Kto, kiedy i jak łamał parlamentarne zwyczaje? Wzajemne oskarżenia

Pierwsze posiedzenie Sejmu IX kadencjitvn24

Pierwsze posiedzenia nowo wybranych izb parlamentu skłoniły polityków zarówno opozycji, jak i partii rządzącej do wzajemnych oskarżeń o łamanie długoletnich zwyczajów parlamentarnych. Dotyczyło to kolejności ślubowań poselskich, a głównie kwestii personalnych - wysuwania kandydatur na marszałków i liczby wicemarszałków obu izb. Nie wszystkie te kwestie są zapisane w regulaminach parlamentu.

Wobec braku uregulowań w niektórych kwestiach, często parlamentarzyści odwołują się do tzw. "zwyczaju parlamentarnego", czyli praktycznych rozwiązań, jakie wykształciły się w toku wszystkich kadencji obu izb. W niektórych przypadkach rozwiązania, które były praktyką w latach 90. XX wieku, nie dotrwały do czasów obecnych.

Tak, jak np. praktyka alfabetycznej kolejności składania ślubowań poselskich.

Najpierw PiS, potem inni

Jeszcze przed rozpoczęciem pierwszego posiedzenia Sejmu w nowej kadencji poseł KO Sławomir Nitras napisał na Twitterze: "Zmiana sposobu ślubowania. Najpierw będą ślubować wszyscy posłowie PIS potem pozostali to absolutny skandal. Winny nie jest Macierewicz tylko prezydent @AndrzejDuda lepszy sort?" (pisownia oryginalna).

Jego wpis zyskał ponad 1,7 tys. polubień, a zasięg na portalu społecznościowym mógł wynieść prawie 11 tys. użytkowników (wg narzędzia CrowdTangle).

Jak później poinformował posłów prowadzący obrady marszałek senior Antoni Macierewicz: "nazwiska posłów będą odczytywane w kolejności od największego do najmniejszego klubu, następnie koło, poseł niezrzeszony, posłowie sekretarze tymczasowi powołani do przeprowadzenia ślubowania oraz w kolejności zgodnej z porządkiem zajmowanych miejsc w poszczególnych sektorach na sali posiedzeń Sejmu".

Pierwsze posiedzenie Sejmu IX kadencji
Pierwsze posiedzenie Sejmu IX kadencjiFakty TVN

I w tej kolejności, poczynając od posłów Błaszczaka, Kaczyńskiego i Terleckiego, przebiegło poselskie ślubowanie.

Regulamin milczy, zmienna praktyka

Regulamin Sejmu w kwestii kolejności ślubowania nie zawiera żadnych wskazań. Przez pierwsze trzy kadencje zwyczajem było, że nowo wybrani posłowie składali ślubowanie w kolejności alfabetycznej. Od IV kadencji ślubowanie przebiegało już inaczej – według kolejności zajmowanych miejsc, począwszy od posłów zajmujących miejsca po lewej stronie marszałka. "Zmianę tę motywowano względami praktycznymi, aby umożliwić telewizji pokazanie osoby ślubującego posła, co przy kolejności opartej na alfabecie było bardzo utrudnione" – przypomina prof. Zubik w wydanej w 2018 r. pracy zbiorowej "Komentarz do Regulaminu Sejmu".

W poprzedniej kadencji kierunek ten odwrócono, rozpoczynając ślubowanie od posłów z prawej strony. Nikt wówczas nie protestował. "Trudno jeszcze przewidzieć, czy precedens ten był podyktowany chęcią podkreślenia miejsca zasiadania klubu poselskiego, mającego w tej kadencji większość, czy też kryła się za tym głębsza chęć wykreowania nowego zwyczaju" – stwierdził konstytucjonalista.

Tegoroczna kolejność ślubowania potwierdza więc hipotezę prof. Zubika, że chodzi o nowy "zwyczaj parlamentarny".

Pewne zaskoczenie

Regulaminy i Sejmu, i Senatu nie precyzują też sposobu wyłaniania kandydatów na marszałków obu izb. Nie ma w nich zapisu, że kandydaturę na marszałka ma prawo wysunąć to ugrupowanie, które w wyborach miało największą liczbę posłów czy senatorów.

Dlatego poseł PiS Marcin Horała, komentując na antenie TVN24 wysunięcie przez KO prof. Grodzkiego na marszałka Senatu, odwołał się do "zwyczaju parlamentarnego".

- Było to pewne zaskoczenie, bo jednak do tej pory raczej zwyczajem parlamentarnym honorowanym było to, że największy klub przedstawiający formację, która wygrała wybory do danej izby parlamentu, nominuje marszałka tej izby - skomentował w "Jeden na jeden". - Tym razem ten zwyczaj nie został zachowany, ale cóż zrobić – dodał poseł PiS, podkreślając, że najwięcej głosów do Senatu zdobyło Prawo i Sprawiedliwość, bo "nie ma takiego komitetu wyborczego jak opozycja".

