Czy była w Polsce weryfikacja sędziów? Sprawdzamy słowa premiera

Sprawdzamy słowa premiera w sprawie sędziów
Sprawdzamy słowa premiera w sprawie sędziów KPRM

"W Polsce po upadku komunizmu 100 proc. sędziów pozostało w sądownictwie i w związku z tym nikt nie poniósł żadnej odpowiedzialności za zbrodnie popełnione w latach 80-tych" – powiedział premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla francuskiego dziennika "Le Figaro". Konkret24 sprawdził, że słowa te nie mają pokrycia w publicznie znanych faktach.

W wywiadzie dla "Le Figaro", opublikowanym 11 grudnia, premier odrzucał oskarżenia o to, że obecna władza nie szanuje niezależności sądownictwa. "Po upadku komunizmu, NRD pozbyło się 70 proc. sędziów, gdyż oceniano, że zbyt byli związani z poprzednim ustrojem". Podobnie - zauważa premier - postąpił generał Charles de Gaulle z sędziami (urzędującymi w czasie kolaboracyjnego rządu) Francji Vichy.

Uzasadnienie zmian w sądownictwie

"W Polsce po upadku komunizmu 100 proc. sędziów pozostało w sądownictwie i nikt nie poniósł żadnej odpowiedzialności za zbrodnie popełnione w latach 80-tych" – podkreślił Mateusz Morawiecki.

Podobnych argumentów premier użył w trakcie swojego wystąpienia w Parlamencie Europejskim 4 lipca, tuż po wejściu w życie przepisów zmuszających do przejścia w stan spoczynku niektórych sędziów Sądu Najwyższego. "Czy wiecie, że ci sędziowie z czasów stanu wojennego, niektórzy z nich, ci, którzy wydawali haniebne wyroki, dzisiaj są w tym bronionym czasami przez was Sądzie Najwyższym?" - pytał europosłów Morawiecki. - Jest kilku sędziów stanu wojennego, którzy do dzisiaj tam są - dodał.

Co z weryfikacją sędziów po 1989 r.?

20 grudnia 1989 r. tzw. Sejm kontraktowy uchwalił, a prezydent Wojciech Jaruzelski podpisał ustawę nowelizującą m.in. prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawę o Sądzie Najwyższym, Naczelnym Sądzie Administracyjnym, Trybunale Konstytucyjnym. Na jej mocy utworzono Krajową Radę Sądownictwa i wygaszono kadencję sędziów SN. 81 proc. z nich nie zostało dopuszczonych do orzekania.

Tydzień po wystąpieniu premiera w Parlamencie Europejskim (4 lipca) portal tvn24.pl policzył, że w latach 2016-2018, a więc wtedy, gdy PiS forsował zmiany w sądownictwie, przez Sąd Najwyższy przewinęło się dziesięcioro sędziów, którzy orzekali w sprawach karnych w stanie wojennym. W przeddzień wejścia w życie obecnej ustawy o Sądzie Najwyższym, sędziów orzekających w sprawach karnych stanu wojennego było siedmioro. Po jej wejściu w życie - zostało dwóch.

KRS ma wydać opinię o sędziach SN
KRS ma wydać opinię o sędziach SNFakty TVN

Krajowa Rada Sądownictwa w latach 1990–2000, jak podawało Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia, "odmówiła 511 sędziom orzekania po osiągnięciu wieku emerytalnego. Na mocy ustaw lustracyjnych (1997 rok) oraz nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych z 1998 r., która zobowiązywała KRS do odbierania stanu spoczynku sędziom orzekającym w czasach stalinowskich w konkretnych sądach i wydziałach pozbawiono prawa do uposażenia w stanie spoczynku 63 osoby, w tym 42 sędziów i 21 członków rodzin zmarłych sędziów."

Iustitia wyjaśniała, że sędziowie, którzy orzekali w procesach politycznych w latach komunizmu, ze względu na obowiązek składania oświadczeń lustracyjnych, odeszli z zawodu już na początku lat 90-tych. Sędziowie orzekający w latach 50-tych, zakładając, że mieli wtedy 30 lat, w 1990 r. mieliby lat 70, czyli już wtedy byli w stanie spoczynku.

3 grudnia 1998 r. uchwalono ustawę o odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów, którzy w latach 1944-1989 sprzeniewierzyli się niezawisłości sędziowskiej. Na mocy jej przepisów, które obowiązywały do końca 2002 roku, jak informowała "Gazeta Wyborcza", do sądu dyscyplinarnego przy Sądzie Najwyższym trafiło 30 spraw obejmujących 55 sędziów (jeden wniosek skierował prezes sądu apelacyjnego, dwa - KRS, 27 - ministerstwo, w tym 26 za czasów Hanny Suchockiej i jeden za czasów Lecha Kaczyńskiego).

Doszło do rozpraw czterech sędziów. Wszystkich sąd dyscyplinarny uniewinnił. Oprócz jednego, który już nie był sędzią. Na podstawie tej ustawy z zawodu nie został wydalony żaden sędzia – informowała "Gazeta Wyborcza".

Co z odpowiedzialnością za zbrodnie?

Śledztwami w sprawie zbrodni, popełnionych w latach 80-tych w czasie stanu wojennego, zajmuje się pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej. Ostatnie zestawienie prowadzonych spraw i skierowanych do sądów aktów oskarżenia pochodzi z grudnia 2016 r. Wynika z niego, że prokuratorzy IPN skierowali do sądów 81 aktów oskarżenia przeciwko 136 osobom. W sumie prowadzili 701 postępowań, które zakończyły się postanowieniami o odmowie wszczęcia postępowania lub umorzeniem z powodu stwierdzenia braku przestępstwa, przedawnienia albo śmierci.

Stan wojenny w liczbach (TVN24)
Stan wojenny w liczbach (TVN24)

Sądy skazały 36 osób. Wobec 39 osób postępowanie umorzono ze względu na przedawnienie karalności, a w 40 innych umorzenie nastąpiło z powodu amnestii. Osiem osób nie doczekało się zakończenia sprawy z powodu śmierci, kolejne osiem osób uniewinniono. W pięciu sprawach nie wydano wyroków.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, tvn24.pl, Gazeta Wyborcza, zdj. tyt. KPRM

Źródło zdjęcia głównego: KPRM

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24