Nie, te zdjęcia nie przedstawiają Pełni Myśliwych

Na tych zdjęciach nie widać pełni myśliwychtvn meteo, Twitter

Internauci udostępniający post ze zdjęciami, na których rzekomo widać słońce i księżyc obok siebie, informują, że jest to zjawisko zwane Łowcą Księżyców. Polska nazwa tego zjawiska brzmi Pełnia Myśliwych - ale zdjęcia z facebookowego postu jej nie przedstawiają.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Grafikę ze zdjęciami mającymi przedstawiać niezwykłe zjawisko, gdy słońce i księżyc są widoczne na niebie obok siebie, udostępniało w maju wielu polskich użytkowników internetu. "Dziś... na granicy Stanów Zjednoczonych i Kanady wyłoniły się dwa słońca, jedno to prawdziwe słońce, a drugie księżyc. Zjawisko to znane jest jako Łowcy Księżyców i występuje wtedy, gdy Ziemia zmienia oś. Księżyc i słońce rodzą się jednocześnie, a księżyc odbija jasność słońca z taką intensywnością, że wygląda jak drugie słońce. Podziel się! Taki piękny!!!" - głosi wpis przy grafice opublikowanej na Facebooku 20 maja br. Podało go dalej prawie 5 tys. internautów. W niedzielę 24 maja post został skasowany.

Ten popularny wpis zniknął już z Facebookafacebook

Podobne wersje podawanego przez internautów tzw. łańcuszka nadal są dostępne w mediach społecznościowych - wpisy opublikowano w maju na Facebooku (przykład 1, przykład 2, przykład 3), Twitterze i forum Gazeta.pl.

Internetowe wpisy powielające rzekome zdjęcia słońca i księżyca

Krąży w sieci od co najmniej 2015 roku

Na Facebooku łańcuszek ten pojawiał się już wcześniej - polscy internauci podawali go dalej w lutym tego roku (przykład 1, przykład 2). Podobny post o dwóch słońcach opublikowany w styczniu 2019 roku udostępniło ponad 14 tys. osób; miał ponad 11 tys. reakcji. Facebook oznaczył zdjęcie jako fałszywą informację.

W styczniu 2019 roku łańcuszek opublikował nawet na swoim oficjalnym koncie na Twitterze były ambasador Turcji w Stanach Zjednoczonych Namik Tan.

Wpis w wersji angielskiej krążył w sieci co najmniej od 2015 roku. Wtedy sprawdził go amerykański portal fact-checkingowy Snopes. W czerwcu 2019 roku łańcuszek opisały także francuska i brazylijska redakcja AFP.

Łowca Księżyców to Pełnia Myśliwych

Czym jest zjawisko opisane w poście jako Łowca Księżyców? W anglojęzycznych wersjach opisywane jest jako Hunter's Moon. W Polsce taką pełnię księżyca nazywamy Pełnią Myśliwych lub Pełnią Łowców - wyjaśnia portal TVN Meteo. Nazwa ta związana jest z faktem, że niegdyś w trakcie tego zjawiska astronomicznego organizowano polowania. Wielu internautów przesłało zdjęcia Pełni Myśliwych redakcji Kontakt24.

Zdjęcia Pełni Myśliwych przesłane na Kontakt24kazansky, ~Jarek, Małgorzata Galas, ~Leszek W., Tomasz Pestka, angell82 | Kontakt24

Natomiast - jak wykazała redakcja portalu Snopes - zdjęcia z opisywanego internetowego łańcuszka nie pokazują Pełni Myśliwych.

W 2017 roku Instytut Astronomii Uniwersytetu w São Paulo otrzymał pytanie od internauty nawiązujące do informacji przedstawionych w popularnym poście: "Co to jest Pełnia Myśliwych? Czy to prawda, że gdy występuje to zjawisko, widzisz pełnię księżyca i słońce obok siebie? Czy to możliwe?".

