Karta Polaka dla wszystkich obywateli Ukrainy? To manipulacja informacją MSZ

Karta Polaka nie jest nadaniem obywatelstwa, a jedynie dokumentem potwierdzającym przynależność do narodu polskiego
Karta Polaka nie jest nadaniem obywatelstwa, a jedynie dokumentem potwierdzającym przynależność do narodu polskiegoFilip Błażejowski/Forum

W mediach społecznościowych zmanipulowano informację o zmianach w sposobie wydawania Karty Polaka. To kolejny przekaz, którego celem jest wywołanie niechęci do uchodźców z Ukrainy. Wyjaśniamy, na czym polegała ta manipulacja.

Użytkowniczka Twittera napisała 18 lipca: "MSZ: obywatele Ukrainy będą mogli złożyć wniosek o Kartę Polaka w 16 urzędach wojewódzkich. Co daje: bezpłatną roczną wizę, kartę stałego pobytu, a po roku otrzymanie polskiego obywatelstwa, ulgi na przejazdy środkami transportu kolejowego, nieodpłatną opiekę lekarską. #Dość!" (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

Chodzi o Kartę Polaka – specjalny dokument wydawany od 2008 roku dla obywateli innych państw, którzy wykażą swoją polskość, a w zamian mogą w Polsce m.in. bezpłatnie studiować, mieć opiekę medyczną i ulgowe przejazdy. Posiadacze tego dokumentu mogą także podejmować na terenie Polski pracę bez konieczności posiadania zezwolenia, a także na takich zasadach jak obywatele polscy prowadzić działalność gospodarczą. Posiadaczom Karty Polaka oraz najbliższym członkom ich rodziny przebywającym w Polsce przysługuje specjalne świadczenie pieniężne, wypłacane maksymalnie przez dziewięć miesięcy.

Wpis na Twitterze o Karcie Polaka
Wpis na Twitterze o Karcie Polaka Wpis na Twitterze o Karcie Polaka Twitter

Wpis na Twitterze zyskał sporą popularność – polubiło go ponad 1,3 tys. użytkowników serwisu, a prawie 600 podało dalej. Zrzut ekranu z nim pojawił się także na Facebooku. Treść wpisu posłużyła także jako wzbudzający niechęć do Ukraińców komentarz do nagrania, w którym konduktor w pociągu krzyczy i próbuje uspokoić pasażerów - w domyśle Ukraińców i grozi im wyrzuceniem z pociągu na najbliższej stacji.

Część z komentujących spekulowała, że informacja możliwości składania wniosków o Kartę Polaka wiąże się z wyborami parlamentarnymi. "Tak to się właśnie skończy. Mniejszość będzie miała swoja reprezentacje w parlamencie. Na jesień druga fala nowych obywateli przybędzie do kraju"; "zdążą z obywatelstwami prawie na wybory"; "szybko poszło. Gdy pisałem, że rozdawanie PESEL-u, to prosta droga do głosowania przyjezdnych w wyborach, to elektorat się oburzył. Dzisiaj idę dalej, głosowanie w wyborach, to droga do przyjezdnych ministrów" – to niektóre komentarze pod omawianym tweetem.

"Kolejnym celem dezinformacji w sieci jest budowanie wśród Polaków wrogiego nastawienia do uchodźców z Ukrainy"
"Kolejnym celem dezinformacji w sieci jest budowanie wśród Polaków wrogiego nastawienia do uchodźców z Ukrainy"TVN24, Czarno na białym

Tweet oraz część komentarzy do niego to ta sama antyukraińska narracja, która pojawiła się w polskiej sieci tuż po uchwaleniu 12 marca 2022 roku ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Według niej rząd chce przyznawać numer PESEL Ukraińcom po to, by zyskać więcej głosujących w wyborach. Pisaliśmy wówczas w Konkret24, że to nieprawda, bo numer PESEL nie daje żadnych praw wyborczych.

Karta Polaka nie dla każdego obywatela Ukrainy

Internautka we wpisie podała prawdziwe informacje. Ministerstwo Spraw Zagranicznych rzeczywiście poinformowało 18 lipca o możliwości składania przez obywateli Ukrainy wniosków o Kartę Polaka we wszystkich urzędach wojewódzkich. Poprawne są również opisane przez uprawnienia, związane z otrzymaniem tego dokumentu. Jednak pod pozorami prawdziwości kryje się manipulacja.

