FAŁSZ

Nie, Polska nie jest liderem w ograniczeniu emisji dwutlenku węgla

Nie, Polska nie jest liderem w ograniczeniu emisji dwutlenku węglasxc.hu

W wywiadzie dla PAP wicepremier Jarosław Gowin zasugerował, że w ostatnich 30 latach w Polsce ograniczono emisję dwutlenku węgla "w stopniu zdecydowanie największym ze wszystkich krajów unijnych". Dane udostępnione przez Komisję Europejską wskazują jednak, że 16 krajów współcześnie należących do Unii Europejskiej ograniczyło emisje gazu w większym stopniu. Gowin zasugerował również istnienie "kontrowersji" w środowisku naukowców, dotyczących roli człowieka w globalnym ociepleniu. Wątpliwości ma jednak zaledwie 3 proc. uczonych.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Jakie jest pana zdaniem największe globalne zagrożenie XXI wieku? - tak brzmiało pierwsze pytanie w wywiadzie Polskiej Agencji Prasowej z wicepremierem i ministrem nauki i szkolnictwa wyższego Jarosławem Gowinem.

- Wędrówka ludów - odpowiedział wicepremier. - Fakt, że setki milionów mieszkańców Afryki i częściowo Azji nie widzą dla siebie - i swoich dzieci - szans na wyrwanie się z wegetacji - dodał, wyjaśniając że możliwe jest, że w przyszłości mogą nasilić się zjawiska migracyjne, które "dotkliwie dały się odczuć" w zachodniej Europie w poprzednich latach.

Polska ogranicza emisje CO2?

W kolejnym pytaniu dziennikarka PAP przytoczyła opinię zakładającą, że największym globalnym zagrożeniem są obecnie zmiany klimatu. - To, że znaleźliśmy się w fazie globalnego ocieplenia, widać gołym okiem - odparł Jarosław Gowin. - Natomiast kontrowersje, także w środowisku naukowców, dotyczą roli człowieka w globalnym ociepleniu - dodał. - Tu zdania, także wśród naukowców, są bardziej podzielone - stwierdził wicepremier.

Ulicami wielu miast na świecie przeszły marsze klimatyczne
Ulicami wielu miast na świecie przeszły marsze klimatycznetvn24

W wywiadzie Gowin podkreślił działania rządu na rzecz zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym. Wyraził również opinię, że dekarbonizacja Polski i Unii Europejskiej nie ma dużego znaczenia w obliczu olbrzymich emisji dwutlenku węgla z gospodarek Stanów Zjednoczonych, Rosji, Chin czy Indii.

- Ważne jest, by w swoich działaniach opierać się na chłodnych racjach naukowych, nie ulegać ideologiom - powiedział PAP wicepremier. Pod koniec rozmowy podkreślił również, że Polska aktywnie ogranicza emisje dwutlenku węgla. - Polska nie tylko w ciągu ostatnich czterech lat, ale przez ostatnie 30 lat, ograniczyła emisje CO2 w stopniu zdecydowanie największym ze wszystkich krajów unijnych - podkreślił.

Ostatnie cztery lata

W ostatnich latach polska emisja dwutlenku węgla do atmosfery ze spalania paliw kopalnych nie zmniejszała się, tylko zwiększała. Dane Eurostatu, dotyczące prognozy zmiany pomiędzy 2017 a 2018 r. wskazują, że Polska była jednym z ośmiu unijnych krajów, w których zanotowano wzrosty emisji CO2.

Zmiana emisji CO2 2018/2017 (szacunek)
Zmiana emisji CO2 2018/2017 (szacunek)Zmiana emisji CO2 2018/2017 (szacunek)Eurostat | Eurostat

Z danych opublikowanych przez Eurostat wynika, że emisje całej Unii Europejskiej obniżyły się w 2018 r. o 2,5 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. Największe spadki emisji zanotowano w Portugalii (-9.0 proc.), w Bułgarii (-8.1 proc.), Irlandii (-6.8 proc.), Niemczech (-5.4 proc.), Holandii (-4.6 proc.) i w Chorwacji (-4.3 proc.).

