Nadmiarowe zgony w Europie: Polska wciąż wysoko


Dane o nadmiarowych zgonach z miesięcy na przełomie roku dowodzą, że Polska zajmuje wciąż wysokie miejsce w zestawieniu państw Unii Europejskiej i EFTA. Statystyki z lutego są jednak optymistyczne.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Wiemy coraz mniej o pandemii COVID-19 w Polsce. Od 1 kwietnia nie działają już mobilne punkty pobrań, a laboratoria i farmaceuci w aptekach nie wykonują już bezpłatnych testów. - Brak danych działa na naszą niekorzyść. Jeśli nie mamy informacji o krążącym wirusie, to zwiększoną skalę zakażeń zobaczymy dopiero po przyjęciach do szpitali, czego byśmy zdecydowanie chcieli uniknąć - komentował 22 kwietnia w Konkret24, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do spraw COVID-19 doktor Paweł Grzesiowski. W połowie miesiąca minister zdrowia Adam Niedzielski mówił, że jeszcze w kwietniu możliwe jest zniesienie stanu epidemii i zastąpienie go stanem zagrożenia epidemicznego.

Kolejne placówki medyczne luzują pandemiczne restrykcje
Kolejne placówki medyczne luzują pandemiczne restrykcjeKatarzyna Czupryńska-Chabros | Fakty po południu

Również 22 kwietnia prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie napisała na Twitterze, że zaniechanie powszechnego testowania może utrudnić rozpoznanie czy dany pacjent zmarł z powodu COVID-19. "Jedynym miernikiem pozwalającym na szacowanie, ile osób umiera teraz z powodu COVID-19 w Polsce, są nadmiarowe zgony".

Do nadmiarowych zgonów nawiązał na Twitterze również prof. Krzysztof Pyrć, wirusolog z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. 25 kwietnia, dzień po wyborach prezydenckich we Francji, w których na drugą kadencję został wybrany Emmanuel Macron, napisał: "Czyli jednak działania - dzięki którym ograniczono liczbę ofiar C19 - nie dewastują kraju i nie są politycznym samobójstwem?". Pyrć opublikował wykres ze statystykami nadmiarowych zgonów w Polsce i we Francji z serwisu Our World in Data. Liczba nadmiarowych zgonów w Polsce około cztery razy przekracza tę notowaną we Francji.

Prof. Krzysztof Pyrć publikuje porównanie nadmiarowych zgonów w Polsce i we Francji
Prof. Krzysztof Pyrć publikuje porównanie nadmiarowych zgonów w Polsce i we FrancjiProf. Krzysztof Pyrć publikuje porównanie nadmiarowych zgonów w Polsce i we FrancjiTwitter

Dane zbierane przez Our World in Data dowodzą wysokiego miejsca Polski w zestawieniu nadmiarowych zgonów państw Unii Europejskiej. Według danych z 27 lutego (ostatnie niemal pełne dane dla wszystkich krajów) Polska z 18,4 proc. nadmiarowych zgonów była na piątym miejscu niechlubnego zestawienia. Wyższy odsetek zanotowano w Bułgarii (27,6 proc.), Litwie (21 proc.), Słowacji (20,7 proc.) i w Rumunii (20 proc.).

Sprawdziliśmy statystyki nadmiarowych zgonów zbierane przez Eurostat. Najnowszy, opublikowany 11 kwietnia zestaw danych o nadmiarowych zgonach w krajach Unii Europejskiej i Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA, czyli Islandia, Lichtenstein, Norwegia, Szwajcaria) obejmuje statystyki z lutego.

Nadmiarowe zgony - czym są

Przypomnijmy: nadmiarowe zgony to różnica między liczbą zgonów w danym okresie a średnią liczbą zgonów z analogicznych okresów w ostatnich kilku latach - zwaną poziomem odniesienia. Nadmiarowe zgony lepiej podawać jako odsetek, czyli średnią wzrostów zgonów. Wyraża on zmianę liczby zgonów (dynamikę) wobec poziomu odniesienia. Wszystko przez ograniczenia związane z porównywaniem sytuacji w różnych regionach czy krajach: czym innym jest np. 100 tys. nadmiarowych zgonów w niewielkim Luksemburgu, a czym innym w Chinach. Stąd lepiej podawać wartości procentowe. Eurostat publikuje dane o odsetku nadmiarowych zgonów w każdym miesiącu pandemii w porównaniu do średniej z czterech lat (2016-2019).

