Dwa razy, 10 razy, 12 razy więcej? Jak rosły wydatki na kancelarię premiera 

Źródło:
Konkret24
Burzliwa dyskusja w Sejmie o projekcie budżetu na 2023 rok (7.10.2022)
Burzliwa dyskusja w Sejmie o projekcie budżetu na 2023 rok (7.10.2022)
wideo 2/5
Burzliwa dyskusja w Sejmie o projekcie budżetu na 2023 rok (7.10.2022)

Po czterech miesiącach prac parlamentarnych prezydent podpisał ustawę budżetową na 2023 rok. W czasie debat nad nią opozycja wytykała rządzącym "pisancjum" - chodzi o 1,5 miliarda złotych na wydatki w kancelarii premiera. Posłowie podkreślali, że to kilkanaście razy więcej niż w czasie rządów PO-PSL. Sprawdziliśmy więc wydatki kancelarii – planowane i zrealizowane - w ostatnich 15 latach. 

Prezydent Andrzej Duda podpisał podpisał 2 lutego ustawę budżetową na 2023 rok. W budżecie przewidziano wzrost PKB w ujęciu realnym w wysokości 1,7 proc., inflacja średnioroczna została zapisana na poziomie 9,8 proc., a wzrost przeciętnego funduszu wynagrodzeń założono w wysokości 7,8 proc. Z ustawy wynika, że w 2023 roku dochody budżetu państwa wyniosą 604,5 mld zł. Limit wydatków został ustalony na poziomie 672,5 mld zł. Deficyt budżetowy w roku 2023 nie powinien przekroczyć 68 mld zł, a deficyt sektora finansów publicznych, liczony według metodologii UE, zapisano w wysokości 4,5 proc. PKB.

13 grudnia w Sejmie, podczas dyskusji nad sprawozdaniem Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy budżetowej, opozycja ostro zaatakowała rządzących m.in. za poprawkę, w której efekcie telewizja rządowa miałaby otrzymać w 2023 roku prawie 2,7 mld zł dotacji. Drugą kwotą, która pojawiała się w poselskich wystąpieniach było 1,5 mld wydatków w budżecie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.  

"Rząd się sam wyżywi”

"To jest prawie dwa razy tyle, ile było w tym roku, i trzykrotnie więcej niż w roku poprzednim, i 10 razy więcej, niż to było w roku 2015" – mówiła w trakcie debaty posłanka Koalicji Obywatelskiej Mirosława Nykiel. "Na co zwiększyliście ten budżet? Na etaty i na podwyżki?" – pytała posłanka opozycji i odwołała się do czasów prl-u – "widać, świetnie rozumiecie hasło Jerzego Urbana: rząd się sam wyżywi. A co dla obywateli i dla przedsiębiorców? Co dla obywateli i dla przedsiębiorców, którzy ten budżet tworzą?"

W podobnym tonie wypowiadał się jej klubowy kolega Marek Sowa: "Dla Polek i Polaków to budżet nędzy i rozpaczy, ale są grupy, dla których ten budżet to budżet dobrobytu. Na kancelarię premiera ponad 1,5 mld zł, dwa razy więcej niż w obecnym roku i dwunastokrotnie więcej niż za rządów Tuska. Na co te pieniądze idą? Na premiera i największe kierownictwo w historii, 33 osoby erki: premier, wicepremierowie, dziewięciu ministrów konstytucyjnych, 19 sekretarzy i podsekretarzy stanu – to tylko kancelaria premiera, ponad 1300 osób, 800 więcej niż w 2015 r. Ale dla reszty, dla Polaków bieda"..

Planowane w ustawie budżetowej wydatki KPRM w 2023 roku sejm.gov.pl

W planach 12 razy więcej  

Co do liczb i proporcji w wydatkach KPRM posłowie KO mieli rację. W projekcie ustawy budżetowej na 2023 rok - tym, który komisja finansów publicznych rekomenduje posłom do uchwalenia – wszystkie wydatki kancelarii premiera zapisano w kwocie 1,537 mld zł. To ponad 12 razy więcej w stosunku do planowanych wydatków KPRM w 2015 roku, ostatnim roku rządów PO-PSL. Wtedy w ustawie budżetowej wydatki kancelarii premiera zaplanowano w wysokości 125,1 mln zł. To był najwyższy poziom planowanych wydatków kancelarii w całym okresie rządów PO-PSL.

