Kogo nie było na sejmowej mównicy, kto był najczęściej? Aktywność posłów obecnej kadencji

14.08 | Sejm za podwyżkami dla polityków. "Kiedyś musieliśmy to zrobić"tvn24

Od początku obecnej kadencji Sejmu 12 posłów ani razu nie zabrało głosu na posiedzeniach izby i nie zgłosiło żadnej interpelacji. Wszyscy należą do klubu Prawa i Sprawiedliwości. Posłowie PiS są za to obecni niemal na wszystkich głosowaniach. Na mównicy sejmowej najczęściej natomiast występują posłowie partii opozycyjnych.

Kwestia aktywności posłów w Sejmie wypłynęła przy okazji dyskusji nad ustawą o podwyżkach wynagrodzeń dla najważniejszych osób w państwie, posłów i senatorów, która toczyła się w ostatnich dniach. Przypomnijmy: 14 sierpnia sejmowa komisja spraw regulaminowych zgłosiła projekt takiej ustawy, i tego samego dnia Sejm w pilnym trybie przegłosował ustawę. Po medialnej burzy, jaka się wtedy rozpętała, i w wyniku oburzenia opinii publicznej Senat 17 sierpnia ustawę odrzucił, a szef klubu PiS Ryszard Terlecki zapowiedział, że Sejm się już nią nie zajmie.

Senat odrzucił projekt podwyżek dla polityków
Senat odrzucił projekt podwyżek dla politykówFakty po południu

Ustawę o podwyżce wynagrodzeń dla VIP-ów uchwalono na ostatnim posiedzeniu Sejmu przed przerwą wakacyjną. Jeśli nie zajdą nieprzewidziane okoliczności, izba zbierze się dopiero 16 i 17 września. W październiku i listopadzie plenarne posiedzenia Sejmu mają się odbywać po dwa dni w miesiącu, na grudzień zaplanowano dwa posiedzenia, które mają zająć łącznie pięć dni.

"Nie wiadomo, za co bierze pieniądze"

Planowane podwyżki dla posłów spowodowały pytania o ich pracę w Sejmie. "Taka ciekawostka. Posłanka PiS Anna Pieczarka. Po 10 miesiącach w Sejmie: wystąpień - zero, interpelacji - zero, zapytań - zero, oświadczeń - zero. Nie wiadomo, za co bierze pieniądze, za to wiadomo, że teraz będzie brać o ponad 4000 zł więcej, co miesiąc. Ma to sens" - napisał na Twitterze jeden z internautów. Post zyskał 1,7 tys. polubień, ponad 400 razy podano go dalej.

Dwa dni po tym wpisie, 18 sierpnia posłanka Pieczarka wniosła dwie interpelacje: do ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie wyposażenia jednostek straży pożarnej w pralko-suszarnie i do ministra kultury i dziedzictwa narodowego w sprawie dzieł sztuki, zagrabionych przez Szwedów w czasie "potopu szwedzkiego" w XVII wieku.

W sieci rozsyłano także liczbowe zestawienia nieaktywności poselskiej. Autorka konta Po_prostu_Tat na Twitterze napisała: "Ciekawostki: !68 posłów nigdy nie zabrało głosu na posiedzeniach !95 posłów nigdy nie złożyło interpelacji !45 nie podpisało żadnego projektu poselskiego !282 nigdy nie zadało pytania w sprawach bieżących !396 nigdy nie wydało oświadczenia w sejmie #korytoplus". Ten wpis zebrał 1,8 tys. polubień, ponad 500 razy podano go dalej.

12 cichych z PiS

Dane w cytowanym poście zgadzają się ze statystykami aktywności poselskiej zamieszczonymi na stronach Sejmu. Przeanalizowaliśmy je.