Do czego wykorzystuje się obserwację nadmiarowych zgonów w epidemiologii? Dzięki nim ustala się, czy sytuacja zdrowotna ludności jest stabilna i czy występują zjawiska, które wpływają na umieralność. Statystyki umieralności to najbardziej wiarygodne dane demograficzne i dobra miara oceny sytuacji zdrowotnej w krajach, gdzie prowadzona jest kompletna rejestracja zgonów.

Średnia z ostatnich trzech miesięcy - druga najwyższa w Europie

W październiku 2021 roku z odsetkiem 14,6 proc. nadmiarowych zgonów Polska była na 12. miejscu w Europie. Średnia dla krajów UE I EFTA wynosiła wówczas 18,1 proc. Listopad i grudzień przyniosły znaczące negatywne zmiany. W listopadzie 2021 roku w Polsce nadmiarowych zgonów było już 51 proc., było to ósme miejsce w Europie.

W grudniu w Polsce odnotowano już najwięcej nadmiarowych zgonów w analizowanych krajach kontynentu - 69,2 proc. Na drugim miejscu była Słowacja (64,4 proc.), na trzecim - Chorwacja (44,8 proc.). Najmniej nadmiarowych zgonów było w Szwecji (4,4 proc.) oraz w Finlandii (5,6 proc.) i w Irlandii (5,8 proc.).

W styczniu Polska, z odsetkiem 24,4 proc. nadmiarowych zgonów, była na czwartym miejscu w Europie. Najwięcej nadmiarowych zgonów było w Liechtensteinie (34,3 proc.), na Cyprze (30,2 proc.) i w Bułgarii (24,8 proc.). W kilku krajach odsetek był ujemny - co oznacza, że zmarło tam mniej osób niż w okresie bazowym. Było tak w Portugalii, Irlandii, Austrii, Norwegii, Belgii i Holandii. W zestawieniu Eurostatu ze stycznia brak danych o Islandii.

Dane z lutego są dla Polski bardziej optymistyczne. Z odsetkiem 14,9 proc. nadmiarowych zgonów Polska była na siódmym miejscu zestawienia. Największy odsetek nadmiarowych zgonów stwierdzono w Bułgarii (44,1 proc.), Rumunii (28,3 proc.) i Grecji (24,9 proc.). Ujemny odsetek stwierdzono w Niemczech (-2 proc.), Holandii (-1,8 proc.) i w Belgii (-0,3 proc.). Średni odsetek dla wszystkich krajów Unii Europejskiej wyniósł 7,4 proc.

Nadmiarowe zgony w lutym 2022 roku
Nadmiarowe zgony w lutym 2022 rokuNadmiarowe zgony w lutym 2022 rokuKonkret24 | Eurostat

Przyjrzyjmy się jeszcze uśrednionym danym od grudnia 2021 do lutego 2022 roku. Warto zauważyć niekorzystne statystyki krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Polska jest w tym zestawieniu na drugim miejscu z wartością 36,2 proc. Najwyższy średni odsetek w tym czasie miała Bułgaria (37,4 proc.).

Wartości powyżej 20 proc. notowały też: Chorwacja, Słowacja, Grecja i Cypr. Dla Islandii najnowsze dostępne dane są z grudnia 2021, a dla Liechtensteinu i Malty brak danych z lutego tego roku - dlatego na wykresie zaznaczyliśmy je gwiazdką. Średni odsetek dla wszystkich krajów Unii Europejskiej wyniósł 12,7 proc.

