Głosowanie korespondencyjne w innych krajach - sprawdzamy

Głosowanie korespondencyjne w Bawarii
Głosowanie korespondencyjne w Bawarii Sven Hoppe/PAP

Głosowanie korespondencyjne w wyborach krajowych istnieje w ok. 30 państwach - dla określonych grup obywateli albo dla wszystkich. Jednak zmiany procedur wyborczych wprowadzano stopniowo, z dużym wyprzedzeniem czasowym. Również w Polsce w poprzednich latach.

Gdy w 2014 roku polski parlament wprowadzał możliwość głosowania korespondencyjnego dla wszystkich, którzy zgłoszą urzędnikom wyborczym taką chęć, zmiany Kodeksu wyborczego uchwalono 303 dni przed wyborami (prezydenckimi w 2015 roku).

Po nowelizacji Kodeksu wyborczego w 2018 roku utrzymano możliwość głosowania korespondencyjnego tylko dla wybranej kategorii osób niepełnosprawnych. Wtedy parlament zdecydował o tym w styczniu 2018 roku - dziewięć miesięcy (283 dni) przed wyborami samorządowymi i 500 dni przed wyborami europejskimi.

Gdy 31 marca tego roku Sejm uchwalił, że głosowanie korespondencyjne będzie możliwe także dla osób w kwarantannie i tych, którzy ukończyli 60 lat - zrobił to zaledwie 40 dni przed wyborami i to podczas trwania kampanii wyborczej. To łamie zasadę, wprowadzoną orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, o zakazie dokonywania zmian w prawie wyborczym na pół roku przed wyborami.

Ryszard Terlecki (PiS) o głosowaniu korespondencyjnym
Ryszard Terlecki (PiS) o głosowaniu korespondencyjnymtvn24

31 marca PiS złożyło projekt ustawy dotyczącej "zasad przeprowadzania głosowania korespondencyjnego w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r." - będący faktyczną zmianą Kodeksu wyborczego. Według projektu wszyscy obywatele mieliby głosować korespondencyjnie. Sprawdziliśmy więc, w jakich państwach i na jakich zasadach możliwe jest głosowanie w ten sposób w wyborach krajowych.

Borys Budka (KO) o głosowaniu korespondencyjnym
Borys Budka (KO) o głosowaniu korespondencyjnymtvn24

Procedura głosowania korespondencyjnego, oprócz Polski, istnieje w prawach wyborczych: Australii, Bangladeszu, Bośni, Estonii, Filipin, Finlandii, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Indii, Irlandii, Islandii, Japonii, Kanady, Korei Południowej, Kanady, Lesotho, Litwy, Łotwy, Niemiec, Nowej Zelandii, Pakistanu, Portugalii, RFN, Słowenii, Stanów Zjednoczonych, Szwajcarii, Szwecji, Wielkiej Brytanii.

Podobieństwa i różnice

Procedury w poszczególnych państwach nieznacznie się różnią. Co do zasady, głosowanie korespondencyjne jest jedną z form uzupełniających głosowanie w lokalu wyborczym. Polega na tym, że wyborcy, którzy chcą głosować korespondencyjnie, otrzymują pocztą z właściwej komisji wyborczej przesyłkę z materiałami wyborczymi. Wyborca wypełnia kartę do głosowania, po czym wysyła pocztą na adres właściwej komisji wyborczej w określonym przez przepisy wyborcze danego kraju terminie. Po sprawdzeniu przez komisję wyborczą takiej przesyłki głos jest dodawany do urny.

Jak zauważa Jarosław Zbieranek, autor opracowania dla Bura Analiz Sejmowych, "dość znaczące natomiast różnice dotyczą kręgu wyborców, do których ta metoda jest adresowana". W Belgii, Holandii i Włoszech możliwość korespondencyjnego głosowania mają obywatele, którzy w czasie wyborów przebywają poza granicami państwa.

