Ponad dwa miliony od premiera dla diecezji. Na audycje z ministrami

Źródło:
Konkret24
Rezerwa budżetowa wykorzystywana w kampanii PiS? Opozycja składa zawiadomienie do prokuratury
Rezerwa budżetowa wykorzystywana w kampanii PiS? Opozycja składa zawiadomienie do prokuraturyArleta Zalewska/Fakty TVN
wideo 2/5
Rezerwa budżetowa wykorzystywana w kampanii PiS? Opozycja składa zawiadomienie do prokuraturyArleta Zalewska/Fakty TVN

Diecezja zamojsko-lubaczowska dostała 2,1 miliona złotych z rezerwy budżetowej na cykl 30 radiowych audycji o zadaniach realizowanych w związku z ustawą o działalności pożytku publicznego. Lecz powstałe już audycje były propagandowymi materiałami o rządowych programach, wyemitowano je podczas kampanii wyborczej, a promowała się w nich wiceminister rodziny Anna Schmidt - kandydatka PiS do Sejmu z tamtego terenu.

Zarządzeniem premiera Mateusza Morawieckiego diecezja zamojsko-lubaczowska dostała w sierpniu 2,1 mln zł z rezerwy ogólnej budżetu państwa. Cel dotacji: cykl radiowych audycji edukacyjnych zatytułowany "Działamy dla lepszej Polski". Choć pieniądze przyznano latem, poinformowano o tym teraz, bo dopiero po wyborach (17 i 18 października) rząd opublikował sierpniowe i wrześniowe wydatki z rezerwy budżetowej. Wcześniej Ministerstwo Finansów aktualizowało tę listę co miesiąc.

Przypomnijmy: rezerwa ogólna budżetu państwa to część budżetu będąca w dyspozycji premiera i ministra finansów, która ma umożliwiać reagowanie "między innymi w sytuacjach nagłych, których wystąpienia nie można było przewidzieć, a wymagających niezwłocznego wsparcia finansowego". Tak czytamy na rządowej stronie. Cykl audycji radiowych sytuacją nagłą z pewnością nie jest.

Ponad dwa miliony na taki cel to nie pierwszy kontrowersyjny wydatek z rezerwy budżetowej. W Konkret24 opisywaliśmy, że z tego źródła rząd dotował np. fundację związaną z Pawłem Kukizem, organizacje wsparte też w ramach programu willa plus czy Fundację Zielona, która wciąż nie pokazała efektów trzymilionowej dotacji. Tym razem 2,1 mln zł trafiło do diecezji z siedzibą w Zamościu, która za tę kwotę sfinansuje cykl audycji - ale te, które już powstały, były m.in. promocją rządowych programów. Wypowiadali się w nich wiceministrowie rządu PiS, a materiały zachwalające dokonania rządu emitowano w ostatnich tygodniach kampanii wyborczej.

CZYTAJ W KONKRET24: Trzy miliony złotych od premiera. Fundacja Zielona: wirtualny twór zasilany publicznymi dotacjami

W teorii: audycje o "szeroko pojętej problematyce pomocowej"

Założenia projektu opublikowano pod koniec września na stronie diecezji zamojsko-lubaczowskiej. Czytamy tam, że celem jest "zwiększenie świadomości słuchaczy i internautów 21 rozgłośni lokalnych z poszczególnych województw i Katolickiego Radia Zamość oraz internautów odwiedzających portal Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej o zadaniach publicznych realizowanych w ramach ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie".

W ramach projektu ma powstać 30 audycji "informacyjno-edukacyjnych", które będą emitowanych w 22 rozgłośniach katolickich zrzeszonych w Forum Niezależnych Rozgłośni Katolickich. Są to m.in. Katolickie Radio Zamość, Radio Warszawa, Radio Jasna Góra, Radio Niepokalanów, Katolickie Radio Podlasie, Radio Emaus, Radio RDN Małopolska, Radio eM Kielce, Radio Rodzina Wrocław (lista jest na stronie diecezji). Każda audycja ma trwać do 5 minut; licząc te premierowe i powtórkowe, łącznie ma być 1320 emisji. Ponadto zapisy audycji będą trafiać na strony internetowe rozgłośni.

