Ile zaoszczędzą Kowalscy? Eksperci o wyliczeniach premiera Morawieckiego


Mateusz Morawiecki w podcaście przekonuje, że Polacy oszczędzą dzięki tarczom antyinflacyjnym - i tłumaczy to na przykładzie dwóch rodzin. Czy podane przez niego wyliczenia są realne? Zapytaliśmy ekspertów.

Rząd aktywnie walczy z drożyzną - to przesłanie podcastu premiera Mateusza Morawieckiego z 14 stycznia. Premier mówi w nim o pozytywnych skutkach działania tzw. tarcz antyinflacyjnych. Przypomnijmy, w grudniu 2021 roku wprowadzono tarczę antyinflacyjną 1.0, która wprowadziła dodatek osłonowy, obniżyła stawki VAT na energię czy ustanowiła zerową stawkę podatku VAT od sprzedaży detalicznej paliw. Z kolei tarcza 2.0 ogłoszona przez Morawieckiego 11 grudnia zakłada m.in. obniżkę VAT na pół roku na żywność, nawozy i gaz do 0 proc., do 5 proc. na ciepło oraz do 8 proc. na paliwa.

W podcaście premier twierdzi, że pierwsza tarcza "w praktyce oznaczała wielką obniżkę podatków na paliwa, na energię elektryczną, na ogrzewanie z sieci, a dla najbardziej potrzebujących także finansowy dodatek osłonowy". Działanie drugiej tarczy w połączeniu z pierwszą wyjaśnia na przykładzie dwóch rodzin. Eksperci, których poprosiliśmy o ocenę tych przykładów, zauważają, że wiele kwestii pozostaje niejasnych. W szacunkach może brakować istotnych założeń - np. zmian rynkowych, w tym wzrostów kosztów producentów żywności, paliwa czy zmian wysokości wynagrodzeń od stycznia.

Tarcza antyinflacyjna 2.0. Sejm przegłosował nowe przepisy
Tarcza antyinflacyjna 2.0. Sejm przegłosował nowe przepisyFakty po południu

Państwo Kowalscy, rodzina siostry pani Kowalskiej

Jak opowiada premier, pierwsza rodzina to mieszkający w bloku Kowalscy: mama, tata i dwoje dzieci. Mają samochód, a w kuchni używają kuchenki gazowej. To wszystkie dane o owej przykładowej rodzinie, które wymienia Morawiecki. Na ich podstawie wymienia: "Dzięki obniżkom VAT na żywność, na paliwo, na prąd i gaz zyskają w sumie około 140 zł miesięcznie".

Zauważa, że jeśli dochody tej rodziny nie przekraczają miesięcznie 1500 zł na osobę, otrzyma ona dodatek osłonowy 850 zł, czyli średnio 70 zł miesięcznie. "Razem z obniżkami VAT-u to już jest około 210 zł miesięcznie tańsze życie" - zachwala Morawiecki.

Drugim podanym przykładem jest rodzina siostry pani Kowalskiej. Mieszka w mieszkaniu z ogrzewaniem gazowym. Ma ogrzewaną gazem ciepłą wodę i kuchenkę gazową. Jedynie takie dane podaje premier o drugiej rodzinie - i na ich podstawie wnioskuje: "Ich oszczędności będą jeszcze wyższe, bo razem ze wspomnianymi obniżkami VAT-u wyniosą około 240 zł miesięcznie". Z dodatkiem osłonowym rodzina ta miałaby według premiera zaoszczędzić około 315 zł miesięcznie.

Jak widać, dane wyjściowe do obu przykładów są ogólne i niepełne. Zapytaliśmy Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, w jaki sposób premier tak precyzyjnie oszacował oszczędności obu opisanych rodzin.

Premier liczy

Jak przekazało nam Centrum Informacyjne Rządu, obliczenia przeprowadzono na podstawie danych o przeciętnym zużyciu energii elektrycznej i gazu według kategorii jego wykorzystania (gotowanie, ogrzewanie wody lub ogrzewanie mieszkania) oraz w oparciu o wydatki gospodarstw domowych z uwzględnieniem ich struktury. To dane Głównego Urzędu Statystycznego z Badania Budżetów Gospodarstw Domowych. "Najświeższe wyniki badania pochodzą z 2020 r., dlatego w kalkulacjach uwzględniono dodatkowo wskaźnik inflacji" - precyzuje CIR.