W 2008 roku – a więc na początku rządów PO-PSL – wydatki KPRM zaplanowano w wysokości 116,7 mln zł, czyli na poziomie ponad trzynastokrotnie niższym niż wydatki KPRM na rok 2023.

Planowane wydatki kancelarii premiera w latach 2008 - 2023

W realizacji – trzy razy więcej

Jak dotąd analizowaliśmy planowane wydatki. Ale jak wiadomo to, co zaplanowane nie zawsze pokrywa się z tym, co zostało zrealizowane. I tak, jeśli chodzi o poziom wykonanych wydatków w kancelarii premiera – to w czasach rządów PO-PSL na KPRM najmniej wydano w roku 2009 – 108,9 mln zł, najwięcej w 2015 roku – 146,8 mln zł.

Od 2016 – czyli już za rządów PiS – zrealizowane wydatki na kancelarię premiera systematycznie rosną ze 154,5 mln zł w 2016 roku do 342,5 mln w 2018 roku; w roku 2019 nastąpił niewielki spadek w wydatkach – do 335,2 mln zł. Porównując rok 2019 do roku 2008 nastąpił prawie trzykrotny wzrost wykonanych wydatków KPRM.

W analizie nie porównujemy wydatków kancelarii z lat 2020 i 2021. A to dlatego, że w obu tych latach z rezerwy budżetowej do wydatków KPRM przesunięto po kilkanaście miliardów złotych na zwalczane skutków pandemii COVID-19. W 2020 roku było to ponad 10,9 mld zł, w 2021 roku – prawie 14,2 mld zł. Stąd w roku 2020 zrealizowane wydatki KPRM osiągnęły 11,2 mld zł a rok później - ponad 15,1 mld zł.

Zrealizowane wydatki kancelarii premiera w latach 2008 - 2021

"Nieadekwatne porównania"

Na zarzuty posłów w sprawie wydatków KPRM odpowiadał 13 grudnia w Sejmie wiceminister finansów Sebastian Skuza. Wskazywał, że z budżetu KPRM ponad 817 mln zł trafi w formie dotacji do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, 197 mln ma trafić do Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego, instytucji powołanej przez rząd PiS do rozdzielania funduszy dla organizacji rządowych.

Wiceminister Skuza nie wspomniał jednak, że z wydatków KPRM ponad 71 mln zł idzie na działalność 6 instytutów naukowych, utworzonych za rządów PiS, których działalność powiela funkcjonowanie innych placówek o podobnych zadaniach. Pisaliśmy o tym w Konkret24.

Jak stwierdził wiceminister Skuza, "porównywalność (wydatków KPRM – red.) mogłaby nastąpić dopiero po wyeliminowaniu kwot, które są znaczne, ale one są spowodowane rozwiązaniami systemowymi. W 2015 r. Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych nie była finansowana z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów".

Podobne argumenty padały wcześniej. W oświadczeniu z 24 października 2022 roku Centrum Informacyjne Rządu stwierdziło, że "w ostatnich latach zdecydowanie zwiększyła się skala zadań, które realizuje Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Do KPRM został włączony pion europejski z Ministerstwa Spraw Zagranicznych (na ten cel przeznaczonych jest 27 mln zł), pion cyfryzacji z byłego Ministerstwa Cyfryzacji czy pion polonijny z Senatu. To także zwiększona liczba jednostek nadzorowanych, również tych, które wcześniej przypisane były do innych ministerstw". Podobnie brzmiało oświadczenie CIR z 2021 roku, które cytowaliśmy w Konkret24 w grudniu 2021 roku: "porównywanie obecnego budżetu KPRM z budżetami z lat ubiegłych jest nierzetelne i nieadekwatne". Tłumaczy: "wielkość urzędu, liczba realizowanych zadań, reagowanie na zupełnie inne wyzwania – wszystko to sprawia, że Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w 2021 roku jest zupełnie innym urzędem niż była w roku 2015".

