Zdjęcie Agaty Kornhauser-Dudy montującej plastikowe oprawki do przyłbic wywołało złośliwe komentarze internautów. Komentowali, że przyłbice są z "nieprzeźroczystego plastiku" i że przez nie "nie będzie nic widać". Producent przyłbic wyjaśnia dla Konkret24, dlaczego te na zdjęciu są matowe.
W majowy długi weekend w mediach społecznościowych krążyło zdjęcie Agaty Kornhauser-Dudy montującej plastikowe oprawki do przyłbic. Fotografia była komentowana m.in. z tego powodu, że widoczne na niej przyłbice nie są przezroczyste.
Część internautów drwiła: "Przyłbice z matowego plastiku to wersja dla ociemniałych, czy dla koronawyborców, by nie widzieli co robią?"; "Pierwsza Dama robi w czynie społecznym przyłbice dla rządu. Przy okazji oszczędza ekipie Morawieckiego widoku Polski w ruinie, dlatego używa na przesłony nieprzeźroczystego plastiku"; "Składa przyłbice (...) dla kogo i dlaczego z matowego plastiku?"; "To zestaw dla każdego wyborcy PiSu.... nie przeszkadzać, nie patrzeć, nie myśleć"; "O matko, jak ona się kompromituje. Brak słów"; "Przecież nie będzie nic widać" - brzmiały komentarze.
Bardziej złośliwi internauci zestawiali zdjęcie przyłbic montowanych przez pierwszą damę z kadrem z serialu "Opowieść podręcznej", którego bohaterki nosiły charakterystyczne nakrycia głów.
Produkcja przyłbic w Pałacu
Popularne w sieci zdjęcie zostało wykonane przez prezydenckiego fotografa Grzegorza Jakubowskiego i opublikowane pod koniec kwietnia na stronie Prezydent.pl (oficjalna strona Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej). Podobne pojawiło się też na oficjalnym koncie prezydenta na Instagramie.
Na stronie kancelarii jest informacja, że od kwietnia w Pałacu Prezydenckim z inicjatywy pierwszej damy trwa produkcja przyłbic medycznych przy pomocy drukarek 3D. Zostały udostępnione przez jedną z polskich firm. "Ponad 300 egzemplarzy trafiło już do domów pomocy społecznej, hospicjów i szpitali" - czytamy.
Ta informacja pojawiła się też na facebookowej stronie "W Pałacu Prezydenckim", która w zamierzeniu twórców ma pokazywać mniej oficjalne życie toczące się w prezydenckiej kancelarii. Do postu dołączono krótki film, na którym widać, jak pierwsza dama montuje oprawki do przyłbic. W pewnym momencie z plastiku ściąga osłaniającą matową folię, która tak zwróciła uwagę internautów. Na wideo widać też kilka leżących na stole przyłbic już bez tej osłony.
Folia chroni wizjer
Zapytaliśmy firmę, której drukarki produkują przyłbice w Kancelarii Prezydenta, o nieprzeźroczysty materiał widoczny na zdjęciach i na wideo. "Podczas produkcji przyłbic, która odbywa się u nas, stosowana jest folia ochronna. Podczas montowania, przechowywania i transportu wizjer, czyli przezroczysta część przyłbicy, może się rysować. Stosowanie folii zabezpieczającej, którą ściąga się przed użyciem, pomaga go zabezpieczyć przed zniszczeniem" - wyjaśniła firma w przesłanej nam odpowiedzi.
Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Grzegorz Jakubowski/KPRP
Źródło zdjęcia głównego: Grzegorz Jakubowski/KPRP