Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24
Tusk: głosowanie nad wotum zaufania odbędzie się w środę 11 czerwca
Tusk: głosowanie nad wotum zaufania odbędzie się w środę 11 czerwcaTVN24
wideo 2/6
Tusk: głosowanie nad wotum zaufania odbędzie się w środę 11 czerwcaTVN24

W środę, 11 czerwca, głosowanie nad wotum zaufania, które zdecyduje o przyszłości rządu Donalda Tuska. Niektórzy posłowie Koalicji Obywatelskiej chcieli pokazać, że krytykowany za opieszałość rząd ma sukcesy i opublikowali ich listę. Problem w tym, że zawiera ona liczne nieścisłości i nie wszystko, co na niej jest, to wyłączna zasługa obecnego rządu.

Premier Donald Tusk w środę, 11 czerwca, przedstawi w Sejmie ok. godz. 9 rano wniosek o wotum zaufania dla swojego rządu, później odbędzie się sejmowa debata. Głosowanie nad wnioskiem ma się odbyć jeszcze tego samego dnia - ok. godz. 14. To polityczny gest, który - jak zapowiedział sam premier - będzie "pierwszym testem" dla koalicji 15 października przed współpracą z nowym prezydentem Karolem Nawrockim. Jeśli premier nie uzyska poparcia, to musi podać się - a wraz z nim cały rząd - do dymisji. Jednak nie jest to jedyne wyzwanie, przed jakim stoi rządząca koalicja.

Czytaj więcej w Konkret24: Wotum zaufania dla rządu. Po co? "Można przeliczyć szable"

Po porażce Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej, w drugiej turze wyborów prezydenckich 1 czerwca, narasta krytyka wobec rządu Tuska zarówno ze strony opozycji, jak i części opinii publicznej. Po 1,5 roku urzędowania zarzuca mu się brak realnych osiągnięć oraz opieszałość w realizacji kluczowych reform.

Tymczasem w mediach społecznościowych zaczęła krążyć lista 31 dokonań koalicyjnego rządu. "Pytacie co rząd #Koalicja15października zrobił?" - zaczyna się post. Dalej wyliczane są konkretne decyzje, zmiany i działania, które mają świadczyć o aktywności rządu i spełnieniu przedwyborczych obietnic.

Listę 31 sukcesów rządu w swoich mediach społecznościowych publikowali niektórzy politycy Koalicji Obywatelskiej. W serwisie X lista pojawiła się na koncie Marty Golbik, posłanki KO z Gliwic. Jej wpis wyświetlono prawie 480 tys. razy. 5 czerwca na Facebooku listę opublikował Jarosław Wałęsa, poseł KO z Gdańska. Na jego wpis zareagowało prawie 2 tys. użytkowników, udostępniono go prawie 900 razy. Tę samą listę opublikowano na facebookowej stronie SokzBuraka, którą obserwuje milion użytkowników serwisu. Zareagowało na niego 7,3 tys. użytkowników i udostępniono go ponad 800 razy.

FAŁSZ
Listę rzekomych "sukcesów" koalicji 15 Października, opublikowaną przez posłankę Martę Golbik w serwisie X, wyświetlono prawie pół miliona razyx.com

Na powyższej liście są kwestie, które rząd może przypisać sobie jako swoje sukcesy: odblokowano środków z KPO, podniesiono zasiłek pogrzebowy do 7 tys. zł (ustawę podpisał prezydent, a nowa stawka będzie obowiązywała od 2026 roku) czy babciowe.

Problem w tym, że lista zawiera liczne nieścisłości - naliczylismy ich 11 na 31 punktów. Część wymienionych punktów to działania rozpoczęte przez poprzedni rząd, inne są jeszcze w toku lub nie zależały od decyzji podjętych przez rząd.

Co się nie zgadza na krążącej "liście sukcesów" obecnego rządu?

Podwyżki dla nauczycieli

Podwyżki dla nauczycieli to jeden ze "100 konkretów na 100 dni", które jeszcze w kampanii wyborczej ogłosił Donald Tusk. "Podniesiemy wynagrodzenia nauczycieli o co najmniej 30%. Nie mniej niż 1500 zł brutto podwyżki dla nauczyciela. Wprowadzimy stały system automatycznej rewaloryzacji. Przywrócimy autonomię i prestiż zawodu nauczyciela - mniej biurokracji, większa niezależność w doborze lektur, rozszerzaniu tematów" - tak brzmi konkret numer 6.

