bill Gates

Rozpowszechnianiem dezinformacji na temat szczepionki AstraZeneca zajmowały się też znane osoby. Autorzy opracowania za przykład podają Roberta Kennedy'ego juniora - znanego w USA antyszczepionkowca i guru antyszczepionkowców m.in. także w Polsce. (To syn Roberta Kennedy'ego i bratanek zamordowanego w 1963 roku prezydenta Johna F. Kennedy'ego). Najbardziej retweetowanym wpisem Kennedy'ego juniora dotyczącym szczepionki Astra Zeneca był ten, w którym dyskredytował ten produkt - informował, że szczepionka ta jest kontrowersyjna, że "mocno zainwestował w nią Bill Gates", że została "odrzucona z powodu powszechnych obaw". W ciągu jednego dnia (26 marca) został podany dalej 2656 razy.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Adam Warżawa / PAP

Pozostałe wiadomości

Miały być ważne ustawy w ramach "100 konkretów" obiecanych przez Koalicję Obywatelską, miało być ponad 100 ustaw deregulacyjnych "do końca maja". Jednak teraz przedstawiciel rządu przekonuje, że "liczby nie są takie ważne", a koalicjanci obiecują "wrzucić szósty bieg". Przeanalizowaliśmy, na jakim jechali dotychczas.

"Gdzie ta ustawa?" Co rząd zapowiadał, co już uchwalono, co wciąż czeka

"Gdzie ta ustawa?" Co rząd zapowiadał, co już uchwalono, co wciąż czeka

Źródło:
TVN24+

Według Jarosława Kaczyńskiego opowieści o "jakichś straszliwych pałowaniach demonstracji", gdy u władzy był PiS, nie mają nic wspólnego z prawdą. Bo - tłumaczy prezes PiS - "policja ochraniała". Przypominamy jak.

Kaczyński: za naszych czasów "policja ochraniała", nie pałowała. Przypominamy więc

Kaczyński: za naszych czasów "policja ochraniała", nie pałowała. Przypominamy więc

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy Norwegia rzeczywiście rezygnuje z płatności bezgotówkowych i teraz będzie karać sprzedawców, jeśli nie będą chcieli przyjąć gotówki od klientów. Temat wypłynął po nowelizacji norweskiego prawa i na tej bazie powstał fake news.

W Norwegii płatność już tylko gotówką? Prawo zmieniono, ale nie aż tak

W Norwegii płatność już tylko gotówką? Prawo zmieniono, ale nie aż tak

Źródło:
Konkret24

Po morderstwie na Uniwersytecie Warszawskim w debacie publicznej znów pojawił się temat egzekwowania kary śmierci. Poseł Konfederacji Michał Wawer argumentuje nawet, że karę śmierci akceptuje Kościół katolicki. Jednak Katechizm Kościoła Katolickiego czy nauczanie papieży temu przeczą.

Kościół a kara śmierci. Czego nie wiedzą posłowie Konfederacji

Kościół a kara śmierci. Czego nie wiedzą posłowie Konfederacji

Źródło:
TVN24+

Prezydent Donald Trump miał wyrazić zdumiewające żądanie wobec Ukrainy po tym, jak w ramach operacji "Pajęczyna" zniszczyła rosyjskie samoloty. Tylko że nie ma potwierdzenia na prawdziwość tego cytatu.

Trump, zniszczone samoloty w Rosji i żądanie wobec Ukrainy. Historia nieprawdopodobna

Trump, zniszczone samoloty w Rosji i żądanie wobec Ukrainy. Historia nieprawdopodobna

Źródło:
Konkret24

Mapa z danymi o zdawalności matur w poszczególnych województwach znowu zaczęła krążyć w mediach społecznościowych - jako element w dyskusji na temat wyników wyborów prezydenckich, podziału kraju oraz wykształcenia wyborców. Tylko że ta mapa wprowadza w błąd i to z kilku powodów.

Tarczyński pokazuje mapę "a propos ciemnego ludu". Wprowadza w błąd

Tarczyński pokazuje mapę "a propos ciemnego ludu". Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

W internecie rozpowszechniany jest przekaz, jakoby na podstawie wyroku wrocławskiego sądu samodzielne ściąganie flag obcych państw z budynków publicznych było legalne - czyli nie grozi prawnymi konsekwencjami. Przestrzegamy: to nieprawda.

