Fogiel o działaniach na granicy: "pełne zrozumienie partnerów unijnych". Nie, Rada Europy potępiła takie działania


Poseł PiS Radosław Fogiel przekonywał w radiowym wywiadzie, że Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy wspiera działania Polski na granicy z Białorusią. Nie powiedział, że Zgromadzenie potępiło ograniczanie prawa do ubiegania się o azyl i "praktyki państw członkowskich polegające na wypychaniu migrantów" - i że wezwało Polskę do powstrzymania się od tego. A Parlament Europejski wyraził "zaniepokojenie brakiem przejrzystości na granicy polsko-białoruskiej".

Wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel mówił w "Sygnałach dnia" Polskiego Radia 13 października o konieczności budowy "solidnego, stałego zabezpieczenia granicy". Dzień wcześniej rząd przyjął bowiem projekt ustawy o budowie zabezpieczenia granicy państwowej, który zakłada zbudowanie za 1,615 mld zł bariery na granicy z Białorusią.

Poseł Fogiel przekonywał: "debata na temat przedłużenia stanu wyjątkowego pokazała, że najtrudniej przebić się do świadomości naszej lokalnej opozycji politycznej, bo jeśli chodzi o naszych partnerów unijnych jest pełne zrozumienie". Przypomniał wizytę szefa Fronteksu (unijnej agencji ds. ochrony granic) na granicy z Białorusią, który - jak mówił Fogiel - "przekazał wyrazy uznania dla polskich działań". "Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy również przyjęło uchwałę wspierającą polskie działania, wspierają nas nasi partnerzy z innych krajów" - powiedział wicerzecznik PiS.

Prowokacje Łukaszenki nie ustają, migranci wciąż szturmują granicę. Do szpitali trafiają ich dzieci
Prowokacje Łukaszenki nie ustają, migranci wciąż szturmują granicę. Do szpitali trafiają ich dzieciFakty TVN

Zgromadzenie potępia i wzywa do zaprzestania działań

W sprawie sytuacji na granicy z Białorusią Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy wypowiedziało się 30 września. W pracach tego gremium uczestniczą przedstawiciele parlamentów 37 państw członkowskich Rady Europy, której głównym celem jest ochrona praw człowieka.

W przyjętej rezolucji "Zinstrumentalizowana presja migracyjna na granicach Łotwy, Litwy i Polski z Białorusią" parlamentarzyści Rady Europy wyrazili zaniepokojenie skalą "hybrydowych ataków ze strony władz białoruskich, których skutkiem jest wzrost presji migracyjnej i azylowej na granicy Białorusi z Łotwą, Litwą i Polską". Jak czytamy w tekście rezolucji: "sytuacja ta jest tym bardziej niepokojąca, że została zaaranżowana przez władze białoruskie w odpowiedzi na sankcje Unii Europejskiej wobec Białorusi nałożone za drastyczne łamanie praw człowieka". Zdaniem autorów rezolucji stwarza to poważne wyzwania dla tych państw przekraczające możliwości przyjmowania migrantów.

Na nagraniu słychać, jak migranci proszą o azyl w Polsce. Straż Graniczna: co innego mówili nam
Na nagraniu słychać, jak migranci proszą o azyl w Polsce. Straż Graniczna: co innego mówili namFakty po południu

Ale jednoczenie parlamentarzyści Rady Europy zwrócili uwagę, że państwa członkowskie Rady powinny "zapewnić niezbędną pomoc humanitarną osobom potrzebującym ochrony, zwracając szczególną uwagę na sytuację grup słabszych społecznie, w tym rodzin z małymi dziećmi, dzieci bez opieki i dzieci odseparowanych oraz osób niepełnosprawnych i o szczególnych potrzebach." To stwierdzenie można odnieść np. do sprawy grupy migrantów z kilkuletnimi dziećmi, którą polska Straż Graniczna wywiozła z placówki w Michałowie z powrotem na granicę z Białorusią.

Takie postępowanie – nazywane strategią push back, czyli wypychania migrantów z własnego terytorium - zostało skrytykowane w tej rezolucji:

Zgromadzenie potępia rosnącą tendencję do ograniczania prawa do ubiegania się o azyl osób nielegalnie przekraczających granicę oraz wszelkie praktyki państw członkowskich polegające na wypychaniu migrantów i osób ubiegających się o azyl do państw trzecich, w których może nie być zagwarantowana potrzeba ochrony międzynarodowej. Przypomina, że państwa członkowskie są zobowiązane do przestrzegania zasady non-refoulement i zakazu zbiorowego wydalania cudzoziemców fragment rezolucji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy z 30 września 2021 roku

W tej samej rezolucji Polskę, Litwę i Łotwę wezwano m.in. do:

zapewnienie dostępu do procedur azylowych wszystkim osobom ubiegającym się o ochronę międzynarodową

powstrzymania się od wypychania migrantów na Białoruś

zagwarantowania, że zatrzymanie osób ubiegających się o azyl będzie stosowane tylko w ostateczności

zapewnienia, by grupy wymagające szczególnej troski, takie jak małoletni bez opieki, osoby, które przeżyły tortury, przemoc seksualną i inne formy przemocy, zostały zwolnione z przyspieszonej procedury azylowej i skierowane do bardziej odpowiednich i bezpiecznych ośrodków przyjmowania

zagwarantowania, by powroty migrantów do krajów trzecich nie odbywały się bez wystarczającej ochrony praw osób odsyłanych.

