FAŁSZ

5G to nie "śmiercionośna technologia". Pięć wniosków z najnowszego raportu

Źródło:
Konkret24, The Conversation
Michał Istel z Konkret24 o tym, jak działają deepfaki z wykorzystaniem znanych osób (materiał "Uwagi!")
Michał Istel z Konkret24 o tym, jak działają deepfaki z wykorzystaniem znanych osób (materiał "Uwagi!") "Uwaga!" TVN
wideo 2/5
Michał Istel z Konkret24 o tym, jak działają deepfaki z wykorzystaniem znanych osób (materiał "Uwagi!") "Uwaga!" TVN

Mimo coraz to nowych rzekomych "dowodów" szkodliwego wpływu technologii 5G na ludzkie zdrowie żadne naukowe badanie tego nie wykazało. Pokazuje to też najnowszy raport hiszpańskiego zespołu naukowego. Przeanalizował on raz jeszcze publikowane dowody na bezpieczeństwo 5G – i uspokaja.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Technologia 5G to jeden z nieustająco aktualnych tematów w sieci, jeśli chodzi o teorie spiskowe oraz przekazy wprowadzające w błąd, dezinformacyjne, mające wzbudzać strach i negatywne emocje. Pojawiają się od lat z większym i mniejszym nasileniem na profilach i w grupach skupiających sceptyków nauki, zazwyczaj przy okazji kolejnych "niesamowitych odkryć" technicznych czy "najnowszych badań". Na przykład w lutym tego roku wyjaśnialiśmy w Konkret24 bardzo popularny w sieci przekaz, jakoby "szwedzkie badanie dowodziło szkodliwości 5G dla dzieci" - co okazało się nieprawdą. CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: Szwedzkie badanie dowodzi szkodliwości 5G dla dzieci? Wyjaśniamy

Podobne fałszywe informacje na temat 5G weryfikowaliśmy w Konkret24 nie raz – i to przy różnych okazjach (np. pandemia COVID-19, wojna w Ukrainie, poziom szczepień). Bo technologia 5G, z racji jej nierozumienia, wzbudza strach, który łatwo podsycić zmanipulowanym przekazem.

FAŁSZ
Technologia 5G to jeden z wciąż aktualnych tematów teorii spiskowychx.com, Facebook

Czytamy więc w mediach społecznościowych o tym, że przez anteny 5G nie można spać, że "umiera się na raka", że to "śmiercionośna technologia", że trzeba wyłączać telefon i WiFi przed pójściem spać, że mieszkanie niedaleko wieży 5G może powodować choroby, że niektórzy ludzie są niezwykle wrażliwi na emitowane przez te anteny promieniowanie... Autor posta z 12 czerwca w serwisie X przekonywał np. o "niebezpieczeństwie 5G", podając 13 faktów rzekomo "opartych na ustaleniach ekspertów". I pisał: "Oprócz szkodliwych skutków dla przyrody, dla człowieka (na poziomie DNA, którego szkody przekazywane są z pokolenia na pokolenie) i przede wszystkim dla owadów, 5G wykorzystuje częstotliwości broni akustycznej" – czyli że 5G to "element gigantycznej układanki zwanej 'globalnym nadzorem'".

Bo według najnowszego raportu Fundacji Digital Poland "Dezinformacja oczami Polaków. Edycja 2024" aż 23 proc. rodaków wierzy, że sieci 5G są uruchamiane po to, by inwigilować użytkowników.

Przypomnijmy więc: 5G to określenie najnowszego standardu mobilnej komunikacji. Jak informuje w swoim przewodniku Ministerstwo Cyfryzacji, "pozwala na zdecydowanie szybszy transfer danych i jednoczesną obsługę większej liczby urządzeń", a także "charakteryzuje się minimalnymi opóźnieniami i dużo wyższą niezawodnością niż sieci funkcjonujące obecnie". Technologia oznacza pięćdziesięciokrotne, a nawet stukrotne zwiększenie prędkości przesyłu danych w stosunku do 4G. Ma przyspieszyć m.in. rozwój internetu rzeczy, usług telemedycyny, autonomicznych pojazdów czy inteligentnych miast.

"Pięć faktów, które cię uspokoją"

O tym, że nie jest to technologia szkodliwa, napisano już wiele – ale wciąż sprawdzane są tezy na ten temat. Portal The Conversation opublikował w lipcu tekst pt. "Technologia 5G nie wpływa na twoje zdrowe - oto 5 faktów, które cię uspokoją". Autor - Alberto Nájera López, wykładowca radiologii na wydziale medycyny, koordynator ds. kultury naukowej i innowacji Uniwersytetu Castilla-La Mancha - przedstawił wyniki prac Naukowego Komitetu Doradczego ds. Częstotliwości Radiowych i Zdrowia (CCARS), który działa w Hiszpanii. Tworzą go niezależni naukowcy, weryfikując dostępne dowody na promieniowanie wież telefonii komórkowej. Co dwa-trzy lata komitet publikuje raporty, które odpowiadają na pytanie o bezpieczne współfunkcjonowanie ludzi z telefonami komórkami i innymi bezprzewodowymi urządzeniami.

Teraz komitet zweryfikował raz jeszcze wszystkie dowody dotyczące bezpieczeństwa technologii 5G i potencjalnego wpływu promieniowania 5G na ludzkie zdrowie, które były publikowane w czasopismach naukowych między 2020 a 2022 rokiem. Jak tłumaczy prof. López: "to normalne w nauce, gdyż zmiany w posiadanej przez nas wiedzy mogą wpływać na wcześniej ustalone porozumienia i je modyfikować". Opisując zasady metodologii, jaką przyjęto w tej analizie, naukowiec podkreśla, że działano zgodnie "z uznanym standardem PRISMA, który każdy badacz może zastosować do przeglądu dostępnej literatury". "Szukaliśmy więc dowodów na jakikolwiek możliwy związek pomiędzy nowymi bezprzewodowymi technologiami a cyklami epidemiologicznymi, na poziomie populacyjnym. Jeżeli wykrylibyśmy wzrost zachorowań na konkretną chorobę, który zbiegłby się w czasie z wprowadzeniem tej nowej technologii, to byłby to powód do niepokoju" - wyjaśnia.

Oto pięć kluczowych wniosków, które komitet wyciągnął po przeanalizowaniu ponad 200 artykułów naukowych na temat badań dotyczących 5G:

  • "Żaden z artykułów nie sugerował jakiegokolwiek potencjalnego związku między rakiem a narażeniem - na standardowym poziomie - na promieniowanie 5G.
  • Nie ma żadnego dowodu na to, że nadwrażliwość, na którą cierpią niektórzy ludzie – nawet ci z oczywistymi, obiektywnymi symptomami - jest powiązana z tym typem promieniowania. To zjawisko może być wyjaśnione poprzez "efekt nocebo" oznaczający, że ludzie cierpią z powodu rzekomych objawów - ale wyłącznie dlatego, że tak a nie inaczej wyobrażają sobie chorobę i efekty jej leczenia.
  • Nie ma jednoznacznych dowodów na jakikolwiek wpływ 5G na płodność mężczyzn.
  • Nie ma żadnych jednoznacznych badań potwierdzających związek między tym rodzajem promieniowania a rozwojem płodu lub późniejszym rozwojem dziecka.
  • Nie znaleziono żadnych dowodów sugerujących związek między narażeniem na promieniowanie z telefonu komórkowego lub WiFi a negatywnym wpływem na sen czy ból głowy. Są to bardzo subiektywne symptomy, a te mogą wynikać z różnych przenikających się czynników - w tym z samego faktu martwienia się rzekomymi skutkami promieniowania".

Na koniec prof. López podkreśla: "Nasze ustalenia są zgodne z ustaleniami innych międzynarodowych raportów, które także nie stwierdzają żadnego związku między tym typem promieniowania [5G] a ludzkim zdrowiem". I dodaje, że mimo powszechnego wdrażania technologii 5G ogólny poziom tego promieniowania wcale nie wrósł znacząco.

Autorka/Autor:oprac. RG

Źródło: Konkret24, The Conversation

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk, broniąc uchwały rządu o bezpieczeństwie izraelskiej delegacji w Polsce, tłumaczył, że bez wpisania premiera Netanjahu na listę Interpolu i tak nie można go aresztować. Sprawdziliśmy.

Putin i Netanjahu: ścigani przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Co ma do tego Interpol

Putin i Netanjahu: ścigani przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Co ma do tego Interpol

Źródło:
Konkret24

"Zaczęła się inwigilacja chrześcijan", "nawet komuna tego nie wymagała" - oburzają się internauci, komentując pismo, które miała rozwiesić w swoich budynkach spółdzielnia mieszkaniowa w Mrągowie. Mieszkańcy chcący przyjąć księdza po kolędzie mają być wpisywani do Spółdzielczego Elektronicznego Rejestru Rodzin Katolickich. Taka informacja rzeczywiście pojawiła się na klatkach schodowych. Wyjaśniamy.

Przyjmiesz kolędę, będziesz w "Elektronicznym Rejestrze Rodzin Katolickich". Co się stało w Mrągowie

Przyjmiesz kolędę, będziesz w "Elektronicznym Rejestrze Rodzin Katolickich". Co się stało w Mrągowie

Źródło:
Konkret24

Od początku 2025 roku internet zalewa fala doniesień o tym, że Unia Europejska chce zakazać bawełnianych ubrań lub bawełny jako tkaniny. Jako podstawę informacji wymienia się dwie europejskie dyrektywy. Tylko że one żadnych zakazów nie wprowadzają, a cały ten przekaz jest fake newsem zbudowanym na insynuacjach.

Unia Europejska "chce zakazać" bawełny? Czego dotyczą nowe dyrektywy

Unia Europejska "chce zakazać" bawełny? Czego dotyczą nowe dyrektywy

Źródło:
Konkret24

"Robi się specjalne drogi dla Ukraińców"; "wymalowali 'buspasy' tylko dla nich" - oburzają się internauci, komentując informację, że na obwodnicy Wrocławia oznaczono jeden z pasów literami "UA". Tak właśnie powstaje fake news.

"Ukraiński pas" na obwodnicy Wrocławia. Jak powstał fałszywy przekaz

"Ukraiński pas" na obwodnicy Wrocławia. Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak rosyjski tankowiec przewożący ropę naftową uległ awarii i przez jakiś czas dryfował po wodach Bałtyku, poseł PiS Marek Gróbarczyk straszy "katastrofą polskiego wybrzeża". Według ostatnich informacji żadnego zagrożenia jednak nie ma. Wyjaśniamy.

Gróbarczyk straszy ''ruskim tankowcem''. A statek jest gdzie indziej

Gróbarczyk straszy ''ruskim tankowcem''. A statek jest gdzie indziej

Źródło:
Konkret24

Nagranie pokazujące dostojnika kościelnego niesionego w pozłacanej lektyce wywołało ostatnio dyskusję wśród internautów - i stało się pretekstem do krytyki przepychu Kościoła katolickiego. Tylko że ten film wcale nie pokazuje duchowych katolickich. Wyjaśniamy.

"Powiedzcie mi katolicy...". Tylko że to inny kościół

"Powiedzcie mi katolicy...". Tylko że to inny kościół

Źródło:
Konkret24

Popularny naturopata w kolejnym materiale szerzy tezę, jakoby strofantyna hamowała zawał serca, bo "wystarczy ją włożyć pod język i nagle zawał ustępuje" - a wielu internautów w to wierzy. Jednak to nieprawda. Lekarze tłumaczą, jak działa strofantyna i przestrzegają przed korzystaniem z porad Oskara Dorosza. Rzecznik Praw Pacjenta również.

Strofantyna na zawał serca? Uwaga na porady "pseudoedukatora"

Strofantyna na zawał serca? Uwaga na porady "pseudoedukatora"

Źródło:
Konkret24

Europoseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński stwierdził, że prezydent Andrzej Duda utrudnia pracę obecnemu rządowi, bo "żadnej ustawy nie podpisał". Co do pierwszej tezy, jest to ocena polityka, lecz w sprawie niepodpisywania w ogóle ustaw Joński nie ma racji.

Joński: prezydent "żadnej ustawy nie podpisał". Podpisał

Joński: prezydent "żadnej ustawy nie podpisał". Podpisał

Źródło:
Konkret24

Według posła PSL Marka Sawickiego rozliczenia nadużyć polityków Zjednoczonej Prawicy z okresu rządów tego ugrupowania postępują za wolno, a prokuratura nie przygotowała i nie złożyła żadnego aktu oskarżenia wobec nich. Sprawdziliśmy.

"Ani jednego aktu oskarżenia" dla polityków PiS? Pierwsze już są

"Ani jednego aktu oskarżenia" dla polityków PiS? Pierwsze już są

Źródło:
Konkret24

Jedni piszą o rzekomym "doliczaniu" 1 procenta płaconej kwoty na WOŚP, inni o "dopisywaniu bez pytania 5 zł" na rzecz WOŚP do każdego rachunku - co ma się rzekomo dziać w sklepach sieci Biedronka. Nie jest to prawda. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego fake newsa.

"Doliczają 1 procent na WOŚP"? To nieprawda

"Doliczają 1 procent na WOŚP"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Wśród publikowanych teraz w sieci obrazów pokazujących pożary trawiące Kalifornię nie wszystkie są prawdziwe. Szczególnie jedno wideo i kadr z niego stały się popularne - chodzi o płomienie zbliżające się już rzekomo do słynnego znaku "Hollywood" na wzgórzach Los Angeles.

Słynny znak "Hollywood" w płomieniach? Tak, ale nierzeczywistych

Słynny znak "Hollywood" w płomieniach? Tak, ale nierzeczywistych

Źródło:
Konkret24

Według posła PiS Marcina Horały działający od lat program Ministerstwa Spraw Zagranicznych "co do istoty, to się niczym nie różni z aferą willa plus". Poseł się myli i wprowadza w błąd.

Horała: willa plus "niczym się nie różni" od konkursu MSZ. Różnica jest zasadnicza

Horała: willa plus "niczym się nie różni" od konkursu MSZ. Różnica jest zasadnicza

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki przy każdej okazji powtarza, że nie jest kandydatem partyjnym na prezydenta, tylko obywatelskim. A teraz nawet twierdzi, że jest jedynym bezpartyjnym. To nieprawda.

Nawrocki: "jestem jedynym kandydatem bezpartyjnym". Nieprawda

Nawrocki: "jestem jedynym kandydatem bezpartyjnym". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS - a za nimi wielu internautów - rozpowszechniają informację, jakoby od początku 2025 roku wędkarz musiał płacić ponad pięć tysięcy złotych rocznie za możliwość łowienia w rzece czy jeziorze. Sprawdziliśmy więc.

Pięć tysięcy złotych "opłaty za wędkowanie?" Policzyliśmy

Pięć tysięcy złotych "opłaty za wędkowanie?" Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

Przed każdym finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy uaktywniają się przeciwnicy tej wielkiej akcji pomocowej. Powracają nieudokumentowane zarzuty zarówno wobec Jerzego Owsiaka, jak i finansów WOŚP. W tym roku jednak pojawił się kolejny temat: pieniądze przeznaczone dla powodzian. Wyjaśniamy, ile z tych środków i na co już wydano.

WOŚP i "kasa dla powodzian". Jak jest wydawana

WOŚP i "kasa dla powodzian". Jak jest wydawana

Źródło:
Konkret24

Czy przewodnicząca Komisji Europejskiej użyła choroby jako wymówki, by nie wziąć udziału w inauguracji polskiej prezydencji w UE? Tak twierdzą internauci rozsyłający informację i zdjęcie, jakoby w tym samym czasie Ursula von der Leyen odwiedziła Grenlandię. Oto ile jest prawdy w tym przekazie.