Obietnica ta nie została zrealizowana w pełni, co tłumaczyliśmy już na Konkret24 w styczniu 2024 roku. Podobnie stan realizacji tej obietnicy ocenia redakcja fact-checkignowa Demagog.

Nauczyciele spodziewali się wzrostu wynagrodzenia zasadniczego, czyli podstawy ich pensji, o 1500 złotych. Tymczasem wprowadzone podwyżki odnosiły się do średniego wynagrodzenia, które faktycznie wzrosło o 30-33 proc. W odniesieniu do wynagrodzenia zasadniczego obietnica jest spełniona tylko procentowo. Kwotowo już nie, bo podwyżki są niższe niż 1500 zł.

Program 800 plus

Program Rodzina 500 plus, czyli comiesięczne świadczenie na dziecko, został wprowadzony przez rząd Prawa i Sprawiedliwości 1 kwietnia 2016 roku. Początkowo przysługiwał na drugie i kolejne dziecko, ale przed wyborami w 2019 roku rząd PiS rozszerzył obowiązywanie programu już od pierwszego dziecka. Podczas konwencji programowej PiS w Warszawie 14 maja 2023 roku prezes Jarosław Kaczyński zapowiedział waloryzację programu o 300 złotych.

Zwaloryzowana wersja programu, czyli 800 plus, nie jest sukcesem rządu Donalda Tuska, tylko rządu Mateusza Morawieckiego. Nie tylko decyzja zapadła wcześniej, ale też wcześniej dokonano potrzebnych zmian w prawie. W lipcu 2023 Sejm przyjął rządowy projekt ustawy waloryzujący wysokość świadczenia. 2 sierpnia 2023 roku prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która zaczęła obowiązywać od 1 stycznia 2024. Obecny rząd powołano 13 grudnia 2023 roku.

Waloryzacja świadczenia weszła w życie od początku 2024 roku. Jak to dokładnie przebiegało, opisaliśmy rok temu na Konkret24 gdy ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk mylnie twierdziła, że "właśnie po rozpoczęciu rządów przez koalicję 15 października zostało zwaloryzowane" świadczenie 800 plus.

Waloryzacja emerytur

Podstawą prawną waloryzacji emerytur i rent w Polsce jest ustawa z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zgodnie z art. 88 ust. 1 "emerytury i renty podlegają corocznie waloryzacji od dnia 1 marca". Tak więc spełnienie ustawowego obowiązku corocznej waloryzacji emerytur i rent nie można zaliczyć do sukcesów rządu koalicyjnego.

Koalicja Obywatelska w swoich "100 konkretach" zapowiadała wprowadzenie drugiej corocznej waloryzacji rent i emerytur (konkret nr 7). Zgodnie z założeniami, jeśli inflacja w pierwszej połowie roku przekroczy 5 proc., druga waloryzacja miałaby wtedy zostać przeprowadzona we wrześniu tego samego roku.

Od kwietnia 2024 roku w rządzie trwają prace legislacyjne nad projektem wprowadzającym drugą waloryzację rent i emerytur. Do chwili publikacji tego artykułu projekt ten nadal nie został skierowany przez rząd do Sejmu.

Na stronie 100konkretow.pl obietnica drugiej waloryzacji wyświetlana jest na pomarańczowo, co zgodnie z legendą oznacza, że jest "w trakcie realizacji". "Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej umieściło projekt ustawy w wykazie prac legislacyjnych rządu. Pracuje nad nim Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów" - podano w opisie konkretu.

"Zamrożone" ceny gazu w 2024 r. dla gospodarstw domowych i odbiorców wrażliwych na poziomie cen z 2023 r.

To kolejna obietnica rządku KO z listy 100 konkretów (konkret numer 87). Rząd zrealizował ją częściowo. Dlaczego częściowo? Ceny gazu rzeczywiście zostały zamrożone, ale tylko w pierwszej połowie 2024 roku, od 1 lipca 2024 rozpoczął się proces odmrażania ceny surowca, co wyjaśniał portal Demagog.

Tak więc obecny rząd tylko częściowo zrealizował zapowiedź zamrożenia cen gazu na poziomie cen z 2023 roku.

Mikołaj Pawlak odwołany z funkcji Rzecznika Praw Dziecka

Odwołanie Mikołaja Pawlaka z funkcji Rzecznika Praw Dziecka to kolejny ze "100 konkretów" Koalicji Obywatelskiej. Mikołaj Pawlak był Rzecznikiem Praw Dziecka od 14 grudnia 2018 roku do 14 grudnia 2023 roku (de facto do 20 grudnia). Od początku jego kandydatura, a potem też działalność jako rzecznika, budziła kontrowersje. Nie wykazał się aktywnością w obronie praw najmłodszych, za to często zabierał głos w sprawach światopoglądowych - m.in. twierdził, że klaps "nie zostawia wielkiego śladu", głośno mówił o "niegodziwej metodzie in vitro" czy o pigułkach podawanych w szkołach "na zmianę płci".

