Nadmiarowe zgony w Europie: Polska wciąż wysoko


Dane o nadmiarowych zgonach z miesięcy na przełomie roku dowodzą, że Polska zajmuje wciąż wysokie miejsce w zestawieniu państw Unii Europejskiej i EFTA. Statystyki z lutego są jednak optymistyczne.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Wiemy coraz mniej o pandemii COVID-19 w Polsce. Od 1 kwietnia nie działają już mobilne punkty pobrań, a laboratoria i farmaceuci w aptekach nie wykonują już bezpłatnych testów. - Brak danych działa na naszą niekorzyść. Jeśli nie mamy informacji o krążącym wirusie, to zwiększoną skalę zakażeń zobaczymy dopiero po przyjęciach do szpitali, czego byśmy zdecydowanie chcieli uniknąć - komentował 22 kwietnia w Konkret24, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do spraw COVID-19 doktor Paweł Grzesiowski. W połowie miesiąca minister zdrowia Adam Niedzielski mówił, że jeszcze w kwietniu możliwe jest zniesienie stanu epidemii i zastąpienie go stanem zagrożenia epidemicznego.

Kolejne placówki medyczne luzują pandemiczne restrykcje
Kolejne placówki medyczne luzują pandemiczne restrykcjeKatarzyna Czupryńska-Chabros | Fakty po południu

Również 22 kwietnia prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie napisała na Twitterze, że zaniechanie powszechnego testowania może utrudnić rozpoznanie czy dany pacjent zmarł z powodu COVID-19. "Jedynym miernikiem pozwalającym na szacowanie, ile osób umiera teraz z powodu COVID-19 w Polsce, są nadmiarowe zgony".

Do nadmiarowych zgonów nawiązał na Twitterze również prof. Krzysztof Pyrć, wirusolog z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. 25 kwietnia, dzień po wyborach prezydenckich we Francji, w których na drugą kadencję został wybrany Emmanuel Macron, napisał: "Czyli jednak działania - dzięki którym ograniczono liczbę ofiar C19 - nie dewastują kraju i nie są politycznym samobójstwem?". Pyrć opublikował wykres ze statystykami nadmiarowych zgonów w Polsce i we Francji z serwisu Our World in Data. Liczba nadmiarowych zgonów w Polsce około cztery razy przekracza tę notowaną we Francji.

Prof. Krzysztof Pyrć publikuje porównanie nadmiarowych zgonów w Polsce i we Francji
Prof. Krzysztof Pyrć publikuje porównanie nadmiarowych zgonów w Polsce i we FrancjiProf. Krzysztof Pyrć publikuje porównanie nadmiarowych zgonów w Polsce i we FrancjiTwitter

Dane zbierane przez Our World in Data dowodzą wysokiego miejsca Polski w zestawieniu nadmiarowych zgonów państw Unii Europejskiej. Według danych z 27 lutego (ostatnie niemal pełne dane dla wszystkich krajów) Polska z 18,4 proc. nadmiarowych zgonów była na piątym miejscu niechlubnego zestawienia. Wyższy odsetek zanotowano w Bułgarii (27,6 proc.), Litwie (21 proc.), Słowacji (20,7 proc.) i w Rumunii (20 proc.).

Sprawdziliśmy statystyki nadmiarowych zgonów zbierane przez Eurostat. Najnowszy, opublikowany 11 kwietnia zestaw danych o nadmiarowych zgonach w krajach Unii Europejskiej i Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA, czyli Islandia, Lichtenstein, Norwegia, Szwajcaria) obejmuje statystyki z lutego.

