Nielegalny ubój i zwierzęcy dobrostan - polskie i unijne uchybienia

Unijni inspektorzy skontrolują polskie ubojnie

Po ujawnieniu przez Superwizjer TVN nielegalnego uboju krów, Główny Lekarz Weterynarii Paweł Niemczuk na jednej z konferencji prasowych powiedział, że podobne przypadki miały miejsce w innych krajach europejskich. Konkret24 sprawdził dostępne dane.

Paweł Niemczuk w swojej wypowiedzi powoływał się na przykład Wielkiej Brytanii i zamknięcia nielegalnej ubojni owiec w Pembrokeshire, w Walii. 23 stycznia media brytyjskie podały informację o zatrzymaniu dwóch osób i zamknięciu nielegalnej rzeźni owiec i świń, w której zwierzęta były trzymane w "straszliwych" warunkach. O sprawie informowała w mediach społecznościowych także lokalna policja, a lokalne władze przekazały mediom, że mięso zwierząt z rzeźni wykorzystywano do produkcji tzw. smokies, "które uchodzą za przysmak wśród niektórych zachodnioafrykańskich społeczności", nielegalnych na terenie Wielkiej Brytanii. Brak jest jednak jakichkolwiek informacji, by mięso to trafiało na inny niż czarny rynek.

Zamykane rzeźnie w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Irlandii

W tym samym regionie działa też oficjalna ubojnia Pembrokeshire Meat Company, którą w marcu 2013 r. na dwa tygodnie brytyjska Agencja Standaryzacji Żywności (Food Standard Agency) zamknęła ze względu na niespełnianie przez firmę wymogów bezpiecznej produkcji mięsa.

Paweł Niemczuk o mięsie z nielegalnego uboju
Paweł Niemczuk o mięsie z nielegalnego uboju tvn24

Główny Lekarz Weterynarii przytoczył też przykład z Niemiec. Na początku października 2018 r., po informacjach stowarzyszenia ochrony zwierząt SOKO, zamknięto ubojnię w Bad Iburg. Według tej organizacji, krowy były zabijane w niewłaściwy sposób. Jak pisały niemieckie media, krowy - podobnie jak widać to w przypadku rzeźni pokazanej w Superwizjerze - do rzeźni przywożono tak osłabione, że nie były w stanie chodzić. Rzeźnia została przez władze zamknięta, wyciągnięto także konsekwencje wobec pracowników inspektoratu weterynaryjnego.

Podobny do ujawnionego przez dziennikarzy Superwizjera przypadek nielegalnego uboju miał miejsce w Irlandii. W czerwcu 2018 irlandzka Służba Bezpieczeństwa Żywności (Food Safety Authority of Ireland) zamknęła rzeźnię w Corcreaghy, w północnej części wyspy. Krowy były zabijane i ćwiartowane bez wymaganego nadzoru weterynaryjnego, nie zachowano należytych warunków higienicznych, brak było urządzeń do dezynfekcji narzędzi, ciepłej wody do mycia rąk. Zdaniem FSAI, wszystko to prowadziło do zanieczyszczenia mięsa i zagrażało zdrowiu konsumentów.

Jaka może być skala zjawiska?

O szczegółowe dane poprosiliśmy służby prasowe Komisji Europejskiej.

W oczekiwaniu na informacje sprawdziliśmy jednak dane na portalu RASFF – Rapid Alert System for Food and Feed. To działający od 1979 r. system wymiany informacji, związany z bezpieczeństwem żywności i pasz. Każde państwo UE oraz należące do tego systemu Islandia, Liechtenstein, Norwegia i Szwajcaria, ma obowiązek poinformować inne kraje o np. skażonej żywności, eksportowanej na unijne rynki. Chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo i zdrowie konsumentów, by nie dotarły do nich niebezpieczne produkty.

"Dziękujemy dziennikarzom, że znaleźli tę ubojnie"
"Dziękujemy dziennikarzom, że znaleźli tę ubojnie"tvn24

Zgłoszenia występują w formie ostrzeżeń – głównie ze wskazaniem poważnego ryzyka dla zdrowia - a także w formie powiadomień czy uzupełnionych informacji. 29 stycznia w systemie RASFF znalazło się zgłoszenie, wydane przez Polskę, a dotyczące "niewłaściwie przeprowadzonej kontroli weterynaryjnej mięsa wołowego z Polski, prawdopodobnie nie nadającego się do spożycia” ("veterinary controls not properly carried out for bovine meat from Poland presumably unfit for human consumption").