Posłów tej kadencji, którzy od złożenia ślubowania 12 listopada 2019 roku ani razu nie wystąpili na posiedzeniu Sejmu, nie złożyli ani jednego zapytania, interpelacji czy pytania w sprawach bieżących jest 12. Są to:

Adam Andruszkiewicz (wiceminister cyfryzacji), Jan Duda, Jarosław Gowin (lider Porozumienia), Teresa Hałas, Adam Lipiński (sekretarz stanu w kancelarii premiera), Tomasz Ławniczak, Antoni Macierewicz, Piotr Mueller (rzecznik rządu), Dariusz Piontkowski (minister edukacji), Jarosław Sellin (wiceminister kultury), Andrzej Sośnierz, Szymon Szynkowski vel Sęk (wiceminister spraw zagranicznych). Wszyscy są posłami klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Sejm za podwyżkami dla polityków. "Kiedyś musieliśmy to zrobić"
Sejm za podwyżkami dla polityków. "Kiedyś musieliśmy to zrobić"Fakty TVN

W sumie od początku kadencji do 14 sierpnia:

65 posłów nie zabrało głosu w obradach na sali sejmowej: 54 z PiS, ośmiu z Koalicji Obywatelskiej (m.in. Tomasz Siemoniak); dwóch z klubu PSL-Kukiz’15 (m.in. Paweł Kukiz) i jeden z Lewicy - Arkadiusz Iwaniak

65 posłów – wszyscy z klubu PiS – nie złożyło żadnej interpelacji ani zapytania czy pytania w sprawach bieżących.

W odniesieniu do liczby posłów najmniej aktywnych, wyselekcjonowaliśmy czołowe piętnastki pod względem kolejnych kryteriów.

15 najbardziej aktywnych

Częstą obecnością na mównicy sejmowej wszystkich posłów bije na głowę Grzegorz Braun, lider partii Konfederacja Korony Polskiej. Według sejmowej statystyki w trakcie 16 posiedzeń (do 14 sierpnia) miał już 157 wystąpień, co przy 43 dniach obrad w tej kadencji daje średnio co najmniej trzy wystąpienia w każdym dniu obrad.

Równie często na sejmowej mównicy pojawiał się poseł Koalicji Obywatelskiej Mirosław Suchoń – był już 100 razy, zaś 8 mniej wystąpień miał jego klubowy kolega Michał Szczerba. Wśród 15 najczęściej wypowiadających się posłów w trakcie obrad plenarnych pięciu jest z KO, czterech z Lewicy, trzech z Konfederacji, dwóch z PSL-Kukiz’15 i jeden z PiS – Henryk Kowalczyk (57 wystąpień).

15 posłów najczęściej wypowiadających się na posiedzeniach Sejmu IX kadencjisejm.gov.pl

Wśród najczęściej składających poselskie interpelacje (to narzędzie do kontrolowania działalności rządu) w pierwszej piętnastce dominują także posłowie opozycji. Ale tylko z dwóch klubów: Lewicy i KO. Dziewięciu posłów Lewicy złożyło w sumie 6617 interpelacji, sześciu posłów KO - 3035.

Najwięcej interpelacji wniosła posłanka Lewicy Hanna Gill-Piątek - według stanu na 20 sierpnia było ich 804. Na tych 15 posłów przypada 97 proc. wszystkich poselskich interpelacji złożonych dotychczas w IX kadencji Sejmu (10 032; do 18 sierpnia).

15 posłów najczęściej składających interpelacje w Sejmie IX kadencji

Lista posłów, którzy wnieśli dotychczas jedną interpelację, obejmuje 38 posłów PiS i jednego z PSL- Kukiz'15 (Marek Sawicki, poseł od 27 lat). Są też na niej m.in. Zbigniew Ziobro, jego zastępcy w ministerstwie sprawiedliwości Michał Wójcik i Marcin Warchoł czy minister środowiska Michał Woś.

Posłowie PiS zdyscyplinowani na głosowaniach

Posłowie PiS należą natomiast do najbardziej zdyscyplinowanych pod względem udziału w głosowaniach. Ośmiu z nich wzięło udział we wszystkich 19174 głosowaniach w trakcie 15 posiedzeń Sejmu. Dziewięciu opuściło tylko jedno głosowanie.

W tej statystyce pierwszy poseł spoza klubu PiS pojawia się dopiero na 24. miejscu: to Jan Szopiński z Lewicy, którego nie było na dwóch głosowaniach. Kolejny poseł opozycji to Bogusław Wontor z Lewicy (44. miejsce), a tuż za nim Zofia Czernow z KO - opuścili odpowiednio cztery i pięć głosowań.