W przypadku pierwszej rodziny, czyli państwa Kowalskich, CIR informuje tylko, że na 140 zł oszczędności składają się:

56 zł – obniżka VAT-u na żywność

56 zł – obniżka akcyzy i VAT-u na paliwo

23 zł – obniżka VAT-u na prąd

7 zł – oszczędność w użytkowaniu kuchenki gazowej.

Razem daje to 142 zł (w podcaście: około 140 zł). Dodatkowo rodzinom o niższych dochodach przysługuje 71 zł (1/12 z 850 zł w skali roku) dodatku osłonowego. "Uwzględniając dodatek, łączna suma oszczędności takiej rodziny osiąga 213 zł (w podcaście: około 210 zł)" - pisze CIR.

W przypadku rodziny siostry pani Kowalskiej CIR wyjaśnia: "Rodzina 2+2 w mieszkaniu ogrzewanym gazem, grzejąca ciepłą wodę użytkową również gazem i wykorzystująca gaz do gotowania (zgodnie z taryfą W-3.6)". Kwota 240 zł odpowiada sumie oszczędności:

56 zł – obniżka VAT-u na żywność

56 zł – obniżka akcyzy i VAT-u na paliwo

23 zł – obniżka VAT-u na prąd

109 zł – oszczędność w ogrzewaniu gazem.

Razem to 244 zł. Podana w podcaście kwota 315 zł zawiera miesięczny dodatek osłonowy.

KPRM zapytaliśmy też, czy obie opisane przez premiera rodziny dzięki tarczom 1.0 i 2.0 na pewno zyskają? Może właściwiej byłoby mówić o niwelowaniu strat? CIR w odpowiedzi przekonuje, że celem tarczy antyinflacyjnej jest złagodzenie negatywnego wpływu rosnących cen żywności, paliw i nośników energii na budżety gospodarstw domowych. "Obie rodziny korzystają, a nie tracą, ponieważ ich niezbędne i podstawowe wydatki na utrzymanie domu i rodziny będą niższe niż w przypadku braku wprowadzenia działań osłonowych w postaci Tarcz Antyinflacyjnych" - odpowiada CIR.

Dwie godziny po przesłaniu nam przez CIR odpowiedzi te same wyliczenia opublikował na Twitterze szef Rządowego Centrum Analiz Norbert Maliszewski. "300 zł dla Tuska to nic, dla przeciętnej rodziny dużo. Obniżamy podatki!" - napisał.

Wpis Norberta Maliszewskiego na Twitterze
Wpis Norberta Maliszewskiego na TwitterzeWpis Norberta Maliszewskiego na TwitterzeTwitter

Brak założeń pozwala dowolnie kształtować kwotę oszczędności

Spróbowaliśmy odtworzyć szacunki premiera na podstawie danych GUS z Badania Budżetów Gospodarstw Domowych za 2020 rok. W miarę wykonywania kolejnych obliczeń, przekonywaliśmy się, jak teoretyczne są to rozważania i jak są niepewne. Skorzystaliśmy z danych GUS o przeciętnych wydatkach na osobę w czteroosobowym gospodarstwie domowym. Połączyliśmy je z danymi o udziałach wydatków na poszczególne kategorie towarów. Jednak już przy szacowaniu wydatków na żywność pojawiły się wątpliwości. Jaką część powinny stanowić szacunki wydatków dotyczące żywności objętej nową, zerową stawką VAT? Czy należy założyć, że ceny żywności spadną równo o obniżony wskaźnik inflacji?

Podobne wątpliwości nasunęły się przy szacowaniu kosztów energii. Ile energii użytkują państwo Kowalscy? Jaki rodzaj energii jest w ich domu najczęściej wykorzystywany? Czy korzystają z kuchenki gazowej do przygotowania wszystkich posiłków? Wyjaśnienia dosłane przez CIR zawierają nowe informacje - wiele kwestii pozostawiają jednak otwartymi. Czy teraz - w dobie rosnącej inflacji i niepewności na światowych rynkach - można w ogóle określić, ile pieniędzy realnie zostanie w kieszeni? O pomoc poprosiliśmy ekonomistów.

