1,6 miliona osób żyje w skrajnym ubóstwie, przybyło 860 tysięcy? Wyjaśniamy  

Źródło:
Konkret24
Włodzimierz Czarzasty o ludziach żyjących w ubóstwie (wideo z maja 2023)
Włodzimierz Czarzasty o ludziach żyjących w ubóstwie (wideo z maja 2023)TVN24
wideo 2/4
Włodzimierz Czarzasty o ludziach żyjących w ubóstwie TVN24

W trwającej już prekampanii wyborczej politycy Prawa i Sprawiedliwości chwalą się rezultatami programu Rodzina 500 plus. W odpowiedzi politycy opozycji podają różne statystyki dotyczące skrajnego ubóstwa w Polsce. Wyjaśniamy, co to są za dane. Niektóre z nich to prognozy.

Dyskusję o efektach polityki społecznej obecnego i poprzednich rządów wywołała zapowiedź prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego o waloryzacji świadczenia wychowawczego 500 plus do 800 zł od początku 2024 roku. Kilka dni później marszałek Sejmu Elżbieta Witek w wywiadzie dla portalu i.pl przekonywała, że jednym z celów wprowadzenia programu 500 plus była likwidacja biedy: "Miał on (....) zlikwidować ubóstwo, które miało twarz dziecka, oraz podnieść godność rodziny, zwłaszcza wielodzietnej, wcześniej traktowanej często jako patologia". W odpowiedzi na zapowiedź Kaczyńskiego przewodniczący Platformy Obywatelskie Donald Tusk zaproponował wprowadzenie 800 zł już od 1 czerwca tego roku, a projekt odpowiedniej ustawy posłowie PO złożyli w Sejmie.

O tych propozycjach rozmawiali 21 maja goście "Kawy na ławę" w TVN24. Lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty opowiedział się za waloryzacją wszystkich świadczeń socjalnych. Powiedział: "Milion sześćset tysięcy osób w Polsce żyje w skrajnym ubóstwie. Wie pan, co to znaczy? Państwo wiecie, co to znaczy? To znaczy, że na jedną osobę jest mniej niż 582 złote" - tu prowadzący mu przerwał, po czym Czarzasty kontynuował: "...W tym jest 333 tysiące dzieci". Według niego przy obecnej inflacji powinny być waloryzowane 500 plus, becikowe, świadczenia pielęgnacyjne. "W związku z inflacją świadczenia wszelkiego typu powinny być waloryzowane, bo nie wszyscy są w Polsce bogaci, bo nie wszyscy w Polsce są syci " – stwierdził polityk lewicy.

Temat skrajnego ubóstwa w Polsce poruszył też tego dnia poseł Koalicji Obywatelskiej Robert Kropiwnicki w programie "Śniadanie Rymanowskiego" w Polsat News. Mówił, co stoi za propozycją tzw. babciowego. Po czym stwierdził: "Skutkiem polityki premiera Morawieckiego jest to, że 860 tysięcy ludzi wpada w ubóstwo, że rośnie skrajne ubóstwo - zarówno wśród seniorów, jak i wśród dzieci. I to jest katastrofa". Mówił, że ludzie muszą pracować dłużej, by przeżyć, bo emerytury rosną, ale poniżej inflacji.

Posłowie opozycji podawali różne liczby - jeden mówił o tym, ile osób żyje w skrajnym ubóstwie, drugi - ile osób wpada w ubóstwo. Sprawdziliśmy te dane.