Pawlak nie został odwołany ze stanowiska. Wniosek o jego odwołanie nigdy nie trafił do Sejmu. Jego pięcioletnia kadencja upłynęła 14 grudnia 2023 roku, czyli dzień po powołaniu rządu Donalda Tuska. Wyjaśnialiśmy to w Konkret24, gdy sprawdzaliśmy stan realizacji 100 konkretów.

Nowa sejmowa większość zgłosiła na to stanowisko kandydaturę Moniki Horny-Cieślak, która 20 grudnia 2023 roku - po ślubowaniu w Sejmie - została nowym Rzecznikiem Praw Dziecka. Horna-Cieślak jest adwokatką, aktywistką i działaczką społeczną.

Przywrócenie polskiej bandery

Na Kongresie Morskim w Szczecinie 15 maja 2025 roku premier Donald Tusk zapowiedział, że po ponad 20 latach polska bandera wróci na polskie statki. "Chciałbym, aby polscy armatorzy statków, polscy marynarze mogli pracować, pływać, zarabiać pod polską banderą" - dodał. Szef rządu przypomniał, że po raz ostatni polska bandera została opuszczona w 2004 roku na statku Ziemia Gnieźnieńska. Według serwisu Vesselfinder.com statek obecnie pływa pod banderą liberyjską.

Od obietnicy Donalda Tuska minął niemal miesiąc, jednak jak dotąd nic nie wskazuje na to, by została ona zrealizowana. Nie odnotowano wprowadzenia w życie przepisów, które zapewniałyby preferencyjne warunki dla armatorów decydujących się na rejestrację jednostek pod polską banderą. Co prawda Rada Ministrów na początku maja 2025 roku przyjęła projekt ustawy zakładający objęcie marynarzy pracujących na statkach pod polską banderą korzystniejszymi zasadami w zakresie ubezpieczeń społecznych oraz podstawy wymiaru składek, jednak proces legislacyjny trwa. 8 maja projekt trafił do Sejmu. 3 czerwca po pierwszym czytaniu trafił do pracy w komisjach.

Twierdzenie, że doszło już do "przywrócenia polskiej bandery", jest więc obecnie przedwczesne i wprowadza w błąd.

Budowa farmy wiatrakowej Baltica 2

30 stycznia 2025 symbolicznie ruszyła budowa jednej z największych na świecie farm wiatrowych, Baltica 2. W wydarzeniu wzięli udział premier Donald Tusk i ministra przemysłu Marzena Czarnecka.

Inwestycję realizują wspólnie Polska Grupa Energetyczna i duńska firma Orsted. Dostawy energii z tej farmy do polskiego systemu energetycznego mają się rozpocząć w 2027 roku.

Prace nad Balticą 2 sięgają poprzedniej kadencji rządu, dlatego obecny rząd nie może przypisywać sobie pełnej zasługi za ten projekt. W styczniu 2019 roku została powołana spółka PGE Baltica, która jest odpowiedzialna za realizację Programu Offshore Grupy Kapitałowej PGE. Koordynuje przygotowania do budowy trzech farm wiatrowych: Baltica 1, Baltica 2 i Baltica 3.

Już w lutym 2021 roku Orsted i Polska Grupa Energetyczna SA (PGE) podpisały umowę o współpracy przy projektach Baltica 2 i Baltica 3, obejmującą podział udziałów 50/50.

Pociąg Szczecin-Warszawa

Od 15 grudnia 2024 roku możemy podróżować na trasie Szczecin-Poznań-Warszawa pociągiem Express Intercity Premium (EIP), czyli popularnym pendolino. Dzięki temu czas przejazdu skrócił się do 4 godzin 18 minut.

Uruchomienie szybkiego połączenia między Szczecinem a Warszawą wymagało wcześniejszej modernizacji infrastruktury kolejowej. Między innymi na odcinkach Szczecin-Poznań (linia kolejowa nr 351) oraz Poznań-Warszawa (linia kolejowa nr 3, część magistrali E20).

I tak modernizacja linii kolejowej nr 351 rozpoczęła się w 2018 roku, a magistrali E20 w 2017 roku, czyli na początku rządów Zjednoczonej Prawicy.

