Dane o zakażonych żołnierzach nie trafiają do raportów Ministerstwa Zdrowia? MON zaprzecza


Prawie 2 tys. żołnierzy zostało dotychczas zakażonych koronawirusem. MON zapewnia, że chociaż wojsko ma własne służby sanitarne, dane o zakażeniach wśród żołnierzy są przekazywane do systemu teleinformatycznego Ministerstwa Zdrowia.

Szpital na potrzeby Wojska Polskiego dla chorych na COVID-19 powstaje na warszawskim Bemowie. W tym tygodniu rozstawiano tam kontenery i podłączano je do instalacji niezbędnych do leczenia pacjentów - informował portal Tvn24.pl. "Bardzo aktywnie wspieramy cywilną służbę zdrowia w walce z pandemią. Musimy więc zapewnić zaplecze dla tych wojskowych, którzy w czasie tej pomocy zostaną zakażeni" - poinformował redakcję wydział prasowy Centrum Operacyjnego MON.

O rosnącej liczbie zakażeń wśród wojskowych informują od jakiegoś czasu media. Z ich informacji wynika, że wojsko nie musi zgłaszać zakażonych do lokalnych sanepidów - co może wpływać na zaniżanie statystyk. Ministerstwo Obrony Narodowej tego nie potwierdza.

"Wojsko nie musi zgłaszać sanepidowi"?

Kontenery stanęły na Bemowie
Kontenery stanęły na BemowieTVN Warszawa

22 października portal GazetaWroclawska.pl nieoficjalnie podał, że koronawirusem zakaziło się blisko 500 słuchaczy Akademii Wojsk Lądowych (AWL) we Wrocławiu. W tekście napisano: "Zakażenia z tej uczelni nie są wliczane do liczby przypadków koronawirusa we Wrocławiu, bo wojsko nie musi zgłaszać ich tutejszemu sanepidowi. Oznacza to, że w rzeczywistości we Wrocławiu chorych jest dziś nawet dwa razy więcej, niż mówią oficjalne statystyki". Jak tłumaczył autor tekstu, ognisko w AWL nie zostało oficjalnie zgłoszone we wrocławskim sanepidzie, bo nie musiało być, gdyż uczelnia należy do wojska i raporty o zakażeniach składa w instytucjach wojskowych. Tę informację za "Gazetą Wrocławską" podał Onet.pl.

25 października portal Onet.pl informował o setkach zakażeń koronawiusem w dwóch wojskowych uczelniach. W Akademii Wojsk Lądowych (AWL) we Wrocławiu miało się zakazić do tamtej pory ponad 600 osób, a w Wojskowej Akademii Technicznej (WAT) ponad 450.

Zapytaliśmy biuro prasowe MON, czy rzeczywiście przypadki koronawirusa w wojsku nie są zgłaszane lokalnym sanepidom; czy dane o liczbie zakażeń w wojsku trafiają na bieżąco do statystyk, które podaje Ministerstwo Zdrowia; ile stwierdzono przypadków zakażenia koronawirusem w jednostkach podległych MON.

Jak działa Wojskowa Inspekcja Sanitarna

Siły Zbrojne RP mają rzeczywiście własne służby sanitarne. Wojskowa Inspekcja Sanitarna wykonuje zadania Państwowej Inspekcji Sanitarnej w "jednostkach organizacyjnych podległych Ministrowi Obrony Narodowej lub przez niego nadzorowanych oraz w podmiotach, w tym spółkach, utworzonych przez te jednostki, urzędzie obsługującym Ministra Obrony Narodowej, podmiotach leczniczych utworzonych i nadzorowanych przez Ministra Obrony Narodowej, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego i rejonach zakwaterowania przejściowego jednostek wojskowych oraz w stosunku do wojsk obcych przebywających na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub przemieszczających się przez to terytorium" - opisuje ustawa o Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

Wojskowa Inspekcja Sanitarna podlega Ministrowi Obrony Narodowej.

Mariusz Błaszczak podczas odprawy komendantami-rektorami i dowódcami
Mariusz Błaszczak podczas odprawy komendantami-rektorami i dowódcamitvn24

MON: dane o zakażonych żołnierzach są uwzględniane w raportach Ministerstwa Zdrowia

W odpowiedzi na pytania Konkret24 biuro prasowe MON poinformowało, że dane z dochodzeń epidemiologicznych Wojskowej Inspekcji Sanitarnej są na bieżąco uwzględniane w raportach dobowych o pandemii, które publikuje Ministerstwo Zdrowia.

"W ramach prowadzonych dochodzeń epidemiologicznych Wojskowa Inspekcja Sanitarna wprowadza dane związane z epidemią COVID-19 do ogólnego systemu teleinformatycznego. Administratorem tego systemu jest minister zdrowia. Dane te dotyczą osób (żołnierzy, pracowników cywilnych wojska) podlegających obowiązkowej kwarantannie, osób podlegających izolacji, osób, w stosunku do których podjęto decyzję o wykonaniu testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV2 oraz osób zakażonych tym wirusem" - wyjaśnia MON. W uzupełniającej odpowiedzi resort podaje, że są to też dane podchorążych studiujących na uczelniach wojskowych.

Biuro prasowe resortu podkreśla, że nieprawdziwe są sugestie, jakoby dane dotyczące wojska nie były raportowane w regionalnych instytucjach podlegających Głównemu Inspektorowi Sanitarnemu (WSSE i PSSE).

Prośbę o potwierdzenie, czy dane o zakażeniach w wojsku na podległym terenie trafiały do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu, przesłaliśmy do biura prasowego. Czekamy na odpowiedź.

Koronawirusa stwierdzono u ponad 1900 żołnierzy, wyzdrowiało ponad 1300

Biuro prasowe MON poinformowało nas, że do 26 października obecność koronawirusa potwierdzono u 1926 żołnierzy (w tym podchorążych), a wyzdrowiało 1369 żołnierzy.

"Zachorowania nie wpływają na gotowość bojową oraz wypełnianie zadań przez jednostki Sił Zbrojnych RP. Ministerstwo i wojsko na bieżąco monitoruje stan zdrowia personelu Sił Zbrojnych RP w kraju i za granicą" - zapewnia MON.

W system opieki zdrowotnej włączono 14 wojskowych szpitali i pięć ośrodków medycyny prewencyjnej. W całym kraju działa siedem wojskowych laboratoriów do wykonywania testów na koronawirusa, w tym dwa mobilne. W czasie epidemii resort obrony utrzymuje sześć Lotniczych Zespołów Poszukiwawczo-Ratowniczych w stałej gotowości do wsparcia Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przy ewentualnym transporcie chorych na COVID-19

Od początku października wojsko wspólnie z policją monitoruje przestrzeganie kwarantanny. Wydzielone w wojskach chemicznych zespoły odpowiadają za dezynfekcję sprzętu, pomieszczeń w jednostkach wojskowych oraz personelu wojskowego. Żołnierze prowadzą także dezynfekcję m.in. domów pomocy społecznej.

Jak podał 29 października Tvn24.pl, szef MON Mariusz Błaszczak zapowiedział: "Więcej wojska zaangażuje się w walkę z koronawirusem. W związku z rosnącą liczbą zakażeń podczas odprawy z dowódcami poleciłem, aby nie mniej niż 20 tysięcy żołnierzy pomagało w przeciwdziałaniu pandemii.

Szef MON, u którego stwierdzono zakażenie koronawirusem, przebywa w izolacji.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Marcin Bielecki / PAP

Pozostałe wiadomości

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24