MSZ podało, że "dzięki przyjętym przez Radę Ministrów przepisom [rozporządzaniu], które wejdą w życie w ciągu najbliższych tygodni, złożenie wniosku o Kartę Polaka będzie łatwiejsze – obywatele Ukrainy podlegający przepisom ustawy z dnia 7 września 2007 r. o Karcie Polaka będą mogli złożyć wniosek w każdym urzędzie wojewódzkim, zgodnie z miejscem ich pobytu w Polsce, a nie tak jak we wcześniej obowiązujących przepisach – jedynie w konsulatach RP poza granicami naszego kraju" oraz w dwóch urzędach wojewódzkich - podlaskim i lubelskim. Przepisy o których mowa w komunikacie MSZ, w niczym jednak nie zmienia warunków, na jakich będzie wydawana Karta Polaka, bo te są określone w akcie wyższego rzędu – czyli w ustawie.

Wpis z Twittera pomija kluczowe zdanie, zawarte w informacji MSZ: "obywatele Ukrainy podlegający przepisom ustawy z dnia 7 września 2007 r. o Karcie Polaka" (wytłuszczenie od redakcji).

Już w preambule ustawy stwierdzono, że odnosi się ona do "Polaków, którzy na skutek zmiennych losów naszej Ojczyzny utracili obywatelstwo polskie, spełniając oczekiwania tych, którzy polskimi obywatelami nigdy wcześniej nie byli, lecz ze względu na swoje poczucie tożsamości narodowej pragną uzyskać potwierdzenie przynależności do Narodu Polskiego".

Ustawa jednoznacznie stwierdza, że Kartę Polaka otrzyma wyłącznie ta osoba, "która deklaruje przynależność do Narodu Polskiego i spełni łącznie (wszystkie, bez wyjątku – red.) następujące warunki":

ma przynajmniej podstawową znajomość języka polskiego, który uważa za język ojczysty, oraz znajomość i kultywowanie polskich tradycji i zwyczajów;

złoży pisemną deklarację przynależności do Narodu Polskiego;

wykaże, że jest narodowości polskiej lub co najmniej jedno z jej rodziców lub dziadków albo dwoje pradziadków było narodowości polskiej;

albo przedstawi zaświadczenie organizacji polskiej lub polonijnej potwierdzające aktywne zaangażowanie w działalność na rzecz języka i kultury polskiej lub polskiej mniejszości narodowej przez okres co najmniej ostatnich trzech lat;

nie była powojennym repatriantem.

Zatem nie wszyscy obywatele Ukrainy otrzymają Kartę Polaka. "Na stronie MSZ jak wół stoi, że Kartę wydają 'osobom, które czują się Polakami ... po spełnieniu formalności... Dokument ten świadczy o przynależności do Narodu Polskiego'. Ilu Ukraińców dobrowolnie zadeklaruje, że należy do Narodu Polskiego?" – pytał jeden z internautów, odnosząc się do wpisu.

"Akcja przesiedleńcza" z użyciem Karty Polaka

W komentarzach na Twitterze odżyła narracja o tym, że polskie władze organizują "akcję przesiedleńczą" Ukraińców do Polski po to, by zapewnić sobie wyborczą większość. Do tego miało służyć nadawanie numerów PESEL a teraz Karty Polaka. Tyle że ani numer PESEL, ani Karta Polaka nie dają żadnych praw wyborczych. "Przyznanie Karty Polaka nie oznacza nabycia polskiego obywatelstwa ani stwierdzenia polskiego pochodzenia w rozumieniu odrębnych przepisów" - czytamy w art. 7 ust. 1 ustawy o Karcie Polaka (wytłuszczenie od redakcji).

A zgodnie z art. 62 konstytucji i kodeksem wyborczym (art. 10 i 11) w wyborach parlamentarnych i prezydenckich mogą brać udział wyłącznie obywatele polscy, w wyborach europejskich i w wyborach do rad gmin - także obywatele państw Unii Europejskiej, stale zamieszkujący w Polsce.

Od 2016 roku, po zmianie ustawy o obywatelstwie polskim z 2 kwietnia 2009 roku, posiadacz Karty Polaka (jest ważna przez 10 lat), o ile miał zezwolenie na pobyt stały i przebywał w Polsce nieprzerwanie przez co najmniej rok był uznawany za obywatela polskiego. Ale tu znów nie ma żadnego automatyzmu. Bo o uznanie za polskiego obywatela posiadacz Karty Polaka musi się sam starać. Zgodnie z ustawą o obywatelstwie polskim, koniecznym warunkiem do uznania polskiego obywatelstwa jest posiadanie urzędowego poświadczenia znajomości języka polskiego, czyli świadectwa ukończenia szkoły w Polsce, świadectwa ukończenia szkoły za granicą z wykładowym językiem polskim lub certyfikatu wydanego przez Państwową Komisję do spraw Poświadczania Znajomości Języka Polskiego jako Obcego po zdaniu egzaminu z języka polskiego.