Raporty Szlachetnej Paczki i EAPN Polska. Dane i prognozy

Liczby przytaczane przez Włodzimierza Czarzastego i Roberta Kropiwnickiego pojawiły się w obiegu publicznym za sprawą raportu o biedzie przygotowanego przez Szlachetną Paczkę - to projekt Stowarzyszenia Wiosna i nazwa jego akcji charytatywnej. Ta pozarządowa organizacja zajmuje się organizowaniem pomocy dla rodzin żyjących w biedzie. W najnowszym raporcie, z listopada 2022 roku, zatytułowanym "Tam, gdzie zaczyna się bieda" organizacja podała, że "w Polsce w 2021 roku poniżej granicy skrajnego ubóstwa żyło w Polsce 1,6 mln osób, w tym 333 tys. dzieci i 246 tys. seniorów". Natomiast w informacji o swojej działalności, z 19 kwietnia 2023 roku, stowarzyszenie napisało: "Według prognoz liczba Polaków żyjących w skrajnym ubóstwie w 2022 r. mogła zwiększyć się nawet o 54 proc. To 859 tys. nowych osób, które balansują na granicy przetrwania".

Liczba osób żyjących w 2021 roku w skrajnym ubóstwie (1,6 mln) pochodzi z kolei z dorocznego raportu "Poverty Watch 2022. Monitoring ubóstwa finansowego i polityki społecznej przeciw ubóstwu w Polsce 2021-2022". Od siedmiu lat takie opracowania przygotowuje Polski Komitet Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu (European Anti-Poverty Network, EAPN). Napisano w nim: "Liczba Polaków żyjących w skrajnym ubóstwie zmniejszyła się o około 400 tys. – z 2,0 milionów w 2020 do 1,6 miliona w 2021 roku, co było poziomem podobnym jak w 2019 r.". 

Z kolei 860 tys. osób, które według posła Kropiwnickiego "wpadło w ubóstwo" (859 tys. pojawia się w informacji Szlachetnej Paczki) to dopiero prognozowany roczny przyrost liczby osób żyjących w 2022 roku w skrajnym ubóstwie. Tę prognozę EAPN Polska opublikowało 29 marca na Twitterze z komentarzem: "Wzrost dochodu rozporządzalnego na osobę o 9,1 proc. przy inflacji 14,4 proc. w 2022 r. oznacza głębokie zubożenie Polaków. Przewidujemy, że ubóstwo skrajne drastycznie wzrosło w 2022 r.: z 4,2 proc. do 6,5 proc., czyli o 859 tys. więcej Polaków w skrajnym ubóstwie, wzrost o 54 proc.".

Rok 2022: prognozowany powrót zasięgu ubóstwa skrajnego do poziomu z 2015 roku

Swoje wyliczenia EAPN Polska opracowuje na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego o zasięgu ubóstwa ekonomicznego w Polsce. GUS podaje odsetek mieszkańców Polski, którzy mieszczą się w trzech kategoriach: ubóstwo skrajne (więcej o nim poniżej); ubóstwo relatywne (GUS jego próg ustanawia na poziomie 50 proc. kwoty, którą przeciętnie miesięcznie wydają gospodarstwa domowe w Polsce); ubóstwo ustawowe (to odsetek osób, które są uprawnione do ubiegania się o przyznanie świadczenia pieniężnego z pomocy społecznej).

Ponieważ obaj posłowie mówili o ubóstwie skrajnym, skupiamy się na tej kategorii. Ubóstwo skrajne GUS określa na podstawie minimum egzystencji, które jest szacowane przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych (IPiSS). Ta miara znaczy: "Niski, 'alarmowy' poziom zaspokajania potrzeb, poniżej którego występuje biologiczne zagrożenie życia oraz rozwoju psychofizycznego człowieka. Uwzględnia ono jedynie zaspokojenie potrzeb niezbędnych do przeżycia i zachowania zdrowia, których nie powinno się odkładać w czasie. Wartość minimum egzystencji wyznacza dolny obszar ubóstwa". Podsumowując: konsumpcja poniżej tego poziomu zagraża życiu i zdrowiu człowieka.

Jak wynika z danych IPiSS opublikowanych 30 marca 2023 roku, wartość minimum egzystencji w 2022 roku dla rodziny z jednym dzieckiem w wieku 4-6 lat wyniosła 644,69 zł na osobę; z dzieckiem w wieku 13-15 lat - 704,50 zł na osobę. Dla osoby samotnie gospodarującej w wieku produkcyjnym minimum egzystencji wyniosło 775,42 zł, a w wieku emeryckim - 732,42 zł. W gospodarstwie z trójką dzieci minimum egzystencji oszacowano na 698,09 zł na osobę.