Tematem cyklu mają być "zagadnienia dotyczące szeroko pojętej problematyki pomocowej", m.in. pomoc społeczna, pomoc rodzinom, działalność na rzecz osób z niepełnosprawnością czy osób w wieku emerytalnym. Umowę podpisano we wrześniu, projekt ma trwać do końca 2023 roku. Jego deklarowana wartość wynosi 2,11 mln zł, tak więc w całości został sfinansowany przez rząd z rezerwy budżetowej.

Informacja o rządowym dofinansowaniu dla cyklu audycjidiecezja.zamojskolubaczowska.pl

Przy budżecie 2,1 mln zł przeznaczonym na 30 kilkuminutowych audycji radiowych wychodzi, że koszt takiej krótkiej audycji to 70 tys. zł.

W praktyce: audycje o rządowych programach z wiceministrami

Co powstaje za te pieniądze? Pierwsze dziesięć materiałów jest już dostępnych na stronach internetowych katolickich stacji. Trudno te materiały uznać za standardowe radiowe audycje - to po prostu kilkuminutowe nagrania, w których dziennikarka zapowiada temat, a przedstawiony gość mówi; nie ma dyskusji czy rozmów. W dodatku te, których można już posłuchać, są w większości nagranymi wypowiedziami członków rządu.

Sześć dotyczy programów rządowych, w tym czterech stworzonych przez rząd Zjednoczonej Prawicy: Rodzina 500+, Maluch+, Dobry Start, Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. Audycje poświęcone programom Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej były emitowane w czasie kampanii wyborczej - przez dwa tygodnie przed 15 października. Prawie w każdym odcinku wyemitowanym przed wyborami wypowiadała się wiceminister rodziny i polityki społecznej Anna Schmidt.

Schemat tych kilkuminutowych nagrań był dotychczas podobny. Najpierw słyszymy głos lektora: "Cykl radiowych audycji edukacyjnych 'Działamy dla lepszej Polski' jest finansowany ze środków otrzymanych z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów". Potem słuchaczy witała Ewelina Michalska z Katolickiego Radia Zamość, która krótko zapowiadała temat danego odcinka. Następnie mówiła np., że "o szczegółach opowie państwu wiceminister rodziny i polityki społecznej pani Anna Schmidt" i "zapraszała do wysłuchania" wypowiedzi przedstawicielki rządu.

W audycji z 2 października pt. "Rządowy program 'Dobry Start' jako forma pomocy rodzinom w trudnej sytuacji życiowej" Ewelina Michalska zapowiada, co jest tematem i że o szczegółach tego programu opowie wiceminister rodziny i polityki społecznej Anna Schmidt. Po tym, jak polityczka kończy mówić, są wypowiedzi "rodziców dzieci w wieku szkolnym" o tym, co sądzą o programie Dobry Start. Na przykład pani przedstawiająca się jako mama bliźniaków mówi: "Uważam, że program Dobry Start jest bardzo przydatny, ponieważ dzisiaj jest wszystko bardzo drogie". A mama trójki dzieci przyznaje, że "z rządowego programu Dobry Start korzysta od początku jego wprowadzenia" i dalej: "moim zdaniem program Dobry Start jest bardzo dobry i pomocny". Zaś tata dziewczynki mówi, że "jest to dobre wsparcie w budżecie domowym na początek roku", choć nie jest to na pewno kwota wystarczająca; kończąc, powtarza: "jest to na pewno dobre wsparcie i popieram jak najbardziej".

