Opłata od "małpek", podatek cukrowy, opłata mocowa, podatek handlowy... - posłanka Urszula Pasławska stwierdziła, że od stycznia tego roku wprowadzono lub podwyższono 17 podatków. Zapytana przez Konkret24, skorygowała tę liczbę do 15. Jak sprawdziliśmy, nie w każdym przypadku ma rację. Znaleźliśmy ponadto inne opłaty, których stawki wzrosły w tym roku.
Rosnąca inflacja, a co za tym idzie wyższe ceny produktów żywnościowych czy paliwa, są w ostatnich dniach tematem politycznych sporów. Rozmawiano o tym również w programie "Kawa na ławę" 17 października. Odnosząc się do tej kwestii, posłanka Polskiego Stronnictwa Ludowego Urszula Pasławska zwróciła się do Jakuba Kumocha z Kancelarii Prezydenta RP: "Zobowiązaliście się państwo w kampanii prezydenckiej, dokładnie 30 czerwca 2020 roku, pan premier Morawiecki mówił, że wybór pana prezydenta Dudy jest gwarantem niepodnoszenia podatków. A tymczasem od 1 stycznia bieżącego roku 17 podatków zostało podwyższonych bądź wprowadzonych nowych. To są właśnie państwa fake newsy".
Potem wpis z tą jej wypowiedzią opublikowano na profilu PSL na Twitterze. Jednak słowo "podatki" zmieniono tam na "daniny i opłaty": "Zamiast dobrej zmiany fundujecie Polakom drogą zmianę. Inflacja szaleje, rosną ceny paliwa. Andrzej Duda miał być gwarantem niepodnoszenia podatków. Od tego roku podwyższono lub wprowadzono 17 danin i opłat. To wasze fake news" – brzmiał post.
Zwróciliśmy się do posłanki Pasławskiej z prośbą o przesłanie listy wspomnianych podatków, danin lub opłat - by móc zweryfikować jej słowa.
Posłanka się poprawia: jednak 15, nie 17
W odpowiedzi dla Konkret24 parlamentarzystka stwierdziła, że "się przejęzyczyła" - że zamiast 17 podwyższonych podatków jest ich 15. Do e-maila dołączyła listę z podziałem na opłaty wprowadzone i podwyższone.
Jako "wprowadzone" wymieniła trzy:
opłata od tzw. małpek
podatek cukrowy
opłata mocowa doliczana do rachunków za prąd.
Jako "podwyższone" wymieniła dwanaście:
wzrost abonamentu RTV
podwyżka składek na ZUS
opłata uzdrowiskowa "z samorządów do rządu"
podatek od deszczu
podwójne opodatkowanie spółek komandytowych
wzrost oskładkowania umów zleceń
likwidacja ulgi abolicyjnej
opłata przekształceniowa związana z planami całkowitej likwidacji OFE
opłata depozytowa od wymiany oleju
podatek handlowy
wyższa danina solidarnościowa
podwyżka akcyzy na samochody używane.
Sprawdziliśmy, czy wszystkie te podatki i opłaty zostały wprowadzone lub podniesione od 1 stycznia tego roku - i czy tylko te.
1. Opłata od "małpek"
Tak zwana opłata od małpek, czyli napojów alkoholowych w butelkach o objętości poniżej 300 ml, została wprowadzona 1 stycznia 2021 roku. Muszą ją płacić przedsiębiorcy mający zezwolenia na hurtowy obrót alkoholem. Opłata wynosi 25 zł od litra stuprocentowego alkoholu sprzedawanego w opakowaniach o objętości do 300 ml - np. 1 zł od stumililitrowej butelki 40-procentowej wódki.
2. Podatek cukrowy
Podatek cukrowy - mimo że nazywany podatkiem - również jest opłatą. Został wprowadzony 1 stycznia 2021 roku. Pobiera się go od napojów z dodatkiem substancji o właściwościach słodzących oraz kofeiny lub tauryny w produkcie gotowym do spożycia. Część stała tej opłaty wynosi 50 gr za każdy litr napoju słodzonego oraz dodatkowo 10 gr za każdy litr napoju z dodatkiem tauryny lub kofeiny. Wprowadzenie tej opłaty ma zachęcić do wytwarzania i zakupu zdrowych napojów, a większość przychodów z niej trafia do Narodowego Funduszu Zdrowia.