W Konkret24 opisywaliśmy, że za rządów Zjednoczonej Prawicy KPRM staje się superministerstwem powielającym zadania innych resortów. Jak komentowali eksperci, jest to sprzeczne z celami, do jakich kancelarię premiera przed laty stworzono: czyli do bieżącej obsługi premiera i Rady Ministrów.

Koszty działalności samej KPRM wzrosły trzykrotnie

Dla sprawdzenia ile więc kosztuje działalność KPRM teraz i w przeszłości porównaliśmy jedynie wydatki na bieżącą działalność, która nie dotyczy dodatkowych zadań, finansowania rozmaitych rad czy instytucji. W sprawozdaniach budżetowych te wydatki zapisane są w rozdziale 75001 jako: "urzędy naczelnych i centralnych organów administracji rządowej". Tu umieszczane są koszty funkcjonowania samego urzędu: wynagrodzenia, koszty podróży służbowych, zakupy materiałów, wydatki na inwestycje itp.

Wydatki na działalność kancelarii premiera w latach 2008 - 2023

Przez osiem lat rządów PO-PSL ten rodzaj wydatków w kancelarii premiera nie przekraczał 100 mln zł rocznie. Po objęciu władzy przez Zjednoczoną Prawicę koszty bieżącej działalności KPRM znacznie wzrosły – do prawie 172 mln zł w 2019 roku; w 2020 były niższe – 161 mln zł, w 2021 roku wyniosły 207,3 mln zł. W roku 2022 ten rodzaj wydatków zaplanowano w wysokości 249,7 mln a na rok 2023 – ponad 303 mln zł.

Tak więc, funkcjonowanie KRPM obecnie jest trzy razy droższe niż za czasów poprzedników z PO-PSL.

Autorka/Autor:Piotr Jaźwiński

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: KPRM

Pozostałe wiadomości

Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech, co utrudni Polsce wyegzekwowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Eksperci wyjaśniają, czy i jakie kroki prawne może podjąć polskie państwo, korzystając z członkostwa naszego i Węgier w Unii Europejskiej.

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Źródło:
Konkret24

Coraz szersze kręgi w mediach społecznościowych zatacza informacja, jakoby wiceprezes Wód Polskich był synem słynnego ekonomisty prof. Leszka Balcerowicza. To fake news.

"Syn Balcerowicza jakąś figurą w Wodach Polskich?". To nie ten Balcerowicz

"Syn Balcerowicza jakąś figurą w Wodach Polskich?". To nie ten Balcerowicz

Źródło:
Konkret24

Co może zrobić polskie państwo, kiedy Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech? Pytani przez Konkret24 prawnicy zgodnie oceniają, że polska prokuratura nie ma ruchu. Będzie musiała czekać, aż Romanowski opuści Węgry.

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Źródło:
Konkret24

Po ogłoszeniu przetargu na sprzedaż masła z rezerw rządowej agencji europoseł PiS Waldemar Buda napisał, że "może średnio smakować" i "nie zaleca się dla dzieci i kobiet w ciąży". Nie jest to prawdą, jeśli wszystkie normy są spełnione. Firma wprowadzająca takie masło do sprzedaży detalicznej powinna na opakowaniu umieścić jednak pewną informację.

Rezerwy masła z RARS. Buda: "nie zaleca się dla dzieci i kobiet w ciąży". Uspokajamy

Rezerwy masła z RARS. Buda: "nie zaleca się dla dzieci i kobiet w ciąży". Uspokajamy

Źródło:
Konkret24

Choinka, która stanęła w Londynie, wzbudziła rozczarowanie, a jej wygląd stał się powodem fałszywych narracji. Internauci, krytykując ubogą dekorację drzewka, jako przyczyny podają między innymi kryzys ekonomiczny na Wyspach oraz napływ migrantów. Tymczasem powód takiego wyglądu choinki jest zupełnie inny.

Choinka w Londynie. ''Polecieli po kosztach''?

Choinka w Londynie. ''Polecieli po kosztach''?

Źródło:
Konkret24

"A czy Jelcz wie o tym, że upada?" - pytał jeden z internautów, komentując post Mariusza Błaszczaka. Polityk PiS oświadczył, że spółka "dziś stoi na skraju upadku". Lecz nie tylko on - przekaz o rzekomym bankructwie Jelcza, który "zostanie sprzedany Niemcom", rozchodzi się w sieci. Władze firmy, a także związki zawodowe dementują.