W audycji z 6 października pt. "Program Maluch + jako forma pomocy rodzinom potrzebującym wsparcia" Ewelina Michalska przypomina najpierw, o jakim programie rządowym była poprzednia audycja, zapowiada temat nowej i występ wiceminister rodziny i polityki społecznej. Anna Schmidt opowiada o programie Maluch+ jako jednym z głównych elementów pomocy rodzinie, "oprócz wsparcia finansowego z budżetu państwa, jakie płynie do polskich rodzin po to, aby wesprzeć rodziców w procesie wychowania dziecka". Podkreśla: "Od 2015 roku zwiększyliśmy użłobkowienie na terenie całego kraju, na terenie całej Polski o ponad 130 procent. To ogromna suma żłobków, jakie powstają na terenie całego kraju". I dalej: "Od 2016 roku powstało ponad 140 tysięcy nowych miejsc opieki nad maluchami, a budżet wzrósł ze 151 milionów do 450 milionów". Mówi, że w 2023 roku rząd "wrzucił szósty bieg" i zdecydował utworzyć kolejne 100 tys. miejsc i przeznaczyć na to więcej środków. Wiceminister tłumaczy też, o co chodzi "w opiece państwa nad rodzinami".

W audycji z 9 października pt. "Karta Dużej Rodziny jako forma pomocy rodzinom potrzebującym wsparcia" Ewelina Michalska opowiada, co oferuje ta karta, wymienia przywileje, a potem wiceminister rodziny Anna Schmidt opowiada m.in. "o szeregu dóbr i usług, której do tej pory były niedostępne dla rodzin". Na koniec kobieta przedstawiająca się jako mama z takiej dużej rodziny opowiada, jak ten program jest pomocny i kończy: "To jest naprawdę dobry program, każdemu polecam. Naprawdę duże oszczędności finansowe są odczuwalne w ciągu roku".

W sześciu audycjach o "problematyce pomocowej" wiceminister Anna Schmidt mówiła też między innymi: - "rząd Prawa i Sprawiedliwości, rząd Zjednoczonej Prawicy od 2015 roku przeznaczył już 253 miliardy złotych na politykę prorodzinną"; - "od kwietnia 2016 roku realizujemy nasz największy i flagowy program, program wsparcia rodzin i pomocy państwa w wychowaniu dzieci, program 500+"; - "bardzo ważnym rządowym programem realizowanym przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, które wpisuje się w system wsparcia polskich rodzin w procesie wychowania dziecka, jest wprowadzony w 2022 roku przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej Rodzinny Kapitał Opiekuńczy"; - "sprawy polskich rodzin i wsparcia rodzin, rodziców w wychowaniu dzieci, są jednym z największych priorytetów rządu".

Anna Schmidt kandydowała z listy PiS w wyborach do Sejmu z okręgu nr 22, w którego skład wchodzi powiat lubaczowski. W powiecie otrzymała ponad 1,5 tys. głosów, a łącznie prawie 28,7 tys. głosów - co dało jej trzeci najlepszy wynik w okręgu ze wszystkich kandydatów i mandat poselski na następną kadencję.

Diecezja zamojsko-lubaczowska chwali się na swoim Facebooku audycjami za rządowe pieniądzeFacebook

Po wyborach wyemitowano na razie trzy materiały w ramach tego cyklu. W dwóch wystąpił kolejny członek rządu - wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski. Mówił o nieodpłatnej pomocy prawnej, w tym skierowanej do osób niepełnosprawnych.

Jedynie w dwóch dotychczas wyemitowanych audycjach nagranym gościem nie był polityk PiS: o rencie socjalnej opowiadał Maciej Raszewski z lubelskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych; o pieczy zastępczej Joanna Jurgielewicz z Miejskiego Centrum Pomocy Rodzinie w Zamościu.