Od 1 stycznia 2018 r. do 3 lutego 2019 r., jeśli chodzi o nieprawidłowości w zakresie produkcji mięsa i jego przetworów, w systemie RASFF zanotowano 226 różnego typu powiadomień i ostrzeżeń. Najwięcej takich informacji przekazała Holandia, która np. ostrzegała przed skażoną bakteriami ecoli wołowiną z Argentyny; następnie Belgia – 29 powiadomień m.in. o salmonelli w mrożonej belgijskiej mielonej wołowinie; Włochy – 24 powiadomienia np. o przekroczonej normie sulfadimetoksyny w mrożonej włoskiej wieprzowinie.

Powiadomienia Polski w systemie RASFF

Polska do systemu RASFF od 1 stycznia 2018 r. wysłała osiem powiadomień. W tym roku, oprócz powiadomienia w sprawie nielegalnego uboju, 10 stycznia wydała ostrzeżenie w sprawie kawałków metalu w kiełbasie, która mogła trafić na rynek europejski.

Dobrostan zwierząt = zdrowa żywność

Światowa Organizacja Zdrowia podkreśla w swoich raportach, że Unia Europejska ma jedne z najwyższych standardów hodowli zwierząt. W UE hodowanych jest 4,5 mld kurcząt, kur niosek i indyków oraz 330 mln krów, świń, kóz i owiec. Co roku, 250 tys. koni jest poddawanych ubojowi z przeznaczeniem na produkcję mięsa.

Na poprawę tzw. "dobrostanu zwierząt hodowlanych", jak informuje opublikowany w listopadzie raport Europejskiego Trybunału Obrachunkowego, 18 państw UE w ostatnich pięciu latach przeznaczyło 2,5 mld euro.

Polskie i zagraniczne służby sprawdzają, gdzie trafiło mięso z chorych krów
Polskie i zagraniczne służby sprawdzają, gdzie trafiło mięso z chorych krówAgnieszka Veljković | Fakty w Południe

"Korzyści z wyższych standardów w zakresie dobrostanu zwierząt obejmują zwiększoną wydajność, lepszą jakość produktów i lepszy wizerunek przedsiębiorstwa" – stwierdzają autorzy raportu. "Dobrostan zwierząt ma wpływ na jakość mięsa. Dobre traktowanie w gospodarstwie, podczas transportu i przed ubojem ma duże znaczenie, ponieważ mięso pochodzące od zestresowanych i zranionych zwierząt może mieć niższą wartość ze względu na odbarwienie i utratę delikatności" - podkreśla ETO.

Inspektorzy ETO przeprowadzili w wybranych kilku krajach europejskich kontrole w zakresie zwierzęcego dobrostanu, badając warunki hodowli, transportu i uboju. Dane obrazują systematyczny spadek odsetka gospodarstw, w których stwierdzono nieprawidłowości. Tak jest we Włoszech, Polsce i Rumunii. Wysoki poziom nieprawidłowości od lat notuje się we Francji – ponad 40 proc.

Kontrola przeprowadzona przez Europejski Trybunał Obrachunkowy pokazała, że Komisji i państwom członkowskim "udało się rozwiązać niektóre problemy w zakresie dobrostanu zwierząt". Ale, jak konkludują autorzy raportu, postęp jest powolny, "nadal występuje szereg uchybień, jeśli chodzi o stosowanie minimalnych norm wymaganych", które obowiązują już 18 lat.

Z opracowania wyników kontroli, przeprowadzonej z kolei przez Najwyższą Izbę Kontroli w 2016 r. (to ostatnia do tej pory kontrola dotycząca sytuacji w ubojniach) wynika, że w 2016 r. spośród zarejestrowanych na terenie Polski 968 rzeźni, kontroli pod względem dobrostanu zwierząt poddano 785 (w ramach 1345 kontroli). Nieprawidłowości stwierdzono w 144 rzeźniach, 53 skontrolowano ponownie i kolejny raz stwierdzono nieprawidłowości. Dotyczą one głównie braku odpowiednich procedur ogłuszania zwierząt, niewłaściwej konserwacji urządzeń, braku higieny i błędów w dokumentacji.