PiS nieoczekiwanie przegrał głosowanie. "Nie wszyscy się zorientowali"
PiS nieoczekiwanie przegrał głosowanie. "Nie wszyscy się zorientowali"Fakty po południu

Generalnie posłów IX kadencji Sejmu można uznać za zdyscyplinowanych podczas głosowań – 445 z nich (445. jest premier Mateusz Morawiecki) wzięło udział w ponad 90 proc. głosowań. Pod tym względem najgorszy wynik ma poseł Tomasz Lenz, który wziął udział w 50,48 proc. głosowań.

Powodem dużej obecności podczas głosowań może być fakt, że za nieobecność na posiedzeniach Sejmu i na głosowaniach grożą kary finansowe, o których mówi art. 24 regulaminu Sejmu:

Marszałek Sejmu zarządza obniżenie uposażenia i diety parlamentarnej albo jednego z tych świadczeń, jeżeli tylko ono przysługuje posłowi: 1) o 1/30 za każdy dzień nieusprawiedliwionej nieobecności na posiedzeniu Sejmu lub za niewzięcie w danym dniu udziału w więcej niż 1/5 głosowań, 2) o 1/30 za każdy dzień nieusprawiedliwionej nieobecności na posiedzeniu komisji, jeżeli liczba tych nieobecności przekroczyła 1/5 liczby posiedzeń komisji w miesiącu kalendarzowym. art. 24. ust. 1 regulaminu Sejmu

Jak poinformowało nas Centrum Informacyjne Sejmu, za nieobecności na posiedzeniach Sejmu w listopadzie i grudniu 2019 roku potrącono wypłaty 38 posłom, a na posiedzeniach w 2020 roku - 74. Najwięcej nieusprawiedliwionych dni mają: Krzysztof Bosak (Konfederacja) - 7, Adam Lipiński (PiS) - 6, Jakub Kulesza (Konfederacja) - 5, Stanisław Tyszka (PSL-Kukiz'15) - 5.

Praca posłów obejmuje oczywiście nie tylko udział w obradach czy przygotowywanie interpelacji - ważnym elementem jest ich praca w komisjach sejmowych. Statystyk na ten temat jednak nie poznamy, bo - jak poinformowało nas CIS - "Kancelaria Sejmu nie sporządza zestawień statystycznych dotyczących procentowego udziału posłów w posiedzeniach komisji".

Za nieusprawiedliwioną nieobecność na posiedzeniach komisji posłowie mogą być też karani finansowo - w listopadzie i grudniu 2019 roku dotyczyło to sześciu posłów (w tym Jarosława Kaczyńskiego - 1 dzień), a w 2020 roku - 24 posłów.

Najwięcej kar finansowych za nieusprawiedliwioną obecność na posiedzeniach komisji otrzymał dotychczas poseł PiS Przemysław Czarnek - 5, a po trzy - posłowie Krzysztof Bosak (Konfederacja), Piotr Sak (PiS) i Marek Wesoły (PiS).

Budka i Kaczyński - zero interpelacji; Korwin-Mikke, Gawkowski, Szłapka - ponad 100

Sprawdziliśmy też, jak na tle swoich posłów wypadają liderzy poszczególnych ugrupowań, które w ramach różnych koalicji dostały się do Sejmu.

Grzegorz Braun, lider Konfederacji Korony Polskiej, ma wprawdzie na koncie najwięcej wystąpień (157), ale tylko sześć interpelacji. Pod tym względem na czoło wychodzi jego klubowy kolega Janusz Korwin-Mikke, lider partii Korwin – złożył aż 187 interpelacji. Ponad 100 interpelacji wnieśli Krzysztof Gawkowski z Wiosny (137) i Adam Szłapka, szef Nowoczesnej (114). Szef SLD Włodzimierz Czarzasty wniósł 96 interpelacji.

Poselska aktywność liderów partii politycznych w IX kadencji Sejmu (do 14 sierpnia 2020)sejm.gov.pl

Szef Platformy Obywatelskiej Borys Budka ma na koncie 62 wystąpienia. Nie zgłosił jednak żadnej interpelacji - podobnie jak prezes PiS Jarosław Kaczyński. Ten drugi ma na swoim koncie tylko trzy wystąpienia. Liderzy partii wchodzących w skład Zjednoczonej Prawicy są na ostatnich miejscach tego zestawienia: szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro miał cztery wystąpienia, ale w charakterze członka rządu, i tylko jedną interpelację (czytaj niżej); Jarosław Gowin nie miał żadnego wystąpienia i żadnej interpelacji.