3. Opłata mocowa
Wprowadzona opłata mocowa jest doliczania do rachunków za prąd od 1 stycznia 2021 roku. Zgodnie z założeniem ustawodawcy ma zapewniać bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej. Wysokość opłaty waha się od 1,87 do 10,46 zł w zależności od zużycia prądu.
4. Wzrost abonamentu RTV
Z początkiem 2021 roku wzrosły stawki za używanie odbiornika radiowego i telewizyjnego. Była to pierwsza podwyżka abonamentu RTV od 2015 roku. Opłaty za korzystanie z radia wzrosły z 7 zł w 2020 roku do 7,50 zł w 2021; natomiast za używanie radia i telewizora z 22,70 zł z 2020 roku do 24,50 zł w 2021.
5. Podwyżka składek na ZUS
Od początku 2021 roku obowiązują wyższe składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Powodem jest jednak zmiana wysokości podstawy wymiaru składek, która służy ustalaniu wysokości składek obowiązujących w następnym roku. Składka emerytalna w stosunku do 2020 roku wzrosła o ponad 3 zł, składka rentowa o 1,53 zł, a składka chorobowa o 47 groszy.
6. Opłata uzdrowiska
Opłatę uzdrowiskową płacą osoby przebywające dłużej niż dobę w celach zdrowotnych, turystycznych, wypoczynkowych lub szkoleniowych w miejscowościach, którym nadano status uzdrowiska. Zasady pobierania opłaty i jej wysokość są ustalane przez radę każdej z gmin - Ministerstwo Finansów corocznie określa tylko górną granicę takiej opłaty. Ta granica w 2021 roku została podniesiona: z 4,48 zł w 2020 roku do 4,66 zł w 2021.
Nieprawdą jest natomiast to, co napisała nam posłanka Pasławska, że wpływy z opłaty uzdrowiskowej zostały przeniesione z samorządów do rządu. Taki pomysł pojawił się w projekcie "Białej Księgi Regulacji Systemu Promocji Turystycznej w Polsce" przedstawionym w 2019 roku przez ówczesne Ministerstwo Sportu i Turystyki. Zakładano w nim m.in. likwidację opłaty klimatycznej i uzdrowiskowej oraz utworzenie w jej miejsce Centralnego Funduszu Promocji Turystyki, z którego wpływy kierowano by do rządu. Projekt utknął jednak w toku prac legislacyjnych, a obwieszczenie Ministra Finansów o górnych granicach opłat lokalnych na 2021 rok (w tym uzdrowiskowej) pokazuje, że przynajmniej do końca tego roku opłata ta nie zostanie przeniesiona do rządu.
7. Podatek od deszczu
To kolejna opłata, nie podatek. Obowiązuje za zmniejszenie naturalnej retencji wód opadowych i roztopowych. Chodzi o sytuację, w której na danym terenie znajduje się zbyt mało terenów zielonych, które mogłyby przyjmować wodę, a zbyt dużo zabudowań, przez które woda trafia do kanalizacji. Zapisy dotyczące tej opłaty są w ustawie Prawo wodne z 20 lipca 2017 roku. Dotyczą jednak zwłaszcza dużych przedsiębiorców, ponieważ opłatę płaci się od nieruchomości i działek powyżej 3500 metrów kwadratowych, których retencja wody jest ograniczona o 70 proc.
Od 2020 roku rząd pracuje nad Ustawą o inwestycjach w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy, która ma poszerzyć katalog nieruchomości objętych tzw. podatkiem od deszczu - będą musieli go płacić właściciele działek powyżej 600 metrów kwadratowych, których retencja wody jest ograniczona o 50 proc. Projekt jest na razie na etapie konsultacji publicznych, a więc wysokość tzw. podatku od deszczu nie wzrosła w 2021 roku.
8. Podwójne opodatkowanie spółek komandytowych
Na mocy ustawy z 28 listopada 2020 roku o zmianie ustawy o PIT, ustawy o CIT, ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne oraz niektórych innych ustaw spółkom komandytowym i niektórym spółkom jawnym nadano status podatnika podatku dochodowego od osób prawnych (CIT). Przepisy te obowiązują od 1 stycznia 2021 roku.