Zwiększone emisje notowano w ośmiu krajach członkowskich - na Łotwie (+8.5 proc.), na Malcie (+6.7 proc.), w Estonii (+4.5 proc.), Luksemburgu (+3.7 proc.), Polsce (+3.5 proc.), na Słowacji (+2.4 proc.), w Finlandii (+1.9 proc.) oraz na Litwie (+0.6 proc.)

Eurostat udostępnia pełne dane o emisjach dwutlenku węgla poszczególnych krajów do 2017 r. Wskazują one na konsekwentne wzrosty emisji z Polski w latach 2014-2017. Od poziomu emisji ok. 270 mln ton CO2 w 2014 r., w 2017 r. zanotowano wzrost o blisko 20 mln ton. W poprzedzających ten okres latach 2011-2014 notowano systematyczne spadki emisji. Warto również zauważyć, że wartości emisji w roku 2008 i 2017 były zbliżone.

Twierdzenie wicepremiera Jarosława Gowina, jakoby w ostatnich czterech latach w Polsce ograniczono emisje CO2, należy uznać za fałszywe.

Polska nie tylko w ciągu ostatnich czterech lat (...) ograniczyła emisje CO2 w stopniu zdecydowanie największym ze wszystkich krajów unijnych. Jarosław Gowin

"Ogromna liczba ludzi, którzy ucierpią z powodu zmian klimatycznych"
"Ogromna liczba ludzi, którzy ucierpią z powodu zmian klimatycznych"Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ostatnie 30 lat

Opublikowany w ubiegłym roku raport Komisji Europejskiej "Fossil CO2 emissions of all world countries" zawiera dane o emisji dwutlenku węgla ze spalania paliw kopalnych do atmosfery przez wszystkie kraje świata.

Z danych dotyczących Polski wynika znaczący spadek emisji CO2 w ostatnim 30-leciu. Według opracowania, w 1990 r. w Polsce emitowano rocznie 371 milionów ton dwutlenku węgla. W 2005 wartość ta spadła do 316 mln ton. W 2017 r. emitowano nieco więcej - 319 mln ton. W okresie 1990-2017 można mówić o 14-procentowym spadku emisji CO2 w Polsce.

Największe ograniczenie emisji w latach 1990-2017 stwierdzono w sektorze energetycznym (-29 proc.). Znacząco zwiększyły się za to emisje wynikające z transportu - o 144 proc.

Zmniejszenie emisji zanotowano również w statystyce "per capita", czyli na mieszkańca. Dla Polski w 2017 roku ten wskaźnik wyniósł 8,36 t. W 1990 r. było to 9,78 ton.

Dynamika spadku w porównaniu z Europą

Czy wicepremier Jarosław Gowin miał rację mówiąc, że w ostatnich 30 latach Polska ograniczyła emisje CO2 w stopniu zdecydowanie największym ze wszystkich krajów unijnych?

Emisja CO2 w państwach Europy (w tys. ton)
Emisja CO2 w państwach Europy (w tys. ton)Emisja CO2 w państwach Europy (w tys. ton)raport KE "Fossil CO2 emissions of all world countries"

W raporcie Komisji Europejskiej można odnaleźć wartości emisji dla wszystkich krajów współcześnie należących do Unii Europejskiej. Polska ze spadkiem rzędu 14 proc. w latach 1990-2017 lokuje się w środku europejskiej stawki.

Największe ograniczenie emisji CO2 zanotowano na Łotwie (-60 proc.) oraz na Litwie (-57 proc.) oraz w Rumunii (również -57 proc.). Większe ograniczenia emisji zanotowano również w Estonii, Bułgarii, Danii, Słowacji, Wielkiej Brytanii, Czechach, Chorwacji, na Węgrzech, w Niemczech, na Malcie, w Luksemburgu, w Finlandii i we Włoszech.

Jeśli weźmiemy pod uwagę zmianę emisji CO2 w przeliczeniu na osobę w ciągu roku, Polska w ostatnich 30 latach zredukowała emisje o 15 proc. Większe procentowo ograniczenia emisji zarejestrowano w dwudziestu krajach współcześnie należących do Unii Europejskiej.

Twierdzenie wicepremiera Jarosława Gowina jakoby Polska była europejskim liderem ostatnich trzydziestu lat w zakresie ograniczania emisji CO2 należy uznać za fałszywe.

