FAŁSZ

Czy smugi na niebie trują ludzi? Nawet posłowie pytają o chemtrails

Chemtrails

Czy samoloty nad Polską zrzucają szkodliwe substancje? Posłanka Kukiz’ 15 Barbara Chrobak pyta dwóch ministrów o tzw. chemtrails, czyli rzekomo trujące białe smugi, które często można zobaczyć na niebie. Podobnie jak wielu internautów, zastanawia się, czy powodują smog i chce wiedzieć, co polski rząd wie na ten temat.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

„Rząd Polski wyraził zgodę na trucie własnych obywateli śmiertelnymi smugami! Media prawie w ogóle o tym nie wspominają! Jedynie w czerwcu 2010 roku wspomniano o tym problemie w TVN24 i to jeszcze w prześmiewczym, szydzącym tonie. Każdy inteligentny człowiek wie, że nie ma ocieplenia klimatu! Dlaczego więc UE truje mieszkańców Europy? Czyżby to jedna z powolnych, ale za razem skutecznych masońskich metod depopulacji?” – pyta na jednym z forów internetowych użytkownik ~Narodowiec~.

„Dzisiaj nad Katowicami po raz pierwszy w życiu zobaczyłem takie zjawisko. Całe niebo jest zawalone pasami, normalnie szachownica. Wiadomo że najłatwiej jest powiedzieć "Kolejna teoria spiskowa" i z powrotem zasiąść przed TV! Ale musimy wiedzieć co to jest i dlaczego to robią!” – pisze z kolei ~Beumont.

„Rozpylają jakieś paskudztwo nad nami i wmawiają nam, że to nic takiego! Spójrzcie na to! To nie może być normalne, że takie kratki na niebie utrzymują się tak długo!” – oburza się Adam. A internauta Platonea radzi: "Jest sposób na to aby się bronić przed tymi smugami chemicznymi. Wystarczy kupić butelkę octu jabłkowego lub winnego, otworzyć tę butelkę i zostawić na balkonie. Mam piękne bezchmurne niebo nad domem”.

Także na YouTube znaleźć można liczne nagrania białych smug na niebie. Także z Polski. W 2015 roku użytkownik Spoko DW opublikował filmik, który zatytułował "Zagłada ludzkości (chemtrails). Samoloty przyłapane na gorącym uczynku". W opisie filmu można przeczytać, że "30 grudnia 2015 r. nad Policami były rozpylane przez samoloty trujące związki".

Komentujący nagranie nie mają wątpliwości, że to, co na nim widać, jest niebezpieczne. „Kapitalnie pokazane. Gratuluję. Rzadko się zdarza tak dokładnie zobaczyć jak się rozchodzą te smugi. Wytrwałości ci życzę w udostępnianiu tych materiałów. Pozdrowienia z opryskiwanego Szczecina”, pisze jeden z nich, a inny dodaje, że "nie trzeba być naukowcem, by zdać sobie sprawę jak negatywne skutki wywołują wspomniane chemikalia i metale ciężkie na organizm ludzki. Niezależni eksperci uważają, że rozpylone nad naszymi głowami aluminium może prowadzić do poważnych chorób takich jak Alzheimer, Parkinson czy Lou Gehrig oraz powodować różne inne neurologiczne schorzenia u ludzi.”

Posłowie też chcą wiedzieć

Smugi chemiczne pojawiły się także w polskim parlamencie. Zgłosili się do mnie obywatele zaniepokojeni procedurą rozpylania w atmosferze szkodliwych substancji” – napisała w czerwcu poseł Barbara Chrobak w poselskiej interpelacji. Powołała się przy tym na reportaże w największych zachodnich mediach: m.in. CBS, NBS, CNN, ZDF, RTL oraz relacje byłych amerykańskich wojskowych, którzy mieliby potwierdzać dokonywanie zrzutów szkodliwych substancji przez wojskowe samoloty. Posłanka zastanawia się, czy tzw. chemitrails powodują smog. „Z relacji osób obserwujących opryski geoinżynieryjne wynika, iż tzw. smog jest znacznie bardziej nasilony w dni, kiedy te działania są przeprowadzane. Mogłoby to być odpowiedzią na pytanie, dlaczego smog jeszcze kilkanaście lat temu nie był takim problemem, pomimo że i wówczas do ogrzewania używano głównie węgla, a produkcja przemysłowa była wyższa.”

To nie pierwszy raz, gdy temat „tajemniczych smug” pojawia się w parlamencie.W czasie gdy Polską rządziła koalicja PO-PSL, trującymi smugami na niebie zajmował się również poseł opozycyjnego wówczas klubu Prawa i Sprawiedliwości Jan Szyszko: „Co to jest chemtrails? Od kiedy jest obserwowane w Polsce? Czy jest celowo wywoływane na terenie Polski, a o ile tak, to w jakim celu i jaki to może mieć wpływ na zdrowie człowieka i stan środowiska przyrodniczego?” – pytał w interpelacji.