NIK zwracała uwagę na to, że całkowicie poza kontrolą służb weterynaryjnych jest tzw. ubój gospodarczy - na potrzeby własne. Główny Lekarz Weterynarii nie miał informacji o skali tego uboju ani o jego kontrolach dokonywanych przez lekarzy weterynarii. Powiatowi lekarze weterynarii praktycznie nie kontrolowali zgłoszonych ubojów gospodarczych (z 17 skontrolowanych jedynie dwóch przeprowadzało pojedyncze kontrole).

Zdaniem NIK, nadzór administracji nad dobrostanem zwierząt podczas uboju gospodarczego był niewystarczający. NIK wskazuje, że wciąż brakuje jednolitych standardów uboju - niezależnych od skali i miejsca jego prowadzenia - konkluduje raport Najwyższej Izby Kontroli.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Jedni przekonują: im dajemy pieniądze, a nasz deficyt rośnie. Inni straszą: tysiące kolejnych forsują granice. Kolejni alarmują: to taki sam wróg jak Niemcy czy Putin. W ostatnich tygodniach migranci z Ukrainy są w Polsce znowu na celowniku. Jak to się stało, że antyukraińskie przekazy znane głównie w kręgach skrajnej prawicy wdarły się ostatnio do mainstreamu? Powodów jest kilka.

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Źródło:
TVN24+

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24

Podwyżki pensji nauczycieli pozostają kością niezgody między Ministerstwem Edukacji Narodowej a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. W tej sprawie głos zabrał były minister edukacji Przemysław Czarnek. Utrzymuje, że za czasów Zjednoczonej Prawicy wynagrodzenie początkującego nauczyciela wzrosło o 100 procent. Rzeczywistość jest inna.

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

Źródło:
Konkret24

"Jawna prowokacja" - grzmi opozycja, pokazując, jak rzekomo w Berlinie rząd Niemiec upamiętnił rocznicę napaści na Polskę. Tylko że politycy posługują się manipulacyjnym kadrem prawicowej telewizji i powielają jej przekaz. Fałszywy.

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Źródło:
Konkret24

Zaostrza się spór kompetencyjny o prowadzenie polityki zagranicznej między rządem a prezydentem. Tym razem chodzi nie tylko o osobne wizyty szefa MSZ i prezydenta w USA, ale także o "stanowisko rządu RP", które otrzymał Karol Nawrocki. O co tu chodzi? Wyjaśniamy.

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

Źródło:
Konkret24

Tysiące stron akt rzekomo dowodzą, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wraz ze współpracownikami stworzył sieć służącą do prania pieniędzy, by kupować luksusowe domy w Europie. Jednak nikt nie pokazał ani jednej z tych stron. Oto jak zbudowano tę nieprawdopodobną historię.

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Niespodziewanie bohaterem dyskusji o cenach prądu została... limuzyna Karola Nawrockiego. Rządzący utrzymują, że prezydent wybrał sobie nowe luksusowe auto. Opozycja, że ten samochód kupiono dla Rafała Trzaskowskiego. W tle jest maybach Andrzeja Dudy i - jakby chaosu było mało - limuzyna Donalda Tuska. Ile w tym wszystkim jest prawdy?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

Źródło:
Konkret24

Wśród przywilejów dla górników jest ponoć i taki, że po ślubie mogą dostać 100 tysięcy złotych pożyczki "na start", a po pięciu latach pracy w kopalni dług ten zostaje umorzony. Sprawdziliśmy - taki przepis istnieje. Ale nie obowiązuje, choć wyjaśnienia powodów są różne.

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Pomimo że są tak daleko, to miga. Dziadostwo" - mówi kobieta na nagraniu mającym pokazywać, jakie problemy mają właściciele domów stojących niedaleko wiatraków. Film notuje miliony wyświetleń w sieci i budzi skrajne komentarze. Uspokajamy: to efekt bardzo rzadki i nie wpływa negatywnie na zdrowie.

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

Źródło:
Konkret24

Polscy pogranicznicy mają rzekomo zmuszać Ukraińców na granicy do rozbierania się aż do bielizny, bo szukają banderowskich tatuaży. To dezinformacja generowana przez rosyjską propagandę, ale wykorzystująca bieżące wydarzenia w Polsce.

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Źródło:
Konkret24

Przeciwnicy farm wiatrowych triumfują: oto rolnik wziął sprawy w swoje ręce i zwalił wiatrak postawiony na jego terenie. Nagranie robi furorę w sieci, a rolnik opisywany jest jako bohater. Nieważne, że nie zgadzają się ani wskazywany kraj, ani podawane powody zdarzenia. Gdy obraz odpowiada emocjom i pasuje do przekazu - szczególnie politycznego - prawda przegrywa.