Polska (...) przez ostatnie 30 lat, ograniczyła emisje CO2 w stopniu zdecydowanie największym ze wszystkich krajów unijnych.. Jarosław Gowin

Naukowcy o ociepleniu klimatu - "przytłaczający konsensus"

W wywiadzie Jarosław Gowin mówił o kontrowersjach w środowisku naukowców dotyczących roli człowieka w globalnym ociepleniu. Sceptyczną postawę w tej kwestii zajmuje jednak marginalna część uczonych. O konsensusie ludzi nauki w kwestii wpływu człowieka na zmiany klimatu pisaliśmy już w Konkret24.

"Ponad 97 proc. prac naukowych dotyczących zmiany klimatu podaje, że to człowiek odpowiada za globalne ocieplenie", napisali eksperci Fundacji im. Heinricha Boella w opracowaniu przygotowanym na COP24 w Katowicach. Zwrócili także uwagę, że żadna licząca się na świecie instytucja naukowa ani krajowa, ani międzynarodowa nie zaprzecza temu faktowi. Wszystkie uznają wnioski Międzynarodowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) - organizacji zainicjowanej w 1988 r. przez Światową Organizację Meteorologiczną (WMO) i Program Środowiskowy Organizacji Narodów Zjednoczonych (UNEP). "Konsensus jest przytłaczający", podsumowują naukowcy prowadzący bloga Nauka o klimacie.

Pismo "Theoretical and Applied Climatology" opublikowało w 2016 r. analizę przeprowadzoną przez badaczy z całego świata, w której odniesiono się do 3 proc. prac, których autorzy mają zdanie odmienne i uważają, że zmiany klimatyczne nie są związane z działalnością człowieka. Wyniki opublikowanej analizy i badań pokazały, że czołowe prace należące do tych 3 procent zawierają szereg błędów oraz m.in. dostosowywanie danych do z góry założonych tez.

W rozpowszechnionym przez PAP na początku września stanowisku Polskiej Akademii Nauk podkreślono zgodę środowiska naukowego w kwestii odpowiedzialności człowieka za wywołanie kryzysu klimatycznego. Naukowcy w komunikacie przesłanym PAP zauważyli, że najefektywniejszym rozwiązaniem byłoby ograniczenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, PAP; zdjęcie tytułowe: sxc.hu

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w internecie generuje informacja, jakoby Biały Dom miał zażądać od prezydenta Zełenskiego założenia garnituru na spotkanie z prezydentem USA - i że to był warunek odbycia tego spotkania. Przekaz ten w polskiej sieci szeroko rozpowszechniały anonimowe konta. To narracja zgodna z prorosyjską dezinformacją, której celem jest dyskredytowanie prezydenta Ukrainy. Jednak nie ma potwierdzenia, że Biały Dom postawił taki warunek.

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

Pielgrzymki na Jasną Górę jak co roku obfitowały wieloma zdjęciami i filmami publikowanymi w internecie. Szczególne zainteresowanie wzbudziła fotografia grupki pielgrzymów trzymających rzekomo obraz z Karolem Nawrockim. "Paranoja", "to się nie dzieje", "polska wersja katolicyzmu" - komentowali internauci. Bo wielu uwierzyło, że to prawda.

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Źródło:
Konkret24

"Czego amerykańskie media nie pokazały" - brzmi komentarz do rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma przedstawiać scenę, gdy amerykańscy piloci "narysowali" na niebie gwiazdę dla Putina podczas szczytu na Alasce. Film robi wrażenie, ale nie wierzcie w te opisy - choć rosyjska propaganda bardzo próbuje nas do tego przekonać.

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki złożył projekt ustawy o ochronie polskiej wsi - w tym przed wyprzedażą ziemi obcokrajowcom. Teraz politycy przeciwnych opcji kłócą się, za których rządów sprzedano więcej polskiej ziemi. Obie strony jednak wprowadzają w błąd, prezentując dane albo wybiórczo, albo bez kontekstu. A ten jest istotny.

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Źródło:
Konkret24

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Obecne kierownictwo MON chwali się, że przywrócono produkcję czołgów w Polsce. Poprzedni szef MON utrzymuje, że właśnie z tej produkcji zrezygnowano. Na przykładzie umów na koreańskie czołgi K2 widać, że "polonizacja" przemysłu zbrojeniowego to nie taka prosta sprawa.