Statystyk GUS o zasięgu ubóstwa skrajnego w 2022 roku, czyli o odsetku osób, które żyły poniżej tych minimów, jeszcze nie ma - dlatego wszelkie podawane teraz liczby są to prognozy, a nie twarde dane. Jak pokazują dane z poprzednich lat, w 2015 zasięg ubóstwa skrajnego w Polsce wynosił 6,5 proc. i rok później zmalał zmalał do 4,3 proc. - co można wiązać z wprowadzeniem 500 plus. W kolejnych pięciu latach zasięg wahał się: od 4,2-4,3 proc. do 5,2 -5,4 proc. Najniższy był w latach 2019 i 2021 - 4,2 proc. Według EAPN Polska było to 1,6 mln osób. Przeliczyliśmy to według liczby ludności na koniec danego roku - wynik był taki sam.

Jednak według prognoz EAPN Polska w 2022 roku zasięg ubóstwa skrajnego miał wzrosnąć do 6,5 proc., co by oznaczało powrót do poziomu z roku 2015. Według szacunków EAPN Polska daje to 2,5 mln osób.

Zasięg ubóstwa skrajnego w Polsce - dla 2022 roku prognozaGUS, EAPN Polska

"Rozbudowany system pomocy nie pomoże wyjść z ubóstwa, jeśli nie będzie szedł w parze z mądrymi działaniami długoterminowymi" – tak na Twitterze tę prognozę skomentował ekonomista dr hab. Sławomir Kalinowski, profesor Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN.

Rok 2021: 922 tys. osób w Polsce w głębokiej deprywacji materialnej i społecznej

Skalę ubóstwa w krajach Unii Europejskiej bada również Eurostat. Posługuje się kilkoma wskaźnikami. Jeden z nich to wskaźnik głębokiej deprywacji materialnej i społecznej. Definiuje się go jako odsetek ludności w gospodarstwach domowych deklarujących brak możliwości zaspokojenia ze względów finansowych co najmniej 7 z 13 potrzeb. Wśród tych potrzeb mogą się znaleźć: opłacenie nieoczekiwanych wydatków; opłacenie tygodniowego urlopu poza domem; opłacenie rat zaległości finansowych z tytułu spłaty kredytu hipotecznego lub czynszu; opłacenie rachunków za media; uiszczenie rat ratalnych lub innych spłat kredytu; zjedzenie posiłku składającego się z mięsa, kurczaka, ryb lub wegetariańskiego ekwiwalentu co drugi dzień; możliwość utrzymania domu czy dostępu do samochodu.

Pogłębiona deprywacja materialna w krajach UEEurostat

Pod tym względem najgorzej w UE jest w Rumunii, gdzie udział osób żyjących w 2021 roku w głębokiej deprywacji materialnej wyniósł 23,1 proc. W Bułgarii, Grecji i na Węgrzech ten wskaźnik wyniósł odpowiednio 19,1; 13,9 i 10,2 proc. W dziesięciu krajach UE było to powyżej 5 proc. Dla Polski wskaźnik głębokiej deprywacji w 2021 roku wynosił 2,9 proc. (w poprzednim roku 2,6 proc.), co dało Polsce 18. miejsce w zestawieniu - lecz im niższa w nim pozycja, tym sytuacja w danym kraju lepsza.

EAPN Polska na podstawie tego wskaźnika oszacowała: "W 2021 r. zasięg pogłębionej deprywacji materialnej i społecznej (rodziny nie stać na zaspokojenie co najmniej 7 z 13 potrzeb) wzrósł aż o 99 tys. do 922 tys. [osób] po latach spadków z 2,6 miliona w 2015 r. do 823 tys. w 2020 (spadek o 69 proc.)".

Autorka/Autor:Piotr Jaźwiński

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: konkret24

Pozostałe wiadomości

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24