„Zagrożenie chemtrails nie jest prawdopodobne”

Odpowiedź, jaką wtedy dostał z resortu środowiska poseł Jan Szyszko, jak i odpowiedź, jaką dostała teraz z resortu zdrowia posłanka Barbara Chrobak są bardzo podobne. „Ministerstwu Środowiska nie są znane jakiekolwiek informacje na temat rozpylania przez samoloty niedozwolonych substancji chemicznych w polskiej przestrzeni powietrznej” – można przeczytać w odpowiedzi na interpelację posła PiS.

Z kolei Ministerstwo Zdrowia w odpowiedzi na interpelację posłanki Kukiz‘15 pisze, że nie ma żadnych informacji, który by potwierdzały tezy o opryskiwaniu ludzi przez samoloty szkodliwymi substancjami. Wyjaśnia, że nad Polską zwiększa się natężenie ruchu lotniczego, a smugi widoczne na niebie to smugi kondensacyjne, powstające za lecącymi na dużej wysokości samolotami, które ze względu na różne trasy przelotów mogą się przecinać.

Smuga kondensacyjna to efekt uboczny spalania paliwa lotniczego. To skoncentrowana przechłodzona para wodna (czyli taka, która przeszła od stanu gazowego pary wodnej od razu do postaci kryształków lodu). Takie smugi potrafią utrzymać się na niebie przez długie godziny. Słowo chemtrails nawiązuje do angielskiej nazwy właśnie smug kondensacyjnych – contrails.

„Notowane obszary przekroczeń standardów jakości powietrza nie mają związku z lotnictwem, a jako podstawowe źródła odpowiedzialne za niewystarczającą jakość powietrza w Polsce wskazywane są przemysł, sektor bytowo-komunalny oraz transport drogowy” – pisze przedstawiciel ministerstwa i podsumowuje:

Resort zdrowia nie dostrzega podstaw do uznania informacji zamieszczonych często w sieci internetowej na temat zagrożeń w związku z „chemtrails” za wiarygodne i prawdopodobne. podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia Zbigniew Józef Król

Gdy o pytaniach posłanki Kukiz’15 zrobiło się głośno, Chrobak odniosła się do nich na Facebooku (pisownia oryginalna): „Szanowni komentujący (…), nie wszyscy rozumiecie istotę interpelacji, nie jest ona twierdzeniem tylko zadawaniem pytań. A pytania interpelacje kieruje się w głównej mierze na wniosek obywateli, właśnie takich jak Wy. Tych którzy przychodzą do posłów w różnych ważnych dla nich sprawach. Posłowie pytają a wyborcy otrzymują odpowiedź. Nie oceniam swoich wyborców ani osób, które przychodzą do mojego biura a traktuje ich z należytym szacunkiem. Jeżeli mają jakieś wątpliwości, pytania czy tez coś budzi ich niepokój to jestem po to aby to wyjaśniać właśnie poprzez interpelacje.”

Nauka vs. teorie spiskowe

W połowie 2016 roku ukazała się praca autorstwa naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Irvine oraz Carnegie Institution for Science, która była wynikiem pytań na temat smug, skierowanych do 77 ekspertów - chemików atmosfery i geochemików. Badania miały być odpowiedzią na liczne strony internetowe, promujące ideę chemtrails, a także na badania międzynarodowej opinii publicznej, z których wynikało, że prawie 17% badanych na całym świecie wierzyło, że istnieje potężny, tajny program atmosferyczny związany z toksycznymi chmurami.

Tylko jeden spośród 77 ekspertów przyznał, że nie potrafi wytłumaczyć wyższego poziomu baru w atmosferze w jednym z miejsc, gdzie zawartość tego pierwiastka w glebie jest bardzo niska.

Główny autor pracy Steven J. Davis, klimatolog z Uniwersytetu Kalifornijskiego, tłumaczył w jednym z wywiadów w "New York Timesie", że zdecydował się zasięgnąć opinii ekspertów, żeby szukający informacji w sieci na ten temat mogli zweryfikować swoje informacje z pracą naukową. - Ignorowanie wyznawców teorii spiskowych do niczego nie prowadzi, jak uczy przykład z globalnym ociepleniem klimatu - powiedział naukowiec.

Smug kondensacyjnych nie należy mylić z opryskami, które koordynują w Polsce Lasy Państwowe. Opryski pomagają w walce ze szkodnikami. Na ich czas, wydaje się zakaz wstępu do lasów, a o ich przeprowadzeniu informuje się wszystkie właściwe organy administracji zarówno rządowej, jak i samorządowej.

Autor: Jan Kunert / Źródło: sejm.pl, dziennikzachodni,pl, wyborcza.pl

Pozostałe wiadomości

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24