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Źródło:
TVN24+

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

"Beztroskie wydawanie na rzeczy, które zastanawiają ludzi" - jak to ocenił Donald Tusk - to skutek nie tylko nieprawidłowości w rozdzielaniu środków z KPO. Wynika też z koniecznego pośpiechu i dwuletniego opóźnienia wobec innych krajów UE. Tam pieniądze wydawano wcześniej i nieco inaczej.

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Po ujawnieniu nieprawidłowości w dotacjach z Krajowego Planu Odbudowy w sieci zaroiło się od przykładów inwestycji, na które mają pójść unijne pieniądze. Tylko że nie wszystkie publikowane teraz projekty są prawdziwe. Powstałe fake newsy rozpowszechniali między innymi politycy opozycji.

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Źródło:
Konkret24

Zakup mikrofalówki do apartamentu, mebli do garderoby, jachtów czy platformy do nauki w brydża - upublicznienie takich dotacji ze środków Krajowego Planu Odbudowy wywołało publiczne oburzenie. Wyjaśniamy, co przedstawia krążąca w sieci mapa, o jak duże pieniądze chodzi i jak były przyznawane.

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Prezydent Andrzej Duda do końca swojej kadencji nie zajął się wszystkimi ustawami, które w ostatnim czasie do niego trafiły. Ponad dziesięć już czeka na biurku Karola Nawrockiego, inne niedługo tam trafią. Wśród nich jest kilka istotnych.

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+

Dwóch niemieckich policjantów wjechało do Polski pod przykrywką wspólnego patrolu - taka informacja krąży w sieci wraz z nagraniem kontroli pewnego radiowozu przy granicy polsko-niemieckiej. Przekaz jest nieprawdziwy i to z kilku powodów.

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Źródło:
Konkret24

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

"Inżynier" z maczetą? Nie, Polak z Sosnowca. "Nielegalni" migranci w Gorzowie? Nie, tancerze z Senegalu. Posłowie dezinformują, szerzą antymigrancki hejt, rozbudzają niechęć do cudzoziemców - i pozostają w tym bezkarni. Eksperci przestrzegają przed grzechem zaniedbania. Czy państwo jest w takiej sytuacji bezradne?

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

Źródło:
TVN24+

Strasząc migrantami, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak posługuje się statystykami przestępstw na przykład z Hiszpanii. W nagraniu przekonuje, że nawet "prasa głównego nurtu" pisze, iż "tamtejsza sytuacja powinna być przestrogą". Sięgnęliśmy więc po ten sam artykuł z dziennika "El País" - przeczytaliśmy tam zupełnie co innego.

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Źródło:
Konkret24

Za sen lewicowo-liberalnych elit będą płacić kobiety - straszą politycy prawicy. I wskazują na dane o liczbie gwałtów popełnianych przez obcokrajowców w tych krajach Europy Zachodniej, które przyjęły dużo migrantów. Fakt, statystyki są tam wyższe niż w Polsce, lecz za tymi wzrostami nie tyle stoi zmiana rzeczywistości, co zmiana prawa. A także świadomości kobiet.

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Źródło:
TVN24+

Wraca przekaz, że język ukraiński ma się stać oficjalnie drugim językiem obcym w polskich szkołach podstawowych. Podstawą takich twierdzeń stał się facebookowy wpis ukraińskiej ambasady w Polsce. MEN wyjaśnia.

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel stwierdził w radiowym wywiadzie, że za rządów jego ugrupowania "pierwszy raz od lat" więcej Polaków wracało do Polski, niż z niej wyjeżdżało. Sprawdziliśmy dane - widać w nich pewien trend, który trwa już kolejny rok.

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Źródło:
Konkret24

Wicepremier Radosław Sikorski postanowił pokazać, jak skutecznie obecny rząd walczy z inflacją i opublikował na swoim koncie zestawienie dwóch wartości poziomów inflacji. Jedna dotyczy czasów Zjednoczonej Prawicy, druga - tego roku. Tylko że ta prezentacja jest manipulacją.

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Nagranie z niemieckim policjantem patrolującym ulice wraz z polskimi funkcjonariuszami obiegło internet, wzbudzając komentarze pełne niepokoju i uwag o "kolejnym rozbiorze" Polski. Wystarczył jeden sugestywnie napisany post gdańskiego radnego PiS.

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

Źródło:
Konkret24