"Bez konsekwencji prawnych" można zdjąć flagę obcego państwa? Nie ma takiego wyroku

"Bez konsekwencji prawnych" można zdjąć flagę obcego państwa? Nie ma takiego wyroku

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk zapowiedział wniosek o wotum zaufania dla jego rządu. To już trzeci raz w historii, gdy Tusk - będąc premierem - sięga po ten instrument prawny. Wyjaśniamy, jaki może być cel i którzy premierzy poza nim z tego korzystali.

Wotum zaufania dla rządu. Po co? "Można przeliczyć szable"

Wotum zaufania dla rządu. Po co? "Można przeliczyć szable"

Źródło:
Konkret24

Na moment przed drugą turą wyborów prezydenckich do sieci powrócił przekaz, jakoby Donald Tusk stwierdził, że polskie rezerwy złota należą także do Unii Europejskiej. Takie słowa nigdy nie padły. Przypominamy.

Polskie złoto należy też do UE? Czego nie powiedział Tusk

Polskie złoto należy też do UE? Czego nie powiedział Tusk

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniana jest informacja o tym, jakoby mammografia miała zostać zakazana przez szwajcarski rząd. Ta narracja ma na celu zniechęcanie kobiet do tego badania i ma być dowodem na jego rzekome niebezpieczeństwo. Tyle że jest całkowicie nieprawdziwa.

Zakaz mammografii w Szwajcarii? To niebezpieczny fake news

Zakaz mammografii w Szwajcarii? To niebezpieczny fake news

Źródło:
Konkret24

Nie ma wątpliwości, że przepływy wyborców od kandydatów, którzy nie dostali się do drugiej tury wyborów, zdecydowały o zwycięstwie Karola Nawrockiego i przegranej Rafała Trzaskowskiego. Jednak część przepływów zastanawia - na przykład grupa wyborców lewicy poszła pod prąd. Eksperci wyjaśniają, jakie mogły być powody takich decyzji.

Z Biejat i Zandberga na Nawrockiego? Co nimi kierowało

Z Biejat i Zandberga na Nawrockiego? Co nimi kierowało

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o aplikacji do sprawdzania numerów zaświadczeń o prawie do głosowania rozgrzała internet w dniu drugiej tury wyborów prezydenckich. Politycy PiS alarmowali, że korzystanie z niej przez członków komisji wyborczych pozwoli uniknąć sfałszowania wyborów. Cała ta akcja wygląda jednak na wyborczą dezinformację.

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Źródło:
Konkret24

W drugiej turze wyborów prezydenckich Polacy przybyli do urn jeszcze liczniej niż w pierwszej. Większe zaangażowanie obywateli widać we wszystkich województwach. Gdzie wyborcy zmobilizowali się najmocniej? Zobacz na naszej mapie.

Wybory prezydenckie 2025. Frekwencja w regionach rośnie między turami. Gdzie najbardziej?

Wybory prezydenckie 2025. Frekwencja w regionach rośnie między turami. Gdzie najbardziej?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje w internecie - nie tylko polskim - nagranie z kangurem, który stoi zdezorientowany przy odprawie do samolotu i nie zostaje wpuszczony na pokład. Wideo stało się wiralem, internauci są nim ogromnie poruszeni - a jaka jest prawda?

Kartę pokładową miał, do samolotu nie wszedł? Jak to z kangurem było

Kartę pokładową miał, do samolotu nie wszedł? Jak to z kangurem było

Źródło:
Konkret24

Zimna wiosna i majowe przymrozki spowodowały, że wracają przekazy podważające globalne ocieplenie. A niektórzy internauci przekonują, że nastąpił wręcz spadek globalnej temperatury. Jako "dowód" udostępniali pewien wykres. Tylko że on akurat ich tezy nie potwierdza.