Z kolei Białoruś wezwano do zaprzestania instrumentalnego traktowania migrantów, a także do zaprzestania ułatwiania podróży na Białoruś "pod fałszywym pretekstem turystyki", przejęcia pełnej odpowiedzialności za obywateli państw trzecich przebywających na terytorium Białorusi, zwłaszcza tych znajdujących się w trudnej sytuacji. Ponadto wezwano Białoruś do "powstrzymania się od nielegalnych działań, takich jak odbieranie [migrantom] dokumentów podróży lub przymusowe przesuwanie ich w kierunku granicy".

Parlament Europejski "wyraża zaniepokojenie brakiem przejrzystości na granicy polsko-białoruskiej"

Tydzień po rezolucji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy podobne stanowisko w sprawie sytuacji na granicy z Białorusią zajął Parlament Europejski, czyli europosłowie z wszystkich 27 państw członkowskich Unii Europejskiej.

Gdzie są dzieci widziane w Michałowie? Nowe nagranie pokazuje migrantów w lesie
Gdzie są dzieci widziane w Michałowie? Nowe nagranie pokazuje migrantów w lesieFakty po południu TVN24

W rezolucji z 7 października "w sprawie sytuacji na Białorusi po roku protestów i brutalnych represji" Parlament Europejski potępił reżim Łukaszenki za represje wobec opozycji białoruskiej. Podkreślił, "że popierane przez państwo białoruskie nielegalne przekraczanie granicy zewnętrznej UE w połączeniu z kampanią dezinformacyjną to forma wojny hybrydowej mająca zastraszyć i zdestabilizować UE. Parlament wyraził "zdecydowaną solidarność z Litwą, Polską i Łotwą, a także z innymi państwami członkowskimi UE będącymi celem ataku reżimu białoruskiego".

Ale równocześnie zaapelował do państw członkowskich, "by pilnie zajęły się sytuacją humanitarną na granicy białoruskiej, pomogły migrantom, którzy utknęli na granicy z Białorusią, oraz udzieliły im niezbędnego wsparcia". Jak czytamy dalej w rezolucji, Parlament Europejski:

wyraża zaniepokojenie brakiem przejrzystości na granicy polsko-białoruskiej i wzywa władze polskie do przejrzystego zapewnienia zgodności wszelkich przepisów, działań politycznych lub praktyk na granicy polsko-białoruskiej z prawem UE oraz do zapewnienia organizacjom społeczeństwa obywatelskiego i mediom dostępu do strefy przygranicznej, a także do współpracy z Fronteksem w celu wspólnego rozwiązania trwającego kryzysu. fragment rezolucji Parlamentu Europejskiego z 7 października 2021 roku

Wcześniej, 24 września, rzecznik Komisji Europejskiej ds. migracji Adalbert Jahnz powiedział na konferencji prasowej w Brukseli, że "polskie władze mają do czynienia z wyjątkowo trudną sytuacją na granicy z Białorusią".

"Tę sytuację stworzyła próba instrumentalizacji ludzi do celów politycznych. W tym kontekście kluczowe jest, by Polska mogła skutecznie wykonywać zadania związane z obroną granic. Nie powinno to jednak odbywać się kosztem ludzkiego życia. Wzywamy władze państwa członkowskiego, aby zapewniły ludziom na granicy niezbędną opiekę i wsparcie" - oznajmił Jahnz.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; PAP/Radek Pietruszka

Pozostałe wiadomości

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Media społecznościowe nie są neutralnym źródłem informacji i wiedzy - rządzą nimi algorytmy zaprojektowane tak, by promować emocje, nie prawdę. To środowisko sprzyja fake newsom i dezinformacji, a raz zasiane fałsze zostają nawet po ich sprostowaniu.

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Im więcej czasu użytkownicy spędzają na platformach internetowych - takich jak Facebook, Instagram, YouTube, X czy TikTok - tym większy jest ich zysk. Platformom zależy więc na faworyzowaniu treści sensacyjnych lub emocjonalnych, a przez to często dezinformacyjnych, które bardziej przyciągają uwagę. Wyjaśniamy, jak wielkie firmy technologiczne zorientowały się, że mogą zarabiać na dezinformacji.

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24