Błaszczak: Jelcz "na skraju upadku". Spółka dementuje

Błaszczak: Jelcz "na skraju upadku". Spółka dementuje

Źródło:
Konkret24

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Dużo niejasności powstało wokół rekomendacji Andrzeja Dudy na członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Politycy koalicji rządowej twierdzą, że Duda "zajmie miejsce" Mai Włoszczowskiej. Trzej ministrowie z Kancelarii Prezydenta RP przekonują, że tak nie będzie i podają swoje argumenty. Jednak wprowadzają w błąd.

Duda rekomendowany do MKOl. Na jakie miejsce? Co z Włoszczowską? Wyjaśniamy

Duda rekomendowany do MKOl. Na jakie miejsce? Co z Włoszczowską? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki opowiadał w wywiadzie, że jego rząd tak skutecznie blokował Zielony Ład, iż "nic nie zostało przyjęte", a z kolei rząd Donalda Tuska "natychmiast wszystko poprzyjmował". Tyle że to nieprawda.

Morawiecki o tym, jak "skutecznie blokowali" Zielony Ład. Dwa razy nieprawda

Morawiecki o tym, jak "skutecznie blokowali" Zielony Ład. Dwa razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) przekonuje, że w sprawie kontroli nad funduszami pozabudżetowymi "wiele już w tym zakresie zrobiono". Nie zgadza się z nim Michał Wawer z Konfederacji. Eksperci mówią o pewnej poprawie w kontroli i jawności wydatków z tych funduszy, ale to ciągle nie jest obiecana przez rządzących pełna transparentność finansów publicznych.

Kontrola nad funduszami pozabudżetowymi: co zrobiono, a czego ciągle nie? Sprawdzamy

Kontrola nad funduszami pozabudżetowymi: co zrobiono, a czego ciągle nie? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta donoszą, że w Kijowie otwarto kryty stok narciarski. Do swoich wpisów dołączają krótkie wideo, na którym widać zjeżdżających narciarzy. Nagranie powstało w zupełnie w innym miejscu.

"W ogarniętym wojną Kijowie otworzyli sztuczny stok pod dachem"? Wideo nagrano gdzie indziej

"W ogarniętym wojną Kijowie otworzyli sztuczny stok pod dachem"? Wideo nagrano gdzie indziej

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w sieci generuje film pokazujący pisuary rzekomo zainstalowane w niemieckiej komunikacji miejskiej. Nagranie wzbudza dużo emocjonalnych komentarzy, ale też niedowierzanie, że w Niemczech coś takiego jest możliwe. Otóż nie jest.

"Niemcy zainstalowali w komunikacji miejskiej pisuary"? Jeszcze nie

"Niemcy zainstalowali w komunikacji miejskiej pisuary"? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Jak jest z liczebnością rządu Donalda Tuska po roku od powołania? Według polityków opozycji to "najliczniejszy rząd w historii", "największy rząd po 1989 roku". Także niektórzy komentatorzy zwracają uwagę na jego rozdęcie. Czy obecny gabinet Tuska jest najliczniejszy? Zależy, jaki skład liczyć.

Rząd Tuska po roku. "Najliczniejszy w historii"? I tak, i nie

Rząd Tuska po roku. "Najliczniejszy w historii"? I tak, i nie

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu syn Dmytra Kułeby miał kupić sobie serialowy gadżet za 1,5 mln dolarów. A to wszystko za ''pieniądze amerykańskich podatników''. To kolejna prokremlowska narracja, której zadaniem jest zniechęcenie do pomocy finansowej Ukrainie.

"Słynny Żelazny Tron" za 1,5 miliona dolarów kupił syn polityka z Ukrainy? Nie on

"Słynny Żelazny Tron" za 1,5 miliona dolarów kupił syn polityka z Ukrainy? Nie on

Źródło:
Konkret24

"Zabrali mu nawet szczyt Rady Europejskiej" - stwierdził poseł PiS Paweł Jabłoński, krytykując politykę Donalda Tuska. I napisał, że spotkanie szefów państw Unii odbywa się "zawsze w kraju sprawującym prezydencję". A polska prezydencja zaczyna się już w styczniu. Sprawdziliśmy więc, czy polityk PiS ma rację.