Wszyscy liderzy partyjni, poza Zbigniewem Ziobrą, uczestniczyli w ponad 90 proc. sejmowych głosowań.

Posłowie-ministrowie mało aktywni jako posłowie

Dane o poselskiej aktywności pokazują, że nikłą mają ci, którzy są jednocześnie ministrami czy wiceministrami w randze sekretarzy stanu. Takich posłów jest 53 - 17 ministrów i 36 sekretarzy stanu.

Wśród 65 posłów, którzy nie wnieśli dotychczas żadnej interpelacji 15 to właśnie ministrowie i sekretarze stanu, m.in. minister edukacji Dariusz Piontkowski, rzecznik rządu Piotr Mueller, wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk. Jeśli już pojawiają się na sejmowej mównicy, to jako przedstawiciele rządu, prezentując rządowe projekty ustaw czy odpowiadając na pytania posłów.

Poselska aktywność ministrów rządu Mateusza Morawieckiego w IX kadencji Sejmu (do 14 sierpnia 2020)sejm.gov.pl

Nie powinno dziwić, że członkowie rządu nie składają interpelacji – trudno, by członek rządu żądał od innego członka gabinetu odpowiedzi w konkretnej sprawie. Ale są tu wyjątki.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i jego zastępcy - wiceministrowie Sebastian Kaleta, Marcin Warchoł, Michał Wójcik, a także minister klimatu Michał Woś i 14 innych posłów Solidarnej Polski złożyło 30 lipca 2020 roku do premiera interpelację w sprawie "w sprawie odrzucenia, a w konsekwencji nieuwzględnienia na liście wybranych projektów z dnia 24 lipca 2020 r. wniosków sześciu polskich samorządów o uzyskanie grantów na realizację projektów w ramach programu 'Europa dla obywateli' - projekt 'Partnerstwo miast', z uwagi na przyjęcie przez nie uchwał o 'strefach wolnych od LGBT' czy 'prawach rodzin' przez unijną Agencję Wykonawczą ds. Edukacji, Kultury i Sektora Audiowizualnego". Odpowiedzi jeszcze nie ma.

Drugi wyjątek to minister nauki Wojciech Murdzek, który razem z 19 posłami PiS interpelował u ministra finansów w sprawie "dyskryminacji w wymiarze fiskalnym obywateli Pawła i Marzeny Zakrzewskich".

Nie dziwi też nikła liczba podpisywanych przez posłów-ministrów poselskich projektów. W większości te podpisane przez obecnych ministrów to wnioski z pierwszych posiedzeń Sejmu dotyczące wyboru marszałka i wicemarszałków izby. Projekty ustaw posłowie-ministrowie składają przecież jako członkowie rządu.

"Z konstytucyjnego punktu widzenia bycie posłem-ministrem nie stanowi problemu" – komentuje dla Konkret24 dr Mateusz Radajewski, konstytucjonalista z Wydziału Prawa Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu. "W przyjętym przez nas modelu parlamentarno-gabinetowym takie powiązania personalne obu władz są czymś naturalnym. W niektórych państwach tradycyjnie wymaga się nawet, by wszyscy członkowie rządu byli parlamentarzystami" - dodaje. Lecz dr Radajewski zauważa, że "ma to jednocześnie pewne wady, wiążące się przede wszystkim z tym, że tacy posłowie i senatorowie nie mogą w pełni zaangażować się w sprawowanie swojego mandatu. Z prawnego punktu widzenia jest to jednak sytuacja w pełni dopuszczalna".

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+

"Niesamowite, Polska się budzi!" - ogłosił europoseł PiS Waldemar Buda, publikując zdjęcie dwóch plakatów na jakimś ogrodzeniu. Wynika z niego, że na jednym banerze ktoś "przeprasza za baner" obok z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego. Śmieszne? Przede wszystkim nieprawdziwe. Bazowe dla tej przeróbki zdjęcie istnieje i już wcześniej intrygowało internautów.