"Bardzo odradzam robienie tych rachunków na skrawku papieru, bo popełnia się ten sam błąd, co premier. Takie rachunki nie rozjaśniają sytuacji, tylko ją zaciemniają" - przekonuje dr Adam Czerniak ze Szkoły Głównej Handlowej w odpowiedzi dla nas. Jego zdaniem weryfikacja danych podanych przez Mateusza Morawieckiego jest bardzo trudna, jeżeli nie niemożliwa. Ekspert podejrzewa, że premier mógł założyć, iż obniżki podatku VAT zostaną w całości przeniesione na klienta. "W przypadku cen żywności jest to bardzo mocne założenie" - stwierdza dr Czerniak.

Doktor Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z Wydziału Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego po analizie wypowiedzi premiera w podcaście zwraca uwagę, że w przypadku każdej rodziny 2+2 zakładane oszczędności mogą być różne, a także może ich nie być wcale. Możliwe nawet, że wydatki tej rodziny wzrosną. "Poza tym zupełnie inaczej będą reagować na zmiany cen rodziny z niższymi dochodami, a inaczej z dochodami bliższymi 6 tys. zł" - zauważa ekonomistka. Podejrzewa, że w założeniach dla wystąpienia premiera w podcaście nie uwzględniono chociażby wzrostu cen ropy na rynkach światowych, wzrostu kosztów producentów żywności w wyniku wzrostu cen energii elektrycznej, gazu, paliwa, wynagrodzeń - a to wszystko będzie przecież niwelowało obniżki stawek VAT, więc konsumenci mogą ich nawet nie odczuć.

O tym, czy obliczenia premiera są prawidłowe, nie chce wyrokować Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan. "Wydają się lekko zawyżone. Licząc na swoim przykładzie, rodzina 2+3, mieszkanie, gaz do gotowania i energia, moje oszczędności to około 110 zł" - komentuje w odpowiedzi dla Konkret24 Zielonka. Zauważa, że nie znamy wszystkich założeń dla obliczeń wykonanych na potrzeby wystąpienia premiera. "A jest to bardzo wygodne, ponieważ można dowolnie kształtować kwotę oszczędności" - stwierdza.

PiS próbuje walczyć z inflacją. "Obniżka VAT wcale się nie przełoży na obniżkę cen"
PiS próbuje walczyć z inflacją. "Obniżka VAT wcale się nie przełoży na obniżkę cen"Fakty TVN

Jaka jest struktura koszyka żywności? Jaki mają samochód i ile pali? Czy codziennie gotują obiady?...Wiele niewiadomych

Weźmy na początek ceny żywności. "'Oszczędność' zależy od struktury koszyka, od udziału w nim żywności i tego, jaka jest to żywność" - uważa dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek. Przecież nie wszystkie produkty żywnościowe będą objęte zerową stawką podatku VAT, a koszty produkcji rosną w wyniku wzrostu cen gazu czy wzrostu wynagrodzeń. "Może to oznaczać, że zerowy VAT nie obniży cen żywności, a tylko ograniczy ich wzrost" - twierdzi dr Starczewska-Krzysztoszek.

Co z oszczędnościami związanymi z użytkowaniem samochodu? Zależy od tego, jaki dana rodzina ma samochód, ile kilometrów miesięcznie przejeżdża i ile jej auto spala przeciętnie na 100 kilometrów. "W przypadku paliwa można jednak założyć, że ceny rzeczywiście będą niższe dzięki obniżeniu VAT" - zauważa dr Starczewska-Krzysztoszek. Z tym że jej zdaniem niewiadomą pozostaje, czy ceny ropy naftowej pozwolą utrzymać niższą cenę paliw mimo obniżonego VAT. "Na początku stycznia ropa Brent kosztowała około 79 dolarów za baryłkę, a dzisiaj to 86,5 dolara" - przypomina ekonomistka.

W przypadku cen energii oszczędności także zależą od wielu czynników. "Jeśli dzieci i rodzice uczą się lub pracują zdalnie, to zużywają więcej prądu i gazu" - pisze w analizie dr Starczewska-Krzysztoszek. Oszczędności na energii zależą również od tego, czy dana rodzina gotuje obiady w domu, czy raczej dzieci jedzą je w szkole, a rodzice - w pracy.