Konkret24 zapytał rzecznika diecezji zamojsko-lubaczowskiej, dlaczego publiczne pieniądze z rezerwy budżetowej przeznaczono - wbrew zapowiedzi charakteru tego cyklu - na audycje promujące rządowe programy, w których wypowiadali się wiceministrowie i wyemitowano je w kampanii wyborczej. Do publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Biskupi z diecezji na opłatkach z politykami PiS

Przedstawiciele diecezji zamojsko-lubaczowskiej (położona jest w południowej części województwa lubelskiego i w północnej części województwa podkarpackiego) utrzymują dobre kontakty z lokalnymi strukturami Prawa i Sprawiedliwości. Co roku w Zamościu organizowane jest spotkanie opłatkowe członków i sympatyków PiS (oraz członków Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość), w którym udział biorą przedstawiciele diecezji, w tym sam biskup ks. dr Marian Rojek.

Na przykład w 2011 roku na opłatku, obok posła PiS Sławomira Zawiślaka i senatora PiS Jerzego Chróścikowskiego, pojawił się sekretarz biskupa Wacława Depo ks. dr Mariusz Trojanowski. W 2014 roku spotkanie otwarł przewodniczący zarządu PiS w powiecie zamojskim Krzysztof Gałaszkiewicz, a opłatek błogosławił biskup dr Marian Rojek. W 2016 i 2019 roku - już po przejęciu władzy przez PiS - na opłatku, oprócz biskupa Rojka, pojawił się ówczesny wojewoda lubelski Przemysław Czarnek.

Na zdjęciach ze spotkania opłatkowego w 2016 roku opublikowanych przez posła Sławomira Zawiślaka obok niego (przemawiający) widać także biskupa dr. Mariana Rojka i ówczesnego wojewodę lubelskiego, a obecnie ministra edukacji Przemysława Czarnka.

W grudniu 2022 roku w Zamościu zorganizowano uroczystości z okazji 80. rocznicy wybuchu Powstania Zamojskiego. W mszy świętej odprawionej przez biskupa diecezji zamojsko-lubaczowskiej Mariana Rojka udział wzięli posłowie PiS Sławomir Zawiślak i Teresa Hałas oraz reprezentanci ministra edukacji Przemysława Czarnka, wojewody lubelskiego Lecha Sprawki i prezesa zarządu Poczty Polskiej Krzysztofa Falkowskiego. W trakcie mszy odczytano list od marszałek Sejmu Elżbiety Witek.

Ekspert: "Nie widzę żadnego uzasadnienia, oprócz paniki wyborczej"

Przypomnijmy, że celem projektu audycji ma być uświadamianie słuchaczy i internautów "o zadaniach publicznych realizowanych w ramach ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie". Zapytaliśmy Jakuba Wygnańskiego, prezesa fundacji Stocznia i jednego z współtwórców tej ustawy, czy takimi audycjami jak te wyemitowane udało się zrealizować cel.

- Na stronie diecezji zamojsko-lubaczowskiej czytamy, że celem projektu jest zwiększenie świadomości słuchaczy i internautów o zadaniach publicznych realizowanych w ramach ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Tymczasem treść niemal wszystkich opublikowanych dotychczas audycji nie ma nic wspólnego z tą ustawą. To informacje o rządowych programach – ocenia Wygnański w rozmowie z Konkret24. Zastanawia się, dlaczego pieniądze przekazano z rezerwy budżetowej, która jest przewidziana na absolutnie nieprzewidywalne wydatki. - Nie widzę żadnego uzasadnienia, oprócz paniki wyborczej. Zresztą wiceminister Anna Schmidt, która występowała w tych audycjach, kandydowała w wyborach i to nawet z tych okolic – komentuje.

Jakub Wygnański podkreśla, że organizacje pozarządowe wykonały w ostatnich latach ogromną pracę i to informacje o takich projektach, a nie rządowych, mogłyby się w takich audycjach znaleźć.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Pecold/Shutterstock/Facebook

Pozostałe wiadomości

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes

Opozycja grzmi, że Niemcy "zalewają nas migrantami". Pozyskane przez Konkret24 statystyki tego nie potwierdzają. Owszem, wzrosła liczba cudzoziemców zawracanych z granicy niemiecko-polskiej, ale są to przede wszystkim Ukraińcy. Natomiast wśród deportowanych z Niemiec do Polski dominują... Polacy.