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen twierdzi, że Ukraińcy przebywający w Polsce w świadczeniach socjalnych dostają więcej, niż wpłacają do budżetu państwa w podatkach. Dostępne opracowania pokazują jednak coś odwrotnego.

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

W debacie "Super Expressu" kandydaci na prezydenta przepytywali siebie nawzajem. Odpierając zarzuty rywali, nieraz minęli się jednak z prawdą albo przeinaczali fakty. Oto wypowiedzi, które wprowadziły w błąd opinię publiczną.

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Źródło:
Konkret24

W sieci rozchodzi się informacja, jakoby Polska była "rekordzistą" pod względem złożonych wniosków azylowych w tym roku. Przekaz ten podają dalej między innymi działacze Konfederacji i PiS. Jednak autor posta, który stał się źródłem tych doniesień, manipulacyjnie dobrał dane. I o czymś nie wspomniał.

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda wykorzystał zaproszenie na konwencję Karola Nawrockiego w Łodzi, żeby chwalić osiągnięcia rządów Zjednoczonej Prawicy i skrytykować działania gabinetu Donalda Tuska. W niektórych kwestiach mijał się jednak z prawdą, wprowadzając opinię publiczną w błąd.

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Michał Wawer straszy "polskimi emeryturami dla Hindusów", czyli że ZUS będzie hojnie dopłacał do "skromnych indyjskich emerytur". Mechanizm tej manipulacji jest podobny, jak w fałszywej narracji o uprawnieniach emerytalnych dla Ukraińców. Chodzi o umowy o zabezpieczeniu społecznym, które Polska standardowo zawiera z wieloma krajami.

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

Źródło:
Konkret24

Wojna prezydenta Donalda Trumpa z Uniwersytetem Harvarda trwa. Według rozsyłanego w sieci przekazu w odwecie za zabranie uczelni funduszy jej władze odrzuciły aplikację najmłodszego syna Trumpa - Barrona. Jednak żadnych dowodów na tę teorię nie ma.

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Źródło:
Konkret24

"Jakaś masakra", "ekologia to fikcja" - komentują internauci film, który notuje miliony wyświetleń w sieci. Ma przedstawiać cmentarz elektrycznych skuterów. Co o nim wiemy?

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+

Po śmierci papieża Franciszka i ogłoszeniu żałoby narodowej internauci przekonują, jakoby po 1945 roku tylko raz "po śmierci obcokrajowca" władze naszego państwa tak zdecydowały. Ale to nie jest prawda.

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Źródło:
Konkret24

Czy Grzegorz Braun ma szansę na poparcie zapewniające mu wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich? Taki scenariusz sugeruje sondaż, który miał zostać wykonany przez znany ośrodek badania opinii publicznej. Lecz ta sondażownia nigdy czegoś takiego nie opublikowała.

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24

Do szpitala w Oleśnicy europoseł i poseł przybyli z "interwencją poselską" w celu "obywatelskiego zatrzymania" lekarki. Tak przynajmniej tłumaczyli się Grzegorz Braun i Roman Fritz. Jednak politycy powołali się na przepisy, które ich zachowania nie dotyczą. Wyjaśniamy, dlaczego przekroczyli uprawnienia.

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Źródło:
Konkret24

Według popularnego w sieci przekazu dopiero po zmianie prezydenta USA - czyli po powrocie na to stanowisko Donalda Trumpa - w Nowym Jorku mogła się odbyć procesja wielkanocna. Dowodem ma być opublikowane wideo. Tylko że nie ma ono nic wspólnego z Wielkanocą.

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia spowodował wypadek samochodowy i wjechał w ogrodzenie? Na podstawie pewnego nagrania twierdzi tak wielu internautów, według części z nich - polityk musiał być pod wpływem alkoholu. Ale Hołownia w żadnym takim zdarzeniu nie brał udziału. Jego sztab wyborczy zaprzecza, a my wyjaśniamy ten przekaz.

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą pilota, który rzekomo złamał procedury, by ratować ludzkie życie. Chodzi o o popularne nagranie z momentu lądowania samolotu, które krąży w sieci - także polskiej. Historia jest fascynująca, lecz nieprawdziwa.

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

Źródło:
Konkret24

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24