Nadmiarowe zgony od grudnia 2021 do lutego 2022 roku
Nadmiarowe zgony od grudnia 2021 do lutego 2022 rokuNadmiarowe zgony od grudnia 2021 do lutego 2022 rokuKonkret24 | Eurostat

Nadmiarowe zgony w 2021 roku - jak zmieniała się pozycja Polski

W szczycie trzeciej fali, czyli kwietniu 2021 roku, w Polsce było 65,3 proc. nadmiarowych zgonów względem średniej z lat 2016-2019, a w całej UE - 21 proc. Polska była wówczas na drugim miejscu wśród 31 analizowanych krajów. W maju nadmiarowych zgonów było już w Polsce mniej (27 proc.), ale był to i tak najwyższy wynik.

Od czerwca do sierpnia odsetek nadmiarowych zgonów w Polsce malał - w czerwcu do 13,7 proc.; w lipcu do 7,5 proc., a w sierpniu do 5,8 proc. W zestawieniu Eurostatu Polska zajmowała coraz lepsze pozycje - w sierpniu była na odległym 21. miejscu, we wrześniu na miejscu 22. Dopiero październik i listopad przyniosły znaczące negatywne zmiany pozycji naszego kraju.

Nadmiarowe zgony w Polsce i w Unii Europejskiej
Nadmiarowe zgony w Polsce i w Unii EuropejskiejNadmiarowe zgony w Polsce i w Unii Europejskiejec.europa.eu

Jak podaje Eurostat, według tygodniowego rejestru zgonów od stycznia 2020 roku do końca stycznia 2022 roku w krajach UE i EFTA odnotowano 1,2 mln dodatkowych zgonów w porównaniu ze średnią liczbą dla tego samego okresu w latach 2016-2019.

W swoim opracowaniu eksperci Eurostatu zwracają uwagę, że styczniu i lutym 2022 roku czwarta fala wydawała się tracić na sile. Odsetek nadmiarowych zgonów dla wszystkich krajów ujętych w zestawieniu spadł do 7,2 proc. i 7,4 proc. Jak podkreślają, na wyciąganie pewnych wniosków jest jeszcze za wcześnie. "Współczynniki umieralności w niektórych krajach są nadal wysokie, zwłaszcza we wschodnich częściach Unii Europejskiej (np. w Bułgarii, Rumunii, Grecji, na Cyprze i w Chorwacji), a najnowsze dane mają charakter wstępny" - zaznaczają.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Wojtek Jargiło/PAP

Pozostałe wiadomości

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego przekazanych we wtorek po południu wynika, że wówczas zarejestrowano już ponad pięć tysięcy protestów wyborczych i wciąż były "worki do otwarcia". Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

"Obrzydliwe"; "hajs od sponsorów"; "sprzedaliście się" - tak internauci komentują wpis, który jakoby napisali organizatorzy Parady Równości. W poście mieli oni wyrazić swoją sympatię do deweloperów i zachęcać do ich wspierania. Ale jedna rzecz się nie zgadza.

Parada Równości przychylnie o deweloperach? To już nie ich konto

Parada Równości przychylnie o deweloperach? To już nie ich konto

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24

Polska inwestuje w rozwój odnawialnych źródeł energii, a mimo to ceny prądu nie spadają. Ministra klimatu nie potrafiła podać powodów takiej sytuacji, dlatego zamiast niej zrobili to eksperci.

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Źródło:
TVN24+

Trzy raporty wskazują na poważne problemy TikToka podczas kampanii prezydenckiej w Polsce: od stronniczości algorytmu, po niedostateczne oznaczanie wprowadzających w błąd treści. Prezentujemy kluczowe ustalenia, opinię eksperta oraz stanowisko samej platformy.

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

Źródło:
Konkret24

Cena prądu ma się jakoby zwiększyć aż o 100 zł miesięcznie - twierdzą niektórzy internauci. Zestawiają to z rzekomą podwyżką płacy minimalnej o 3,70 zł albo 4,70 zł. Ale żadna z tych kwot nie jest prawdziwa. Wyjaśniamy.

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Kalifat w Polsce Tuska"; "zaczyna się" - tak wzburzeni internauci komentują wideo rzekomo nakręcone w Łodzi. Widać na nim modlący się tłum muzułmanów. Mieli do Polski przyjechać w ramach paktu migracyjnego. To nieprawda.