Na potencjalne zwyżki cen paliw w związku z rosnącymi cenami ropy za baryłkę zwraca uwagę Mariusz Zielonka. "Tym razem, gdy baryłka ropy jest ponownie na swoich maksimach, czyli 80 dolarów, obniżka VAT na paliwa może nie przynieść takiego efektu" - komentuje. Zapowiadany spadek cen paliw o 60-70 groszy na litrze ocenia jako mało realny. "A co w przypadku, gdy rodzina 2+2 nie ma samochodu, opala dom węglem, albo ekogroszkiem i nie łapie się na dodatek osłonowy?" - pyta dalej Mariusz Zielonka. "Bliższe prawdzie byłoby podanie widełek" - twierdzi.

Donald Tusk ruszył w Polskę. Rozmawia z przedsiębiorcami o podwyżkach cen i inflacji
Donald Tusk ruszył w Polskę. Rozmawia z przedsiębiorcami o podwyżkach cen i inflacjiFakty TVN

Dodatek osłonowy? Tylko dla rodzin ze specyficzną strukturą wydatków

Co ze wspomnianym przez premiera w podcaście dodatkiem osłonowym dla rodzin o niższych dochodach? Zdaniem dr Starczewskiej-Krzysztoszek jest to dość pewny element szacunków premiera. "70 zł miesięcznie, gdy dochód nie przekracza 1500 zł na osobę - tu trudno się pomylić" - stwierdza.

Doktor Adam Czerniak zwraca jednak uwagę, że dorzucenie przez premiera dodatku osłonowego do całej sumy oszczędności może zniekształcić szacunki. Dodatek ten przysługuje bowiem rodzinom o dochodach poniżej 1,5 tys. zł na osobę, które mają specyficzną strukturę wydatków. "'Oszczędności' na VAT też będą inne, więc tego nie powinno się tak prosto sumować" - kwituje dr Czerniak.

Czy rzeczywiście rodzina Kowalskich zaoszczędzi?

Czy premier ma rację, przekonując słuchaczy podcastu o oszczędnościach, jakie będzie miała rodzina Kowalskich dzięki tarczom antyinflacyjnym?

"Jeżeli porównujemy dwa scenariusze - z obniżką VAT i bez - to różnica między tymi scenariuszami jest korzyścią dla klienta. Więc raczej bym się tego 'zyskiwania' nie czepiał" - uważa dr Adam Czerniak z SGH. Z kolei Mariusz Zielonka z Konfederacji Lewiatan przypomina, że założeniem tarcz jest zatrzymanie wzrostu kosztów ponoszonych przez gospodarstwa domowe. "Skoro miesięczny wzrost cen, zgodnie z danymi GUS, jest na poziomie dwóch procent, to w marcu konsumenci, mimo obniżki cen produktów żywnościowych o pięć procent, mogą w sklepach zobaczyć ceny z listopada-grudnia 2021 r., czyli wysokie" - uważa. Dodaje, że przy wyliczeniach oszczędności warto byłoby uwzględnić rosnące raty kredytów konsumenckich czy hipotecznych, które spłaca część polskich rodzin.

Zdaniem dr Starczewskiej-Krzysztoszek odpowiadając na pytanie o potencjalne oszczędności dzięki tarczom antyinflacyjnym, trzeba uwzględnić wszelkie niewiadome - w tym te wymienione wyżej. "Większość mniej straci" - komentuje ekonomistka. Jej zdaniem ci, którzy zaoszczędzą to raczej w wyniku zmiany struktury konsumpcji. Czyli? "Przejście na większy udział żywności w wydatkach, a w wydatkach na żywność - przejście na towary niższej jakości niż dotychczas kupowane" - odpowiada.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, tvn24.pl; zdjęcie: PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Jednym z fałszywych przekazów po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej jest ten, że znalezione drony były klejone taśmą i to ma być dowód, że zrobiono je chałupniczo w Ukrainie. Przestrzegamy: to rosyjska dezinformacja. Wyjaśnienie, skąd ta taśma na dronach, jest proste.

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom został zniszczony wskutek działań po pojawieniu się bezzałogowych obiektów, czuje się wręcz zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24