Wzrosła liczba kar nakładanych na posłów przez Prezydium Sejmu. Analiza

Coraz bardziej krnąbrni posłowie czy coraz surowsze Prezydium Sejmu?PAP | Piotr Nowak/PAP

Dziesięciokrotnie więcej upomnień i kar finansowych otrzymali posłowie w pierwszej kadencji Sejmu za rządów Zjednoczonej Prawicy niż w poprzedniej, za rządów PO-PSL. Więcej posłów ukarała też Komisja Etyki Poselskiej. Prezentujemy dane Centrum Informacyjnego Sejmu.

Liczba regulaminowych kar nakładanych na posłów przez Prezydium Sejmu wzrosła w ciągu ostatnich dwóch kadencji - wynika z danych, które Konkret24 otrzymał z Centrum Informacyjnego Sejmu. Najsurowszą, wciąż rzadko stosowaną wobec posłów karą jest wykluczenie z obrad. Ale coraz częściej Prezydium Sejmu sięga po kary finansowe.

Ostatni raz do wykluczenia posłów z obrad doszło 27 października, kilka dni po tym, jak Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej ogłosił, że przepisy dopuszczające aborcję z powodu wad płodu są niezgodne z konstytucją - co wywołało masowe uliczne protesty w Polsce.

Napięcie z ulic przeniosło się na salę sejmową. Reagowała Straż Marszałkowska
Napięcie z ulic przeniosło się na salę sejmową. Reagowała Straż MarszałkowskaFakty TVN

Grupa opozycyjnych posłanek i posłów pojawiła się na posiedzeniu w maseczkach z czerwoną błyskawicą – symbolem protestujących przeciwko orzeczeniu trybunału. "Ja z pewną przykrością stwierdzam, że na sali wśród posłów Lewicy i PO są posłowie, którzy mają maseczki ze znakami do złudzenia przypominającymi symbole Hitlerjugend i SS" – powiedział na początku obrad wicemarszałek Ryszard Terlecki z PiS. "To jest wojna" – odpowiedzieli opozycyjni posłowie i podeszli do ławy, w której siedzi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Najpierw posłanki PiS odgrodziły ławy poselskie PiS od posłanek opozycji. Następnie wicemarszałek Terlecki wezwał Straż Marszałkowską, by interweniowała. Funkcjonariusze oddzielili ławę posłów PiS od stojących wokół posłów. A potem wicemarszałek Terlecki usunął z sali obrad Sejmu dwoje posłów KO: Klaudię Jachirę i Sławomira Nitrasa. Ten ostatni - jak pisaliśmy w Konkret24 - był w VIII kadencji Sejmu (2015-2019) najczęściej karanym posłem.

Wykluczenie z obrad: 2-3 przypadki

Ryszard Terlecki w przypadku Jachiry i Nitrasa powołał się na art. 175 ust. 5 Regulaminu Sejmu. Brzmi on:

Marszałek ma prawo podjąć decyzję o wykluczeniu posła z posiedzenia Sejmu, jeżeli poseł nadal uniemożliwia prowadzenie obrad i na tym samym posiedzeniu został już upomniany w trybie ust. 4; poseł wykluczony z posiedzenia Sejmu jest obowiązany natychmiast opuścić salę posiedzeń. Jeżeli poseł nie opuści sali posiedzeń, Marszałek Sejmu zarządza przerwę w obradach. art. 175 ust. 5 Regulaminu Sejmu

Wyrzucenie posła z posiedzenia to jedna najcięższych kar regulaminowych. By móc ją zastosować, prowadzący obrady marszałek/wicemarszałek najpierw zgodnie z ust. 3 art. 175 Regulaminu Sejmu powinien przywołać do porządku posła utrudniającego prowadzenie obrad; jeśli poseł w dalszym ciągu zakłóca obrady, marszałek ma prawo ponownie przywołać posła do porządku, stwierdzając, że uniemożliwia on prowadzenie obrad. Jeśli poseł kolejny raz nie zastosuje się do polecenia, wtedy marszałek wzywa nieposłusznego posła do opuszczenia sali posiedzeń. Jeśli poseł nie chce opuścić sali sejmowej, marszałek ma prawo wezwać Straż Marszałkowską, by ta wyprowadziła posła.

W VII kadencji Sejmu (2011-2015) karę wykluczenia z obrad zastosowano dwukrotnie: wobec Armanda Ryfińskiego i Jarosława Gromadzkiego. W VIII kadencji Sejmu (2015-2019) wymierzono tę karę trzem posłom, w tym posłowi PO Michałowi Szczerbie. Protest jego klubowych kolegów przeciwko decyzji marszałka Marka Kuchcińskiego spowodował 16 grudnia 2016 roku parlamentarny kryzys i przeniesienie obrad izby z sali plenarnej do sali kolumnowej. W obecnej kadencji z obrad wykluczono jak dotąd dwoje posłów - właśnie 27 października.