"Globalna temperatura spadła o ponad 0,5 stopnia"? Co to za wykres

"Globalna temperatura spadła o ponad 0,5 stopnia"? Co to za wykres

Źródło:
Konkret24

"Kraj pod cichą okupacją", "ilu z nich to szpiedzy" - komentują internauci oburzeni postem polityka Konfederacji, który pisał o "cudzoziemcach w Wojsku Polskim". Tylko że jego analiza wprowadza w błąd, wyjaśniamy.

"Cudzoziemcy w Wojsku Polskim"? Niemożliwe

"Cudzoziemcy w Wojsku Polskim"? Niemożliwe

Źródło:
Konkret24

Państwowe Radio Białoruś wykorzystuje media społecznościowe, by wpływać na przebieg wyborów prezydenckich w Polsce i promować określonych kandydatów - ustalili analitycy DFRLab. Celem jest podważenie legalności procesu wyborczego w naszym kraju.

Polskie konta, 16 milionów wyświetleń. Białoruska dezinformacja o wyborach

Polskie konta, 16 milionów wyświetleń. Białoruska dezinformacja o wyborach

Źródło:
Konkret24, DFRLab

Europoseł PiS Waldemar Buda zarzuca Rafałowi Trzaskowskiemu, że wspiera prostytucję w Warszawie. Twierdzi, że prezydent stolicy miał przekazać na to milion złotych pewnej organizacji. Kłamstwo polityka PiS dementuje zarówno sama organizacja, jak i urząd miasta.

Buda: Trzaskowski dał milion na "promowanie prostytucji". Nieprawda

Buda: Trzaskowski dał milion na "promowanie prostytucji". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Na ostatniej prostej kampanii wyborczej jednym z tematów jest unijny program dofinansowania przemysłów zbrojeniowych: czy Polska zyska na nim, czy nie. Jedni mówią o "gigantycznym sukcesie" dla Polski, drudzy o "niespełnianiu kryteriów" przez polskie fabryki. Wyjaśniamy, dlaczego trudno mówić o "antypolskim spisku" oraz że są dwa różne programy.

Pieniądze z UE na zbrojenia: zyskają tylko Niemcy czy jednak "sukces Polski"?

Pieniądze z UE na zbrojenia: zyskają tylko Niemcy czy jednak "sukces Polski"?

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki podkreśla znaczenie Rady Gabinetowej i powtarza, że właśnie przy jej pomocy będzie mobilizował rząd, gdy wygra wybory. Konstytucjonaliści prostują: rada nie ma żadnych kompetencji.

Nawrocki poprzez Radę Gabinetową chce "mobilizować rząd". Eksperci: nie może

Nawrocki poprzez Radę Gabinetową chce "mobilizować rząd". Eksperci: nie może

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Horała - krytykując plany gabinetu Donalda Tuska w sprawie CPK - twierdzi, że gdy on był pełnomocnikiem poprzedniego rządu ds. budowy tego portu komunikacyjnego, Najwyższa Izba Kontroli wydała "wręcz fenomenalnie pochwalny" raport pokontrolny. Przeczytaliśmy go. Przypominamy główne zarzuty kontrolerów.

Horała o raporcie NIK na temat CPK: "fenomenalnie pochwalny". No nie

Horała o raporcie NIK na temat CPK: "fenomenalnie pochwalny". No nie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen nie raz mówił o przypadkach z krajów zachodnich, krytykując projekt polskiej ustawy o mowie nienawiści. Tę narrację powtarza poseł Konfederacji Michał Wawer. Tylko że te kwestie nie mają wiele wspólnego - łączenie ich ma wzmacniać poczucie strachu. To poważna manipulacja, bo grająca na emocjach.

Mentzen mówi o Zachodzie, strasząc polską ustawą. To różne kwestie i duża manipulacja

Mentzen mówi o Zachodzie, strasząc polską ustawą. To różne kwestie i duża manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Mój wizerunek i mój filmik jest nagrywany do narracji propagandowej polityków PiS-u" - oburza się polska influencerka mieszkająca w Hiszpanii. Z jej nagrania skorzystał na przykład poseł Dariusz Matecki, agitując przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu.