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Źródło:
TVN24+

"Najtańsza ze wszystkich" jest energia produkowana z węgla z kopalni "Bogdanka" - uważa poseł Radosław Fogiel. Jedną sprawą jest jednak koszt wydobycia surowca, a zupełnie inną - koszt wytworzenia z niego energii.

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Źródło:
Konkret24

Po zawetowaniu przez prezydenta ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy niektórzy zwracają uwagę na fakt, że Ukraińcy nie tylko korzystają z naszej pomocy, ale też zasilają polski budżet. Według dostępnych danych w 2024 roku tylko z podatków i składek przez nich płaconych wpłynęło ponad 18 miliardów złotych.

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Źródło:
Konkret24

Rzekomy zakaz wywieszania flag Wielkiej Brytanii i Anglii na Wyspach Brytyjskich zainteresował wielu polskich internautów. Szczególnie że miał o nim informować brytyjski premier. W rzeczywistości mówił jednak o zupełnie innej sprawie.

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

Źródło:
Konkret24

Tam, gdzie stoi najwięcej wiatraków, tam jest najdroższy prąd - przekonują ci, którzy popierają zawetowanie nowelizacji ustawy wiatrakowej przez prezydenta. Jako dowód na swoją tezę wskazują ceny energii w Niemczech i Danii. Wyjaśniamy, dlaczego ta teza jest jednak fałszywa.

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński na spotkaniach z elektoratem krytykuje rząd Donalda Tuska - między innymi za politykę obronną. Twierdzi, że kupujemy mniej czołgów, niż planowano, że wyłączono instalację antydronową, a Fundusz Wspierania Sił Zbrojnych "ma już nie funkcjonować". Jak jest naprawdę?

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz postuluje, by rządzący wypowiedzieli unijny system ETS, skoro im "tak bardzo zależy na obniżce cen prądu". Pomysł chwytliwy, ale eksperci nie pozostawiają złudzeń.

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz twierdzi, że olimpijska medalistka w boksie Imane Khelif zakończyła karierę. Sprawdziliśmy, skąd te doniesienia i co na ten temat twierdzi sama zawodniczka.

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Ukrainiec zakładający firmę ma otrzymywać "na start" niemal 300 tysięcy złotych, a Polak - prawie sześć razy mniej. Informacja wzbudza oburzenie wśród internautów i krytykę polityki rządu - bezpodstawnie. Po pierwsze, kwoty zestawiono manipulacyjnie. Po drugie, dotyczą różnych etapów działalności. Po trzecie, Polacy otwierający firmy mogą liczyć na wiele wyższe wsparcie.

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Pomoc przekazana Ukrainie i Ukraińcom przez Polskę według niektórych internautów jest zbyt dużym obciążeniem dla budżetu. To nie tylko manipulacja, ale i błędna interpretacja danych.

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Źródło:
Konkret24

W dyskusji o rosyjskim dronie, który spadł na terytorium Polski, poseł Marek Suski skrytykował ministra obrony za jego rzekomą wypowiedź o tym, że "deszcz pada i też drony spadają". Tylko że te słowa pochodzą z przerobionego filmiku.

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Źródło:
Konkret24

"Zakończyłem sześć wojen" - powtarza wielokrotnie prezydent USA Donald Trump podczas rozmów z szefami różnych państw. Analiza sytuacji w krajach wskazywanych przez Trumpa pokazuje jednak, że jego deklaracje są na wyrost. Obecnemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych nie można odmówić jednak tego, że jako szef supermocarstwa ma świadomość posiadania narzędzi globalnej polityki.

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

Źródło:
TVN24+

Były premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że deficyt budżetowy jest o ponad 100 miliardów złotych wyższy, niż podaje rzecznik rządu Adam Szłapka. Alarmuje, że "cel deficytu na grudzień został osiągnięty niemal w całości w lipcu". To nieprawda.

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

Źródło:
Konkret24

Zamieszanie mogły wprowadzić pozornie sprzeczne komunikaty po konferencji Karola Nawrockiego. Strona rządowa pisze o "zawetowaniu tańszego prądu dla Polaków", a Kancelaria Prezydenta o "podpisaniu projektu zamrażającego ceny energii elektrycznej". A to dwie różne decyzje.

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24