Ile młodzieży w wieku 12-17 lat już zaszczepiono w Polsce? Dane ministerstwa


Ponad 480 tys. młodzieży w wieku 12-17 lat stawiło się na szczepienie przeciw COVID-19. Kolejne 235 tys. ma już wyznaczony termin przyjęcia pierwszej dawki. Od początku lipca szczepień w tej grupie wiekowej wykonuje się jednak mniej niż w czerwcu.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Tomasz Karauda, lekarz oddziału chorób płuc szpitala w Łodzi, goszcząc w "Faktach po Faktach" w TVN24 19 lipca, przekonywał, że szczepienia dzieci i młodzieży przeciw COVID-19 są potrzebne choćby "do osiągnięcia populacyjnej odporności, a bez młodzieży, bez dzieci to się nie uda". - To jest taki argument, który pozwoli nam zapanować nad pandemią, nad tym, żeby nie powstawały nowe mutacje, które mogą być groźne właśnie dla tych najmniejszych. W Polsce mamy powyżej 80. roku życia 38 procent seniorów niezaszczepionych. To znaczy, że we wrześniu czy październiku dzieci ruszą do szkół i jeżeli zaczną chorować na wariant Delta, spotkają się ze swoimi dziadkami, a więcej niż co trzeci nie jest jeszcze zaszczepiony. To jest nasza wspólna odpowiedzialność, by walczyć o zdrowie i zachowanie tego zdrowia dla tych najmniejszych - mówił lekarz.

Z przekazanych Konkret24 przez Ministerstwo Zdrowia danych wynika, że do 13 lipca w Polsce na szczepienia stawiło się 487 537 osób w wieku 12-17 lat - tyle bowiem otrzymało pierwszą dawkę szczepionki. Spośród nich 251 810 osób otrzymało już też drugą dawkę.

Natomiast wyznaczony termin pierwszej dawki miało 13 lipca kolejne 235 727 osób w wieku 12-17 lat - poinformował nas resort zdrowia, powołując się na informacje z Centrum e-Zdrowia.

W Polsce jest 2,58 mln uczniów w wieku 12-18 lat.

Szczepienia przeciw COVID-19 wśród 16- i 17-latków rozpoczęły się 17 maja. Młodzi w wieku 12-15 lat mogli się szczepić dopiero od 7 czerwca. Szczepienia dla nich odbywają się na tych samych zasadach, co dla młodzieży w wieku 16-17 lat, czyli konieczna jest obecność rodzica lub opiekuna prawnego. Opiekunowie muszą wyrazić zgodę na szczepienie.

Wszystkie nastolatki w wieku 12-17 lat otrzymują dwudawkową szczepionkę Comirnaty firmy Pfizer, która jako jedyna została dopuszczona przez Europejską Agencję Leków (EMA) dla osób w tym wieku.

Szczepienia w grupie wiekowej 12-17 lat

Dane Ministerstwa Zdrowia pokazują, ile dziennie wykonano szczepień pierwszą i drugą dawką w grupie wiekowej 12-17 lat między 17 maja a 13 lipca. Na wykresie przedstawiamy liczby w ujęciu tygodniowym, przy czym te dla 12-13 lipca nie obejmują oczywiście pełnego tygodnia.

W pierwszych trzech tygodniach szczepień młodzieży (17 maja - 6 czerwca) po pierwszą dawkę szczepionki mogli stawić się tylko 16- i 17-latkowie. W pierwszym tygodniu podano 22 tys. pierwszych dawek, w kolejnych dwóch odpowiednio 16 i 37,2 tys. dawek.

Od 7 czerwca, gdy zaczęła się szczepić młodzież w wieku 12-15 lat, liczba przyjmujących pierwszą dawkę wzrosła ponad czterokrotnie w porównaniu do poprzedniego tygodnia: z 37,2 do 157,2 tys. Ale potem w kolejnych tygodniach po pierwsze dawki przychodziło coraz mniej młodych: w tygodniu 21-27 czerwca jeszcze prawie 70 tys., ale w tygodniu 5-11 lipca już niecałe 37 tys.

Szczepienia przeciw COVID-19 młodzieży w wieku 12-17 lat w Polsce. Dane w podziale na tygodnie od 17 maja do 13 lipca 2021 rokutvn24 | ministerstwo zdrowia

Zobacz interaktywną wersję wykresu

Przyjmujących drugą dawkę szczepionki Pfizera przybywało pod koniec czerwca i na początku lipca. Między 21 a 27 czerwca zaszczepiono nią 24,2 tys. osób, natomiast w tygodniu 28 czerwca - 4 lipca już 83,1 tys. Tydzień później - 100,9 tys.

Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że już w pierwszych dniach szczepień byli 16- i 17-latkowie, którzy otrzymali drugą dawkę preparatu Pfizer - w pierwszych trzech tygodniach miało ich być 282. Tymczasem drugą dawkę Pfizera podaje się po 21 dniach od otrzymania pierwszej. W odpowiedzi na nasze pytanie o te liczby biuro prasowe resortu zdrowia wyjaśniło, że stan taki wynika z "błędów w raportowaniu przez punkty szczepień, które mylnie wpisują pierwszą dawkę w złą rubrykę" - ale nie jest w stanie podać, ile osób spośród tych 282 dostało wtedy tak naprawdę pierwszą dawkę.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Maciej Kulczyński/PAP

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24