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

"Komuna atakuje!"; "cyfrowy kaganiec"; "inwigilacja" - tak internauci komentują doniesienia o aplikacji opracowywanej przez Komisję Europejską. Według nich już od 1 lipca nie będzie można bez niej używać mediów społecznościowych. Podobnie podały też niektóre media, co tylko wzmogło chaos informacyjny. Wyjaśniamy więc.

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Źródło:
Konkret24

Oburzenie w sieci. "To jest kpina i nieszanowanie wyborców"; "wyjątkowo szybkie orzekanie" - komentują internauci przekazywaną informację, jakoby posiedzenia izby Sądu Najwyższego rozstrzygającej protesty wyborcze miały trwać zaledwie minutę. Wyjaśniamy.

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Źródło:
Konkret24

Przez ostatnie lata to Polska spośród krajów UE wydawała najwięcej pierwszych zezwoleń na pobyt dla cudzoziemców. Najnowsze dane Eurostatu - za 2024 rok - pokazują duży spadek takich pozwoleń wydanych przez nasz kraj. Było ich najmniej od dziesięciu lat. Widać też zmianę, jeśli chodzi o narodowość obcokrajowców, którzy je najczęściej otrzymywali.

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Źródło:
Konkret24

Przed głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu premier Donald Tusk wygłosił w Sejmie godzinne exposé. Sprawdziliśmy istotne tezy i dane z tego wystąpienia - nie wszystkie się potwierdzają, niekiedy brak kontekstu powodował, że premier wprowadzał w błąd.

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Źródło:
Konkret24

Internauci prześcigają się w domysłach, dlaczego podczas drugiej tury przybyło ponad pół miliona wyborców. Pretekstem są nagrania sprzed głosowania i już po nim, gdy przewodniczący PKW podał znacząco różniące się liczby wyborców. Dla części komentujących to dowód na "skręcenie wyborów". Poprosiliśmy PKW o wyjaśnienia.

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Źródło:
Konkret24

W środę, 11 czerwca, głosowanie nad wotum zaufania, które zdecyduje o przyszłości rządu Donalda Tuska. Niektórzy posłowie Koalicji Obywatelskiej chcieli pokazać, że krytykowany za opieszałość rząd ma sukcesy i opublikowali ich listę. Problem w tym, że zawiera ona liczne nieścisłości i nie wszystko, co na niej jest, to wyłączna zasługa obecnego rządu.

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

O "anomaliach wyborczych" i "cudach nad urną" dyskutują od kilku dni internauci, komentując różne publikowane w sieci "analizy przepływów" elektoratów między pierwszą a drugą turą wyborów prezydenckich. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo mają błędy metodologiczne. Specjalnie dla Konkret24 ekspert sporządził analizę fachową - na tyle, na ile pozwalają dostępne dane.

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

Źródło:
TVN24+

Były minister obrony przekonuje, że potencjał chętnych do armii "jest marnowany". Mariusz Błaszczak mówi już wręcz o "zapaści" wśród ochotników. Sprawdziliśmy. Dane Ministerstwa Obrony Narodowej nie potwierdzają żadnej z tych tez.

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

Źródło:
Konkret24

Przestrzegamy: w mediach społecznościowych rozpowszechniane jest pismo nakazujące zatrudniać Ukraińców jako tłumaczy w warszawskich komisariatach policji. Rzekomy dokument opublikował między innymi poseł Marek Jakubiak. To fałszywka. Sprawę dementują zarówno warszawski ratusz, jak też sama policja.

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o aplikacji do sprawdzania numerów zaświadczeń o prawie do głosowania rozgrzała internet w dniu drugiej tury wyborów prezydenckich. Politycy PiS alarmowali, że korzystanie z niej przez członków komisji wyborczych pozwoli uniknąć sfałszowania wyborów. Cała ta akcja wygląda jednak na wyborczą dezinformację.

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci przekaz głosi, jakoby Niemcy spowodowały, że Polska "nie została dopuszczona" do nowego europejskiego projektu rakietowego. Tłumaczymy: ani nas nie zablokowano, ani Niemcy nie podejmowały decyzji w tej sprawie.

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24