Wnioski o uznania za obywatela polskiego składane są do wojewody. Na rozpatrzenie wniosku oczekuje się około dwóch miesięcy.

200 tys. osób z Kartą Polaka

Dane Centralnego Rejestru Wydanych i Unieważnionych Kart Polaka przy Ministerstwie Spraw Zagranicznych, które przytaczają autorzy opracowania "Ewolucja Karty Polaka jako instrumentu polityki państwa" wskazują, że od 2008 roku do końca 2021 roku złożono w sumie 350 170 wniosków o przyznanie Karty Polaka. Największą grupą osób, ubiegających się o ten dokument to Polacy z Białorusi - złożyli 161 861 wniosków. W Ukrainie złożono w sumie 146 628 wniosków o Kartę Polaka, najwięcej w latach 2016-2019, odpowiednio – 13 007, 15 889, 13 98 12 737. Kolejne lata pandemii COVID-19 przyniosły spadek zainteresowania wnioskami o Kartę Polaka.

Liczba wniosków o Kartę Polaka, w tym złożonych w Ukrainie dane MSZ z oprac. "Ewolucja Karty Polaka jako instrumentu polityki państwa”

Liczbę odmów wydania Karty Polaka autorzy opracowania szacują na 1,5 tys. rocznie. Na koniec 2021 roku Kartą Polaka łącznie legitymowało się 200 tys. osób. Różnica ponad 150 tys. wynika z faktu utraty ważności karty (po 10 latach) albo z powodu automatycznego jej unieważnienia po otrzymaniu polskiego obywatelstwa. W tej liczbie zawierają się również powtórne wydanie karty tej samej osobie.

Aktualizacja z 12 sierpnia 2022 roku

12 sierpnia MSZ przesłało na naszą prośbę wysłaną 21 lipca dane o liczbie wydanych Kart Polaka, w tym także dla obywateli Ukrainy. W 2016 roku wydano 17 317 takich dokumentów, z czego obywatele Ukrainy otrzymali 7860. Najwięcej Kart Polaka dla obywateli Ukrainy wydano w roku 2018: 11 684 - było to 45 proc. wszystkich Kart Polaka wydanych w tamtym roku.

Wydane Karty Polaka, w tym dla obywateli UkrainyMSZ

W 2021 roku wydano 18 601 Kart Polaka, w tym 7029 dla obywateli Ukrainy.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24 zdjęcie: Filip Błażejowski/Forum, Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Filip Błażejowski/Forum

Pozostałe wiadomości

"To jest kpina"; "to nie twój kraj"; "hańba" - tak internauci reagują na film pokazujący rzekomo, że Ukraińcy brali udział w niedzielnych wyborach prezydenta Polski. Jednak para z nagrania nie pochodzi z Ukrainy. Dotarliśmy do nich. Są zdumieni hejtem, jaki na nich spadł.

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

Źródło:
TVN24+

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie ulotki z logo Platformy Obywatelskiej. To "deklaracja" do wypełnienia dla "wiernego wyborcy" partii. Ma on zaznaczyć, ilu przyjmie migrantów pod swój dach. Przedstawiciel PO dementuje, że partia jest autorką tych ulotek.

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS, komentując wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, podkreślają wygraną Rafała Trzaskowskiego wśród głosujących więźniów. Waldemar Buda postuluje, by automatycznie odbierać prawo do głosowania skazanym za najcięższe zbrodnie. Europoseł najwyraźniej nie wie, że to rozwiązanie w polskim prawie już jest.

Głosowanie w więzieniach. Europoseł PiS ma postulat, ale "wyważa otwarte drzwi"

Źródło:
Konkret24

Grzegorz Braun trzy lata temu szarpał w warszawskim szpitalu byłego ministra Łukasza Szumowskiego, a w tym roku uwięził w gabinecie lekarkę w szpitalu w Oleśnicy. Jednak według posła PiS Jacka Sasina tego typu zachowanie to było "obywatelskie zatrzymanie" i "korzystanie z prawa obywatelskiego" - dozwolone prawem. To nieprawda.

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+

Czy Krystyna Janda naprawdę obraziła wyborców w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich? Tak sugeruje rozpowszechniany w sieci post, który został oparty na zrzucie ekranu z wyszukiwarki. To manipulacja. Wyjaśniamy, ofiarą jakiego mechanizmu padła aktorka.

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Źródło:
Konkret24

"Niemcy się wygadali", "zagadka aut Bundeswehry rozwiązana" - komentują internauci informację, jakoby niemiecki rząd "ujawnił tajną umowę" z 2014 roku. Rzekomo pozwala ona przerzucać z Niemiec migrantów bez zgody Polski. To nieprawda, a rozpowszechnia ją znany działacz młodzieżówki PiS.

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+