Nadmiarowe zgony - czym są

Przypomnijmy: nadmiarowe zgony to różnica między liczbą zgonów w danym okresie a średnią liczbą zgonów z analogicznych okresów w ostatnich kilku latach - zwaną poziomem odniesienia. Nadmiarowe zgony lepiej podawać jako odsetek, czyli średnią wzrostów zgonów. Wyraża on zmianę liczby zgonów (dynamikę) wobec poziomu odniesienia. Wszystko przez ograniczenia związane z porównywaniem sytuacji w różnych regionach czy krajach: czym innym jest np. 100 tys. nadmiarowych zgonów w niewielkim Luksemburgu, a czym innym w Chinach. Stąd lepiej podawać wartości procentowe. Eurostat publikuje dane o odsetku nadmiarowych zgonów w każdym miesiącu pandemii w porównaniu do średniej z czterech lat (2016-2019).

Do czego wykorzystuje się obserwację nadmiarowych zgonów w epidemiologii? Dzięki nim ustala się, czy sytuacja zdrowotna ludności jest stabilna i czy występują zjawiska, które wpływają na umieralność. Statystyki umieralności to najbardziej wiarygodne dane demograficzne i dobra miara oceny sytuacji zdrowotnej w krajach, gdzie prowadzona jest kompletna rejestracja zgonów.

Średnia z ostatnich trzech miesięcy - druga najwyższa w Europie

W październiku 2021 roku z odsetkiem 14,6 proc. nadmiarowych zgonów Polska była na 12. miejscu w Europie. Średnia dla krajów UE I EFTA wynosiła wówczas 18,1 proc. Listopad i grudzień przyniosły znaczące negatywne zmiany. W listopadzie 2021 roku w Polsce nadmiarowych zgonów było już 51 proc., było to ósme miejsce w Europie.

W grudniu w Polsce odnotowano już najwięcej nadmiarowych zgonów w analizowanych krajach kontynentu - 69,2 proc. Na drugim miejscu była Słowacja (64,4 proc.), na trzecim - Chorwacja (44,8 proc.). Najmniej nadmiarowych zgonów było w Szwecji (4,4 proc.) oraz w Finlandii (5,6 proc.) i w Irlandii (5,8 proc.).

W styczniu Polska, z odsetkiem 24,4 proc. nadmiarowych zgonów, była na czwartym miejscu w Europie. Najwięcej nadmiarowych zgonów było w Liechtensteinie (34,3 proc.), na Cyprze (30,2 proc.) i w Bułgarii (24,8 proc.). W kilku krajach odsetek był ujemny - co oznacza, że zmarło tam mniej osób niż w okresie bazowym. Było tak w Portugalii, Irlandii, Austrii, Norwegii, Belgii i Holandii. W zestawieniu Eurostatu ze stycznia brak danych o Islandii.

Dane z lutego są dla Polski bardziej optymistyczne. Z odsetkiem 14,9 proc. nadmiarowych zgonów Polska była na siódmym miejscu zestawienia. Największy odsetek nadmiarowych zgonów stwierdzono w Bułgarii (44,1 proc.), Rumunii (28,3 proc.) i Grecji (24,9 proc.). Ujemny odsetek stwierdzono w Niemczech (-2 proc.), Holandii (-1,8 proc.) i w Belgii (-0,3 proc.). Średni odsetek dla wszystkich krajów Unii Europejskiej wyniósł 7,4 proc.

Nadmiarowe zgony w lutym 2022 roku
Nadmiarowe zgony w lutym 2022 rokuNadmiarowe zgony w lutym 2022 rokuKonkret24 | Eurostat

Przyjrzyjmy się jeszcze uśrednionym danym od grudnia 2021 do lutego 2022 roku. Warto zauważyć niekorzystne statystyki krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Polska jest w tym zestawieniu na drugim miejscu z wartością 36,2 proc. Najwyższy średni odsetek w tym czasie miała Bułgaria (37,4 proc.).

Wartości powyżej 20 proc. notowały też: Chorwacja, Słowacja, Grecja i Cypr. Dla Islandii najnowsze dostępne dane są z grudnia 2021, a dla Liechtensteinu i Malty brak danych z lutego tego roku - dlatego na wykresie zaznaczyliśmy je gwiazdką. Średni odsetek dla wszystkich krajów Unii Europejskiej wyniósł 12,7 proc.