Nowe czołgi K2

Duże zakupy zbrojeniowe to procesy rozciągnięte na lata - rzadko który rząd może przypisać sobie pełne autorstwo sukcesów od początku do końca. Nie inaczej jest w przypadku zakupu koreańskich czołgów K2.

Jeszcze w lipcu 2022 roku, czyli za rządów Zjednoczonej Prawicy, Agencja Uzbrojenia podpisała z producentem Hyundai Rotem umowę ramową na pozyskanie 1000 sztuk K2 i jego spolonizowanej wersji K2PL wraz z wozami towarzyszącymi.

Z informacji, które MON przekazał redakcji Konkret24 w październiku 2024, wynikało, że trwały negocjacje z Koreą Południową "zmierzające do podpisania umowy wykonawczej nr 2 na pozyskanie 180 czołgów K2 wraz z wozami towarzyszącymi i amunicją". Jak dotąd rząd Donalda Tuska nie informował o podpisaniu tejże umowy. Za to 10 czerwca południowokoreańska agencja Yonhap, powołując się na źródła rządowe, podała, że pod koniec czerwca w Polsce ma zostać podpisana druga umowa wykonawcza na dostawę 180 czołgów K2 do Polski.

Dostawa śmigłowców uderzeniowych AH-64E Apache Guardian

13 sierpnia 2024 roku minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podpisał z amerykańskim rządem umowę na dostawę 96 śmigłowców uderzeniowych AH-64E Apache. Czy są już w Polsce? Nie. Zgodnie z umową, śmigłowce zostaną dostarczone w latach 2028-2032.

Zanim Amerykanie dostarczą zamówiony sprzęt, polscy żołnierze będą korzystać z leasingowanych za 300 mln zł ośmiu śmigłowców AH-64D. Te mają trafić do Polski 16 czerwca 2025 roku.

Tak jak w przypadku czołgów K2 - zakupy zbrojeniowe, w tym helikopterów, to proces długotrwały, raczej nie do zrealizowania przez jeden rząd (w ciągu jednej kadencji Sejmu). Polska zabiegała o zakup śmigłowców AH-64E Apache, zanim zaczęła rządzić obecna koalicja.

Amerykański Departament Stanu w sierpniu 2023 roku zatwierdził sprzedaż Polsce 96 śmigłowców uderzeniowych AH-64E Apache, czyli jeszcze za rządów Zjednoczonej Prawicy.

Błaszczak: wyposażymy Wojsko Polskie w 96 helikopterów Apache
Błaszczak: wyposażymy Wojsko Polskie w 96 helikopterów Apache TVN24

25 września 2023 roku Mariusz Błaszczak, szef MON w rządzie Mateusza Morawieckiego, podpisał umowę offsetową z Lockheed Martin. Była to pierwsza z kilku umów, jakie Skarb Państwa planował zawrzeć, aby pozyskać śmigłowce uderzeniowe AH-64E. Wyjaśnijmy, umowa offsetowa dotyczy w skrócie przede wszystkim udziału polskiego przemysłu zbrojeniowego w produkcji lub serwisowaniu danego sprzętu zagranicznego, czyli tzw. transferu technologii.

Umowa na dostawę 24 radarów dalekiego zasięgu P-18PL

Podobnie jak w przypadku zakupu śmigłowców AH-64E Apache, trudno w pełni przypisać rządowi Donalda Tuska zasługi za podpisanie umowy na dostawę 24 radarów dalekiego zasięgu P-18PL.

Obecny rząd koalicyjny został zaprzysiężony 13 grudnia 2023 roku. Umowę na dostawę radarów P-18PL podpisano pięć dni później, 19 grudnia 2023.

Podpisanie umowy było zapowiadane od miesięcy, pierwotnie planowano je na 8 grudnia 2023 roku, o czym informował 12 grudnia 2023 portal Defence24. Prawdopodobną przyczyną opóźnienia był brak "odpowiedniej opinii ze strony Prokuratorii Generalnej". Dzięki temu podpisaniem umowy mógł zająć się nowy minister obrony.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Rafał Guz/PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Jednym z fałszywych przekazów po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej jest ten, że znalezione drony były klejone taśmą i to ma być dowód, że zrobiono je chałupniczo w Ukrainie. Przestrzegamy: to rosyjska dezinformacja. Wyjaśnienie, skąd ta taśma na dronach, jest proste.

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom został zniszczony wskutek działań po pojawieniu się bezzałogowych obiektów, czuje się wręcz zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24