Wybory tylko korespondencyjne? Opozycja krytykuje pomysł PiS
Wybory tylko korespondencyjne? Opozycja krytykuje pomysł PiSFakty po południu

Na Litwie w ten sposób głosują osoby, które ze względów zdrowotnych lub wykonywania służby wojskowej czy cywilnej oraz przebywający w aresztach i zakładach karnych. W Luksemburgu z tej możliwości głosowania korzystać mogą wyborcy w wieku powyżej 75 lat, obywatele przebywający za granicą oraz ci, którzy z osobistych lub zawodowo uzasadnionych powodów nie są w stanie pojawić się w wyznaczonym lokalu - podaje Jarosław Zbieranek w opracowaniu "Alternatywne procedury głosowania w Polsce na tle państw Unii Europejskiej".

Hiszpańskie prawo wyborcze przewiduje możliwość głosowania korespondencyjnego zarówno dla wyborców zamieszkałych na terenie kraju, jak i stale bądź czasowo przebywających za granicą. Osoba, która składała wniosek o możliwość skorzystania z tej procedury, nie może zmienić zdania i zagłosować osobiście. Wyborca przebywający w Hiszpanii, który chce oddać swój głos korespondencyjnie, może to zrobić bez podawania uzasadnienia.

Z wyprzedzeniem czasowym

Zmiany w przepisach wprowadzające tzw. alternatywne sposoby głosowania (korespondencyjne, przez pełnomocnika, elektroniczne) parlamenty przeprowadzały z reguły z dużym wyprzedzeniem czasowym przed nadchodzącymi wyborami.

W Europie najdłuższy staż, jeśli chodzi o procedurę głosowania korespondencyjnego, ma Wielka Brytania. W lutym 1918 roku wprowadzono taką możliwość dla żołnierzy służących w jednostkach poza Zjednoczonym Królestwem - w wyborach, które odbyły się 14 grudnia 1918 roku. Na początku marca 2000 roku uchwalono przepisy dopuszczające głosowanie korespondencyjne "na żądanie" (mogą z tego korzystać wszyscy obywatele) - a wybory parlamentarne odbyły się 7 czerwca 2001 roku.

"Rozwiązanie jest tylko jedno, inny termin wyborów". Samorządowcy nie chcą ryzykować
"Rozwiązanie jest tylko jedno, inny termin wyborów". Samorządowcy nie chcą ryzykowaćFakty po Poludniu

W Niemczech z kolei ten rodzaj głosowania wprowadzono do prawa wyborczego w 1956 roku. Pierwszy raz w ten sposób osoby - tylko te, które np. ze względu na stan zdrowia, nie mogły się udać do lokalu wyborczego - mogły głosować w wyborach parlamentarnych we wrześniu 1957 roku. W 2008 roku wprowadzono możliwość korzystania z głosowania korespondencyjnego dla wszystkich chętnych - bez konieczności podawania powodów.

Przepisy wyborcze zmieniono rok przed wyborami do Bundestagu, które odbyły się we wrześniu 2009 roku. Korespondencyjnie zagłosowało wtedy ok. 4,9 mln osób - 18,4 proc. wszystkich głosujących. W wyborach w 2019 roku było to 10,7 mln osób - 28,4 proc. wszystkich głosujących.

Te długoletnie doświadczenia w Niemczech pozwoliły na to, by lokalne wybory w Bawarii 29 marca tego roku odbyły się w całości drogą korespondencyjną. Decyzję o takim przebiegu głosowania władze landu podjęły dwa tygodnie przed wyborami.

Na Słowacji prawo do głosowania korespondencyjnego przyjęto w maju 2004 roku, a po raz pierwszy zastosowano je w wyborach parlamentarnych w 2006 roku. Głosowanie przysługuje tylko tym wyborcom, którzy mają miejsce stałego pobytu na Słowacji, ale w dniu wyborów przebywają poza krajem, oraz obywatelom Słowacji nie mającym miejsca stałego pobytu w tym kraju. Chęć głosowania trzeba zgłosić 50 dni przed wyborami, by 35 dni przed otrzymać wyborczy pakiet.