Nadmiarowe zgony od grudnia 2021 do lutego 2022 roku
Nadmiarowe zgony od grudnia 2021 do lutego 2022 rokuNadmiarowe zgony od grudnia 2021 do lutego 2022 rokuKonkret24 | Eurostat

Nadmiarowe zgony w 2021 roku - jak zmieniała się pozycja Polski

W szczycie trzeciej fali, czyli kwietniu 2021 roku, w Polsce było 65,3 proc. nadmiarowych zgonów względem średniej z lat 2016-2019, a w całej UE - 21 proc. Polska była wówczas na drugim miejscu wśród 31 analizowanych krajów. W maju nadmiarowych zgonów było już w Polsce mniej (27 proc.), ale był to i tak najwyższy wynik.

Od czerwca do sierpnia odsetek nadmiarowych zgonów w Polsce malał - w czerwcu do 13,7 proc.; w lipcu do 7,5 proc., a w sierpniu do 5,8 proc. W zestawieniu Eurostatu Polska zajmowała coraz lepsze pozycje - w sierpniu była na odległym 21. miejscu, we wrześniu na miejscu 22. Dopiero październik i listopad przyniosły znaczące negatywne zmiany pozycji naszego kraju.

Nadmiarowe zgony w Polsce i w Unii Europejskiej
Nadmiarowe zgony w Polsce i w Unii EuropejskiejNadmiarowe zgony w Polsce i w Unii Europejskiejec.europa.eu

Jak podaje Eurostat, według tygodniowego rejestru zgonów od stycznia 2020 roku do końca stycznia 2022 roku w krajach UE i EFTA odnotowano 1,2 mln dodatkowych zgonów w porównaniu ze średnią liczbą dla tego samego okresu w latach 2016-2019.

W swoim opracowaniu eksperci Eurostatu zwracają uwagę, że styczniu i lutym 2022 roku czwarta fala wydawała się tracić na sile. Odsetek nadmiarowych zgonów dla wszystkich krajów ujętych w zestawieniu spadł do 7,2 proc. i 7,4 proc. Jak podkreślają, na wyciąganie pewnych wniosków jest jeszcze za wcześnie. "Współczynniki umieralności w niektórych krajach są nadal wysokie, zwłaszcza we wschodnich częściach Unii Europejskiej (np. w Bułgarii, Rumunii, Grecji, na Cyprze i w Chorwacji), a najnowsze dane mają charakter wstępny" - zaznaczają.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Wojtek Jargiło/PAP

Pozostałe wiadomości

"To jest mocne" - napisał rzecznik rządu Adam Szłapka, publikując w mediach społecznościowych "wyciąg z systemu wizowego", który miał udowadniać, że za rządów Zjednoczonej Prawicy nie kontrolowano migracji do Polski. Tylko że akurat nie te dane to pokazują.

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Po rocznicy rzezi wołyńskiej w sieci pojawiło się zdjęcie, które rzekomo przedstawia szczątki ofiar w zbiorowej mogile. Drastyczny opis informuje o "10 000 czaszkach małych dzieci". Fotografia nie ma jednak nic wspólnego z ludobójstwem na Wołyniu. Wyjaśniamy, co wiadomo o grobie i ofiarach, które się w nim znajdują.

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, że szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia Europejska nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko że to nieprawda.

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy polski polityk wprost podważa zbrodnie popełnione w Auschwitz-Birkenau, w sieci rozpowszechniane są grafiki AI, które mają imitować autentyczne obrazy pokazujące sceny z tego obozu zagłady. Powstają często na bazie prawdziwych, zachowanych zdjęć. "Manipulowanie takim obrazem dla rozrywki bezcześci go" - przestrzega muzeum. Apeluje o niepodawanie dalej takich postów.

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24