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24

Prezydent Rosji "przedstawia warunki zawieszenia broni" - informują prorosyjskie konta w serwisie X, na Facebooku i Instagramie. Do przekazu, który w ostatnich dniach krąży w mediach społecznościowych, załączane jest nagranie z wystąpienia Władimira Putina. Wyjaśniamy, czego dotyczy.

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Michał Dworczyk twierdzi, że polskie firmy zbrojeniowe dostały niewielką część środków unijnych na wsparcie przemysłu obronnego, bo to głównie Niemcy miały "głos decydujący". Wprowadza opinię publiczną w błąd, pomijając istotne fakty. Przyczyna leży po stronie polskich firm.

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Źródło:
Konkret24

Epidemia odry w Teksasie i teorie amerykańskiego sekretarza zdrowia Roberta F. Kennedy'ego Jr. na temat szczepionek spowodowały, że w polskiej sieci wraca dyskusja, czy warto się szczepić. Przypominamy, dlaczego nie można dopuścić do przekroczenia "czerwonej linii" - i sprawdzamy, jak jest obecnie w Polsce.

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Źródło:
Konkret24

Internauci publikują w sieci zdjęcie, które rzekomo ma pokazywać, jak amerykański lotniskowiec radzi sobie atakowany rakietami i dronami. Ta ilustracja nie jest prawdziwa.

"USA niszczy dziesiątki pocisków Huti"? Ta ilustracja pokazuje coś innego

"USA niszczy dziesiątki pocisków Huti"? Ta ilustracja pokazuje coś innego

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu wiceprezydent USA J.D. Vance miał powiedzieć, że Stany Zjednoczone dla dobra Europy "muszą trwale zneutralizować Niemcy". To manipulacja.

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

Źródło:
Konkret24

"Zmarła po pięciu godzinach przesłuchania"; "zginęła z rąk naszych przeciwników", "zapłaciła najwyższą cenę" - tak w dwa dni po śmierci Barbary Skrzypek politycy PiS zbudowali narrację o tym, że jej zgon jest wynikiem przesłuchania w prokuraturze. Przedstawiamy kalendarium wydarzeń.

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Źródło:
Konkret24

"Demokracja to ułuda", "u nas też musi do tego dojść" - tak internauci komentują nagranie z Grecji, gdzie obywatele starli się z policją. Według popularnego przekazu protesty wywołała polityka rządu wobec Ukrainy. Tymczasem powód protestów był inny.

Zamieszki w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Zamieszki w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Źródło:
Konkret24

Oddano Unii Europejskiej kontrolę nad Wojskiem Polskim, odebrano państwom decyzyjność w sprawach obrony - tak europosłowie PiS tłumaczą, dlaczego głosowali przeciw rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącej między innymi Tarczy Wschód. Twierdzą też, że projekt nie jest realizowany. Ich tezy wprowadzają w błąd opinię publiczną.

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Źródło:
Konkret24

"Propaganda", "inscenizacja", "reżim kijowski" - to komentarze internautów do filmu, który ma być dowodem na to, że Ukraina zatrudnia aktorów do tworzenia antyrosyjskich treści. Jednak prawda jest zupełnie inna, a metoda dezinformacji oskarżająca Ukrainę o tworzenie propagandówek - powszechna.

Aktorzy zamiast żołnierzy? Jak do prokremlowskiej tezy wykorzystano teledysk

Aktorzy zamiast żołnierzy? Jak do prokremlowskiej tezy wykorzystano teledysk

Źródło:
Konkret24

"Telewizja uczy dzieci nienawiści!", "spot propagandowy uczy najmłodszych donosicielstwa" - komentują internauci, oburzeni rzekomą reklamą, która miała się ukazać w ukraińskiej stacji dla dzieci. Przestrzegamy: to fałszywka. I kolejny przykład rosyjskiej dezinformacji uderzającej w Ukrainę.