Posłanka Pasławska napisała nam o "podwójnym opodatkowaniu", ponieważ przedsiębiorcy alarmowali, że w wyniku takiej zmiany spółki komandytowe zostały opodatkowane raz na poziomie wspólników, a drugi na poziomie spółki. Interwencję w tej sprawie podjął nawet Rzecznik Praw Obywatelskich, który w czerwcu 2021 poprosił Ministerstwo Finansów o stanowisko wobec zarzutów przedstawianych przez przedsiębiorców "zwłaszcza wobec zasygnalizowanych wątpliwości natury konstytucyjnej".
9. Wzrost oskładkowania umów zleceń
Pracodawcy muszą opłacać składki pracowników na umowach cywilnoprawnych - zlecenie i o dzieło - tylko do wysokości minimalnego wynagrodzenia (np. w 2021 roku do 2,8 tys. zł brutto). Nadwyżki powyżej tej granicy są więc tak naprawdę nieopodatkowane. Jednak nie nastąpił wzrost oskładkowania do np. całej kwoty zarobionej w ramach umowy zlecenie.
We wrześniu tego roku dziennik "Fakt" poinformował, że Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej ma już gotowy projekt ustawy, która zrówna składki na umowach zlecenie i umowach o pracę. Ma wejść w życie w 2022 roku.
10. Likwidacja ulgi abolicyjnej
Tak zwana ulga abolicyjna powoduje, że jeśli osoba mieszka w Polsce, ale pracuje za granicą, może uniknąć podwójnego opodatkowania - w kraju i poza nim. Została wprowadzona w 2008 roku i dotyczy tych podatników, którzy na stałe mieszkają w Polsce, lecz uzyskali dochody w krajach, z którymi Polska ma podpisaną umowę o proporcjonalnym odliczeniu podatku.
W 2020 roku ustawodawca znacznie ograniczył jednak zakres obowiązywania ulgi, ponieważ wprowadził limit odliczenia z jej tytułu na poziomie 1360 zł. "Ograniczenie ulgi abolicyjnej do wysokości kwoty wolnej od podatku de facto oznacza likwidację tej ulgi" - komentował w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" Mateusz Romowicz, radca prawny w Kancelarii Legal Marine. Formalnie nie została ona więc zlikwidowana, ale znacząco ograniczona.
11. Opłata przekształceniowa związana z planami całkowitej likwidacji OFE
Rząd powoli wycofuje się z pomysłu otwartych funduszy emerytalnych (OFE). Stworzony w tym celu rządowy projekt uchwały o zmianie niektórych ustaw w związku z przeniesieniem środków z otwartych funduszy emerytalnych na indywidualne konta emerytalne (IKE) zakłada, że w przypadku przeniesienia środków z OFE do IKE będzie pobierana dodatkowa opłata w wysokości 15 proc. - tzw. opłata przekształceniowa.
Ustawa trafiła do Sejmu w grudniu 2019 roku, w lutym 2020 została przegłosowana, ale miesiąc później utknęła w Senacie, który wniósł o jej odrzucenie. Opłata przekształceniowa nie została więc jeszcze ani wprowadzona, ani tym bardziej podwyższona.
12. Opłata depozytowa od wymiany oleju
W 2020 roku Ministerstwo Rozwoju zapowiedziało, że wprowadzi specjalną kaucję, tzw. opłatę depozytową, którą musieliby płacić kierowcy wymieniający olej silnikowy w swoich samochodach. Celem opłaty miało być ograniczanie spalania zużytego oleju, który jest wciąż nielegalnie wykorzystywany. Według zapowiedzi resortu miało to być maksymalnie 10 zł za każdy wymieniany litr.
Zapowiadane zmiany nie weszły jednak w życie. Miały być one częścią zmian w ustawie z 11.05.2001 roku o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej - lecz projektu nie znaleźliśmy w Rządowym Centrum Legislacji i na stronach sejmowych.