Jabłoński: "zabrali Tuskowi szczyt Rady Europejskiej". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Fakt, że policja pozwoliła odjechać samochodem Antoniemu Macierewiczowi po ostatnich obchodach miesięcznicy smoleńskiej, zdumiał niektórych polityków. Również internauci się dziwią i pytają: "jak to go puścili?" Według posła PSL w sprawie przekroczeń drogowych immunitet poselski nie obowiązuje. No właśnie - nie do końca to prawda.

Dlaczego Macierewicz znowu zasłonił się immunitetem? Skorzystał z furtki prawnej

Dlaczego Macierewicz znowu zasłonił się immunitetem? Skorzystał z furtki prawnej

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS zarzucają teraz rządowi, że "znów sięga do kieszeni kierowców", bo podwyższa opłatę paliwową. Nie dodają, że tak samo robił minister infrastruktury rządu Zjednoczonej Prawicy - bo po prostu o wszystkim decyduje wskaźnik inflacji. W dodatku nie musi to wpłynąć na ceny benzyny.

Politycy PiS: rząd Tuska "sięga do kieszeni kierowców". Jak oni manipulują

Politycy PiS: rząd Tuska "sięga do kieszeni kierowców". Jak oni manipulują

Źródło:
Konkret24

Wyroków zapadało zaledwie kilka w roku - a mimo to szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka broni Trybunału Konstytucyjnego z czasów Julii Przyłębskiej. Podkreśla, że w ostatnich latach trybunał rozpatrywał najwięcej skarg konstytucyjnych. W tym wypadku jednak dane to nie wszystko. Oto jaka taktyka może się kryć za statystycznie dużą liczbą zakończonych postępowań.

"Sprawy zwykłych ludzi". Jak trybunał w czasach Przyłębskiej je traktował

"Sprawy zwykłych ludzi". Jak trybunał w czasach Przyłębskiej je traktował

Źródło:
Konkret24

Komentarze ostrzegające przed kolejną falą migracji wywołuje publikowane w sieci nagranie pokazujące długi korek samochodów na granicy turecko-syryjskiej. Jednak towarzyszący mu opis nie jest prawdą.

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Źródło:
Konkret24

Wprowadzenie nowego kryterium do corocznego popularnego rankingu szkół średnich wywołuje komentarze. Niektórzy internauci i politycy twierdzą, że za zmiany odpowiada resort nauki i Barbara Nowacka. Jednak ministra nie ma z tym pomysłem nic wspólnego.

"Lewaczka od edukacji" zmienia ranking szkół średnich? To nie Nowacka

"Lewaczka od edukacji" zmienia ranking szkół średnich? To nie Nowacka

Źródło:
Konkret24

W tej teorii jest wszystko: nagroda "za głowę Donalda Trumpa", złe globalne elity, dobry Putin, Światowe Forum Ekonomiczne, a także Polska, gdzie "kilkaset tysięcy ludzi wyszło na ulicę". Nagranie prezentujące tę teorię spiskową krąży w sieci - także z polską transkrypcją. Eksperci przestrzegają: w Europie takie narracje polaryzują społeczeństwo.

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski rzekomo został zignorowany przez innych przywódców podczas niedawnej wizyty w Paryżu i "musiał sam ze smutną miną wejść do Pałacu Elizejskiego". Umniejszanie ukraińskiego prezydenta to częste zagranie rosyjskiej propagandy. Pokazujemy, jak było naprawdę.

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

Źródło:
Konkret24

Ujęcie z kamery, na którym widać Rafała Trzaskowskiego na tle pustych krzeseł, posłużyło politykom PiS do stworzenia fake newsa. Przekonywali, że uczestnicy konwencji kandydata PO na prezydenta "nie wytrzymali" jego przemówienia i "zaraz po jego wystąpieniu dali w długą". Otóż nie.

"Zwrócił się do pustych krzeseł". Manipulacja PiS o konwencji Trzaskowskiego

"Zwrócił się do pustych krzeseł". Manipulacja PiS o konwencji Trzaskowskiego

Źródło:
Konkret24