Joanna Lichocka bez kary. Nitras: ja nie pokazywałem obscenicznych gestów
Joanna Lichocka bez kary. Nitras: ja nie pokazywałem obscenicznych gestówFakty TVN

Od decyzji marszałka Sejmu o wykluczeniu z obrad poseł może się odwołać do Prezydium Sejmu, sam marszałek może też uchylić swoją decyzję.

Upomnienia: 10-krotny wzrost w ciągu kadencji

Na posiedzeniu 27 października wicemarszałek Terlecki przywołał do porządku posła Michała Szczerbę z Koalicji Obywatelskiej (art. 175 ust. 3) i stwierdził, że posłanki Barbara Nowacka (KO) i Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy uniemożliwiały prowadzenie obrad (art. 175 ust. 4). Obie posłanki były więc o krok od wykluczenia ich z obrad.

Decyzje w sprawie posłów naruszających Regulamin Sejmu

W całej drugiej kadencji Sejmu za rządów PO-PSL karę upomnienia wobec posłów zastosowano tylko dwa razy. W pierwszej kadencji Sejmu za rządów Zjednoczonej Prawicy - aż 21 razy. W pierwszym roku kolejnej kadencji Sejmu za rządów PiS - już dwa razy.

Kary finansowe: 10-krotny wzrost w ciągu kadencji

Z zachowaniami opisanymi w art. 175 Regulaminu Sejmu wiążą się kary finansowe, o których mówi art. 23. Za przewinienia polegające na zakłócaniu i uniemożliwianiu prowadzenia obrad (art. 175 ust. 4).

Prezydium Sejmu może podjąć uchwałę o obniżeniu uposażenia lub diety parlamentarnej posła w wysokości nieprzekraczającej 1/2 uposażenia poselskiego lub pełnej diety parlamentarnej miesięcznie na okres nie dłuższy niż 3 miesiące. art. 23 Regulaminu Sejmu

Z danych przekazanych Konkret24 przez Centrum Informacyjne Sejmu wynika, że w VII kadencji Sejmu (czyli ostatniej za rządów PO-PSL) takie kary zastosowano tylko wobec dwóch posłów. Natomiast po przejęciu rządów przez Zjednoczoną Prawicę, w VIII kadencji Sejmu ukarano tak już 14 posłów, w tym siedem razy ukarano finansowo posła Sławomira Nitrasa z KO, dwukrotnie Ryszarda Petru z Nowoczesnej. Wśród pozostałych 12 ukaranych finansowo posłów był tylko jeden z PiS – Dominik Tarczyński. W sumie wymierzono 21 kar finansowych, z czego dwie anulowano.

Tylko w trakcie pierwszego roku IX kadencji Sejmu (czyli obecnej) jego prezydium zdecydowało o nałożeniu 12 kar finansowych na 11 posłów – w tym dwukrotnie na Grzegorza Brauna z Konfederacji. Wśród ukaranych jest jeszcze pięciu innych posłów Konfederacji, czworo posłów KO i jedna posłanka Lewicy.

Burzliwe obrady Sejmu. Ostre słowa Terleckiego, interwencja Straży Marszałkowskiej, zablokowana mównica
Burzliwe obrady Sejmu. Ostre słowa Terleckiego, interwencja Straży Marszałkowskiej, zablokowana mównicaFakty po południu

Komisja etyki: mniej nagan, więcej kar zwrócenia uwagi

Za naruszenie zasad etyki poselskiej można ukarać posła zwróceniem uwagi, upomnieniem lub naganą. Takie kary na parlamentarzystów nakłada Komisja Etyki Poselskiej.

Liczba kar i ukaranych posłów przez Komisje Etyki Poselskiej w VII i VIII kadencji Sejmu

Ze statystyk sejmowych wynika, że w kadencjach 2011-2015 (VII) i 2015-2019 (VIII) komisje etyki nałożyły w sumie 105 regulaminowych kar. Najczęściej stosowano karę zwrócenia uwagi – 52; upomnień było 28, a nagan – 25. Ukaranych łącznie zostało 60 posłów: 24 w kadencji 2011-2015, 36 w kolejnej.

Nagana uchylona, stanowisko przywrócone. Joanna Lichocka kontratakuje
Nagana uchylona, stanowisko przywrócone. Joanna Lichocka kontratakujeFakty TVN

Jak już pisaliśmy w Konkret24, w obecnej, IX kadencji Sejmu Komisja Etyki Poselskiej nałożyła dotychczas dwie kary: nagany dla posłanki PiS Joanny Lichockiej za pokazaniem na Sali sejmowej środkowego palca (karę po odwołaniu posłanki Prezydium sejmu anulowało); karę zwrócenia uwagi posłowi Grzegorzowi Braunowi z Konfederacji za nazwanie posła PO-KO Macieja Laska, byłego członka rządowej komisji wyjaśniającej przyczyny katastrofy smoleńskiej, "kłamcą smoleńskim".

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Piotr Nowak/PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP | Piotr Nowak/PAP

Pozostałe wiadomości

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24