Marcin Horała o rozłożeniu sił w Senacie
Marcin Horała o rozłożeniu sił w Senacie tvn24

Jeśli jednak przejrzymy historię wyborów marszałków Senatu, to trzykrotnie zdarzyło się, że na czele tej izby stawał polityk spoza ugrupowania, które uzyskało największą liczbę senatorskich foteli. Tak było w II kadencji Senatu, kiedy najwięcej senatorów miała Unia Demokratyczna, ale na skutek politycznych kalkulacji marszałkiem został August Chełkowski z NSZZ Solidarność.

W kolejnej kadencji marszałkiem Senatu został Adam Struzik z PSL, a wybory senackie wygrało SLD. Gdy w 2005 r. wybory do Senatu wygrało PiS, marszałkiem został jednak senator niezależny, Bogdan Borusewicz. Miał wtedy poparcie i PiS, i PO, które planowały zawrzeć powyborczą koalicję.

W Sejmie podobna sytuacja zdarzyła się tylko dwa razy – po wyborach w 1991 r. marszałkiem izby został Wiesław Chrzanowski, reprezentujący Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe, choć wybory wygrała Unia Demokratyczna (ale bez zdolności koalicyjnej). W marcu 1995 r., gdy marszałek Sejmu Józef Oleksy został premierem, na stanowisku w Sejmie zastąpił go Józef Zych z PSL.

Nie istnieje już w Sejmie "niepisana zasada", że wobec kandydata na marszałka wysuwanego przez zwycięskie ugrupowania, inne nie proponują kontrkandydata. Tak było tylko w II, III i IV kadencji Sejmu. Józef Oleksy, Maciej Płażyński i Marek Borowski nie mieli kontrkandydatów.

W Senacie natomiast, odwrotnie – tylko w II, VIII i X kadencji kandydat zwycięskiego ugrupowania miał konkurentów do fotela marszałka. W pozostałych siedmiu kadencjach był tylko jeden kandydat, co wynikało z dużej przewagi liczbowej zwycięzców wyborów nad pozostałymi partiami.

Popisowe Prezydium

Dopełnieniem polityczno-personalnych układanek w parlamencie jest wybór wicemarszałków izb. Regulamin Sejmu nie wskazuje ilu ma ich być, ani kogo oni reprezentują. Zapisano jedynie, że o liczbie marszałków w danej kadencji rozstrzygają posłowie na pierwszym posiedzeniu w kadencji.

W ostatnich trzech kadencjach było ich pięcioro. Wicemarszałkami zostają, wedle parlamentarnego zwyczaju, przedstawiciele klubów poselskich. Od Sejmu III kadencji utrwaliła się także niepisana zasada, że ugrupowanie, którego reprezentantem jest marszałek, ma także swojego wicemarszałka.

Sprawę kształtu Prezydium w nowym Sejmie poruszył sejmowy debiutant, poseł Konfederacji Grzegorz Braun. Jego zdaniem, prezydium izby przybiera "charakter dyktatu silniejszego, porozumienia ponad podziałami. To będzie popisowe Prezydium" – stwierdził poseł.

I dodał: "Dobrym obyczajem tej Izby w poprzednich kadencjach było włączanie do składu Prezydium Sejmu… (Głos z sali: Nie.) …włączanie do składu Prezydium Sejmu tych… (Głos z sali: Nieprawda.) …którym przypada w udziale zaszczyt zasiadania w Konwencie Seniorów. (Poseł Władysław Kosiniak-Kamysz: Nieprawda.)"

Braun: nalegamy, aby porozumienie ponad podziałami nie dokonywało się ponad głowami 1,2 miliona naszych wyborców
Braun: nalegamy, aby porozumienie ponad podziałami nie dokonywało się ponad głowami 1,2 miliona naszych wyborcówtvn24

Prezes PSL miał rację – Prezydium Sejmu zawsze składało się wyłącznie z przedstawicieli klubów poselskich. Przedstawiciele posłów, zgrupowanych w kołach (co najmniej trzech posłów) mogli zasiadać w Konwencie Seniorów (marszałek, wicemarszałkowie, szefowie klubów i kół poselskich). Konfederacja jest właśnie kołem poselskim - klub tworzy bowiem co najmniej 15 posłów, a ugrupowanie Grzegorza Brauna ma ich 11.

W Senacie natomiast regulamin ogranicza liczbę marszałków do czterech. Dlatego jego prezydium składało się z przedstawicieli ugrupowań z największą liczbą senatorów. W latach 2007-2019 stanowiska wicemarszałków dzieliły między sobą PO i PiS (bo zdobywały łącznie ponad 90 mandatów). Dopiero teraz, w X kadencji wicemarszałkami Senatu zostali przedstawiciele ugrupowań, które zdobyły trzy i dwa miejsca w Senacie.

"Nie neutralny marszałek"

Wybory organów kierowniczych Sejmu i Senatu przebiegają według kryteriów politycznych. Jak zauważa prof. Zubik (3 grudnia kończy dziewięcioletnią kadencję w Trybunale Konstytucyjnym), "nie udało się ukształtować trwałych zwyczajów, które separowałyby osobę pełniącą stanowisko kierowniczego, jednoosobowego organu izby od bieżących ustaleń macierzystego klubu", ani też "uznania 'neutralności' marszałka Sejmu w sporach przez wszystkich uczestników życia politycznego na terenie izby".

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24