W Szwajcarii system głosowania korespondencyjnego wprowadzano stopniowo. Dojście do głosowania korespondencyjnego w całym kraju, bez żadnych ograniczeń, zajęło Szwajcarom prawie 30 lat. Pierwszy był kanton genewski – w 1950 roku. Na szczeblu federalnym uczyniono to w 1965 roku. W Szwajcarii udział w głosowaniu korespondencyjnym mogły wziąć osoby chore, przebywające w szpitalach i pracujące za granicą.

Od 15 grudnia 1994 roku głosowane w tej formie jest już dostępne dla wszystkich chętnych, nie wymaga wysyłania specjalnych wniosków. Tę zmianę wprowadzono trzy miesiące przed pierwszym z dziewięciu referendów, które odbyły się w 1996 roku w Szwajcarii.

Polacy wolą przy urnie

W Konfederacji Szwajcarskiej odsetek wyborców głosujących korespondencyjnie zwiększa się z wyborów na wybory i wynosi obecnie ponad 80 proc. W Polsce, jak dowodzą badania CBOS z 2019 roku, wyborcy wolą tradycyjne metody głosowania. 73 proc. badanych najchętniej wybrałoby możliwość oddania głosu w lokalu wyborczym.

Odsetek ten rośnie wraz z wiekiem: 88 proc. wyborców w wieku powyżej 65. roku życia woli głosowanie w lokalu wyborczym.

Opinie o formach głosowania (CBOS, 2019 rok)

Głosowanie korespondencyjne wprowadzono w Polsce Kodeksem wyborczym z 2011 roku - najpierw tylko dla przebywających za granicą, a od nowelizacji kodeksu 27 maja 2011 roku także dla osób niepełnosprawnych. Zasadnicza zmiana nastąpiła trzy lata później. 11 lipca 2014 roku uchwalono nowelizację kodeksu polegającą na możliwości głosowania korespondencyjnego dla wszystkich, którzy zgłoszą taką potrzebę, we wszystkich wyborach poza wyborami samorządowymi i wyborami prezydentów miast, burmistrzów i wójtów.

Prezes PiS: trzeba zmienić kodeks wyborczy, dokonać przeglądu konstytucji
Prezes PiS: trzeba zmienić kodeks wyborczy, dokonać przeglądu konstytucjitvn24

10 miesięcy później odbyły się wybory prezydenckie. Drogą korespondencyjną zagłosowało w pierwszej turze 35 053 wyborców, a w drugiej – 40 720. W wyborach do Sejmu 25 października 2015 roku takich głosów do urn wrzucono 37 806.

Jak pisaliśmy w Konkret24, po przejęciu władzy PiS chciało zrezygnować całkowicie z głosowania korespondencyjnego. Po protestach w nowelizacji Kodeksu wyborczego utrzymano jednak głosowanie korespondencyjne dla osób o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. W wyborach w październiku 2019 roku oddano tak 1924 głosy.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Sven Hoppe/PAP

Źródło zdjęcia głównego: Sven Hoppe/PAP

Pozostałe wiadomości

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Startujący w wyborach prezydenckich Marek Jakubiak liczy na duże poparcie wśród Polonii, zwłaszcza amerykańskiej. Przekonuje, że w 2023 roku "chyba największe z prawicy dostał poparcie" w wyborach do Sejmu w Stanach Zjednoczonych. Tyle że to nieprawda.

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Były pytania o mieszkania - te budowane i te przejmowane. Było o Zielonym Ładzie, migrantach czy stosunku do Ukrainy. Ostatnia przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka pokazała, że wciąż warto sprawdzać, co mówią wyborcom kandydaci. I tym razem padały - jak to określił jeden z uczestników - "fake newsy, półprawdy, a często ordynarne kłamstwa".

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Źródło:
Konkret24

Wrócił, czy nie wrócił? Spór o losy znaku Polski Walczącej, który niegdyś wysiał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na moment rozgrzał ostatnią prezydencką debatę. Kandydaci Marek Jakubiak i Szymon Hołownia przedstawiali odmienne wersje wydarzeń. Więc sprawdziliśmy.

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+