"Zgłoś zdradę", donieś na rodzinę. Uwaga: rosyjska fałszywka

"Zgłoś zdradę", donieś na rodzinę. Uwaga: rosyjska fałszywka

Źródło:
Konkret24

Nienaturalnie wykręcone dłonie, znikające ręce i palce - tak wyglądają na zdjęciu kobiety, które rzekomo wspierają kampanię Karola Nawrockiego. Politycy PiS rozsyłają fotografię, a internauci zachwycają się akcją wyborczyń. Tylko że one nie istnieją.

"Polskie dziewczyny za Nawrockim". Wygenerowane komputerowo

"Polskie dziewczyny za Nawrockim". Wygenerowane komputerowo

Źródło:
Konkret24

Plotka o rzekomej konsultacji Wołodymyra Zełenskiego z politykami amerykańskiej Partii Demokratycznej obiegła internet. Prezydent Ukrainy jakoby był namawiany do twardej postawy wobec Donalda Trumpa. Wyjaśniamy, jaką drogę pokonała ta nieprawdziwa informacja, która dotarła do ludzi z najbliższego otoczenia prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z produkcją amunicji w Polsce? Zdaniem polityków Konfederacji "nie mamy produkcji amunicji", według innych polityków - mamy, tylko zbyt małą. Sednem sporu jest posiadanie własnych surowców. Wyjaśniamy.

"Polska nie produkuje amunicji"? Jest pewien problem

"Polska nie produkuje amunicji"? Jest pewien problem

Źródło:
Konkret24

"Jak jesteś chory przewlekle, to się ciebie nie leczy, tylko trafiasz na listę do 'odstrzału'" - straszą internauci. W szpitalnych oddziałach ratunkowych rzekomo segregowani są pacjenci, którzy "kwalifikują się do wręczenia protokołu zapobiegania terapii daremniej". To przekaz towarzyszący popularnemu nagraniu, które krąży w mediach społecznościowych. To całkowita nieprawda i szerzenie dezinformacji. Wyjaśniamy.

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

"Czas się zastanowić, komu naprawdę warto pomagać", "zamiast wdzięczności aroganckie komentarze" - reagują internauci na masowo rozpowszechniany film. W nim rzekomo "niewdzięczna Oksana" krytykuje bowiem paczkę pomocową otrzymaną z Polski. Uwaga: to rosyjska i antyukraińska dezinformacja. Film zmanipulowano, prawdziwa autorka mówiła coś odwrotnego.

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie ukraińskiego nagrobka ma być dowodem na to, że ojciec obecnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara rzekomo miał powiązania z ukraińską organizacją UPA. Wyjaśniamy.

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Polityk Konfederacji przestrzega, że w Unii Europejskiej może zostać wprowadzony zakaz środków do walki z gryzoniami. Internauci reagują na to oburzeniem. Komisja Europejska uspokaja.

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział plany na zwiększenie obronności, w tym szkolenia wojskowe i potencjalne wycofanie Polski z konwencji ottawskiej i dublińskiej. Wywołało to wiele komentarzy, szczególnie w kontekście konwencji dublińskiej. Wyjaśniamy, co to za umowy i czego dotyczą.

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Wobec zapowiedzi administracji Donalda Trumpa, że warto postawić na reset relacji z Rosją, przypominane są kontakty obecnego prezydenta USA z ludźmi Kremla w przeszłości. W ten sposób nową odsłonę zyskał przekaz, jakoby w latach 80. Trump miał zostać zwerbowany przez radzieckie KGB. Wyjaśniamy, ile w tym prawdy.

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Źródło:
Snopes

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki wciąż mówi o "trzykrotnym spadku przyjęć" do wojska. Według szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w razie konfliktu Polska może stworzyć półmilionową armię. A jak jest naprawdę z liczebnością naszej armii i rekrutacją do niej? Prezentujemy dane Ministerstwa Obrony Narodowej.

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Źródło:
Konkret24