Instytut wyjaśnił, że Pełnia Myśliwych to termin "używany na półkuli północnej na określenie pełni księżyca, która przypada w październiku. Nazwa pochodzi z folkloru rdzennych mieszkańców Ameryki i nawiązuje do potrzeby polowania na zwierzęta w celu gromadzenia żywności na zimę (...)". Badacze z São Paulo stwierdzają, że słońce i księżyc nie mogą być widoczne na niebie obok siebie: "Bez wątpienia pogłoski, że słońce i pełnia księżyca pojawiają się obok siebie w tym czasie, są całkowicie nieprawdziwe! To jest fizycznie niemożliwe".

Odbicie budynku i kadr z serialu Star Trek

Co zatem widać na zdjęciach z popularnego internetowego łańcuszka? Jak ustaliliśmy, jedno z nich zostało najwcześniej opublikowane w sieci w 2014 roku. Za autora fotografii podaje się Vadimir Brezina. Informuje on, że wykonał zdjęcie w Nowym Yorku. Na wersji w większej rozdzielczości widać, jak słońce odbija się na jednym z budynków.

Kolejne zdjęcie zidentyfikowało twitterowe konto FAKE Investigation zajmujące się sprawdzaniem autentyczności nagrań i zdjęć publikowanych w sieci. Poinformowało, że jedna wykorzystanych w kolażu fotografii to kadr z popularnego serialu science fiction "Star Trek: Stacja Kosmiczna" (ang. "Star Trek:Deep Space Nine"). Na tle dwóch słońc pojawiły się napisy końcowe siódmego odcinka piątego sezonu.

"Znalazłem zdjęcie, o którym wspomniałeś na końcu artykułu. To z odcinka 5 sezonu Star Treka: Deep Space Nine..." (tłum. red.) - informuje FAKE Investigation na Twitterze .

Francuska redakcja AFP uznała, że istnieje zbyt wiele możliwości manipulacji, by móc stwierdzić, co pokazują pozostałe zdjęcia. Mogły np. zostać poddane obróbce, zrobione przez okno albo przedstawiają refleksy na obiektywie aparatu.

Nie można też wykluczyć, że zdjęcia przedstawiają zjawisko nazywane parhelionem lub słońcem pobocznym. Można je porównać do obserwacji dwóch słońc na niebie jednocześnie.

Jak powstaje słońce poboczne

Karol Wójcicki z Centrum Nauki Kopernik w porannym programie TVN24 "Wstajesz i weekend" opowiedział, w jaki sposób powstaje zjawisko słońca pobocznego. Jego istotą jest załamanie światła w kryształkach lodu znajdujących się w chmurach pierzastych typu cirrus.

"Te dolne partie chmur składają się przede wszystkim z kropelek wody, ale wysoko - na wysokościach około 10 km (nad powierzchnią Ziemi - red.) (...) - tam woda zamarza i tworzą się kryształki lodu. One mają bardzo różne kształty, z reguły takich słupków sześciennych. I w takich właśnie kryształkach lodu dochodzi do załamania promieni świetlnych" - wyjaśnił Karol Wójcicki.

Wtedy na niebie obok słońca pojawia się świetlisty punkt. Wójcicki podaje za przykład film nakręcony w Moskwie, na którym można było zobaczyć spektakularne słońce poboczne. Świetliste punty pojawiły się po lewej i prawej stronie słońca "tak jasne, że one równie dobrze raziły w oczy jak samo słońce".

 
Widok na halo słoneczne ze Szrenicy w Szklarskiej Porębie 

Wójcicki zachęcał do poszukiwania na niebie słońca pobocznego: "Śmiało mogę się założyć, że halo słoneczne pojawia się w jednym miejscu na ziemi średnio kilka razy w tygodniu. Trzeba je po prostu wypatrzeć w odpowiednim czasie" - mówi.

Zdjęcia słońca pobocznego wielu internautów przysłało redakcji Kontakt24.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24, AFP; Zdjęcia: tvn24, Facebook

Źródło zdjęcia głównego: tvn meteo, Twitter

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24