13. Podatek handlowy
Podatek od sprzedaży detalicznej, powszechnie zwany podatkiem handlowym, został wprowadzony już w 2016 roku ustawą o podatku o sprzedaży detalicznej. Dotyczył sklepów o znacznych obrotach, bowiem miał być płacony przez podmioty, które w danym miesiącu osiągnęły nadwyżkę przychodów ze sprzedaży detalicznej większą niż 17 mln zł.
Do początku tego roku pobieranie podatku było jednak wstrzymane, głównie ze względu na wątpliwości Komisji Europejskiej. Sprawa trafiła nawet do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który w 2019 roku orzekł jednak nieważność decyzji KE o wszczęciu postępowania przeciw Polsce w związku z planowanym podatkiem. Pobieranie podatku miało ruszyć w 2020 roku, lecz z powodu pandemii zostało przełożone. Ostatecznie sklepy zostały zobowiązane do płacenia podatku handlowego od 1 stycznia 2021 roku. Wynosi on 0,8 lub 1,4 proc. w zależności od uzyskanej nadwyżki przychodu.
14. Wyższa danina solidarnościowa
Tak zwana danina solidarnościowa dotyczy najbogatszych Polaków, których dochody w danym roku przekroczą 1 mln zł. Wtedy muszą zapłacić daninę w wysokości 4 proc. nadwyżki ponad wspomniany milion. Środki te trafią do osób niepełnosprawnych poprzez Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych.
Wysokość daniny pozostaje jednak niezmienna od momentu wprowadzenia jej w 2019 roku. W mediach mówiło się o planowanym pomyśle obniżenia progu zarobków do 250 tys. i podwyższenia daniny do 8 proc. nadwyżki, ale te informacje nie mają potwierdzenia w pracach legislacyjnych.
15. Podwyżka akcyzy na samochody używane
Ten pomysł we wrześniu 2020 roku przedstawiła publicznie ówczesna minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. "Rozważamy powrót do regulacji, która była opracowana w ubiegłej kadencji, która podnosi akcyzę na samochody używane" - powiedziała na konferencji poświęconej elektromobilności. To rozwiązanie miało sprawić, że do Polski eksportowano by mniej używanych samochodów bardziej zanieczyszczających środowisko.
Już w październiku 2020 roku Ministerstwo Finansów przekazało jednak Polskiej Agencji Prasowej, że "nie pracuje nad podwyżką stawek akcyzy od samochodów". Akcyza wynosi więc niezmiennie 3,1 proc. lub 18,6 proc. wartości pojazdu, w zależności od pojemności silnika.
Podsumowanie: na 15 wymienionych "danin i opłat" wzrosło osiem
Tak więc w przypadku ośmiu z 15 "danin i opłat" wymienionych przez Urszulę Pasławską w odpowiedzi do Konkret24 prawdą jest, że zostały wprowadzone lub podwyższone w tym roku. Są to: opłata od tzw. małpek, podatek cukrowy, opłata mocowa, wzrost abonamentu RTV, podatek handlowy, podwyżka składek na ZUS, podwójne opodatkowanie spółek komandytowych, opłata uzdrowiskowa (choć wpływów z niej nie przeniesiono z samorządów do rządu).
Od stycznia znacznie ograniczono ulgę abolicyjną - lecz jej nie zlikwidowano.
Pozostałe sześć opłat i danin albo nie zostało podniesionych, albo w ogóle nie weszły w życie od stycznia. Chodzi o: podatek od deszczu, wzrost oskładkowania umów zleceń, opłatę przekształceniową związaną z OFE, opłatę depozytową od wymiany oleju, wyższą daninę solidarnościową i podwyżkę akcyzy na samochody używane.
Źródło: wpis z Facebooka?
Podczas weryfikacji informacji o podwyżkach trafiliśmy na facebookowy wpis z grudnia 2020 roku, w którym wymieniono "nowe podatki i podwyżki podatków, które wejdą w życie od 1 stycznia 2021 r.". Wymienione w poście podatki i opłaty, ich kolejność oraz użyte sformułowania i znaki interpunkcyjne są takie same, jak w odpowiedzi przesłanej nam przez posłankę Urszulę Pasławską.