Von der Leyen na Grenlandii, gdy w Warszawie "szopka Tuska"? Spotkania nie było

Von der Leyen na Grenlandii, gdy w Warszawie "szopka Tuska"? Spotkania nie było

Źródło:
Konkret24

Zbliża się 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, co aktywizuje krytyków tej wielkiej charytatywnej akcji do szerzenia kolejnych fałszywych tez na jej temat. Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz oświadczył, że Fundacja WOŚP tylko dzierżawi szpitalom zakupiony sprzęt, zarabiając na tym. To nie jest prawda.

Berkowicz: WOŚP "sprzęt dzierżawi i zarabia na tym". Nieprawda

Berkowicz: WOŚP "sprzęt dzierżawi i zarabia na tym". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Nagranie, na którym kot strąca lecącego w jego kierunku rzekomego drona kamikadze, zdobywa dużą popularność w sieci, także wśród polskich internautów. Jak twierdzi autor zagranicznego wpisu - ma to być dron o przeznaczeniu wojskowym. Prawda jest jednak nieco inna.

"Kot w Ukrainie zneutralizował drona kamikadze"? Co widać na nagraniu

"Kot w Ukrainie zneutralizował drona kamikadze"? Co widać na nagraniu

Źródło:
Konkret24

Viktor Orban rozpoczyna procedurę wyprowadzenia Węgier z Unii Europejskiej - tak przynajmniej twierdzą polscy internauci. Dowodem ma być nagranie, na którym węgierski premier w towarzystwie innego polityka składa podpis na jakimś dokumencie. Wyjaśniamy, co przedstawia film.

"Pierwszy krok" Orbana do wyjścia z UE? Oto, co podpisał premier Węgier

"Pierwszy krok" Orbana do wyjścia z UE? Oto, co podpisał premier Węgier

Źródło:
Konkret24

Dla Polski ma to być "finisz wyjścia z okołorosyjskiej organizacji". Chodzi o obecność naszego kraju w Intersputniku. Historia ta sięga lat 70. ubiegłego wieku.

Ta umowa sięgała czasów PRL. Dopiero teraz została wypowiedziana

Ta umowa sięgała czasów PRL. Dopiero teraz została wypowiedziana

Źródło:
Konkret24

Rozmowa znanego dziennikarza Bogdana Romanowskiego z doktorem Piotrem Witczakiem oburzyła niektórych naukowców. Dlaczego? Bo Witczak wygłaszał w programie tezy niezgodne z aktualną wiedzą naukową. Co więcej, jego działalność Rzecznik Praw Pacjenta już dawno zgłosił do prokuratury.

Autyzm, polio i zawiadomienie do prokuratury o leczeniu bez uprawnień. Witczak u Rymanowskiego

Autyzm, polio i zawiadomienie do prokuratury o leczeniu bez uprawnień. Witczak u Rymanowskiego

Źródło:
Konkret24

"Serio jest taki przepis?" - pytają internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie z informacją o rzekomym nowym obowiązku dla kierowców. Chodzi o wożenie zapasu płynu do spryskiwaczy. Tłumaczymy więc, czy i kiedy jego brak może skutkować mandatem.

Mandat za brak płynu do spryskiwaczy? Wyjaśniamy

Mandat za brak płynu do spryskiwaczy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dwoje Niemców i jeden Francuz" - ironizują internauci, komentując rozpowszechniane w sieci zdjęcie Donalda Tuska z Angelą Merkel i Emanuelem Macronem. A wszystko z powodu - ich zdaniem - braku polskiej flagi na stole. Tylko że jej tam nie powinno być.

"Czego brakuje na tym zdjęciu?". Niczego

"Czego brakuje na tym zdjęciu?". Niczego

Źródło:
Konkret24