 "Nie mam z tym nic wspólnego". Film influencerki wykorzystano do politycznej agitacji

"Nie mam z tym nic wspólnego". Film influencerki wykorzystano do politycznej agitacji

Źródło:
Konkret24

W ostatniej przed wyborami debacie prezydenckiej Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski poruszyli temat ekshumacji polskich ofiar zbrodni wołyńskiej w Ukrainie. Według Trzaskowskiego dopiero się zaczęły, według Nawrockiego zaczęły się dużo wcześniej. Sprawdziliśmy podany przykład.

Nawrocki: "ekshumacje w Puźnikach rozpoczęły się dużo wcześniej". No nie

Nawrocki: "ekshumacje w Puźnikach rozpoczęły się dużo wcześniej". No nie

Źródło:
Konkret24, PAP

Politycy Prawa i Sprawiedliwości rozpowszechniają nagranie pokazujące, jakoby Donald Tusk na marszu poparcia dla Rafała Trzaskowskiego stwierdził, że teraz "Polską rządzą polityczni gangsterzy". Tylko że to zmanipulowane wideo. O kim więc mówił tak Tusk?

Tusk nazwał rząd "politycznymi gangsterami"? Nie. A kogo?

Tusk nazwał rząd "politycznymi gangsterami"? Nie. A kogo?

Źródło:
Konkret24

"W Rumunii już się zaczęło", "po wyborach w Rumunii ruszył pełną parą unijny pakt migracyjny" - taki przekaz rozpowszechniają politycy PiS, prawicowe media i Karol Nawrocki. Wszystko oparto na wpisie unijnej agencji ds. azylu, który jednak nie odnosi się do paktu migracyjnego.

Po wyborach w Rumunii "ruszył pakt migracyjny"? Wyjaśniamy

Po wyborach w Rumunii "ruszył pakt migracyjny"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Stwierdzenie: "nie ma Zielonego Ładu", które padło podczas ostatniej debaty prezydenckiej przed drugą turą wyborów, wywołało dyskusję polityków. Chodzi o podpisany na początku maja traktat polsko-francuski. Rzeczywiście, określenie "Zielony Ład" w nim nie pada, ale... Wyjaśniamy.

Spór o traktat polsko-francuski. Co w nim jest o Zielonym Ładzie

Spór o traktat polsko-francuski. Co w nim jest o Zielonym Ładzie

Źródło:
Konkret24

"Czy PKP finansuje kampanię Trzaskowskiego?" - pytają w sieci oburzeni posłowie PiS. Posłanka tej partii nagrała bowiem przyjazd i odjazd specjalnego pociągu Kolei Śląskich, który sympatyków Rafała Trzaskowskiego przywiózł na marsz do stolicy. Dowiedzieliśmy się, kto go wynajął.

"Darmowy" pociąg dla "wtajemniczonych" na "rządowy marsz"? Wiemy, kto za niego zapłacił

"Darmowy" pociąg dla "wtajemniczonych" na "rządowy marsz"? Wiemy, kto za niego zapłacił

Źródło:
Konkret24

Pakt migracyjny obowiązuje od czasów Tuska, to obecny premier na pakt się zgodził, a wcześniej to "kotwica Morawieckiego" blokowała pakt - takie tezy przedstawili politycy PiS na konferencji prasowej. Mimo że były one kilkukrotnie obalane, opozycja dalej gra nimi w kampanii prezydenckiej, dlatego raz jeszcze przedstawiamy fakty.

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk w ostatnich wywiadach telewizyjnych namawiał do poparcia w drugiej turze wyborów prezydenckich Rafała Trzaskowskiego. Jednak zarówno w rozmowie w "Faktach po Faktach " w TVN24, jak i we wcześniejszej w TVP Info kilka razy minął się z prawdą. Sprawdziliśmy, co mówił premier.

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Źródło:
konkret24

Zapytany o swoją obietnicę obniżki cen prądu, Karol Nawrocki zasugerował, że wkrótce Trybunał Konstytucyjny ma podjąć decyzję o odrzuceniu systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Nie wiadomo, skąd kandydat PiS to wie. Wiadomo natomiast, że Polska nie może wyjść z ETS-u, nie wychodząc z Unii Europejskiej.

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Źródło:
Konkret24