Post ten udostępnił m.in. płk. Adam Mazguła, były żołnierz, a później także działacz Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Komitetu Obrony Demokracji. Wpis z jego profilu podało dalej ponad 1,1 tys. osób.
Na przykład w poście widnieje: "Opłata przekształceniowa. Jest związana z planami całkowitej likwidacji OFE" - a w wiadomości do nas posłanka PSL napisała: "opłata przekształceniowa związana z planami całkowitej likwidacji OFE". Podobnie jest z punktem opisanym w poście: "Opłata mocowa. Będzie doliczana do rachunków za prąd" - w wiadomości od posłanki jest zaś: "opłata mocowa doliczana do rachunków za prąd".
Inne, niewymienione przez posłankę opłaty
Oprócz podatków i opłat wymienionych przez Urszulę Pasławską, znaleźliśmy wraz ze specjalistami z Konfederacji Lewiatan kilka innych, których stawki również wzrosły w tym roku. Są to:
Powrót do opłaty OZE
Opłata od używania odnawialnych źródeł energii (OZE) oraz biogazu rolniczego została wprowadzona już w 2015 roku. W dwóch pierwszych latach wynosiła 2,50 i 3,70 zł/MWh, ale w 2018 roku zmniejszono ją do zera. Nie pobierano jej również w 2019 i 2020 roku. Powrót do pobierania nastąpił z początkiem 2021 roku. Decyzją prezesa Urzędu Regulacji Energetyki opłata OZE wynosi obecnie 2,20 zł/MWh.
Podatki: od nieruchomości, za psa, transportowy
W 2021 roku wzrosły również stawki podatków i opłat ustalanych w oparciu o wskaźnik inflacji. Dotyczy to m.in. podatku od nieruchomości, opłaty za posiadanie psa i podatku od środków transportowych (o masie całkowitej powyżej 3,5 tony). Opłaty te nie zawsze są obowiązkowe, ponieważ o ich pobieraniu decyduje rada każdej gminy. Ministerstwo Finansów, w oparciu o podany przez GUS wskaźnik inflacji, określa jednak górną granicę tych opłat.
I tak: górna granica podatku od nieruchomości za budynki mieszkalne wzrosła w 2021 roku o 4 grosze za metr kwadratowy, a za budynki związane z prowadzoną działalnością gospodarczą o 94 grosze za metr kwadratowy.
Maksymalna stawka opłaty za posiadanie psa - nazywanego powszechnie podatkiem za psa - w 2021 roku wzrosła o 4,90 zł.
Dla podatku transportowego obowiązującego właścicieli środków transportowych, których masa całkowita przekracza 3,5 tony - np. ciężarówek czy ciągników - górna granica w 2021 roku wzrosła o 33 zł dla samochodów ciężarowych do 5,5 tony; o 55 zł dla ciężarówek o wadze między 5,5 a 9 ton; o 66 zł dla ciężarówek o wadze między 9 a 12 ton.
"Zmasowane wprowadzenie nowych obciążeń przekłada się na wyższą inflację"
Przemysław Pruszyński, sekretarz Rady Podatkowej Konfederacji Lewiatan, tłumaczy, że tworzenie nowych podatków lub podwyższanie innych obciążeń przekłada się także na ogólny wzrost cen. "Każdy nowy podatek, który dodatkowo nie jest związany z dochodowością przedsiębiorstwa, jak podatek od sprzedaży detalicznej [podatek handlowy] czy podwyżka podatku od nieruchomości, musi zostać przerzucony na konsumentów w cenach towarów i usług" - pisze w analizie dla Konkret24.
"W ostatnich latach rząd funduje nam po kilkanaście takich nowych podatków rocznie, a na przestrzeni kilku lat zebrało się ich już kilkadziesiąt. Takie zmasowane wprowadzenie nowych obciążeń powoduje, że przedsiębiorcy, którzy najczęściej muszą je zapłacić, podnoszą ceny towarów i usług, które dostarczają. To przekłada się na jeszcze wyższą inflację" - tłumaczy. Zwraca uwagę, że od 2022 roku czekają nas istotne podwyżki podatków związane z Polskim Ładem: m.in. wzrost składki zdrowotnej czy akcyzy na alkohol i papierosy.
Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Shutterstock
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock