FAŁSZ

Nie, Polska nie jest liderem w ograniczeniu emisji dwutlenku węgla

Nie, Polska nie jest liderem w ograniczeniu emisji dwutlenku węglasxc.hu

W wywiadzie dla PAP wicepremier Jarosław Gowin zasugerował, że w ostatnich 30 latach w Polsce ograniczono emisję dwutlenku węgla "w stopniu zdecydowanie największym ze wszystkich krajów unijnych". Dane udostępnione przez Komisję Europejską wskazują jednak, że 16 krajów współcześnie należących do Unii Europejskiej ograniczyło emisje gazu w większym stopniu. Gowin zasugerował również istnienie "kontrowersji" w środowisku naukowców, dotyczących roli człowieka w globalnym ociepleniu. Wątpliwości ma jednak zaledwie 3 proc. uczonych.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Jakie jest pana zdaniem największe globalne zagrożenie XXI wieku? - tak brzmiało pierwsze pytanie w wywiadzie Polskiej Agencji Prasowej z wicepremierem i ministrem nauki i szkolnictwa wyższego Jarosławem Gowinem.

- Wędrówka ludów - odpowiedział wicepremier. - Fakt, że setki milionów mieszkańców Afryki i częściowo Azji nie widzą dla siebie - i swoich dzieci - szans na wyrwanie się z wegetacji - dodał, wyjaśniając że możliwe jest, że w przyszłości mogą nasilić się zjawiska migracyjne, które "dotkliwie dały się odczuć" w zachodniej Europie w poprzednich latach.

Polska ogranicza emisje CO2?

W kolejnym pytaniu dziennikarka PAP przytoczyła opinię zakładającą, że największym globalnym zagrożeniem są obecnie zmiany klimatu. - To, że znaleźliśmy się w fazie globalnego ocieplenia, widać gołym okiem - odparł Jarosław Gowin. - Natomiast kontrowersje, także w środowisku naukowców, dotyczą roli człowieka w globalnym ociepleniu - dodał. - Tu zdania, także wśród naukowców, są bardziej podzielone - stwierdził wicepremier.

Ulicami wielu miast na świecie przeszły marsze klimatyczne
Ulicami wielu miast na świecie przeszły marsze klimatycznetvn24

W wywiadzie Gowin podkreślił działania rządu na rzecz zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym. Wyraził również opinię, że dekarbonizacja Polski i Unii Europejskiej nie ma dużego znaczenia w obliczu olbrzymich emisji dwutlenku węgla z gospodarek Stanów Zjednoczonych, Rosji, Chin czy Indii.

- Ważne jest, by w swoich działaniach opierać się na chłodnych racjach naukowych, nie ulegać ideologiom - powiedział PAP wicepremier. Pod koniec rozmowy podkreślił również, że Polska aktywnie ogranicza emisje dwutlenku węgla. - Polska nie tylko w ciągu ostatnich czterech lat, ale przez ostatnie 30 lat, ograniczyła emisje CO2 w stopniu zdecydowanie największym ze wszystkich krajów unijnych - podkreślił.

Ostatnie cztery lata

W ostatnich latach polska emisja dwutlenku węgla do atmosfery ze spalania paliw kopalnych nie zmniejszała się, tylko zwiększała. Dane Eurostatu, dotyczące prognozy zmiany pomiędzy 2017 a 2018 r. wskazują, że Polska była jednym z ośmiu unijnych krajów, w których zanotowano wzrosty emisji CO2.

Zmiana emisji CO2 2018/2017 (szacunek)
Zmiana emisji CO2 2018/2017 (szacunek)Zmiana emisji CO2 2018/2017 (szacunek)Eurostat | Eurostat

Z danych opublikowanych przez Eurostat wynika, że emisje całej Unii Europejskiej obniżyły się w 2018 r. o 2,5 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. Największe spadki emisji zanotowano w Portugalii (-9.0 proc.), w Bułgarii (-8.1 proc.), Irlandii (-6.8 proc.), Niemczech (-5.4 proc.), Holandii (-4.6 proc.) i w Chorwacji (-4.3 proc.).

Zwiększone emisje notowano w ośmiu krajach członkowskich - na Łotwie (+8.5 proc.), na Malcie (+6.7 proc.), w Estonii (+4.5 proc.), Luksemburgu (+3.7 proc.), Polsce (+3.5 proc.), na Słowacji (+2.4 proc.), w Finlandii (+1.9 proc.) oraz na Litwie (+0.6 proc.)

Eurostat udostępnia pełne dane o emisjach dwutlenku węgla poszczególnych krajów do 2017 r. Wskazują one na konsekwentne wzrosty emisji z Polski w latach 2014-2017. Od poziomu emisji ok. 270 mln ton CO2 w 2014 r., w 2017 r. zanotowano wzrost o blisko 20 mln ton. W poprzedzających ten okres latach 2011-2014 notowano systematyczne spadki emisji. Warto również zauważyć, że wartości emisji w roku 2008 i 2017 były zbliżone.

Twierdzenie wicepremiera Jarosława Gowina, jakoby w ostatnich czterech latach w Polsce ograniczono emisje CO2, należy uznać za fałszywe.

Polska nie tylko w ciągu ostatnich czterech lat (...) ograniczyła emisje CO2 w stopniu zdecydowanie największym ze wszystkich krajów unijnych. Jarosław Gowin

"Ogromna liczba ludzi, którzy ucierpią z powodu zmian klimatycznych"
"Ogromna liczba ludzi, którzy ucierpią z powodu zmian klimatycznych"Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ostatnie 30 lat

Opublikowany w ubiegłym roku raport Komisji Europejskiej "Fossil CO2 emissions of all world countries" zawiera dane o emisji dwutlenku węgla ze spalania paliw kopalnych do atmosfery przez wszystkie kraje świata.

Z danych dotyczących Polski wynika znaczący spadek emisji CO2 w ostatnim 30-leciu. Według opracowania, w 1990 r. w Polsce emitowano rocznie 371 milionów ton dwutlenku węgla. W 2005 wartość ta spadła do 316 mln ton. W 2017 r. emitowano nieco więcej - 319 mln ton. W okresie 1990-2017 można mówić o 14-procentowym spadku emisji CO2 w Polsce.

Największe ograniczenie emisji w latach 1990-2017 stwierdzono w sektorze energetycznym (-29 proc.). Znacząco zwiększyły się za to emisje wynikające z transportu - o 144 proc.

Zmniejszenie emisji zanotowano również w statystyce "per capita", czyli na mieszkańca. Dla Polski w 2017 roku ten wskaźnik wyniósł 8,36 t. W 1990 r. było to 9,78 ton.

Dynamika spadku w porównaniu z Europą

Czy wicepremier Jarosław Gowin miał rację mówiąc, że w ostatnich 30 latach Polska ograniczyła emisje CO2 w stopniu zdecydowanie największym ze wszystkich krajów unijnych?

Emisja CO2 w państwach Europy (w tys. ton)
Emisja CO2 w państwach Europy (w tys. ton)Emisja CO2 w państwach Europy (w tys. ton)raport KE "Fossil CO2 emissions of all world countries"

W raporcie Komisji Europejskiej można odnaleźć wartości emisji dla wszystkich krajów współcześnie należących do Unii Europejskiej. Polska ze spadkiem rzędu 14 proc. w latach 1990-2017 lokuje się w środku europejskiej stawki.

Największe ograniczenie emisji CO2 zanotowano na Łotwie (-60 proc.) oraz na Litwie (-57 proc.) oraz w Rumunii (również -57 proc.). Większe ograniczenia emisji zanotowano również w Estonii, Bułgarii, Danii, Słowacji, Wielkiej Brytanii, Czechach, Chorwacji, na Węgrzech, w Niemczech, na Malcie, w Luksemburgu, w Finlandii i we Włoszech.

Jeśli weźmiemy pod uwagę zmianę emisji CO2 w przeliczeniu na osobę w ciągu roku, Polska w ostatnich 30 latach zredukowała emisje o 15 proc. Większe procentowo ograniczenia emisji zarejestrowano w dwudziestu krajach współcześnie należących do Unii Europejskiej.

Twierdzenie wicepremiera Jarosława Gowina jakoby Polska była europejskim liderem ostatnich trzydziestu lat w zakresie ograniczania emisji CO2 należy uznać za fałszywe.

Polska (...) przez ostatnie 30 lat, ograniczyła emisje CO2 w stopniu zdecydowanie największym ze wszystkich krajów unijnych.. Jarosław Gowin

Naukowcy o ociepleniu klimatu - "przytłaczający konsensus"

W wywiadzie Jarosław Gowin mówił o kontrowersjach w środowisku naukowców dotyczących roli człowieka w globalnym ociepleniu. Sceptyczną postawę w tej kwestii zajmuje jednak marginalna część uczonych. O konsensusie ludzi nauki w kwestii wpływu człowieka na zmiany klimatu pisaliśmy już w Konkret24.

"Ponad 97 proc. prac naukowych dotyczących zmiany klimatu podaje, że to człowiek odpowiada za globalne ocieplenie", napisali eksperci Fundacji im. Heinricha Boella w opracowaniu przygotowanym na COP24 w Katowicach. Zwrócili także uwagę, że żadna licząca się na świecie instytucja naukowa ani krajowa, ani międzynarodowa nie zaprzecza temu faktowi. Wszystkie uznają wnioski Międzynarodowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) - organizacji zainicjowanej w 1988 r. przez Światową Organizację Meteorologiczną (WMO) i Program Środowiskowy Organizacji Narodów Zjednoczonych (UNEP). "Konsensus jest przytłaczający", podsumowują naukowcy prowadzący bloga Nauka o klimacie.

Pismo "Theoretical and Applied Climatology" opublikowało w 2016 r. analizę przeprowadzoną przez badaczy z całego świata, w której odniesiono się do 3 proc. prac, których autorzy mają zdanie odmienne i uważają, że zmiany klimatyczne nie są związane z działalnością człowieka. Wyniki opublikowanej analizy i badań pokazały, że czołowe prace należące do tych 3 procent zawierają szereg błędów oraz m.in. dostosowywanie danych do z góry założonych tez.

W rozpowszechnionym przez PAP na początku września stanowisku Polskiej Akademii Nauk podkreślono zgodę środowiska naukowego w kwestii odpowiedzialności człowieka za wywołanie kryzysu klimatycznego. Naukowcy w komunikacie przesłanym PAP zauważyli, że najefektywniejszym rozwiązaniem byłoby ograniczenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, PAP; zdjęcie tytułowe: sxc.hu

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu

Pozostałe wiadomości

Setki tysięcy wyświetleń generują w polskiej sieci nagrania pokazujące protesty rolników we Francji - te prawdziwe i te fałszywe. Tak szerokie zastosowanie sztucznej inteligencji do tworzenia fake newsów na bazie prawdziwego wydarzenia spowodowało, że internauci już sami nie wiedzą, co jest prawdą, a co fałszem. I nawet w dobrej wierze dezinformują - też z pomocą AI.

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

Źródło:
Konkret24

Do budynku urzędu wchodzi mężczyzna, a wraz z nim krowa, lama i kozy. Film pokazujący taką scenę krąży w sieci z wyjaśnieniem, że to rolnik, który z powodu umowy Unii Europejskiej z Mercosur nie daje już rady płacić podatków. Po pierwsze, ta umowa jeszcze nie obowiązuje. Po drugie..., rzeczywiście, coś takiego się wydarzyło, ale nie teraz.

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

"Chrześcijańskie szczucie na bliźniego" - komentują jedni. A inni wierzą i podają tę informację dalej. Chodzi o nagranie polityka Konfederacji Korony Polskiej, w którym insynuuje on, że w jednej z gdyńskich szkół zabroniono klasowej wigilii ze względu na uczniów z Ukrainy. Sam nic nie wie, nie sprawdził - ale mówi.

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

Źródło:
Konkret24

"Niemądra decyzja", minister "przekroczył swoje uprawienia", "samodzielnie nie może przekazać takiej kwoty" - grzmią politycy opozycji, krytykując decyzję ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o przeznaczeniu 100 milionów dolarów na zakup amerykańskiego sprzętu dla Ukrainy. I dywagują, z jakich funduszy pójdzie ta pomoc. MSZ odpowiedział nam na to pytanie.

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Źródło:
Konkret24

"To już jawna okupacja" - piszą internauci, oburzeni rzekomym planem pilnowania polskich granic przez niemieckie wojsko. O tym "skandalu" poinformował Robert Bąkiewicz. Lecz to żaden skandal, tylko zwykły fake news.

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Źródło:
Konkret24

Roztrzęsiony rolnik żali się do kamery: "Nie mamy już nic. Traktują nas jak śmieci". A potem oglądamy, jak policja rekwiruje jakieś bydło. Ta przejmująca scena ma przedstawiać trwające we Francji protesty rolników. Wydaje się rzeczywista - lecz nie jest.

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

Źródło:
Konkret24

"Jest dość stary, ale nie zdawałam sobie sprawy, że był obecny przy narodzinach Jezusa" - tak internauci kpią z okładki książki o narodzinach Jezusa, na której znalazł się Donald Trump. Prezydent USA ma też być rzekomo lektorem tej historii. Wielu komentujących wątpi jednak, czy taka publikacja istnieje: "Serio? To jest naprawdę?".

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

Źródło:
Konkret24

"Całe narody nie wyginęły", mimo że wcale nie muszą się szczepić - przekonują ci, którzy walczą z obowiązkowymi szczepieniami w Polsce. Także polscy politycy. Rzeczywiście, inne europejskie narody jakoś nie wyginęły, choć większość szczepień u nich jest dobrowolna. Paradoks - czy jednak jest coś, o czym antyszczepionkowcy wam nie mówią?

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

Źródło:
TVN24+

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+